[Na ten punkt zwrócił mi uwagę Apollos. Uważam, że powinno to być tutaj przedstawione, ale zasługa jego wymyślenia początkowej myśli i późniejszej linii rozumowania.]
(Łukasz 23: 43) I powiedział do niego: „Naprawdę mówię wam dzisiaj, będziecie ze mną w raju”.
Ten tekst budzi wiele kontrowersji. NWT przedstawia to z przecinkiem umieszczonym tak, aby było jasne, że Jezus nie mówi, że złoczyńca przybity do pala obok niego miał iść do raju tego samego dnia. Wiemy, że tak się nie stało, ponieważ Jezus zmartwychwstał dopiero trzeciego dnia.
Ci, którzy wierzą, że Jezus jest Bogiem, używają tego Pisma Świętego, aby „udowodnić”, że złoczyńca - i wszyscy inni, którzy po prostu wierzą w Jezusa - nie tylko otrzymali przebaczenie, ale dosłownie poszli do nieba tego samego dnia. Jednak ta interpretacja jest sprzeczna z tym, co Biblia mówi o stanie umarłych, naturze Jezusa jako człowieka, naukach Jezusa dotyczących zmartwychwstania oraz nadziei na życie na ziemi i w niebie. Ten temat był dobrze dyskutowany w naszych publikacjach i nie zamierzam tutaj na nowo wymyślać tego konkretnego koła.
Celem tego postu jest zaproponowanie alternatywnego znaczenia dla słów Jezusa. Nasze tłumaczenie, choć spójne z resztą nauk biblijnych na te i pokrewne tematy, rodzi jednak pewne pytania. Grecki nie używa przecinków, więc musimy wywnioskować, co Jezus miał na myśli. Jako zrozumiała konsekwencja naszej wieloletniej obrony prawdy przed atakiem świata fałszywych nauk religijnych, skupiliśmy się na interpretacji, która, choć wierna reszcie Pisma Świętego, obawiam się, że odmawia nam szczególnie pięknego prorocze zrozumienie.
W naszym tłumaczeniu zwrot „Zaprawdę powiadam wam dzisiaj…” jest tutaj użyty przez Jezusa, aby podkreślić prawdziwość tego, co zamierza powiedzieć. Jeśli rzeczywiście tak chciał, to interesujące, że jest to jedyna okazja, w której używa tego wyrażenia w ten sposób. Używa wyrażenia „naprawdę ci mówię” lub „naprawdę mówię ci” dosłownie dziesiątki razy, ale tylko tutaj dodaje słowo „dzisiaj”. Czemu? W jaki sposób dodanie tego słowa zwiększa wiarygodność tego, co ma do powiedzenia? Złoczyńca właśnie odważnie zganił swojego partnera w zbrodni, a następnie pokornie błagał Jezusa o przebaczenie. Jest mało prawdopodobne, że ma wątpliwości. Jeśli ma jakiekolwiek wątpliwości, najprawdopodobniej są one związane z jego postrzeganiem siebie jako niegodnego. Potrzebuje otuchy, a nie tego, że Jezus mówi tę prawdę, ale raczej, że coś, co wydaje się zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe - możliwość, że może zostać odkupiony w tak późnym momencie jego życia - jest w rzeczywistości możliwe. W jaki sposób słowo „dzisiaj” wpływa na to zadanie?
Następnie musimy pomyśleć o okolicznościach. Jezus cierpiał. Każde słowo, każdy oddech musiało go coś kosztować. Zgodnie z tym jego odpowiedź wskazuje na oszczędność wyrazu. Każde słowo jest zwięzłe i pełne znaczenia.
Musimy również pamiętać, że Jezus był wielkim nauczycielem. Zawsze rozważał potrzeby słuchaczy i odpowiednio dostosowywał swoje nauczanie. Wszystko, co omawialiśmy na temat sytuacji złoczyńcy, byłoby dla niego oczywiste, a co więcej, widziałby prawdziwy stan serca tego człowieka.
Mężczyzna nie tylko potrzebował otuchy; musiał wstrzymać się do ostatniego oddechu. Nie mógł ulec bólowi i, cytując żonę Hioba, „przeklinać Boga i umrzeć”. Musiał wytrzymać jeszcze kilka godzin.
Czy odpowiedź Jezusa byłaby dla dobra potomstwa, czy też przede wszystkim troszczył się o dobro nowo odnalezionej owcy? Biorąc pod uwagę to, czego wcześniej nauczał w Łukasza 15: 7, musiało to być drugie. Tak więc jego odpowiedź, choć oszczędna, wskazywałaby złoczyńcy, co musi usłyszeć, aby wytrwać do końca. Jakże pokrzepiająca byłaby dla niego świadomość, że tego samego dnia będzie w raju.
Ale trzymaj się! Nie poszedł tego dnia do raju, prawda? Tak, zrobił - z jego punktu widzenia. I spójrzmy prawdzie w oczy; kiedy umierasz, jedyny punkt widzenia, który się liczy, to twój własny.
Zanim ten dzień się skończył, połamali mu nogi, aby cały ciężar ciała ciągnął go za ramiona. Powoduje to nacisk na membranę, która nie może działać prawidłowo. Umiera się powoli i boleśnie z powodu uduszenia. To straszna śmierć. Jednak świadomość, że gdy tylko umrze, znajdzie się w raju, musiała zapewnić mu ogromną pociechę. Z jego punktu widzenia, jego ostatnia świadoma myśl na palu tortur jest oddzielona od jego pierwszej świadomej myśli w Nowym Świecie w mgnieniu oka. Umarł tego dnia i dla niego tego samego dnia pojawia się w jasnym świetle poranka Nowego Świata.
Piękno tej myśli polega na tym, że dobrze nam służy. My, którzy możemy umrzeć z powodu choroby lub starości, a nawet topora kata, wystarczy pomyśleć o tym złoczyńcy, aby zdać sobie sprawę, że jesteśmy dni, godziny lub minuty od raju.
Czuję, że nasza obecna interpretacja, choć ma na celu obronić nas przed fałszywymi naukami Trynitarzy, wyrządza nam krzywdę, okradając nas ze wspaniałego i wzmacniającego wiarę proroczego obrazu słowa.

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    6
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x