[Od ws15 / 02 p. 10 na kwiecień 13-19]

„Chociaż go nigdy nie widziałeś, kochasz go. Chociaż nie
widzieć
go teraz, a jednak pokładacie w nim wiarę. ”- 1 Peter 1: 8 NWT

W badaniu z tego tygodnia znajduje się przypis do akapitu 2, który brzmi:

„Pierwszy Piotr 1: 8, 9 został napisany do chrześcijan z niebiańską nadzieją. Zasadniczo jednak słowa te dotyczą także osób, które mają ziemską nadzieję ”.

Chętnie przyznajemy, że te słowa zostały napisane tylko do tych, którzy mają nadzieję niebiańską.[I]
To rodzi pytanie: „Dlaczego Piotr nie uwzględnił także tych, którzy mają ziemską nadzieję?” Z pewnością był świadomy ziemskiej nadziei. Z pewnością Jezus głosił ziemską nadzieję. W rzeczywistości tego nie uczynił, a nasze przyznanie, że te słowa mogą mieć zastosowanie tylko „w zasadzie”, dowodzi, że jesteśmy świadomi tego pominięcia ziemskiej nadziei w zapisach biblijnych. To prawda, że ​​miliony, a nawet miliardy zostaną wskrzeszone na ziemię w ramach zmartwychwstania niesprawiedliwych. (Dzieje 24:15) .Dostają się tam jednak bez okazania wiary 'w Jezusa. To nie jest „cel ich wiary”.
Nie mając podstaw biblijnych do zastosowania 1 Piotra 1: 8, 9 do milionów Świadków Jehowy, które Ciało Kierownicze przekonało do nadziei na niedoskonałe życie na ziemi, muszą oni wrócić do najnowszej iteracji oklepanej sztuczki „przez rozszerzenie”.

Jezus jest odważny / Naśladuj odwagę Jezusa

Pod pierwszym z tych dwóch podtytułów (pars. 3 do 6) dowiadujemy się, jak Jezus odważnie bronił prawdy i stawiał czoło władzom religijnym swoich czasów, które unieważniały słowo Boże według ich tradycji, władając nim nad trzodą Boga i znęcając się nad nim ich autorytet. Pod drugim podtytułem (pars. 7 do 9) podano przykłady tego, jak możemy naśladować odwagę Jezusa.
Młodych zachęca się do pokazania się w szkole jako Świadkowie Jehowy, wykazując się odwagą. Wszyscy zachęcani jesteśmy do mówienia „z odwagą przez autorytet Jehowy” w naszej służbie naśladując Pawła i jego towarzyszy w Ikonium.
Powinniśmy zatrzymać się tutaj, aby poprawić błąd w akapicie 8. To nie dzięki autorytetowi Jehowy Paweł i jego towarzysze zdobyli się na odwagę. The oryginalny grecki czyta dosłownie: „odważnie mówili w imieniu Pana”. Kontekst dowodzi, że domniemanie użyte w celu uzasadnienia wstawienia tutaj Jehowy jest błędne. Mówi o znakach i cudach, które zostały udzielone przez „słowo jego łaski” [interlinear]. To w imię Jezusa, a nie Jehowy, apostołowie dokonywali oznak uzdrowienia. (Dzieje 3: 6) Możemy również być pewni, że wyrażenie „autorytet Pana” odnosi się do Jezusa, a nie do Jehowy. Jehowa dał Jezusowi „wszelką władzę ... w niebie i na ziemi” (Mt 28: 18). Paweł nie zamierzał przenosić koncentracji władzy z powrotem na Boga, kiedy sam Bóg skupił się na Panu. Niestety nie udaje nam się naśladować w tym Pawła, zdaje się, że nigdy nie tracimy okazji, aby w naszych publikacjach późno oderwać się od Jezusa.
Akapit 9 mówi o okazywaniu odwagi „w obliczu cierpienia”. Złożono wniosek o naśladowanie odwagi Jezusa, gdy umiera ktoś, kogo kochamy; kiedy cierpimy na poważną chorobę lub obrażenia; kiedy jesteśmy w depresji; kiedy jesteśmy prześladowani.
Nasi bracia w Korei cierpią prześladowania za odważne stanowisko neutralności. Jednak w przypadku milionów z nas żyjących gdzie indziej rzadko znamy prześladowania z zewnątrz. Niemniej jednak niewielka, ale rosnąca liczba prawdziwych chrześcijan w Organizacji zaczyna doświadczać tego samego rodzaju prześladowań, jakich doznał Jezus. Czego można się nauczyć z odważnego przykładu Jezusa?
Wierność prawdzie postawi was w sprzeczności z autorytetem religijnym naszej Organizacji. Wypowiadanie się w celu obalenia silnie zakorzenionych fałszywych doktryn przy użyciu mocy słowa Bożego spowoduje, że ci, którzy czują, że ich autorytet jest podważany, atakują, tak jak robili to uczeni w piśmie i faryzeusze z czasów Jezusa. Nie popełnijcie błędu, jesteśmy w stanie wojny. (2Co 10: 3-6; On 4: 12, 13; Eph 6: 10-20)
W Organizacji jest wielu, którzy pozwolili, by ich umiłowanie prawdy stępiło strach przed człowiekiem. Aby usprawiedliwić swoją bezczynność, powracają do błędnego rozumowania i niewłaściwego zastosowania pism świętych, rzucając frazesy w rodzaju: „Musimy czekać na Jehowę” lub „Nie wolno nam biec naprzód”. Pomijają wyraźne wskazówki z Jakuba 4:17:

„Dlatego jeśli ktoś wie, jak postępować właściwie, a jednak tego nie robi, to dla niego grzech. ”- James 4: 17.

Dobrze jest powiedzieć, że powinniśmy być odważni w obronie prawdy, ale jak powinniśmy to robić? Druga część Strażnica studium, jak na ironię, dostarczy odpowiedzi.

Jezus jest wnikliwy

Akapit 10 otwiera się tym stwierdzeniem:

Rozeznanie jest dobrym osądem - umiejętnością odróżnienia dobra od zła, a następnie wyboru mądrego postępowania. (Heb. 5: 14) Zostało zdefiniowane jako „zdolność dokonywać rozsądnych osądów w sprawach duchowych ”.

To stwierdzenie, jeśli zostanie w pełni zastosowane, koliduje z naszym nauczaniem, że instrukcje, które otrzymujemy od Ciała Kierowniczego, w jego założonej roli „Wiernego Niewolnika”, muszą być przestrzegane bez pytania. Jednak wierni chrześcijanie nie zamierzają oddać swojej zdolności rozróżniania grupy ludzi od dobra. Tacy będą naśladować Chrystusa w rozeznaniu i we wszystkich innych sprawach - w tym w Jego miłości do prawdy.

Naśladujcie rozeznanie Jezusa

W akapicie 15 podano dobrą radę, jak naśladować rozeznanie Jezusa w naszej mowie. Często jego słowa były budujące, ale czasami decydował się zburzyć, na przykład kiedy musiał zdemaskować nieprawość faryzeuszy. Nawet wtedy budował, bo pomagał innym widzieć przywódców religijnych swoich czasów takimi, jakimi byli naprawdę, a nie takimi, jakimi się zajmowali.
Kiedy Jezus nie potępiał hipokryzji, słowa Jezusa zawsze były „doprawione solą”. Jego pragnieniem nigdy nie było wywyższanie siebie i własnej mądrości, ale zdobycie serc i umysłów tych, którzy chcieli słuchać. (Kol 4: 6). Wydaje się, że obecnie największe możliwości głoszenia i nauczania mają nasi najbliżsi bracia ŚJ. Tutaj mamy ludzi, którzy zaszli już tak daleko. Odrzucili udział w wojnie. Odmawiają angażowania się w polityczne sprawy tego świata. W ten sposób naśladują swego Pana. (Mt 4: 8-10; John 18: 36) Odrzucili wiele fałszywych, hańbiących Boga doktryn praktykowanych przez ogromną większość chrześcijan, takich jak kult bożków, Trójca, ogień piekielny i nieśmiertelność ludzkiej duszy.
Ale wciąż brakuje nam i wydaje się, że cofamy się. Zaczęliśmy ubóstwiać mężczyzn. Ponadto, chociaż Bóg dał nam wystarczająco dużo czasu (2Pe 3: 9), nadal trzymamy się tradycji ludzkich i uczymy ich jako doktryn Bożych. (Mt 15: 9; 15: 3, 6) Tradycje wywodzą się od ludzi i są stale przestrzegane, nawet jeśli nie ma dla nich solidnych podstaw. Pomimo całkowitego braku solidnego wsparcia biblijnego, nadal wierzymy i nauczamy, że rok 1914 jest znaczący, ponieważ od tego zaczęliśmy 140 lat temu i to odróżnia nas od wszystkich innych religii. Uczymy, że drugie owce są drugorzędną klasą chrześcijan, którym odmówiono nadziei, jaką Jezus ofiarował światu, ponieważ 80 lat temu nasz ówczesny Prezydent przedstawił ją jako prawdę. Chociaż ostatnio wyrzekliśmy się całej jego podstawy dla tej nauki (bezpodstawne typy i antytypy), nadal praktykujemy to przekonanie - samą definicję tradycji.
Niech ci z nas, którzy zostali uwolnieni od ludzkich tradycji, naśladują rozeznanie Chrystusa, wiedząc, kiedy mówić, kiedy milczeć i jakich słów użyć - słów „przyprawionych solą”. Często najlepiej zacząć od jednego punktu. Zadawaj pytania, a nie oświadczaj. Doprowadź ich do wniosku, aby przybyli tam z własnej woli. Możemy zaciągnąć konia do wody, ale nie możemy zmusić go do picia. Podobnie możemy doprowadzić człowieka do prawdy, ale nie możemy zmusić go do myślenia.
Jeśli napotkamy opór, najlepiej postępować ostrożnie. Mamy perły mądrości, ale nie wszyscy je docenią. (Mt 10: 16; 7: 6)
Na końcu akapitu 16 znajdujemy stwierdzenie: „Jesteśmy gotowi wysłuchać ich opinii i, w stosownych przypadkach, ustosunkować się do ich punktu widzenia.” Gdyby tylko nasi bracia przestrzegali tej rady, jeśli chodzi o biblijne wyzwania dla władzy Ciała Kierowniczego.
Akapit 18 stanowi:

Czy zastanawianie się nad niektórymi pociągającymi cechami Jezusa nie było przyjemne? Wyobraź sobie, jak satysfakcjonujące byłoby zbadanie jego innych cech i dowiedz się, jak możemy być bardziej do niego podobni. Bądźmy więc zdeterminowani, aby ściśle podążać jego śladami.

Nie możemy zgodzić się więcej. Jak bardzo przykro, że tego nie robimy. W kolejnych magazynach koncentrujemy się na organizacji i jej osiągnięciach. W comiesięcznych transmisjach na tv.jw.org skupiamy się na organizacji i organie zarządzającym. Dlaczego nie skorzystać z tych potężnych narzędzi dydaktycznych, aby zrobić dokładnie to, co według akapitu 18 byłoby najbardziej „zachwycające” i „nagradzające”?
„Pożywienie we właściwym czasie”, które wydaje Ciało Kierownicze, nie opiera się zbytnio na Jezusie Chrystusie. Ale naśladując odwagę i rozeznanie Jezusa, a nie ziemską mądrość grzesznych ludzi, wykorzystamy każdą daną nam sposobność, by dać o nim świadectwo i głosić całą radę Bożą, i nie będziemy się powstrzymywać. (Akty 20: 25-27)
_____________________________________________________
[I] Mam tu na myśli niebiańską nadzieję w kontekście, w którym Świadkowie Jehowy ją rozumieją. W przeciwnym razie może to wykoleić główny temat recenzji tego artykułu. Jednak nie wierzę już, że niebiańska nadzieja oznacza, że ​​wszyscy bracia Jezusa odlatują do nieba, aby nigdy nie powrócić. Dokładnie to, do czego się odnosi i jak urzeczywistnienie się tej nadziei się wydarzy, jest czymś, czego możemy się tylko domyślać. Mogą to być wykształcone domysły, ale rzeczywistość z pewnością nas zaskoczy. (1Co 13: 12, 13)
 

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    45
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x