Cześć, nazywam się Eric Wilson i to jest teraz mój czwarty teledysk, ale jest to pierwszy, w którym udało nam się przejść do mosiężnych pinezek; Aby zbadać nasze własne doktryny w świetle Pisma Świętego i celem całej tej serii, naprawdę jest identyfikowanie prawdziwego wielbienia za pomocą kryteriów, które jako Świadkowie Jehowy już od wielu dziesięcioleci ustalamy w naszych własnych publikacjach.
 
A pierwsza doktryna lub nauczanie, które zamierzamy przeanalizować, jest jedną z naszych ostatnich zmian i jest to doktryna nakładających się pokoleń. Znajduje się lub jest oparty na Ewangelii Mateusza 24:34, gdzie Jezus mówi swoim uczniom: „Zaprawdę powiadam wam, że to pokolenie w żaden sposób nie przeminie, dopóki to wszystko się nie stanie”.
 
Więc jakie jest pokolenie, do którego się odnosi? Jakie są ramy czasowe, o których mówi, i czym są „wszystkie te rzeczy”? Zanim jednak przejdziemy do tego, musimy zdecydować się na metodologię. Jako świadkowie tak naprawdę nie rozumiemy, że istnieją różne metodologie, po prostu wierzymy, że studiujesz Biblię i na tym koniec, ale okazuje się, że są dwie konkurujące ze sobą metodologie, które są szeroko stosowane do studiowania Biblii. Pierwszy znany jest jako eisegesis jest to grecki termin i oznacza dosłownie „interpretację w” lub interpretację tekstu jak z Biblii poprzez czytanie w nim własnych pomysłów, a więc z zewnątrz. To jest eisegesis i jest to powszechne metodologia stosowana przez większość religii chrześcijańskich na świecie.
 
Drugim sposobem jest egzegeza. To jest „interpretacja z” lub wyprowadzanie. Tak więc w tym przypadku to Biblia, a nie ludzie, dokonuje interpretacji. Teraz ktoś mógłby powiedzieć: „Jak to możliwe, że Biblia interpretuje? W końcu to tylko książka, nie żyje”. Cóż, Biblia by się nie zgodziła. Mówi, że „Słowo Boże jest żywe”, a jeśli uważamy, że jest to natchnione Słowo Boże, to mówi do nas Jehowa. Jehowa żyje, dlatego Jego słowo jest żywe i na pewno Bóg, Stwórca wszystkich rzeczy, jest w stanie napisać księgę, którą każdy może zrozumieć i której każdy może użyć, aby zrozumieć prawdę, bez konieczności zwracania się do kogoś innego po interpretację.
 
To jest przesłanka, na której pracujemy i ta przesłanka została określona w samej Biblii, jeśli przejdziemy do Księgi Rodzaju 40:8, znajdziemy słowa Józefa. Nadal siedzi w więzieniu, jego dwaj współwięźniowie mieli sny i proszą o interpretację. Jest na niej napisane: „Wtedy powiedzieli mu: 'Każdy z nas miał sen i nie ma dla nas tłumacza' Józef rzekł do nich: 'Czyż wyjaśnienia nie należą do Boga? Opowiedz mi to, proszę”.
 
Interpretacje należą do Boga. Otóż ​​Józef był środkiem, medium, jeśli wolisz, przez którego przemawiał Jehowa, ponieważ w tamtych czasach nie było świętych pism, ale teraz mamy święte pisma. Mamy kompletną Biblię, a obecnie nie mamy ludzi, których Bóg natchnął do przemawiania do nas. Czemu? Ponieważ ich nie potrzebujemy, mamy to, czego potrzebujemy w Słowie Bożym i potrzebujemy tego, co mamy. 
 
Dobrze, więc mając to na uwadze, przejdźmy dalej, aby zbadać tę doktrynę nakładających się pokoleń. Czy doszło do tego egzegetycznie? Innymi słowy, czy Biblia zinterpretowała to za nas, że po prostu czytamy i rozumiemy, czy jest to interpretacja, która przychodzi eisegetycznie, innymi słowy, czytamy w tekście coś, co chcemy w nim znaleźć.
 
Zaczniemy od Kennetha Flodina w ostatnim filmie. Jest pomocnikiem komitetu pedagogicznego, aw ostatnim filmie wyjaśnił coś o pokoleniu, więc posłuchajmy go przez chwilę.
 
„Mateusz 24:34 'To pokolenie w żadnym wypadku nie przeminie, dopóki to wszystko się nie stanie' Cóż, natychmiast wracamy myślami do wydania JW Broadcasting z września 2015 r. Brother Splane po mistrzowsku wyjaśnił to pokolenie i wszystko, co się z nim wiąże. Wykonał tak piękną robotę. Nie zamierzam tego powtarzać. Ale wiecie, przez wiele lat czuliśmy, że to pokolenie odnosiło się do niewiernych Żydów w pierwszym wieku, a we współczesnym spełnieniu odczuwano, że Jezus odnosił się do niegodziwego pokolenia, które ujrzy rysy zakończenia systemu rzeczy . Było tak prawdopodobnie dlatego, że często w Biblii słowo generowanie jest używane w negatywnym znaczeniu. Istniały takie cechy, jak niegodziwe pokolenie, pokrętne, cudzołożne, nieuczciwe pokolenie, więc założono, że pokolenie, które w żaden sposób nie przeminie przed nadejściem końca, będzie tak samo złym pokoleniem dnia dzisiejszego. Jednak ten pogląd został skorygowany w Strażnicy z 15 lutego 2008 roku. Tam odwołuje się do Mateusza 24, 32 i 33, przeczytajmy, że: Mateusz 24, Pamiętaj, że Jezus rozmawiał ze swoimi uczniami, o których wiemy w wersecie 3, że to uczniowie pytali o zakończenie systemu, więc to do nich się zwraca tutaj w Ewangelii Mateusza 24, 32 i 33. Mówi: „Teraz nauczcie się tego przykładu z drzewa figowego. Gdy tylko jego młoda gałąź staje się miękka i wypuszcza liście, wy (nie niewierzący, ale jego uczniowie). WIECIE, że zbliża się lato. Podobnie i wy, (uczniowie jego), widząc to wszystko, wiedzcie, że jest blisko drzwi. – Cóż, to ma sens, kiedy wypowiedział słowa w następnym wersecie, wersecie 34. Do kogo on mówi? Nadal rozmawiał ze swoimi uczniami. Tak więc Strażnica wyjaśniła, że ​​to nie byli źli, ale pomazańcy, którzy widzieli znak, który będzie stanowił to pokolenie”.
 
Dobra, więc zaczyna od zdefiniowania, kim jest pokolenie. Przez wiele dziesięcioleci, a właściwie przez cały XX wiek, wierzyliśmy, że pokolenie to byli nikczemni ludzie w czasach Jezusa i wierzyliśmy, że ponieważ za każdym razem, gdy Jezus używa słowa pokolenie, odnosi się to do tych ludzi. Jednak tutaj mamy zmianę. Podstawą tej zmiany jest to, że Jezus rozmawiał ze swoimi uczniami i dlatego używając słowa „to pokolenie”, musiał ich mieć na myśli. 
 
OK Teraz, gdyby Jezus tego nie robił, gdyby chciał odnieść się do tego pokolenia jako oddzielnej grupy, jak by to ujął inaczej? Czy nie sformułowałby tego dokładnie w ten sam sposób, prawda, gdybyś wyrażał tę samą myśl? Mówił do swoich uczniów o kimś innym. To wydaje się mieć sens, ale według brata Flodina, nie, nie, to musi być… to musi być pokolenie. Ok, więc to jest założenie i od razu zaczynamy od myśli eisegetycznej. Tłumaczymy, że wstawiamy do tekstu coś, co nie jest wyraźnie wyrażone w tekście.
 
Co ciekawe, to zrozumienie wyszło w 2008 roku, wspomina artykuł, w którym to wyszło, i wyraźnie go pamiętam. Pomyślałem, że to dziwny artykuł, ponieważ głównym celem artykułu do studium, jednogodzinnego artykułu do studium, było podkreślenie jednej kwestii, że namaszczeni są teraz pokoleniem, a nie nikczemnymi, i pomyślałem: „Więc? Jakiemu celowi to służy? Pomazańcy żyli taką samą długość życia jak źli. To nie jest tak, że pomazańcy żyją dłużej lub żyją krócej. To wszystko jest to samo, więc czy to namaszczone, czy złe pokolenie, czy wszystkie kobiety na ziemi, czy wszyscy mężczyźni na ziemi, czy cokolwiek, to naprawdę nie ma znaczenia, ponieważ wszyscy jesteśmy współcześni i wszyscy żyjemy w zasadzie to samo, w tym samym czasie i średnio przez ten sam czas, więc dlaczego to tam zostało umieszczone?” – Minęło sześć lat, zanim zdałem sobie sprawę z celu tego artykułu i tego, co tak naprawdę oznacza.
 
Otóż ​​problem, z jakim zmierzyła się organizacja na przełomie wieków, polegał na tym, że pokolenie, na którym polegali przez prawie cały XX wiek jako środek do pomiaru, jak blisko jesteśmy do końca, nie było już aktualne. Przedstawię ci krótką historię. My, w latach 20., myśleliśmy, że pokolenie to ludzie, którzy byli wystarczająco dorośli, by zrozumieć, być może w wieku 60 lat i więcej. To dało nam miły, mały koniec w 15 roku, więc bardzo ładnie zbiegło się to z rozumieniem 1975 roku jako końca 1975 lat. Jednak w latach 6,000. nic się nie wydarzyło, więc opublikowaliśmy przeszacowanie i obniżyliśmy wiek, do którego można było zacząć liczyć pokolenie. Teraz każdy, kto ma, powiedzmy, 70 lat, prawdopodobnie będzie wystarczająco dorosły, aby to zrozumieć. Nie niemowlęta, to było nielogiczne, ale dziesięciolatek, tak, byłyby wystarczająco duże, ponieważ kryterium było to, że musisz zrozumieć, co się dzieje.
 
Oczywiście w latach 80-tych wydawało się, że to też nie zadziała, więc wtedy wymyśliliśmy nowe rozumienie, a teraz dopuściliśmy dzieci, więc nawet dziecko urodzone w 1914 roku będzie częścią pokolenia . To dało nam trochę więcej czasu. Ale oczywiście nic się nie wydarzyło, doszliśmy do lat 90. i w końcu powiedziano nam, że pokolenie Mateusza 24:34 nie może być użyte do liczenia od 1914 roku, jak długi jest czas końca. Problem polega na tym, że ten werset jest bardzo wyraźnym środkiem do mierzenia czasu. Dlatego Jezus dał go swoim uczniom. Więc mówimy: no cóż, nie można tego używać w ten sposób, w rzeczywistości sprzeciwiamy się słowom naszego Pana”.
 
Niemniej jednak alternatywą było powiedzenie, że pokolenie jest nadal aktualne, o czym oczywiście wiedzieliśmy, że nie, ponieważ była to połowa lat 90., a teraz jesteśmy w 2014 roku, więc każdy urodzony lub wystarczająco stary, aby zrozumieć, co działo się w 1914 roku, jest długa śmierć. Wygląda więc na to, że aplikacja jest błędna. Słowa Jezusa nie mogą się mylić, więc coś pomyliliśmy. Zamiast zdawać sobie z tego sprawę, postanowiliśmy wymyślić coś nowego.
 
Teraz ktoś może się temu sprzeciwić i może powiedzieć: „Chwileczkę, wiemy, że światło staje się jaśniejsze w miarę zbliżania się dnia, więc jest to po prostu część tego. To Jehowa powoli objawia nam prawdę”. OK, znowu, czy angażujemy się w Eisegesis? Innymi słowy w interpretacjach człowieka. Werset, do którego odnoszą się bracia, kiedy to mówią, to Księga Przysłów 4:18. Przyjrzyjmy się temu
 
Mówi: „Ale ścieżka sprawiedliwych jest jak jasne światło, które staje się coraz jaśniejsze aż do pełnego światła dziennego.”, zauważcie, to jeden werset. Jest to cecha eisegezy. To jest wczytanie do wersetu czegoś, czego tam nie ma i nazywa się to wybieraniem wiśni. Wybierasz jeden werset i ignorujesz kontekst, a ten werset jest następnie używany do poparcia jakiegokolwiek poglądu. Ten werset nie mówi nic o proroczej interpretacji. Musimy więc przyjrzeć się kontekstowi, aby dowiedzieć się, co oznacza ścieżka prawych. Czy jest to droga do oświecenia w sensie proroczej interpretacji, czy jest to inna ścieżka? Spójrzmy więc na kontekst. 
 
W wersecie 1 tego rozdziału czytamy: „Nie wchodź na ścieżkę bezbożnych i nie chodź drogą złych ludzi. Unikaj tego, nie bierz tego; odwróć się od niego i omiń go. Bo nie mogą spać, jeśli nie czynią tego, co złe. Są okradani ze snu, chyba że powodują czyjeś upadek. Karmią się chlebem niegodziwości i piją wino przemocy. Ale ścieżka prawych jest jak jasne światło, które staje się coraz jaśniejsze aż do pełnego światła dnia. Droga bezbożnych jest jak ciemność. Nie wiedzą, co sprawia, że ​​się potykają”.
 
Hmm. Czy to brzmi jak werset użyty do pokazania, że ​​sprawiedliwi zostaną oświeceni w zakresie zrozumienia prawdy biblijnej i interpretacji proroctw? Jest bardzo jasne, że mówi o niegodziwych io ich życiu, o przebiegu, który jest w ciemności, który sprawia, że ​​się potykają, o przebiegu naznaczonym przemocą i krzywdą dla innych. Dla kontrastu, życie sprawiedliwych jest oświecone i prowadzi do jaśniejszej i jaśniejszej przyszłości. Mówimy tutaj o przebiegu życia, a nie o interpretacji Biblii.
 
Znowu eisegeza wpędza nas w kłopoty. Próbujemy użyć wersetu biblijnego, który nie ma zastosowania do uzasadnienia działania. W naszym przypadku trwające nieudane interpretacje prorocze. 
 
Dobra, więc oto teraz; raz po raz nie udało nam się znaleźć właściwej definicji tego pokolenia, która ma zastosowanie do nas dzisiaj. Możemy nawet zadać sobie pytanie, czy dotyczy to nas dzisiaj? Ale te pytania nie pojawiają się, ponieważ istnieje potrzeba utrzymania tej doktryny. Czemu? Ponieważ przez całe życie byliśmy trzymani na hakach. Zawsze dzieli nas najwyżej 5 do 7 lat. Ostatnio na konwencji powiedziano nam, że koniec jest bliski i brat Splane powie to samo w tym filmie. Cóż, nie możemy uwierzyć, że koniec jest bliski, jeśli nie mamy sposobu, aby zmierzyć, jak blisko jest, a pokolenie służyło temu przez cały XX wiek, ale potem tak się nie stało. Więc teraz musimy znaleźć inny sposób na ponowne zastosowanie tego pisma.
 
Więc co robi brat Splane? Musi znaleźć sposób na wydłużenie pokolenia, więc pyta nas, jakiego wersetu użyjemy, aby zdefiniować pokolenie. Posłuchajmy, co ma do powiedzenia: 
 
„Ale oczywiście musimy wiedzieć, czym jest pokolenie? a o którym konkretnym pokoleniu mówił Jezus? Gdybyś został poproszony przez kogoś o zidentyfikowanie wersetu, który mówi nam, jakie jest pokolenie, do jakiego wersetu byś się zwrócił? Dam ci chwilę. Pomyśl o tym. Moim wyborem jest Księga Wyjścia, rozdział 1 i werset 6. Przeczytajmy to. Wyjścia rozdział 1 i werset 6. Mówi: ‚Józef w końcu umarł, a także wszyscy jego bracia i całe to pokolenie'”. 
 
Hmm dobrze, masz to. Jakiego Pisma byś użył, mówi? Daję ci chwilę na przemyślenie, mówi, a jakiego Pisma używa? Powiedziałbym, dlaczego nie zagłębimy się w pisma greckie? Jezus mówi o pokoleniu. Dlaczego na pewno nie zwrócimy się do jego słów? Gdzieś w greckich pismach świętych używa słowa pokolenie w sposób, który pomaga nam zrozumieć, o czym mówi.
 
Brat Splane uważa, że ​​nie jest to najlepszy sposób. Uważa, że ​​najlepsze Pismo Święte to takie, które zostało napisane 1500 lat przed tą datą. Obejmuje to wydarzenie, które miało miejsce 2,000 lat przed tą datą. Dobra, sprawiedliwe. Spójrzmy na to Pismo (Wj 1:6). Czy widzisz w nim coś, co wskazuje na coś innego niż to, czym obecnie jest pokolenie? Czy w tym wersecie jest jakaś definicja?
 
Jeśli przyjrzymy się temu, co Biblia mówi o pokoleniu, dobrze zrobimy, jeśli użyjemy słownika biblijnego, takiego jak używamy w języku angielskim, słownika, który przechodzi na język grecki i określa, jak to słowo jest używane w różnych przypadkach. Moglibyśmy zacząć od greckiego leksykonu Thayera, chociaż jeśli chcesz, możesz użyć innego leksykonu; jest ich kilka, a znajdziemy cztery definicje i wszystkie są wspierane przez Pismo, jeśli chcemy poświęcić czas na ich wyszukanie. Ale tak naprawdę nie musimy, ponieważ trzeci jest w rzeczywistości tym, z którym zgadza się brat Splane, jak zobaczymy wkrótce:
 
„Cała rzesza mężczyzn lub ludzi żyjących w tym samym czasie: grupa współczesnych”.
 
Ok, więc teraz posłuchajmy, jak wyjaśnia nam ten werset. 
 
„Co wiemy o rodzinie Józefa? Wiemy, że Józef miał jedenastu braci. Dziesięciu z nich było starszych od Józefa. Jeden z nich, Beniamin, był młodszy i wiemy, że przynajmniej dwóch braci Józefa faktycznie żyło dłużej niż Józef, ponieważ Biblia mówi, że na łożu śmierci wezwał do siebie swoich braci w liczbie mnogiej. Ale co teraz łączy Józefa i jego braci? Wszyscy byli rówieśnikami. Wszyscy żyli w tym samym czasie, byli częścią tego samego pokolenia”.
 
Cóż, masz to. Sam to mówi: ludzie żyjący w tym samym czasie, grupa współczesnych. Teraz pyta: ‚Co łączyło Józefa i wszystkich jego braci?' Cóż, w tym momencie wracamy do tej sprawy z wybieraniem wisienek. Wybrał jeden werset i nie patrzy na nic innego i nie chce, żebyśmy patrzyli na cokolwiek innego. Ale zamierzamy to zrobić. Będziemy czytać kontekst, więc zamiast tylko wersetu szóstego, będziemy czytać od wersetu pierwszego.
 
„Teraz są to imiona synów Izraela, którzy przybyli do Egiptu z Jakubem, każdy, kto przybył ze swoim domem: Ruben, Symeon, Lewi i Juda, Issachar, Zabulon i Beniamin, Dan i Neftali, Gad i Aser. A wszystkich, którzy urodzili się Jakubowi, było 70 osób, ale Józef był już w Egipcie. Józef w końcu umarł, a także wszyscy jego bracia i całe to pokolenie”.
 
Więc brat Splane mówi, że to grupa ludzi żyjących w tym samym czasie, grupa współczesnych. Dlaczego były współczesne? Ponieważ wszyscy przybyli do Egiptu w tym samym czasie. Więc jakie to pokolenie? Pokolenie, które w tym samym czasie przybyło do Egiptu. Ale on tak nie patrzy. Posłuchajmy teraz, jak to stosuje.
 
Załóżmy teraz, że był człowiek, który zmarł dziesięć minut przed narodzinami Józefa. Czy będzie częścią pokolenia Józefa? Nie. Ponieważ nigdy nie żył w tym samym czasie co Joseph, nie był współczesny Josephowi. Przypuśćmy teraz, że było małe dziecko, które urodziło się dziesięć minut po śmierci Józefa. Czy dziecko będzie częścią pokolenia Józefa? Znowu nie, ponieważ dziecko nie żyłoby w tym samym czasie co Józef. Aby mężczyzna i dziecko byli częścią pokolenia Józefa, musieliby przeżyć przynajmniej jakiś czas życia Józefa”.
 
Dobra. Tak więc dziecko urodzone dziesięć minut po Józefie nie należało do jego pokolenia, ponieważ nie byli rówieśnikami, ich życie się nie pokrywało. Człowiek, który zmarł dziesięć minut przed narodzinami Józefa, również nie jest współczesny, ponieważ znowu ich życie się nie pokrywało. Józef żył 110 lat. Jeśli ten człowiek, nazwijmy go Larrym, jeśli Larry… umarł dziesięć minut po urodzeniu Josepha, Larry byłby współczesny. Według brata Slane'a byłby częścią pokolenia Józefa. Jeśli dziecko, nazwijmy ją Samanto; gdyby Samanta urodziła się dziesięć minut przed śmiercią Józefa, byłaby również częścią jego pokolenia. Powiedzmy, że Samanta żyła tak samo jak Józef 110 lat, więc teraz mamy Larry'ego, Józefa i Samantę żyjących 110 lat, a pokolenie ma 330 lat. Czy to ma sens? Czy to właśnie stara się przekazać Biblia? Ale oto coś jeszcze bardziej interesującego. Jest to sprzeczne z własną definicją Splane'a, dokładnie w tym filmie, który stwierdza dwukrotnie. Mówi to ponownie zaraz po tym, posłuchajmy tego.
 
„Więc teraz odkryliśmy, co to znaczy mieć pokolenie, co składa się na pokolenie. To grupa współczesnych. To grupa ludzi, którzy żyli w tym samym czasie.”
 
I masz to, mucha w maści. Brother Splane nie może stworzyć nowej definicji. Definicja pokoleń istnieje od tysięcy lat, jest dobrze ugruntowana w Biblii. Jest dobrze ugruntowana w literaturze świeckiej. Jednak potrzebuje nowej definicji, więc stara się dopasować swoją nową definicję do obecnej, mając nadzieję, że tego nie zauważymy. To rodzaj słownego hokus-pokusu.
 
Widzicie, mówi, że pokolenie to grupa ludzi żyjących w tym samym czasie, rówieśnicy. Następnie wyjaśnia, jak to działa, a my zilustrowaliśmy to naszym przykładem Larry'ego Josepha i Samanthy. Czy są współcześni? Czy Larry, Joseph i Samantha to grupa ludzi żyjących w tym samym czasie? Nie na dłuższą metę. Larry i Samantha dzielą wiek. Ponad sto lat. Trudno powiedzieć, że są grupą ludzi żyjących w tym samym czasie.
 
Chce, żebyśmy przeoczyli, że grupa… grupy ludzi, którzy żyli w tym samym czasie, co jedna osoba, Józef, jest tym samym, co grupa ludzi żyjących w tym samym czasie. Chce, żebyśmy myśleli, że te dwie idee są synonimami, a nie są. Ale niestety większość naszych braci i sióstr nie myśli zbyt głęboko, po prostu chętnie akceptuje to, co im się mówi.
 
Ok, powiedzmy, że to zaakceptowali, co teraz mamy? Mamy inny problem. Brat Splane chciał wydłużyć czas trwania generacji, aby rozwiązać problem, który powstał, gdy poprzednie wyjaśnienie zawiodło. Przez cały XX wiek na nowo definiowaliśmy długość pokolenia, przesuwając punkt wyjścia, przesuwaliśmy bramki, ale w końcu zabrakło nam czasu. Pod koniec wieku nie mogliśmy go już dalej rozciągać, musieliśmy porzucić całą ideę. Kłopot w tym, że potrzebują pokolenia, które wprawi nas wszystkich w niepokój i poczuje tę pilną potrzebę.
 
OK, więc przedefiniuj pokolenie, wydłuż je, a teraz nadal możesz włączyć 1914 i Armagedon do tego samego pokolenia. OK, problem polega na tym, że teraz jest za długo. Powiedzmy, że bierzesz brata Franza jako współczesnego zastępcę Josepha, co jest dokładnie tym, co robi brat Splane w dalszej części tego filmu. Franz urodził się w 1893 roku, a zmarł w 1992 roku w wieku 99 lat. Więc ktoś według definicji Splane'a, który urodził się dziesięć minut przed śmiercią Franza, jest z pokolenia Franza, z tego nakładającego się pokolenia.
 
Ta osoba, gdyby żyła jeszcze 99 lat, przeżyłaby to, teraz jesteśmy już dobrze pod koniec tego stulecia, myślę, że w 2091 roku. Nawet jeśli przeżyli przeciętną długość życia kobiety w Ameryce Północnej osiemdziesiąt pięć, nadal patrzysz na koniec lat 2070. i na początek lat 2080. XX wieku. To jest sześćdziesiąt lat w dół drogi, to jest długość życia, prawie nie ma się o co martwić. Mamy mnóstwo czasu, a oni nie tego chcą.
 
Tak więc, tworząc to pokolenie rozwiązujące problemy, stworzył dla siebie drugi problem. To za długo. Musi go skrócić, jak to robi? Cóż, to dość interesujące, jak on to robi i zobaczymy to w następnym filmie.
 
„Teraz chodzi o to, w 1914 roku, którzy byli jedynymi, którzy widzieli te różne aspekty znaku i wyciągnęli właściwy wniosek, że dzieje się coś niewidzialnego. Tylko pomazańcy, więc „to pokolenie” składa się z pomazańców, którzy widzą znak i mają duchowe rozeznanie, by wyciągnąć właściwe wnioski na temat znaku”.
 
Ok, więc ten mały fragment pokazuje technikę skracania pokolenia. Przede wszystkim na nowo definiujesz, kim to jest. Omówiliśmy to już wcześniej w tym filmie, ale dla podkreślenia, nasiona tego zostały zasiane siedem lat temu. Na długo przed pojawieniem się nowej definicji zasiali ziarno tego w tym artykule w 2008 roku. Stworzenie pokolenia składającego się wyłącznie z namaszczonych, co w tamtym czasie wydawało się nie mieć żadnego sensu, nie wydawało się to robić żadnej różnicy. Teraz robi wielką różnicę, ponieważ teraz może to zrobić.
 
„Czy chciałbyś mieć łatwy sposób na utrzymanie porządku w pokoleniu? Prostym sposobem jest przyjrzenie się sytuacji brata Freda W. Franza. Teraz zobaczysz, że na wykresie jest FWF. Teraz, jak powiedzieliśmy wcześniej, brat Franz urodził się w 1893 r. Został ochrzczony w listopadzie 1913 r., więc jeden z namaszczonych przez Pana w 1914 r. ujrzał znak i zrozumiał, co ten znak oznacza. Teraz brat Franz żył długo. Swój ziemski bieg zakończył w 1992 roku w wieku dziewięćdziesięciu dziewięciu lat. Aby należeć do tego pokolenia, ktoś musiałby zostać namaszczony przed 1992 rokiem, ponieważ musiałby być rówieśnikiem kogoś z pierwszej grupy”.
 
Ok, więc to już nie nakładają się na siebie wcielenia, teraz nakładają się na siebie namaszczenia. Człowiek może mieć 40 lat i przez 40 lat nachodził na czyjeś życie, tak jak Franz, ale jeśli został namaszczony w 1993 roku, nie należy do pokolenia, mimo że jego długość życia pokrywała się z Franzem o 40 lat. Tak więc, przedefiniowując słowo na pokolenie, brat Splane przedefiniował przedefiniowanie i podczas gdy pierwsza definicja nie miała podstaw biblijnych, druga nawet nie zasługuje na pismo. Przynajmniej za pierwszym razem próbował z Księgą Wyjścia 1:6, ale w tym przypadku nie ma wersetu, który byłby używany do poparcia tego pomysłu.
 
Teraz to dość interesujące, jak społeczeństwo to przeocza. Wróćmy do przemówienia brata Flodina.
 
„W wydaniu z 15 kwietnia 2010 r. Strażnica napisała o Jezusie: „Najwyraźniej miał na myśli, że życie tych, których namaścił, którzy byli pod ręką, gdy znak zaczął się uwidaczniać w 1914 roku, nałożyło się na życie innych pomazańców, którzy ujrzą początek Wielkiego Ucisku”. a później, 15 stycznia 2014 r., ten dokładniejszy opis, którym podzielił się z nami brat Splane, został dla nas wyszczególniony. Druga grupa pomazańców miała się na siebie nakładać, byli rówieśnikami pierwszej grupy od 1914 roku”.
 
Tak więc „widocznie” Jezus miał to na myśli. Teraz, gdy w publikacjach czyta się słowo „ewidentnie”, a pochodzi ono od kogoś, kto czyta je przez ostatnie 70 lat, jest to zaszyfrowane słowo: „to spekulacje”. Ewidentnie znaczy oparty na dowodach, ale nie ma dowodów. Właśnie widzieliśmy, że nie ma żadnych dowodów. Więc tak naprawdę oznacza to „spekulujemy tutaj” i w tym przypadku dość szaleńczo.
 
Więc spójrz na to z odpowiedniej perspektywy. Oto Jezus rozmawia ze swoimi uczniami i mówi, że to pokolenie w żaden sposób nie przeminie. Teraz po prostu użył „tego pokolenia” tego samego dnia. Mówił o tym, że „wszystkie te rzeczy przyjdą na to pokolenie”. Te same słowa. Mówił o zniszczeniu Jerozolimy i niegodziwym pokoleniu, „wszystkie te rzeczy przyjdą na to pokolenie”. Powiedział to tego dnia, gdy wychodził ze świątyni. Powiedzieli: „Spójrz Panie, piękne budynki!”, a on powiedział: „Mówię ci, że wszystkie te rzeczy zostaną zniszczone, a kamień nie zostanie na kamieniu”. Znowu to samo zdanie, więc gdy później tego samego dnia zapytali go „kiedy to wszystko się stanie?”, nie pytali o proroctwo w sensie znaku jego obecności, bo tego jeszcze nie słyszeli. Pytali o to, co właśnie powiedział, że wszystkie te rzeczy zostaną zniszczone, a kiedy to wszystko zostanie zniszczone, pytają. Więc kiedy powiedział „To pokolenie”, nie będą myśleć tak, jak sugeruje Strażnica: „Och, on odnosi się do nas, ale nie tylko do nas, ale do ludzi, którzy będą żyć po nas. Są częścią tego pokolenia, ponieważ nakładają się na nasze życia, ale czekaj, niezupełnie nakładają się na nasze życia, nakładają się na nasze namaszczenie.
 
Ale chwileczkę, co to jest namaszczenie? Ponieważ jeszcze nie mówił o namaszczeniu. Nie wiemy, że będziemy namaszczeni, nie wspomniał o Duchu Świętym, więc…?” Widzisz, jak bardzo, bardzo szybko robi się to śmieszne? A jednak chcieliby, abyśmy przeoczyli to wszystko i po prostu ślepo zaakceptowali to jako prawdziwą naukę.
 
Dobrze, spójrzmy jeszcze raz na Flodin, aby zobaczyć, dokąd zmierza dalej.
 
„Teraz pamiętam, kiedy po raz pierwszy wyszło nasze obecne zrozumienie, niektórzy szybko spekulowali. Powiedzieli dobrze, co by było, gdyby osoba po czterdziestce została namaszczona w 40 roku? Byłby wówczas częścią drugiej grupy tego pokolenia. Teoretycznie mógłby dożyć lat 1990. Czy to oznacza, że ​​ten stary system będzie trwał prawdopodobnie do 80 roku? Cóż, rzeczywiście to były spekulacje, a Jezus, pamiętaj, powiedział, że nie powinniśmy próbować znaleźć formuły na czas końca. W Ewangelii Mateusza 2040:24, zaledwie dwa wersety później, dwa wersety później. Powiedział: „Jeśli chodzi o ten dzień przez godzinę, nikt nie zna”. I nawet jeśli spekulacje są możliwe, w tej kategorii byłoby ich bardzo niewielu. I rozważ ten ważny punkt. Nie ma nic, nic w proroctwie Jezusa, które sugerowałoby, że ci z drugiej grupy, żyjący w czasie końca, byliby starzy, zrujnowani i bliscy śmierci. Nie ma odniesienia do wieku”.
 
O mój…. To naprawdę niesamowite. Mówi nam, żebyśmy nie zastanawiali się, kiedy nadejdzie koniec. Mówi nawet, że Jezus powiedział nam, żebyśmy nie mieli formuły, a potem daje nam formułę. Już w następnym zdaniu mówi: „Oczywiście Ciało Kierownicze, które teraz jest symbolem drugiej połowy pokolenia” (O tak, teraz są połówki pokoleń) „Ciało Kierownicze nie będzie stare, zgrzybiałe i bliski śmierci, gdy nadejdzie koniec”. Cóż, wiemy, ile lat ma Ciało Kierownicze, ich wiek jest podany. Więc bardzo łatwo jest zrobić małe obliczenia, a jeśli nie będą stare i zgrzybiałe, to nie może być tak daleko, więc koniec musi być bardzo, bardzo bliski. Och, ale to spekulacje i nie powinniśmy mieć formuły. (Westchnienie)
 
Pytanie brzmi: Co Jezus miał na myśli? Dobrze, że możemy powiedzieć: „To hooey”. Ale wyjaśnienie, co to oznacza, to dla nas zupełnie inna sprawa. Ponieważ nie chcemy po prostu zburzyć starej doktryny, chcemy zbudować coś nowego, coś wartościowego Coś, co będzie budujące, a najlepszym sposobem na to jest przejście do Słowa Bożego, ponieważ nie ma lepszego sposobu abyśmy byli podbudowani lub zbudowani w wierze niż studiowanie Słowa Bożego, ale nie będziemy studiować go eisegetycznie, mając już w głowie idee, które zamierzamy narzucić tekstowi. Będziemy to studiować egzegetycznie, pozwolimy, by Biblia przemówiła do nas. Pozwolimy to zinterpretować za nas.
 
Oznacza to, że musimy przystępować do dyskusji z czystym umysłem, wolnym od uprzedzeń, bez uprzedzeń, bez zaszczepionych idei i być chętnym do podążania za prawdą, gdziekolwiek może nas ona zaprowadzić, nawet jeśli prowadzi nas do miejsca, do którego nie prowadzimy koniecznie chcę iść. Innymi słowy, musimy chcieć prawdy, gdziekolwiek nas zaprowadzi, i to właśnie zrobimy w naszym następnym filmie. Przyjrzymy się Mateuszowi 24:34 egzegetycznie, a przekonasz się, że odpowiedź ma sens i prowadzi nas do pozytywnego miejsca. Na razie dziękuję za wysłuchanie. Nazywam się Eric Wilson. Do zobaczenia wkrótce.

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.

    Wspomóż nas

    Tłumaczenie

    Dla autorów

    tematy

    Artykuły według miesiąca

    Kategorie

    4
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x