„Kim tak naprawdę jest wierny i dyskretny niewolnik?” (Mt. 24: 45-47)

W poprzedni postkilku członków forum dostarczyło cennych spostrzeżeń na ten temat. Zanim przejdziemy do innych tematów, warto podsumować kluczowe elementy tej dyskusji.
Zacznijmy od ponownego przeczytania pełnego opisu przypowieści podanego przez Łukasza. Dołączyliśmy również część kontekstu, jako dodatkową pomoc w zrozumieniu.

Przypowieść z kontekstem

(Łukasz 12: 32-48) „Nie bój się, mała trzódko, ponieważ TWÓJ Ojciec zechciał dać wam królestwo. 33 Sprzedawaj rzeczy, które do ciebie należą, i dawaj dary miłosierdzia. Zróbcie sobie sakiewki, które się nie zużywają, skarb w niebie, który nigdy nie ustaje, gdzie złodziej się nie zbliża, a mól nie zjada. 34 Bo tam, gdzie jest TWÓJ skarb, tam też będą wasze serca.
35 „Niech wasze biodra będą przepasane, a wasze lampy będą płonąć, 36 i wy sami być jak ludzie czekający na swego pana, kiedy powróci z małżeństwa, aby przy Jego przybyciu i pukaniu mogli mu od razu otworzyć. 37 Szczęśliwi ci niewolnicy, których obserwuje pan po przybyciu! Zaprawdę powiadam wam: On się przepasze i każe im leżeć przy stole, przyjdzie i będzie im usługiwać. 38 i jeśli przyjedzie w drugim zegarku, nawet jeśli w trzecimi znajduje ich takich, są szczęśliwi! 39 Ale wiedzcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie złodziej przyjdzie, czuwałby i nie pozwolił włamać się do swego domu. 40 TY też bądźcie gotowi, bo o godzinie, której nie sądzicie, że Syn Człowieczy nadchodzi".

41 Następnie Piotr powiedział: „Panie, czy przekazujesz tę ilustrację nam, czy też wszystkim?” 42 oraz Pan powiedział: „Kim tak naprawdę jest wierny szafarz, dyskretny, którego jego pan wyznaczy nad swoim ciałem służącym, aby w odpowiednim czasie nadal podawał im zapasy żywności? 43 Szczęśliwy jest ten niewolnik, jeśli jego pan po przybyciu go znajdzie! 44 Mówię wam prawdę, że wyznaczy go nad całym swoim dobytkiem. 45 Ale jeśli kiedykolwiek ten niewolnik powie w swoim sercu: „Mój pan opóźnia przyjście” i zacznie bić służących i służących oraz jeść, pić i upijać się, 46 pan tego niewolnika przyjdzie w dzień, którego się nie spodziewa, i za godzinę, której nie zna, i ukarze go z największą surowością i powierzy mu udział w niewiernych. 47 Wtedy ten niewolnik, który rozumiał wolę swego pana, ale nie przygotował się lub nie postępował zgodnie z jego wolą, zostanie pobity wieloma uderzeniami. 48 Ale ten, który nie zrozumiał, podobnie jak rzeczy zasługujące na uderzenia, zostanie pobity z nielicznymi. Zaprawdę, wszyscy, którym wiele dano, wiele będą od niego wymagać; a tego, którego ludzie wiele dowodzą, będą wymagać od niego więcej niż zwykle.

Radzenie sobie z naszą oficjalną interpretacją

Zauważysz, że Jezus zachęca swoich słuchaczy do trzymania się kursu. Nawiązuje do możliwości, że jego przybycie może wydawać się opóźnione. („Jeśli przybędzie na drugiej straży, nawet na trzeciej…”). Jednak będą szczęśliwi, jeśli zastanie ich wykonujących jego wolę po jego przybyciu. Następnie podkreśla, że ​​przyjście Syna Człowieczego będzie podobne do przybycia złodzieja.
W odpowiedzi na to Piotr pyta, do kogo mówi Jezus; do nich czy do wszystkich? Zauważ, że Jezus nie odpowiada na pytanie. Zamiast tego podaje im inną przypowieść, ale taką, która jest powiązana z pierwszą.
Oficjalnie twierdzimy, że Jezus przybył w 1918 roku. Jeśli zechcesz zbadać to w Biblioteka Strażnicyzobaczysz, że nie oferujemy solidnego biblijnego poparcia dla tej daty. Opiera się całkowicie na spekulacjach. To nie znaczy, że jest źle. Jednak aby to udowodnić, musimy szukać dowodów gdzie indziej. W kontekście przypowieści, przyjście Syna Człowieczego jest nieznane jego słuchaczom, a co więcej, będzie to o godzinie, której „nie uważają za prawdopodobne”. Przewidzieliśmy nadejście Chrystusa w 1914 roku ponad 40 lat przed wydarzeniem. Zdecydowanie uważaliśmy, że rok 1914 był prawdopodobny. Dlatego, aby słowa Jezusa były prawdziwe, musimy stwierdzić, że mówi on o kolejnym przybyciu. Jedynym kandydatem, który pozostał, jest jego przybycie w Armagedonie lub tuż przed nim. Ten jeden fakt powinien wystarczyć, abyśmy odrzucili nasze obecne rozumienie jako fałszywe.
Ponieważ dochodzimy do wniosku, że niewolnik jest klasą jednostek, a ta klasa została osądzona w 1918 r. Przez Jezusa, a następnie objęta nadzorem nad całym jego mieniem, musimy zadać sobie pytanie, co stało się z pozostałymi trzema klasami. Jakie istnieją dowody na to, że klasa złego niewolnika została ukarana i jak wskazuje równoległy zapis Mateusza, płakała i zgrzytała zębami przez ostatnie stulecie? Co więcej, jaka jest tożsamość klasy niewolnika, która otrzymuje wiele uderzeń, i drugiej klasy niewolnika, która otrzymuje kilka uderzeń? W jaki sposób te dwie klasy zostały ukarane przez Jezusa uderzeniami? Ponieważ jest to historia i prawie sto lat w naszej przeszłości, powinno już być jasne, kim są te trzy dodatkowe klasy niewolników i jak Jezus sobie z nimi poradził. Jak odpowiedzi na te pytania mogły nie być oczywiste dla wszystkich chrześcijan?

Alternatywne zrozumienie

Prosta prawda jest taka, że ​​nie możemy wiedzieć z całą pewnością, kto jest wiernym szafarzem lub pozostałymi trzema typami niewolników. Biblia wyraźnie wskazuje, że zostaną zidentyfikowani tylko w wyniku przybycia i późniejszego osądu ich Mistrza. Możemy się teraz rozejrzeć, aby zobaczyć, kto nas karmi i wyciągnąć wnioski, ale jest tyle możliwości? Czy to Ciało Kierownicze? Ale to by znaczyło, że tylko oni zostaną wyznaczeni do wszystkich rzeczy Mistrza? Czy jest to ostatek pomazańców na ziemi? Nie możemy tego zlekceważyć, ale musimy odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób nas karmią, ponieważ nie mają żadnego wkładu w publikowane artykuły, skład Ciała Kierowniczego ani kierunek, w jakim podąża organizacja.
Być może niewolnicy pochodzą od nas wszystkich jako jednostki, jak to ma miejsce w przypadku innych przypowieści o Chrystusie, które wykorzystują niewolników jako elementy ilustracyjne. Prawdą jest, że pokarm duchowy, który spożywamy, jest komponowany, redagowany, drukowany i rozprowadzany prawie wyłącznie przez tych, którzy twierdzą, że należą do klasy drugich owiec, o których wierzymy, że należą do tych, którzy mają nadzieję ziemską. Program karmienia zaczyna się na szczycie Ciała Kierowniczego i rozciąga się aż do poszczególnych głosicieli. Nasze siostry to potężna armia głosząca dobrą nowinę. Przyczyniają się do dystrybucji pokarmu duchowego.
Czy sugerujemy, że przypowieść odnosi się do wszystkich chrześcijan; że jako jednostki wszyscy będziemy sądzeni przez Chrystusa po Jego przybyciu i umieszczeni w jednej z tych czterech kategorii niewolników? To tylko możliwość, ale mówimy, że nie możemy poznać wypełnienia się tej proroczej przypowieści, dopóki dowód nie będzie przed nami w czasie przybycia Mistrza.

Żywność dla myśli

Kto daje nam świadectwo o tożsamości wiernego niewolnika? Czy to nie ci sami twierdzą, że są tym niewolnikiem? Kto może zaświadczyć, że ten niewolnik sprawował władzę nad całym dobytkiem Jezusa od 1918 roku? Znowu jest to ten sam niewolnik. Wiemy więc, kto jest niewolnikiem, ponieważ niewolnik nam to mówi.
Oto, co Jezus miał do powiedzenia na temat tego rodzaju rozumowania.

„Jeśli tylko ja składam świadectwo o sobie, moje świadectwo nie jest prawdziwe. (John 5: 31)

Niewolnik nie może o sobie świadczyć. Świadek lub dowody muszą pochodzić z innego miejsca. Jeśli odnosiło się to do Syna Bożego na ziemi, o ile bardziej musi odnosić się do ludzi?
To Jezus, po swoim przybyciu, złoży świadectwo, kim jest każdy z tych czterech niewolników. Wynik jego osądu będzie oczywisty dla wszystkich obserwatorów.
Dlatego nie kłopoczmy się interpretacją tej przypowieści. Po prostu cierpliwie czekajmy na przyjście naszego Pana, aw międzyczasie weźmy sobie do serca Jego ostrzeżenia z Łukasza 12: 32-48 i Mateusza 24: 36-51 i czyńmy wszystko, co w naszej mocy, aby wspierać interesy Królestwa i służyć potrzeby naszych braci aż do tego dnia Jezus przyjdzie w chwale Królestwa.

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    2
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x