„… Jeśli ten plan lub dzieło pochodzi od ludzi, zostanie obalone; 39 ale jeśli pochodzi od Boga, nie będziecie w stanie ich obalić. . . ” (Ac 5: 38, 39)

Te słowa wypowiedział Gamaliel, człowiek, który instruował Saula z Tarsu, który później został apostołem Pawłem. Gamaliel stał przed Sanhedrynem i dyskutował, co zrobić z zarażającą sektą Żydów, głoszących Jezusa jako zmartwychwstałego syna Bożego. Podczas gdy zważali na słowa swojego szanownego kolegi z tej okazji, mężczyźni zajmujący tę wzniosłą izbę, ten najwyższy sąd żydowski, również wyobrażali sobie, że ich praca pochodzi od Boga i dlatego nie można jej obalić. Ich naród został założony 1,500 lat temu przez cudowne uwolnienie od niewoli egipskiej i został obdarzony boskim prawem przez usta proroka Bożego, Mojżesza. W przeciwieństwie do swoich przodków przywódcy ci byli lojalni wobec Prawa Mojżeszowego. Nie angażowali się w bałwochwalstwo, jak czynili to dawni ludzie. Byli uznani przez Boga. Ten Jezus przepowiedział, że ich miasto i świątynia zostaną zniszczone. Co za bezsens! Gdzie jeszcze na całej ziemi oddawał cześć jedynemu prawdziwemu Bogu, Jehowie? Czy można było udać się do pogańskiego Rzymu, aby go wielbić, czy do pogańskich świątyń w Koryncie lub Efezie? Tylko w Jerozolimie praktykowano prawdziwy kult. To, że można go zniszczyć, było po prostu śmieszne. To było nie do pomyślenia. To było niemożliwe. A to było mniej niż czterdzieści lat.

Wynika z tego, że nawet jeśli dzieło pochodzi od Boga i nie może zostać obalone przez siły zewnętrzne, można je zepsuć od wewnątrz, aby nie było już „od Boga”, w którym to momencie is wrażliwy i może zostać obalony.

Chrześcijaństwo powinno wziąć pod uwagę tę lekcję narodu izraelskiego. Ale nie jesteśmy tutaj, aby rozmawiać o wszystkich tysiącach religii na ziemi, które dziś twierdzą, że są chrześcijańskie. Jesteśmy tutaj, aby porozmawiać w szczególności o jednym.

Czy istnieje związek między dzisiejszym Świadkiem Jehowy a przywódcami żydowskimi pierwszego wieku?

Co takiego złego zrobili żydowscy przywódcy? Czy skrupulatnie przestrzegać Prawa Mojżeszowego? Prawie nie wygląda na grzech. To prawda, dodali wiele dodatkowych praw. Ale czy to było takie złe? Czy zbytnie przestrzeganie prawa było takim grzechem? Nakładają też na ludzi wiele obciążeń, mówiąc im, jak mają postępować w każdym aspekcie życia. To bardzo przypomina to, co robią dziś Świadkowie Jehowy, ale znowu, czy to prawdziwy grzech?

Jezus powiedział, że ci przywódcy i ten naród zapłacą za całą przelaną krew od zabicia pierwszego męczennika, Abla, aż do ostatniego. Czemu? Ponieważ jeszcze nie skończyli rozlewać krwi. Mieli zabić pomazańca Bożego, Jego jedynego Syna. (Mt 23: 33-36; Mt 21: 33-41; John 1: 14)

Jednak pozostaje pytanie. Czemu? Dlaczego ludzie, którzy byli tak surowi w przestrzeganiu prawa Bożego, że oddawali dziesięcinę nawet z przypraw, których używali, mieliby dopuszczać się tak rażącego naruszenia prawa, aby zamordować niewinnego? (Mt 23: 23)

Oczywiście myślenie, że jesteś jedyną prawdziwą religią na ziemi, nie gwarantuje, że nie możesz zostać obalony; ani też zbawienie nie jest dane, ponieważ skrupulatnie przestrzegacie tych, których uważacie za wyznaczonych przez Boga przywódców. Żadna z tych rzeczy nie liczyła się dla narodu izraelskiego pierwszego wieku.

A co z prawdą? Czy posiadanie prawdy lub bycie w prawdzie zapewnia ci zbawienie? Nie według apostoła Pawła:

„. . Ale obecność bezprawia jest zgodna z działaniem szatana z każdym potężnym dziełem, kłamliwym znakiem i zwiastunami 10 i z każdym niesprawiedliwym oszustwem dla tych, którzy giną, jako zemsta za nie zaakceptowali miłość prawdy aby mogli zostać ocaleni. ”(2Th 2: 9, 10)

Bezprawia używa nieprawego zwiedzenia, aby wprowadzić w błąd „tych, którzy giną”, jako zapłatę, a nie dlatego, że nie mają prawdy. Nie! To dlatego, że tego nie robią miłość prawda.

Nikt nie zna całej prawdy. Mamy częściową wiedzę. (1Co 13: 12Ale to, czego potrzebujemy, to umiłowanie prawdy. Jeśli naprawdę coś kochasz, zrezygnujesz z innych rzeczy dla tej miłości. Możesz mieć cenne przekonanie, ale jeśli okaże się, że jest fałszywe, twoja miłość do prawdy spowoduje, że porzucisz fałszywe przekonanie, bez względu na to, jak wygodne, ponieważ chcesz czegoś więcej. Chcesz prawdy. Pokochasz to!

Żydzi nie kochali prawdy, więc kiedy stanęło przed nimi wcielenie prawdy, prześladowali go i zabili. (John 14: 6) Kiedy Jego uczniowie przynieśli im prawdę, prześladowali ich i zabijali.

Jak Świadkowie Jehowy reagują, gdy ktoś przekazuje im prawdę? Czy przyjmują to otwarcie, czy też odmawiają słuchania, dyskutowania, rozumowania? Czy prześladują jednostkę w stopniu, w jakim pozwala na to prawo danego kraju, odcinając ją od rodziny i przyjaciół?

Czy Świadkowie Jehowy mogą szczerze powiedzieć, że kochają prawdę, gdy przedstawiają jej niepodważalne dowody, a mimo to nadal nauczają kłamstwa pod zastrzeżeniem: „Powinniśmy czekać na Jehowę”?[I]

Jeśli Świadkowie Jehowy kochają prawdę, wynika z tego, że ich dzieło pochodzi od Boga i nie można ich obalić. Jeśli jednak są podobni do Żydów z czasów Jezusa, mogą się oszukiwać. Pamiętajcie, że ten naród był pierwotnie od Boga, ale zboczył i stracił boską aprobatę. Przyjrzyjmy się pokrótce religii, która nazywa siebie „ludem Jehowy”, i zobaczmy, czy istnieje podobieństwo.

Wzrost

Jako Świadek Jehowy, urodzony i wychowany, wierzyłem, że jesteśmy wyjątkowi wśród religii chrześcijańskich. Nie wierzyliśmy w Trójcę, ale w jednego Boga, który ma na imię Jehowa.[ii] Jego syn był naszym królem. Odrzuciliśmy nieśmiertelność duszy ludzkiej i ogień piekielny jako miejsce wiecznej kary. Odrzuciliśmy bałwochwalstwo i nie braliśmy udziału w wojnie ani w polityce. W moich oczach tylko my byliśmy aktywni w głoszeniu Dobrej Nowiny o Królestwie, opowiadając światu o perspektywie życia wiecznego w ziemskim raju. Z tego i innych powodów wierzyłem, że mamy znamiona prawdziwego chrześcijaństwa.

Przez ostatnie pół wieku dyskutowałem o Biblii i debatowałem nad Biblią z Hindusami, muzułmanami, Żydami i prawie każdym większym lub mniejszym podziałem chrześcijaństwa, który zechciałbyś wymienić. Poprzez praktykę i dobrą znajomość Pisma Świętego, zdobytą dzięki publikacjom Świadków Jehowy, debatowałem nad Trójcą, piekielnym ogniem i nieśmiertelną duszą, z którą najłatwiej wygrać. Kiedy dorastałem, byłem zmęczony tymi debatami i zwykle skracałem je, grając z góry swoją kartą atutową. Zapytałbym drugą osobę, czy członkowie ich wiary walczyli na wojnach. Odpowiedź niezmiennie brzmiała „tak”. Dla mnie to zniszczyło podstawy ich wiary. Każda religia, która była gotowa zabić swoich duchowych braci, ponieważ ich polityczni i religijni władcy nakazali im, nie może pochodzić od Boga. Szatan był pierwotnym zabójcą. (John 8: 44)

Z wszystkich powyższych powodów doszedłem do wniosku, że jesteśmy jedyną prawdziwą religią na ziemi. Zdałem sobie sprawę, że być może coś było nie tak. Na przykład nasze ciągłe przedefiniowanie i ostateczne porzucenie w połowie lat 1990-tych doktryny „tego pokolenia”. (Mt 23: 33, 34) .Ale nawet to nie wystarczyło, by zwątpić. Dla mnie nie chodziło o to, że mieliśmy prawdę tak bardzo, że kochaliśmy ją i byliśmy gotowi zmienić stare rozumienie, gdy okazało się, że było złe. To był wyznacznik chrześcijaństwa. Poza tym, podobnie jak Żydzi w pierwszym wieku, nie widziałem alternatywy dla naszej formy kultu; nie ma lepszego miejsca.

Dziś zdaję sobie sprawę, że wiele wierzeń, które są unikalne dla Świadków Jehowy, nie ma poparcia w Piśmie Świętym. Niemniej jednak nadal wierzę, że ze wszystkich różnych wyznań chrześcijańskich ich jest najbliżej prawdy. Ale czy to ma znaczenie? Żydzi pierwszego wieku byli o wiele mil bliżej prawdy niż jakakolwiek inna religia tamtych czasów, a jednak tylko oni zostali wymazani z mapy, tylko oni znosili gniew Boży. (Luke 12: 48)

Widzieliśmy już, że miłość do prawdy liczy się u Boga.

Przywrócono prawdziwe cześć

Dla tych, którzy nienawidzą Świadków Jehowy de rigueur znaleźć błąd w każdym aspekcie wiary. To ignoruje fakt, że podczas gdy Diabeł nadzorował pole chwastami, Jezus nadal sadził pszenicę. (Mt 13: 24) Nie sugeruję, że Jezus sadzi pszenicę tylko w ramach Organizacji Świadków Jehowy. W końcu to pole to świat. (Mt 13: 38Niemniej w przypowieści o pszenicy i chwastach to Jezus sieje pierwszy.

W 1870 r., Gdy Charles Taze Russell miał zaledwie 18 lat, wraz z ojcem założyli grupę, która miała zająć się analitycznym badaniem Biblii. Wygląda na to, że zajmowali się egzegetycznym badaniem Pisma Świętego. W skład grupy weszli dwaj ministrowie adwentystów Millerite, George Stetson i George Storrs. Obaj znali nieudaną proroczą chronologię Williama Millera, który wykorzystywał okres 2,520 lat oparty na śnie Nebukadneccara w Daniel 4: 1-37 przybyć na czas powrotu Chrystusa. On i jego zwolennicy wierzyli, że będzie to rok 1843 lub 1844. Ta porażka spowodowała znaczne rozczarowanie i utratę wiary. Podobno młody Russell odrzucił chronologię proroczą. Być może było to spowodowane wpływem dwóch Georgesa. Tak czy inaczej, ich grupa badawcza pomogła przywrócić prawdziwe wielbienie, odrzucając jako niebiblijne rozpowszechnione doktryny o Trójcy, Ogniu Piekielnym i nieśmiertelnej duszy.

Pojawia się wróg

Jednak diabeł nie spoczywa na jego rękach. Będzie siał chwasty, gdzie tylko może. W 1876 roku Russell zwrócił na siebie uwagę Nelsona Barbour, innego adwentystę Millerite. Miał mieć głęboki wpływ na 24-latka. Nelson przekonał Russella, że ​​Chrystus powrócił w niewidzialny sposób w 1874 roku i że za dwa lata, 1878, powróci, aby wskrzesić zmarłych pomazańców. Russell sprzedał swój biznes i cały swój czas poświęcił służbie. Odwracając swoje poprzednie stanowisko, teraz przyjął proroczą chronologię. Taki obrót spraw zawdzięczał człowiekowi, który zaledwie kilka lat później miał publicznie zaprzeczyć wartości okupu Chrystusa. Chociaż spowodowałoby to rozłam między nimi, ziarno zostało zasiane, co spowodowałoby odchylenie.

Oczywiście nic się nie wydarzyło w 1878 roku, ale do tego czasu Russell był w pełni zaangażowany w chronologię proroczą. Być może, gdyby jego następną przepowiednią dotyczącą przyjścia Chrystusa była 1903, 1910 lub jakiś inny rok, mógłby w końcu to przeboleć, ale niestety rok, w którym przybył, zbiegł się z największą wojną, jaką kiedykolwiek stoczono. Rok 1914 z pewnością wydawał się początkiem wielkiego ucisku, który przepowiedział. Łatwo było uwierzyć, że połączy się z Wielką Wojną Boga Wszechmogącego. (Re 16: 14)

Russell zmarł w 1916 podczas wojny, a JF Rutherford - pomimo nakazów Wola Russella- doszedł do władzy. W 1918 r. Przepowiedział między innymi, że koniec nastąpi w 1925 r. Lub wcześniej.[iii]  Potrzebował czegoś, ponieważ pokój jest zmorą Adwentystów, których wiara wydaje się zależeć od pogarszających się warunków na świecie. W ten sposób narodziła się słynna kampania Rutherforda „Miliony ludzi z obecnie żyjących nigdy nie umrą”, w której przewidział, że mieszkańcy Ziemi przeżyją Armagedon, który prawdopodobnie nadejdzie w 1925 r. Lub wcześniej. Kiedy jego przepowiednie się nie sprawdziły, około 70% wszystkich grup Badaczy Pisma Świętego związany z korporacją prawną znaną jako Towarzystwo Biblijne i Traktatowe Strażnica wycofała się.

W tamtym czasie nie istniała sama „Organizacja”. Było tylko międzynarodowe stowarzyszenie niezależnych grup Badaczy Pisma Świętego, subskrybujących publikacje Towarzystwa. Każdy decydował, co przyjąć, a co odrzucić.

Na początku nie wymierzono kary tym, którzy zdecydowali się nie zgadzać w pełni z naukami Rutherforda.

„Nie spieralibyśmy się z nikim, kto chce szukać prawdy innymi kanałami. Nie odmówilibyśmy traktowania kogoś jak brata, ponieważ nie wierzył, że Towarzystwo jest kanałem Pana ”. (Strażnica z 1 kwietnia 1920 roku, strona 100).
(Oczywiście dzisiaj byłyby to podstawy do wykluczenia).

Ci, którzy pozostali lojalni wobec Rutherforda, zostali powoli poddani scentralizowanej kontroli i otrzymali nazwę Świadkowie Jehowy. Następnie Rutherford przedstawił doktrynę podwójnego zbawienia, zgodnie z którą większość Świadków Jehowy nie miała przyjmować emblematów ani uważać się za dzieci Boże. Ta drugorzędna klasa była podporządkowana klasie pomazańców - pojawiło się rozróżnienie na duchowieństwo i laików.[iv]

W tym miejscu powinniśmy zauważyć, że druga wielka profetyczna porażka Towarzystwa nastąpiła około 50 lat po pierwszej.

Później, pod koniec 1960, wydano książkę zatytułowaną, Życie wieczne w wolności synów Bożych. W nim zasiano ziarno wiary, że powrót Chrystusa prawdopodobnie nastąpi około roku 1975 lub około roku XNUMX. Spowodowało to szybki wzrost w szeregach ŚJ. do 1976 kiedy średnia liczba wydawców osiągnęła 2,138,537 1925 XNUMX. Potem nastąpił kilka lat upadku, ale nie było powtórki z wielkiego upadku, który miał miejsce od XNUMX roku do 1929.

Pojawia się wzór

Wydaje się, że istnieje cykl 50 widoczny z tych nieudanych prognoz.

  • 1874-78 - Nelson i Russell ogłaszają dwuletni nadejście i początek pierwszego zmartwychwstania.
  • 1925 - Rutherford spodziewa się wskrzeszenia starożytnych godnych i rozpoczęcia Armagedonu
  • 1975 - Towarzystwo przewiduje prawdopodobieństwo rozpoczęcia tysiącletniego panowania Chrystusa.

Dlaczego zdarza się to mniej więcej co 50 lat? Możliwe, że musi upłynąć wystarczająco dużo czasu, aby ci, którzy byli rozczarowani wcześniejszą porażką, lub aby ich liczba zmniejszyła się do tego stopnia, że ​​ich ostrzegawcze głosy są ignorowane. Pamiętaj, że adwentyzm jest napędzany przekonaniem, że koniec jest tuż za rogiem. Prawdziwy chrześcijanin wie, że koniec może nadejść w każdej chwili. Chrześcijanin adwentysta wierzy, że nastąpi to za jego życia, prawdopodobnie w ciągu dekady.

Jednak przekonanie, że wydarzenie jest bardzo bliskie, różni się od publicznego oświadczenia, że ​​nadejdzie w określonym roku. Kiedy już to zrobisz, nie możesz przesuwać słupków bramki bez patrzenia na głupca.

Więc dlaczego to robisz? Dlaczego oczywiście inteligentni ludzie przepowiadają jasno wyrażone w Biblii zalecenie, że nie możemy znać dnia ani godziny?[v]  Po co ryzykować?

Podstawowa kwestia rządzenia

W jaki sposób Szatan odwiódł pierwszych ludzi od idyllicznej więzi z Bogiem? Sprzedał im ideę samorządności - że mogą być jak Bóg.

„Albowiem wie Bóg, że w dniu, w którym zjecie z niego, otworzą się wam oczy i będziecie jak bogowie znający dobro i zło”. (Ge 3: 5 KJV)

Kiedy plan działa, szatan go nie porzuca, a ten działał przez wieki. Co widzisz, kiedy patrzysz dziś na zorganizowaną religię? Nie ograniczaj się do religii chrześcijańskich. Spójrz na nich wszystkich. Co widzisz? Mężczyźni rządzący ludźmi w imieniu Boga.

Nie popełnij błędu: wszystkie zorganizowane religie są formą ludzkiego panowania.

Być może dlatego rośnie ateizm. Nie chodzi o to, że ludzie znaleźli w nauce powody, by wątpić w istnienie Boga. Jeśli już, odkrycia naukowe jeszcze trudniej niż wcześniej wątpić w istnienie Boga. Nie, zaciekłość ateistów zaprzeczających istnieniu Boga ma niewiele wspólnego z Bogiem, a wszystko z ludźmi.

W dniu 4 kwietnia 2009 r. Na Uniwersytecie Biola odbyła się debata między profesorem uniwersytetu Williamem Lane Craigiem (chrześcijaninem) a Christopherem Hitchensem (znanym ateistą) na pytanie: „Czy Bóg istnieje?” Szybko odeszli od głównego tematu i zaczęli debatować nad religią, gdy w chwili wspaniałej szczerości pan Hitchens wypuścił ten mały klejnot:

„… Mówimy o autorytecie, który dałby innym ludziom prawo do mówienia mi, co mam robić w imię Boga”. (Zobacz wideo w 1: Mark 24 minut)

Kiedy Jehowa ustanowił naród izraelski, każdy człowiek postępował słusznie w swoich oczach. (Sędziowie 21: 25Innymi słowy, nie było przywódców, którzy powiedzieliby im, jak mają żyć. To jest boskie panowanie. Bóg mówi każdemu, co ma robić. Żaden mężczyzna nie jest zaangażowany w łańcuch dowodzenia ponad innymi ludźmi.

Kiedy chrześcijaństwo zostało ustanowione, jedno ogniwo, Chrystus, zostało dodane do łańcucha dowodzenia. Co 1 Kor 11: 3 opisuje układ rodzinny, a nie stworzoną przez człowieka hierarchię rządową. Ten ostatni pochodzi od Szatana.

Biblia potępia władzę ludzką. Jest to dozwolone, tolerowane przez jakiś czas, ale nie jest to droga Boga i zostanie zniesione. (Ec 8: 9; Je 10: 23; Ro 13: 1-7; Da 2: 44Obejmuje to władzę religijną, często najbardziej rygorystyczną i kontrolującą władzę ze wszystkich. Kiedy ludzie ośmielają się mówić w imieniu Boga i mówić innym ludziom, jak mają żyć, żądając od tych niekwestionowanego posłuszeństwa, wtedy wkraczają na uświęcony teren, terytorium należące tylko do Wszechmocnego. Żydowscy przywódcy w czasach Jezusa byli takimi ludźmi i używali swojego autorytetu, aby skłonić ludzi do zamordowania Świętego Boga. (Dzieje 2: 36)

Kiedy ludzcy przywódcy czują, że tracą kontrolę nad swoim ludem, często używają strachu jako taktyki.

Czy historia ma się powtórzyć?

Istnieją powody, by sądzić, że cykl nieudanych prognoz adwentowych 50 wkrótce się powtórzy, choć nie w taki sam sposób jak poprzednio.

W roku 1925 Rutherford nie miał ścisłej kontroli nad różnymi grupami Badaczy Pisma Świętego. Dodatkowo wszystkie publikacje były jego autorem i nosiły jego nazwisko. Dlatego przepowiednie były postrzegane jako dzieło jednego człowieka. Ponadto Rutherford posunął się za daleko - na przykład kupił 10-pokojową rezydencję w San Diego, aby pomieścić wskrzeszonych patriarchów i króla Dawida. Zatem oderwanie się po klęsce w 1925 r. Polegało bardziej na odrzuceniu człowieka niż odrzuceniu dogmatów wiary. Badacze Pisma Świętego nadal studiowali Biblię i oddawali cześć Bogu, jak poprzednio, ale bez nauk Rutherforda.

W latach 1970. było inaczej. Do tego czasu wszystkie lojalne grupy Badaczy Pisma Świętego zostały scentralizowane w jednej Organizacji. Nie było też żadnej centralnej postaci odpowiadającej Rutherfordowi. Knorr był prezydentem, ale publikacje były pisane anonimowo i uważano, że są dziełem wszystkich pomazańców na ziemi. Kult stworzeń - taki, jakiego doświadczył za czasów Rutherforda i Russella - był postrzegany jako niechrześcijański.[VI],  Dla przeciętnego Świadka Jehowy nasza była jedyną grą w mieście, więc 1975 zostało sfałszowane jako wynikająca z dobrych intencji pomyłka w obliczeniach, ale nie coś, co mogłoby nas skłonić do kwestionowania ważności Organizacji jako wybranego przez Boga ludu. Zasadniczo większość przyznała, że ​​popełniliśmy błąd i nadszedł czas, aby przejść dalej. Poza tym nadal wierzyliśmy, że koniec jest tuż za rogiem, niewątpliwie przed końcem dwudziestkith wieku, ponieważ generacja 1914 starzeje się.

Teraz jest zupełnie inaczej. To nie jest przywództwo, z którym dorastałem.

JW.Org - Nowa organizacja

Kiedy nadszedł i minął przełom wieku, a nawet tysiąclecia, zapał Świadków zaczął słabnąć. Nie mieliśmy już kalkulacji „pokoleniowej”. Straciliśmy kotwicę.

Wielu uważało, że koniec jest teraz odległy. Pomimo wszystkich rozmów o służbie Bogu z miłości, Świadkowie kierują się przekonaniem, że koniec jest bardzo bliski i tylko pozostając wewnątrz organizacji i ciężko pracując na jej rzecz, można liczyć na zbawienie. Strach przed przegraną jest głównym czynnikiem motywującym. Na tym strachu opiera się moc i autorytet Ciała Kierowniczego. Ta moc teraz malała. Coś trzeba było zrobić. Coś się stało.

Najpierw zaczęli od wskrzeszenia doktryny pokoleniowej, ubrani w nowe ubrania dwóch nakładających się pokoleń. Potem domagali się jeszcze większego autorytetu, mianując się w imieniu Chrystusa Jego niewolnikiem wiernym i roztropnym. (Mt 25: 45-47Następnie zaczęli stawiać swoje nauki jako niewolnika na równi z natchnionym słowem Bożym.

Pamiętam, całkiem wyraźnie, siedząc na stadionie 2012 District Convention z ciężkim sercem i słuchając rozmowy „Unikaj testowania Jehowy w swoim sercu”, W którym powiedziano nam, że wątpić w nauki Ciała Kierowniczego było równoznaczne z wystawieniem Jehowy na próbę.

Ten temat jest nadal nauczany. Weźmy na przykład ten najnowszy artykuł z Strażnica 2016 z września - edycja studyjna. Tytuł brzmi: „Co to jest„ słowo Boże ” Hebrajczyków 4: 12 mówi „czy żyje i wywiera moc”?

Uważne przeczytanie tego artykułu pokazuje, że Organizacja bierze pod uwagę Hebrajczyków 4: 12 odnoszą się nie tylko do Biblii, ale także do ich publikacji. (Dodano komentarze w nawiasach, aby wyjaśnić prawdziwą wiadomość).

„Kontekst pokazuje, że apostoł Paweł odnosił się do przesłania lub wyrażenia Bożego zamiaru, jak na przykład znajdujemy w Biblii. ”[„ takie jak ”wskazuje na niewyłączne źródło]

"Hebrajczyków 4: 12 jest często cytowany w naszych publikacjach, aby pokazać, że Biblia ma moc zmieniania życia, i jest to całkowicie właściwe, aby złożyć tę aplikację. Jednak, pomocne jest przeglądanie Hebrajczyków 4: 12 w tym szeroki kontekst. [„Jednak”, „szeroki kontekst” oznacza, że ​​chociaż może odnosić się do Biblii, należy rozważyć inne zastosowania.]

„… Z radością współpracujemy i kontynuujemy współpracę Boży objawiony cel. ” [Nie można współpracować z celem. To bezsensowne. Jeden współpracuje z drugim. Z powyższego wynika, że ​​Bóg objawia swój cel nie przez Biblię, ale przez swoją organizację, a „słowo Boże” sprawuje władzę w naszym życiu, gdy współpracujemy z Organizacją, ponieważ objawia nam Boży cel].

Wraz z utworzeniem JW.org logo stało się znakiem rozpoznawczym Świadków Jehowy. Transmisje skupiają całą naszą uwagę na centralnym organie rządzącym. Przywództwo Świadków Jehowy nigdy nie było tak potężne jak obecnie.

Co zrobią z całą tą mocą?

Cykl się powtarza?

Siedem lat przed nieudaną prognozą z 1925 roku Rutherford rozpoczął swoją kampanię „miliony ludzi nigdy nie umrą”. Gorączka roku 1975 zaczęła się w 1967 roku. Mamy tu dziewięć lat przed rokiem 2025. Czy jest coś znaczącego w tym roku?

Przywództwo prawdopodobnie nie skupi się ponownie na roku. Jednak tak naprawdę nie muszą.

Ostatnio Kenneth Flodin, pomocnik Komitetu Nauczania, dał wideo prezentacja na JW.org, w której zganił tych, którzy używali doktryny najnowszej generacji do obliczenia, kiedy nadejdzie koniec. Wymyślił rok 2040, który odrzucił, ponieważ „w proroctwie Jezusa nie ma nic, nic, co sugeruje, że ci z drugiej grupy żyją w czasie końca, wszyscy będą starzy, zgniłe i bliscy śmierci”. Innymi słowy, nie ma mowy, żeby to było dopiero w 2040 roku.

Rozważmy teraz Davida Splane we wrześniu Nadawanie na tv.jw.org wykorzystali członków Ciała Kierowniczego, aby zilustrować drugą grupę pomazańców, którzy są częścią „tego pokolenia”. (Mt 24: 34)

Imię Rok urodzenia Aktualny wiek w 2016
Samuel Herd 1935 81
Gerrit Losch 1941 75
David Splane 1944 72
Stephen Lett 1949 67
Anthony Morris III 1950 66
Geoffrey Jackson 1955 61
Mark Sanderson 1965 51
 

Średni wiek:

68

Do 2025 roku średni wiek Ciała Kierowniczego wyniesie 77 lat. A teraz pamiętajcie: ta grupa nie będzie „stara, zgniła i bliska śmierci” w momencie końca.

Coś gorszego niż 1925 lub 1975

Kiedy Rutherford powiedział, że koniec nadejdzie w 1925 roku, nie wymagało to od jego słuchaczy nic szczególnego. Kiedy Towarzystwo zaczęło mówić o roku 1975, znowu nie postawiono Świadkom Jehowy żadnych konkretnych żądań. Oczywiście, wielu sprzedało domy, przeszło na wcześniejszą emeryturę, przeniosło się tam, gdzie było to konieczne, ale zrobili to na podstawie własnych wniosków i motywowani zachętą z publikacji, ale przywódcy nie wydali żadnych konkretnych przykazań. Nikt nie mówił: „Musisz zrobić X i Y, inaczej nie zostaniesz zbawiony”.

Ciało Kierownicze podniosło swoje wytyczne na poziom Słowa Bożego. Teraz mają moc stawiania wymagań Świadkom Jehowy i najwyraźniej właśnie to zamierzają zrobić:

„W tamtym czasie wskazówki ratujące życie, które otrzymujemy od organizacji Jehowy, mogą nie wydawać się praktyczne z ludzkiego punktu widzenia. Wszyscy musimy być gotowi przestrzegać wszelkich otrzymanych instrukcji, niezależnie od tego, czy wydają się one wydawać dźwięk ze strategicznego czy ludzkiego punktu widzenia, czy nie. ”(W13 11 / 15 p. 20 par. 17)

Ciało Kierownicze mówi swojej trzodzie, aby była przygotowana do bezwzględnego posłuszeństwa „wskazówkom ratującym życie”, które mogą wydawać się niepraktyczne i strategicznie nieuzasadnione. „Słuchaj, bądź posłuszny i bądź błogosławiony”.

Na tegorocznej konwencji regionalnej mieliśmy pojęcie, co może obejmować ten kierunek.

Ostatniego dnia widzieliśmy wideo o strachu przed człowiekiem. Tam dowiedzieliśmy się, że przesłanie dobrej nowiny zmieni się na ocenę i jeśli boimy się uczestniczyć, stracimy życie. Chodzi o to, że Ciało Kierownicze powie nam, że musimy wypowiedzieć twarde przesłanie potępienia, jak potężny grad spadający z nieba. W przeciwieństwie do 1925 lub 1975 roku, w których można było zdecydować, czy wierzyć przepowiedni, czy nie, tym razem potrzebne będą działania i zaangażowanie. Nie będzie możliwości wycofania się z tego. Nie ma sposobu, aby zrzucić winę na trzodę.

Jest mało prawdopodobne, aby to zrobili!

Być może czujesz, będąc rozsądną istotą ludzką, że nie ma sposobu, by wystawili sobie szyję w ten sposób. Jednak dokładnie to robili w przeszłości. Russell i Barbour w 1878; Russella ponownie w 1914 r., Choć niepowodzenie zostało przesłonięte przez wojnę. Potem był Rutherford w 1925 roku, a następnie Knorr i Franz w 1975. Dlaczego inteligentni ludzie mieliby tyle ryzykować w oparciu o spekulacje? Nie wiem, chociaż wierzę, że duma ma z tym wiele wspólnego. Pycha raz uwolniona jest jak wielki pies, który ciągnie swojego nieszczęsnego pana tam i z powrotem. (Pr 16: 18)

Ciało Kierownicze wkroczyło na ścieżkę napędzaną pychą, wymyślając fałszywą interpretację pokolenia, ogłaszając się mianowanym niewolnikiem Chrystusa, zapowiadając, że pouczenie o ratowaniu życia przyjdzie tylko przez nich i że „słowo Boże” jest jego celem objawione przez nich. Teraz mówią nam, że będą nam rozkazywać, abyśmy podjęli nową misję, ogłaszając sąd przed narodami. Zeszli już za daleko tą drogą. Tylko pokora może wyciągnąć ich z krawędzi, ale pokora i duma wykluczają się wzajemnie, podobnie jak olej i woda. Kiedy jeden wchodzi, drugi jest przemieszczany. Dodajmy do tego fakt, że Świadkowie desperacko pragną końca. Są tak chętni, że uwierzą w prawie wszystko, co powie Ciało Kierownicze, jeśli zostanie sformułowane we właściwy sposób.

Chwila rozsądnej refleksji

Łatwo jest dać się ponieść zapałowi, być może dlatego, że Jehowa chce, abyśmy przyjęli tę ideę przesłania wyroku potępiającego.

Jeśli zaczniesz tak się czuć, przestań i zastanów się nad faktami.

  1. Czy nasz kochający Ojciec użyłby jako swojego proroka organizacji, która przez ostatnie 150 lat miała nieprzerwany zapis nieudanych przepowiedni? Spójrz na każdego proroka, którego kiedykolwiek użył w Piśmie Świętym. Czy choć jeden z nich był przez całe życie fałszywym prorokiem, zanim w końcu zrozumiał?
  2. To przesłanie sądu opiera się na pozafiguralnym proroczym zastosowaniu, którego nie uczynił samo Pismo. Ciało Kierownicze wypiera się takich rzeczy. Czy możemy ufać komuś, kto łamie własne zasady? (w84 3 ss. 15-18, akapity 19-16; w17 15 s.3)
  3. Zmiana przesłania Dobrej Nowiny, nawet pod zwierzchnictwem Apostołów lub anioła z nieba, spowoduje przekleństwo Boga. (Galatów 1: 8)
  4. Prawdziwe przesłanie sądu tuż przed końcem wskazywałoby, że koniec jest bardzo bliski, co przeczy słowom Jezusa o Matthew 24: 42, 44.

Ostrzeżenie, a nie prognoza

Przewidując te wydarzenia, nie angażuję się w własne przewidywania. Właściwie mam nadzieję, że się mylę. Może źle odczytuję drogowskazy. Z pewnością nie życzę tego moim braciom i siostrom. Niemniej jednak obecny trend jest silny i byłoby nierozsądne przewidywać taką możliwość i nie dawać ostrzeżenia.

__________________________________

[I] To często powtarzane zdanie naprawdę oznacza: „Powinniśmy czekać na Ciało Kierownicze, aby coś zmieniło, jeśli i kiedy zechcą”.

[ii] „Jehowa” to tłumaczenie wprowadzone przez Williama Tyndale'a do jego tłumaczenia Biblii. Uznaliśmy również, że inne nazwy, takie jak transliteracja „Yave” lub „Yahweh”, są uzasadnionymi alternatywami.

[iii] "Miliony żyjących nigdy nie umrą"

[iv] Pełny przegląd doktryny podwójnego zbawienia Rutherforda znajduje się w „Wyjście poza to, co jest napisane".

[v] „Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu wasz Pan przyjdzie ... Wy też okazujecie, że jesteście gotowi, bo Syn Człowieczy przychodzi o godzinie, o której nie myślicie. . ” (Mt 24: 42, 44)
„Więc kiedy się zgromadzili, zapytali go:„ Panie, czy teraz przywracasz królestwo Izraelowi? ”7 Powiedział im:„ Nie należy do was znać czasy i pory roku, które Ojciec umieścił we własnej jurysdykcji. ”(Ac 1: 6, 7)

[VI], W68 5 / 15 p. 309;

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    48
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x