[Badanie ze Strażnicy z czerwca 9, 2014 - w14 4 / 15 str. 8]

 

Przestudiuj tekst przewodni: „Trwał niezmiennie, widząc Tego, który jest niewidzialny” (Hebr. 11: 17

 
Par. 1-3 - Dobrze jest zadać sobie pytanie postawione w tych akapitach. „Czy mam oczy wiary, aby podobnie jak„ wielka chmura świadków ”hebrajskiego rozdziału 11, widziałem niewidzialnego?”. To, co robimy, po prostu wchodząc na takie fora dyskusyjne i uczestnicząc w nich, wymaga wiary. To wymaga czasu i wysiłku, a wielu z nas czyni to ze znacznym ryzykiem dla naszego dobrobytu społecznego, emocjonalnego, a nawet gospodarczego. O wiele łatwiej byłoby poddać się woli innych. Poddawać się ludziom i ich naukom oraz zaprzeczać rzeczywistości, która objawia się nam w Słowie Bożym. Po prostu się poddać.
Wiara pozwala nam zobaczyć niewidzialnego i wiedzieć, czego on od nas chce. Nakłada to na każdego obowiązek. Mojżesz mógł zignorować Boga i prowadzić wygodne, uprzywilejowane życie. Widok niewidzialnego sprawił, że dokonał trudnego wyboru. Brak wiary powoduje duchową ślepotę, stan preferowany przez wielu naszych braci i siostry. Mogą żyć z iluzją, że są „dobrzy wobec Boga” - złudzeniem zbyt powszechnym w całym świecie chrześcijańskim. Takie postępowanie pozwala im wierzyć, że mogą podporządkować się sumieniu ludziom z autorytetem i że czyniąc to, będą posłuszni Bogu i zostaną zbawieni.
Wiara ta jest zarówno uwodzicielska, jak i wszechobecna, nie tylko w chrześcijaństwie, ale w całym świecie szatana - wiara, że ​​nasze zbawienie może przyjść przez ludzi lub przez organizację. Wraz z tym przekonaniem idzie „strach przed człowiekiem”. Ponieważ wierzymy, że przestrzeganie ich przyniesie nam korzyści, obawiamy się, że ich nie zadowolimy. Łatwiej jest bać się tego, co widzimy, ale jest to niemądre. Naprawdę, to Bóg powinniśmy obawiać się niezadowolenia.
Par. 4-7 - Pokazano, że Mojżesz przezwyciężył lęk przed człowiekiem, a zwłaszcza przed faraonem, ponieważ miał on „lęk przed Jehową”, który jest początkiem wszelkiej mądrości. (Praca 28: 28) Współczesnym przykładem takiej wiary w Boga jest Ella, siostra z Estonii w 1949. Wiele nauk, które mieliśmy w 1949 zostało porzuconych. Jednak jej test nie polegał na doktrynalnej interpretacji, ale na lojalności wobec Boga. Nie rezygnowała ze związku z Jehową w zamian za względną wolność. Cóż za wspaniały przykład nieustraszonej lojalności, którą nam dzisiaj zapewniła.
Par. 8,9 - „Wiara w Jehowę pomoże ci pokonać swoje obawy. Jeśli potężni urzędnicy usiłują ograniczyć twoją wolność wielbienia Boga, może się wydawać, że twoje życie, dobrobyt i przyszłość znajdują się w ludzkich rękach ... Pamiętaj: Antidotum na strach przed człowiekiem jest wiara w Boga. (Czytać Przysłowia 29: 25) Jehowa pyta: „Dlaczego miałbyś się bać śmiertelnego człowieka, który umrze, i syna człowieka, który uschnie jak zielona trawa?”… Nawet jeśli musisz bronić swojej wiary przed potężnymi urzędnikami… Ludzcy władcy… nie mogą się równać z Jehową . ” Musimy przeczytać wcześniejsze zastosowanie tych cytatów do szerszych implikacji nieświadomie wyrażonych przez pisarza. W czasach Izraela prześladowania, jakich doświadczali wierni słudzy Boga, pochodziły od przywódców religijnych w obrębie własnego ludu Bożego. Pierwsi chrześcijanie również cierpieli ucisk ze strony tych, którzy twierdzili, że są prowadzeni przez Boga. Z upływem stuleci władze, których należy się obawiać, miały charakter kościelny.
Czy dzisiaj jest dla nas inaczej? Ilu z nas było prześladowanych przez katolickich, protestanckich lub żydowskich przywódców religijnych? Dowiedzieliśmy się, że obecność Jezusa jest jeszcze w przyszłości, że nie mamy pojęcia, jak bliski jest koniec, że wszyscy chrześcijanie powinni spożywać emblematy. To są prawdy biblijne. A jednak boimy się otwarcie je zadeklarować. Kto wywołuje w nas ten strach? Księża katoliccy? Protestanccy ministrowie? Żydowscy rabini? Albo miejscowi starsi?
Akapit 8 stanowi: „Być może zastanawiasz się, czy mądrze jest nadal służyć Jehowie i rozgniewać władze”. Przez sześć dekad służąc Jehowie świeckie władze nigdy nie próbowały mnie odwieść od mówienia prawdy i nigdy nie bałam się ich rozgniewać. Tego samego nie można powiedzieć o władzach religijnych panujących nad moim życiem. Z tego powodu praca, którą wykonujemy, badając Pismo Święte i dzieląc się naszymi odkryciami ze sobą oraz z całym światem, jest wykonywana anonimowo w ramach podziemnej służby.
Par. 10-12 - W tych akapitach wprowadzono rozłączenie tematyczne. Pierworodni Egiptu zostali zabici przez mściwego anioła Bożego. Izraelici zostali oszczędzeni dzięki krwi baranka Paschalnego. Izraelici nie poszli od drzwi do drzwi, ostrzegając Egipcjan. Wszystko to ma niewiele wspólnego z ujawnieniem przez Jana ataku, który narody sprowadzają na Babilon wielki, ale wydaje się, że staramy się połączyć te dwa elementy pisma świętego. Wygląda na to, że podejmujemy ten wysiłek, aby wzmocnić nowe wezwanie do głoszenia ostrzeżenia, aby wydostać się z Babilonu, wielkiego, światowego imperium religii fałszywej.
Zasada Świadków Jehowy jest taka, że ​​jeśli religia naucza kłamstwa, to jest częścią Babilonu Wielkiego, a jeśli nadal jesteś częścią tej fałszywej religii, gdy rządy zwrócą się przeciwko wszelkiej fałszywej religii, zejdziesz z nią.
Wskaż dowolną religię Świadkowi Jehowy i zapytaj go, czy jest częścią Babilonu Wielkiego, a odpowie stanowczym tak! Zapytaj go, skąd wie, a odpowie, że wszystkie inne religie nauczają kłamstwa. Tylko my mamy prawdę. Następnie wskaż na Filipinach Iglesia Ni Cristo (Kościół Chrystusowy). Iglesia Ni Cristo (INC) została założona w 1914 roku i zrzesza ponad 5 milionów członków na całym świecie. Nie wierzy w Trójcę ani nieśmiertelną duszę. Uczy, że Jezus jest istotą stworzoną. Członkowie nie obchodzą Bożego Narodzenia. Muszą studiować Biblię i odpowiedzieć na serię pytań ewaluacyjnych, zanim zostaną ochrzczeni. Wierzą, że koniec jest bliski. Wierzą, że ostatnie dni zaczęły się w 1914 roku. Wszystko to jest zbieżne z naszymi własnymi naukami. Podobnie jak my wierzą, że nie da się zrozumieć Biblii bez korzyści organizacji Bożej. Podobnie jak my mają Ciało Kierownicze. Podobnie jak my wierzą, że przywództwo ich kościoła jest kanałem komunikacji wyznaczonym przez Boga. Podobnie jak my, będą wydalać członków za pijaństwo, rozpustę lub niezgodzenie się z doktryną kościoła, ujawnioną przez ich przywódców. Wierzą, że Ojcu należy oddawać cześć i że ma imię, chociaż wydaje się, że wolą Jahwe niż Jehowę. Wierzą również, że są prawdziwą wiarą, a wszyscy inni są fałszywi. Znowu, tak jak my. Głoszą, choć ich metody różnią się od naszych i prowadzą studia biblijne z nowymi rekrutami. Przechodzą szkolenie w zakresie wystąpień publicznych. Ich ministrowie pracują za darmo, tak jak nasi. Nie ujawniają finansów Kościoła. My też nie. Twierdzą, że są prześladowani.
Pytanie brzmi: na jakiej podstawie potępilibyśmy je jako fałszywe? Większość ich podstawowych nauk zgadza się z naszymi. Na pewno niektórzy nie. Jeśli mają choć jedną lub dwie główne nauki, które są fałszywe, to unieważnią wszystkie poprawne i pozwolą nam zidentyfikować je jako część wielkiego Babilonu, światowego imperium religii fałszywej, czyż nie? Myślę, że przeciętny ŚJ zgodziłby się całkowicie z tą oceną. W końcu trochę kwasu fermentuje cały kawałek, więc nawet kilka fałszywych doktryn zakwalifikuje je jako część wielkiego Babilonu.
Problem z tą pozycją polega na tym, że jest tylko jedna miara. Jeśli nie zmierzą się z powodu jednej lub dwóch fałszywych doktryn, my też nie. W rzeczywistości mamy wiele fałszywych nauk, niektóre drobne i niektóre poważne. Sami musimy być częścią Babilonu Wielkiego.
Nie możemy mieć tego na dwa sposoby. Nie możemy potępić INC za jakiekolwiek fałszywe nauki, jakie mogą mieć, zwalniając się z tego samego środka.
Par. 13, 14 - (Mogę tu mówić tylko za siebie, ale co jakiś czas, pomimo moich najlepszych starań, aby być wyrozumiałym i wspaniałomyślnym, pojawia się stwierdzenie, które po prostu utkwiło mi w pamięci.)
„Jesteśmy przekonani, że rzeczywiście„ nadeszła godzina sądu ”. Wierzymy również, że Jehowa nie przesadził z koniecznością naszego dzieła głoszenia i czynienia uczniów ”.
Poważnie!? Z czym Jehowa ma do czynienia? wszelkie przesady w trybie pilnym w naszej pracy głoszenia? Nasze kierownictwo, a nie Jehowa, wyolbrzymia tę pilność od lat 140. Nadal to robią. Ten artykuł to robi. Mieli jedną zawstydzającą porażkę po drugiej, ale zamiast się do nich przyznać, sugerują, że jeśli osobiście mamy z tym problem, brakuje nam wiary w Boga ?!
„Czy wiarą widzisz tych aniołów gotowych uwolnić niszczycielskie wiatry wielkiego ucisku na tym świecie?” Miejmy nadzieję, że to zrobisz. Miejmy również nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że aniołowie powstrzymują metaforyczne wiatry od czasu, gdy Jan napisał Objawienie. To, czy uwolnią wiatry w tym roku, czy za sto lat od teraz, nie powinno zmienić naszej wiary ani osłabić poczucia pilności. Ale nie o tym mówimy w tych akapitach. To, co mówimy, zostało wyrażone na końcu akapitu 14: „Wiara… zmotywuje nas do pełnego udziału w dziele głoszenia zanim skończy się czas".
Par. 15-19 - „W punkcie kulminacyjnym wielkiego ucisku rządy tego świata zdewastują i całkowicie zniszczą organizacje religijne, które były większe i liczniejsze niż nasze”. Implikacja jest taka, że ​​nasza organizacja religijna - która jest już większa i liczniejsza niż setki innych sekt chrześcijańskich - zostanie w jakiś sposób zignorowana przez te rządy. Nie możemy mieć wątpliwości, że prawdziwi chrześcijanie, którzy wyszli z religii fałszywej, zostaną pominięci, gdy rządy pozbawiają Babilonu wielkiego bogactwa i skonfiskują jego rozległe posiadłości; skutecznie rozbiera ją do naga i zjada jej mięsiste części. (Do 17: 16) Jednak Biblia mówi tylko o zbawieniu dla ludu, czyli osób o podobnym umyśle i wierze. W przepowiedni nie ma przepisu dla narodów oszczędzających tak bogatą jednostkę organizacyjną jak nasza. W tej chwili urzędnicy w Detroit i Atlancie są bardzo zadowoleni z bogactwa, które nasze konwencje przyniosą do ich miast. (Wersja 18: 3, 11, 15)
Kiedy Mojżesz prowadził Izraelitów przez Morze Czerwone, nie byli oni organizacją. Nie byli nawet narodem. Byli luźnym powiązaniem grup rodzinnych pod wodzami plemiennymi. Wszystkie te osoby były prowadzone przez jednego człowieka, a nie hierarchię organizacyjną. Większym Mojżeszem jest Jezus. Równoległe zbawienie jest jasne. Tylko wtedy, gdy boimy się Boga, a nie człowieka, możemy być zbawieni. Tylko wtedy, gdy będziemy posłuszni naukom Wielkiego Mojżesza, które zostały nam wyrażone w Piśmie, a nie naukach ludzi, możemy spodziewać się, że znajdziemy Jego łaskę.
Nadejdzie czas, kiedy Bóg usunie wszelkie przeszkody dla prawdziwego wielbienia, eliminując religijny autorytet ludzi wcielony w hierarchie organizacyjne chrześcijaństwa. Potem słowa Ezechiel 38: 10-12 spełni się, a następnie, po odejściu jego głównej broni przeciwko prawdziwemu wielbieniu, Szatan dokona ostatecznego ataku na lud Boży.
Zatem główny punkt tego artykułu jest ważny: bój się Boga, a nie człowieka, i bądź zbawiony.

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    52
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x