Moja żona prowadzi studium biblijne z młodą kobietą, która przebywała ze zborem około 15 lat temu, kiedy była nastolatką. Zrobiła bezmyślną uwagę dotyczącą tego, co wydawało jej się, że kładzie większy nacisk na posłuszeństwo wiernemu niewolnikowi, niż zapamiętała z przeszłości. Chciała wiedzieć, czy tylko sobie to wyobraziła, czy rzeczywiście było to coś innego. Musiałem jej przyznać, że posłuszeństwo, a zwłaszcza polecenie ciała kierowniczego, jest ostatnio wielokrotnie podkreślane. Wydaje się, że z prawie każdym nowym wydaniem pojawia się jeszcze jedno uderzenie młotkiem o ten konkretny gwóźdź.
Naprawdę nie wiem, dlaczego kładzie się ten zwiększony nacisk na posłuszeństwo. Mam swoje podejrzenia, ale nie miałem zamiaru ryzykować narażania wiary nowego opartego na spekulacjach, więc zaciemniłem się najlepiej, jak mogłem.
Jednak mniej więcej w tym samym czasie moja żona skomentowała to coś w tonie artykułu z historii życia w kwietniu 15, 2012 Wieża strażnicza ją niepokoił. W ciągu kilku dni otrzymałem dwa oddzielne e-maile od znajomych na temat tego samego artykułu, oba komentujące nadmierne zrzucanie nazwisk (16, jeden raz), a także nadmierne znaczenie tego artykułu dla wybitnych mężczyzn, a zwłaszcza członków organów zarządzających . Nie czytałem tego artykułu, więc pomyślałem, że nadszedł czas, aby poprawić to niedopatrzenie. Kiedy skończyłem, musiałem zgodzić się z oceną moich przyjaciół i żony. Jeśli znasz prawdę od ponad pół wieku, tak jak my, jesteś dobrze wyszkolony, aby unikać zarówno chwalenia ludzi, jak i przyjmowania ich pochwał. Wszelka chwała trafia do Boga. Nadal czuję się nieswojo przyjmując szczery komplement po wystąpieniu publicznym. Tak więc przeczytanie artykułu, który pochwala mężczyzn, jest co najmniej odpychające.
Jestem pewien, że autor ma bardzo dobre intencje i jest szczery, podobnie jak ci, którzy edytowali i usuwali artykuł do publikacji. Nie mogę jednak nie wspomnieć o przykładzie podanym przez Pawła w tym zakresie:
(Gal. 1: 15-19) Ale kiedy Bóg… pomyślał dobrze 16 aby objawić swego Syna w związku ze mną… Nie od razu przystąpiłem do konferencji z ciałem i krwią. 17 Nie poszedłem też do Jeruzalem do tych, którzy byli przede mną apostołami, ale poszedłem do Arabii i wróciłem ponownie do Damaszku.
18 Potem trzy lata później pojechałem do Jerozolimy, aby odwiedzić Ceofas i zostałem z nim przez piętnaście dni. 19 Ale nie widziałem nikogo innego z apostołów, tylko Jakuba, brata Pana.
(Gal. 2: 6). Ale ze strony tych, którzy wydawali się kimś - jakimkolwiek typem ludzi byli poprzednio - nie ma dla mnie żadnego znaczenia - Bóg nie kieruje się zewnętrznym mężczyźni nie wnieśli nic nowego.
Wydaje się, że jest dumny z tego, że nie naradzał się z krwią i ciałem, ani też nie był pod nadmiernym wpływem opinii lub pozycji ludzi sprawujących władzę. Jednak mówimy o świętych apostołach wybranych przez samego Jezusa Chrystusa.
(Gal. 2: 11-14). Jednak kiedy Cefas przybył do Antiochii, stawiłem mu opór twarzą w twarz, ponieważ stał skazany. 12 Albowiem przed przybyciem niektórych ludzi z Jakuba zwykł jeść z ludźmi narodów; ale kiedy przybyli, zaczął się wycofywać i rozdzielać w obawie przed obrzezanymi. 13 Reszta Żydów również przyłączyła się do niego, aby udawać, że nawet Baranazal prowadzony jest razem z nimi w pozorach. 14 Ale kiedy zobaczyłem, że nie szli prosto zgodnie z prawdą dobrej nowiny, powiedziałem Ceofasowi przed nimi wszystkimi: „Jeśli wy, choć jesteście Żydem, żyjcie tak, jak żyją narody, a nie Żydzi, jak to się dzieje, że zmuszacie narody do życia zgodnie z żydowską praktyką? ”
Tutaj Paweł publicznie krytykuje działania zarówno Piotra, jak i Barnaby, i czyni to na piśmie, aby cały świat mógł o tym przeczytać. Próbuję wymyślić jakąś współczesną analogię, ale moja pamięć mnie zawodzi. Być może któryś z czytelników tego posta mógłby wnieść przykład tak wybitnej uczciwości i pokory w naszych czasach nowożytnych.
Kontynuacja trendu
Teraz możesz pomyśleć, że to dużo hałasu o nic. Traktując to jako odosobniony przypadek, musiałbym się zgodzić. Jednak ten trend, który wydaje się nadmiernym eksponowaniem stanowiska i urzędu mężczyzn, utrzymuje się od jakiegoś czasu, więc nie jest to odosobniony przypadek. Mimo to, czy czytam za dużo o wszystkich osobnych incydentach - niektóre z nich są szczegółowo opisane na tym blogu? Czy nie są to drobne zakłócenia w przypływach i odpływach jakiegokolwiek społeczeństwa ludzkiego, nawet Towarzystwa Nowego Świata? Być może nadal możesz to uzasadnić. Przynajmniej mogłeś to zrobić przed dzisiejszym dniem. Dzisiaj poszedłem na piątkowe sesje Zjazdu Okręgowego w 2012 roku. Dziś usłyszałem przemówienie: „Unikaj sprawdzania Jehowy w swoim sercu”. Dziś wszystko się zmieniło.
Ale zostawię to na następny post.
Rok 2012 był czasem ostatniego spotkania, w którym uczestniczyłem w Sali Królestwa. Przez kilka lat nie chodziłem na wiele spotkań, być może 2 razy w roku, plus Pamiątka, ale kiedy uczestniczyłem w tym spotkaniu, wielokrotnie uderzyło mnie użycie terminu „Niewolnik”. Poprosili o komentarze do akapitu, a następnie powiedzieli „teraz posłuchajmy, co niewolnik ma do powiedzenia w następnym akapicie. Słyszałem kilka komentarzy, w których komentator mówił o ludziach w „świecie”, jakby byli odchodami psów. Tak było w Strażnicy... Czytaj więcej "
(Co za klif! Następny artykuł proszę…) To zabawne, ale nawet moja żona skomentowała ten sam aspekt tego artykułu w Strażnicy. I nie jest osobą, która normalnie podchwytuje coś takiego. Myślę, że nastąpiła wyraźna zmiana - być może subtelna na powierzchni, ale mimo to jest widoczna. Świadczy o tym przede wszystkim to rosnące wezwanie do niekwestionowanej lojalności i zaufania. Patrząc na skład obecnego organu, większość (4/7) została powołana w 1999 r. Tylko jeden organ został powołany przed tą datą. Wraz z upływem... Czytaj więcej "