[Recenzja grudniowego 15, 2014 Wieża strażnicza artykuł na stronie 11]

"Otworzył ich umysły w pełni, aby zrozumieć znaczenie Pisma Świętego.”- Luke 24: 45

W kontynuacji zeszłotygodniowego badania badamy znaczenie trzech kolejnych przypowieści:

  • Siewca, który śpi
  • Dragnet
  • Syn marnotrawny

Pierwsze akapity studium pokazują, jak Jezus ukazał się uczniom po swoim zmartwychwstaniu i otworzył ich umysły, aby w pełni zrozumieć sens wszystkiego, co się wydarzyło. Oczywiście nie mamy Jezusa, aby rozmawiał z nami bezpośrednio. Jednak jego słowa są nam dostępne w Biblii. Ponadto posłał pomocnika podczas jego nieobecności, aby otworzył nasze umysły na całą prawdę w słowie Bożym.

„„ Mówiłem wam te rzeczy, kiedy jeszcze jestem z wami. 26 Ale pomocnik, duch święty, który Ojciec pośle w moim imieniu, ten nauczy was wszystkiego i przywróci wam do głowy wszystko, co wam powiedziałem. ”(Joh 14: 25, 26 NWT)

Zauważysz, że nie powiedział nic o działaniu ducha świętego ograniczonego do niewielkiej grupy ludzi, takich jak apostołowie 12. W Piśmie Świętym nie ma nic, co potwierdzałoby ideę, że duch święty spływa z elitarnego ciała rządzącego, które jest tylko w posiadaniu prawdy. W rzeczywistości, gdy chrześcijańscy pisarze odnoszą się do ducha, reprezentują go jako własność wszystkich, tak jak to było od samego początku w dniu Pięćdziesiątnicy 33 CE
Mając to na uwadze, zbadajmy „interpretację” tych trzech pozostałych przypowieści w naszym dwutygodniowym badaniu.

Słowo ostrzeżenia

W powyższych cytatach umieściłem „interpretację”, ponieważ słowo to jest często źle stosowane ze względu na częste nadużywanie przez nauczycieli biblijnych wszystkich wyznań. Jako poszukiwacze prawdy powinniśmy interesować się tylko tym, w jaki sposób Józef je zastosował.

„Powiedzieli mu wtedy:„ Każdy z nas miał sen, ale nie ma u nas tłumacza ”. Józef powiedział do nich:„ Nie interpretacje należą do Boga? Proszę mi to powiązać. ”” (Ge 40: 8)

Józef nie „zrozumiał”, co marzenie króla znaczyło, wiedział, ponieważ Bóg mu go objawił. Nie powinniśmy więc myśleć, że to, co mamy zamiar przeczytać, to interpretacje - objawienia od Boga - nawet jeśli niektórzy chcieliby, abyśmy w to uwierzyli. Być może dokładniejszym terminem na to, co następuje, byłaby interpretacja teoretyczna. Wiemy, że w każdej z tych przypowieści jest prawda. Wydawcy artykułu rozwijają teorie na temat interpretacji. Dobra teoria wyjaśnia wszystkie znane fakty i jest wewnętrznie spójna. W przeciwnym razie zostanie odrzucony.
Zobaczmy, jak radzimy sobie z tymi uświęconymi kryteriami.

Siewca, który śpi

„Jakie znaczenie ma ilustracja Jezusa o siewcy, który śpi? Człowiek na ilustracji przedstawia poszczególnych głosicieli Królestwa ”(Par. 4

Teoria często zaczyna się od stwierdzenia. Słusznie. Czy to pasuje do faktów?
Chociaż zastosowanie, do którego pisarz umieszcza tę przypowieść, może wydawać się korzystne dla czytelnika, zwłaszcza tych, którzy wydają się wykazywać niewielką wydajność w całej ciężkiej pracy w służbie polowej, nie pasuje to do wszystkich faktów tej przypowieści. Pisarz nie próbuje wyjaśnić, w jaki sposób wiersz 29 pasuje do jego wyjaśnienia.

„Ale gdy tylko pozwala na to uprawa, pcha sierp, ponieważ nadeszła pora żniwa.” (Mark 4: 29)

„Indywidualni głosiciele Królestwa” nigdy nie są wspominani w Biblii jako żniwiarze. Pracownicy, tak. Pracownicy na polu Boga pod uprawą. (1 Co 3: 9) Sadzimy; my podlewamy; Bóg sprawia, że ​​rośnie; ale to anioły zbierają żniwo. (1 Co 3: 6; Mt 13: 39; Re 14: 15)

Dragnet

„Jezus przyrównał głoszenie orędzia o Królestwie całej ludzkości do zrzucenia wielkiego szumu do morza. Tak jak taka sieć bezkrytycznie łapie dużą liczbę „ryb każdego rodzaju”, nasze dzieło głoszenia przyciąga miliony ludzi wszelkiego rodzaju ”. - Par. 9

Świadczy to o szacunku, z jakim postrzegamy siebie jako Świadków Jehowy, że oświadczenie to może być wypowiedziane przed milionami, nawet bez krzyku protestu. Aby było to prawdą, musimy zaakceptować fakt, że Jezus wypowiedział te słowa z myślą o pracy Świadków Jehowy. Chciał, aby jego słowa leżały odłogiem przez prawie 2000 lat, dopóki nie przyszliśmy ich wypełnić. Praca niezliczonych chrześcijan na przestrzeni wieków nie ma żadnego znaczenia w rzucaniu tego magnesu. Dopiero teraz, w ciągu ostatnich stu lat, dron został zawalony przez nas i przez nas samych, aby przyciągnąć miliony wszelkiego rodzaju do królestwa.
Ponownie, aby każda teoria utrzymywała wodę, musi pasować do wszystkich faktów. Przypowieść mówi o aniołach wykonujących pracę oddzielającą. Mówi o wyrzuceniu niegodziwego wrzuconego do ognistego pieca. Mówi o tych, którzy zgrzytają zębami i płaczą w tym miejscu. Wszystko to ściśle odpowiada kluczowym elementom przypowieści o pszenicy i chwastach znalezionym u Mateusza 13: 24-30,36-43. Ta przypowieść spełnia się na końcu systemu rzeczy, takich jak ten. Jednak tutaj w paragrafie 10 mówimy asertywnie, że „symboliczne oddzielenie ryb nie odnosi się do ostatecznego osądu podczas wielkiego ucisku”.
Spójrz jeszcze raz na aspekty tej przypowieści o magnesach. 1) Wszystkie ryby są sprowadzane jednocześnie. 2) Niepożądane nie odchodzą z własnej woli; nie odchodzą, ale są wyrzucane przez tych, którzy zbierają połów. 3) Anioły zbierają połów. 4) Anioły dzielą ryby na dwie grupy. 5) Dzieje się tak na „zawarciu systemu rzeczy”; lub, jak mówią inne Biblie, dosłownie „koniec wieku”. 6) Ryby, które są odrzucane, są niegodziwe. 7) Nikczemnicy wrzucani są do ognistego pieca. 8) Zli płaczą i zgrzytają zębami.
Mając to na uwadze, zastanów się, w jaki sposób stosujemy spełnienie tej przypowieści:

„Symboliczne oddzielenie ryb nie odnosi się do ostatecznego sądu podczas wielkiego ucisku. Raczej uwydatnia to, co wydarzy się w ostatnich dniach tego niegodziwego systemu. Jezus pokazał, że nie wszyscy, których pociąga prawda, staną po stronie Jehowy. Wielu towarzyszyło nam na naszych spotkaniach. Inni chętnie studiowali z nami Biblię, ale nie chcą podejmować żadnych zobowiązań. (1 Król. 18:21). Jeszcze inni nie zadają się już ze zborem chrześcijańskim. Niektórzy młodzi byli wychowywani przez chrześcijańskich rodziców, a mimo to nie pokochali mierników Jehowy ”. - Par. 10

Jak dokładnie zaangażowane są w to anioły? Czy są jakieś dowody na anielskie zaangażowanie? Czy mamy szczerze wierzyć, że ostatnie sto lat stanowi zakończenie systemu rzeczy? W jaki sposób ci, którzy „nie są skłonni do podjęcia zobowiązania”, a ci, którzy „nie łączą się”, są wyrzucani przez anioły do ​​ognistego pieca? Czy widzimy dowody na to, że młodzież chrześcijańskich rodziców, którzy „nie rozwinęli miłości do standardów Jehowy”, płacze i zgrzyta zębami?
Teorii trudno jest dopasować do wszystkich faktów, ale można by się spodziewać, że dopasuje większość z nich w sposób logiczny, aby mieć pewną wiarygodność, pewną możliwość poprawności.
Akapit 12 dodaje nowy element do historii, którego nie znaleziono w przypowieści.

„Czy to oznacza, że ​​ci, którzy porzucili prawdę, nigdy nie będą mogli wrócić do zboru? A jeśli ktoś nie odda swojego życia Jehowie, czy zostanie na zawsze uznany za „nieodpowiedniego”? Nie. Przed wybuchem wielkiego ucisku jest jeszcze szansa dla takich osób ”. - Par. 12

Właśnie stwierdziliśmy kategorycznie, że „oddzielenie ryb nie odnosi się do ostatecznego osądu podczas wielkiego ucisku”. Przypowieść mówi, że anioły wyrzucają ryby do ognistego pieca. Dlatego musi się to stać, jak właśnie powiedzieliśmy, „w ostatnich dniach tego niegodziwego systemu”. Według naszych obliczeń dzieje się to od co najmniej 100 lat. W ciągu ostatnich 100 setki tysięcy, jeśli nie miliony ludzi weszło w drżenie rzucone przez Świadków Jehowy i zmarło z przyczyn naturalnych, lądując w pojemnikach lub w ognistym piecu, zgrzytając zębami i płacząc.
Wrócimy jednak do tego. Teraz wydaje się, że niektóre wyrzucane ryby mogą wędrować z powrotem do sieci. Wydaje się również, że w grę wchodzi wyrok przed „wybuchem wielkiego ucisku”, chociaż właśnie temu zaprzeczyliśmy.
Niewiele ludzkich teorii pasuje do wszystkich faktów, ale aby zachować poziom wiarygodności i akceptacji, muszą być wewnętrznie spójne. Teoria sprzeczna z jej wewnętrznym rozumowaniem służy jedynie malowaniu teoretyka jako głupca.

Syn marnotrawny

Przypowieść o synu marnotrawnym daje przejmujący obraz wielkości miłosierdzia i przebaczenia, których przykładem jest nasz niebiański ojciec, Jehowa. Jeden syn opuszcza dom i marnuje dziedzictwo, uprawiając hazard, upijając się i bawiąc prostytutkami. Dopiero gdy osiągnie dno, zdaje sobie sprawę, co zrobił. Po powrocie jego ojciec, reprezentowany przez Jehowę, widzi go daleko i biegnie, by go objąć, wybaczając mu, jeszcze zanim młody człowiek się wyrazi. Robi to bez względu na to, jak jego starszy wierny syn mógłby się z tym czuć. Następnie ubiera skruszonego syna w piękne szaty, urządza wielką ucztę i zaprasza wszystkich z różnych stron; grają muzycy, słychać szum uroczystości. Jednak starszy syn jest obrażony okazywaniem przebaczenia przez ojca i odmawia udziału. Najwyraźniej uważa, że ​​młodszego syna należy ukarać; zmuszony do cierpienia za swoje grzechy. Dla niego przebaczenie ma swoją cenę, a grzesznik musi otrzymać zapłatę.
Wiele słów w paragrafach od 13 do 16 sprawia wrażenie, że my, Świadkowie Jehowy, w pełni przestrzegamy wskazówek Chrystusa, naśladując miłosierdzie i przebaczenie naszego Boga wyrażone w tej przypowieści. Jednak ludzie nie są osądzani po słowach, ale po uczynkach. Co ujawniają się w nas nasze uczynki, nasze owoce? (Mt 7: 15-20)
Na JW.org jest wideo o nazwie Powrót marnotrawny. Podczas gdy postać przedstawiona na filmie nie zapada się w te same głębokie rozpusty, do których dochodzi syn z przypowieści Jezusa, popełnia grzechy, które mogłyby doprowadzić do wykluczenia. Po powrocie do domu, skruszeni i proszący o pomoc, powstrzymują się od wyrażania pełnego przebaczenia. Muszą poczekać na decyzję lokalnego grona starszych. Istnieje scena, w której jego rodzice siedzą z niepokojem w oczekiwaniu na wynik tej rozprawy sądowej, wiedząc doskonale, że może zostać wykluczony i dlatego będą musieli odmówić mu pomocy, której desperacko potrzebuje. Gdyby taki był rezultat - i często zdarza się to w prawdziwym świecie, kiedy podobne sprawy miały miejsce przed zborem - jedyną nadzieją skruszonego byłoby cierpliwe i uległe regularne chodzenie na spotkania, nie umknięcie, i czekanie przez pewien czas która waha się średnio od 6 do 12 miesięcy, zanim mógł zostać wybaczony i przywitany z powrotem w miłosnym uścisku zboru. Gdyby był w stanie to zrobić w swoim osłabionym duchowym stanie, zbór powitałby go ostrożnie. Nie przyklasną ogłoszeniu z obawy przed obrażeniem innych. W przeciwieństwie do ojca przypowieści nie byłoby uroczystości, ponieważ byłoby to postrzegane jako niestosowne. (Widzieć Czy powinniśmy pochwalić przywrócenie?)
Sprawy są jeszcze gorsze w przypadku powracającego, który został już wykluczony. W przeciwieństwie do syna marnotrawnego z przypowieści Jezusa, nie można go natychmiast powitać z powrotem, ale musi przejść przez okres próby, podczas którego oczekuje się, że będzie wiernie uczestniczyć we wszystkich zebraniach, a nikt w zborze go ignoruje i nikt z nim nie rozmawia. Musi przyjść w ostatniej chwili, usiąść z tyłu i wyjść natychmiast po zakończeniu spotkania. Jego wytrwałość podczas tego testu jest postrzegana jako dowód prawdziwej pokuty. Dopiero wtedy starsi mogą zdecydować, że pozwolą mu wrócić do zboru. Mimo to będą nakładać na niego ograniczenia na pewien czas. Znowu, gdyby przyjaciele i rodzina zrobili wielką rzecz z jego powrotu, organizując przyjęcie, zapraszając w zespole do grania muzyki, ciesząc się tańcem i świętowaniem - w skrócie, wszystko, co zrobił ojciec syna marnotrawnego w przypowieści - byliby mocno doradzono.
Taką rzeczywistość może poświadczyć każdy Świadek Jehowy. Kiedy patrzysz na to, kierując się Duchem Świętym, który prowadzi cię do całej prawdy, którą postać z przypowieści najbardziej namierzamy jako Świadkowie Jehowy?
Jest jeszcze jeden element, który powinniśmy rozważyć przed zamknięciem. Starszy syn został upomniany i pouczony przez kochającego ojca za niewłaściwe podejście do skruszonego młodszego brata. Jednak w przypowieści nie ma wzmianki o tym, jak zareagował ten starszy brat.
Jeśli nie okażemy miłosierdzia, gdy jest ono wymagane, wówczas w dniu sądu będziemy sądzeni bez litości.

„Albowiem ten, kto nie praktykuje miłosierdzia, będzie sądził bez litości. Miłosierdzie zwycięża sąd. ”(Jas 2: 13)

 
 
 

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    17
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x