[Od ws1 / 18 p. 7 - luty 26-marzec 4]
„Ci, którzy mają nadzieję w Jehowie, odzyskają władzę”. Izajasz 40: 31
Pierwszy akapit przedstawia problemy, z którymi boryka się obecnie wielu Świadków:
- Radzenie sobie z poważną chorobą.
- Osoby starsze opiekujące się starszymi krewnymi.
- Walczy o zapewnienie podstawowych potrzeb rodzinom.
- Często kilka z tych problemów naraz.
Co więc zrobiło wielu świadków, aby poradzić sobie z tymi i innymi naciskami? Drugi akapit oświeca nas i skutecznie podaje powód tego artykułu.
„Niestety, niektórzy z ludu Bożego w naszych czasach doszli do wniosku, że najlepszym sposobem radzenia sobie z presją życia jest„ oderwanie się od prawdy ”, jak mówią, tak jakby nasze chrześcijańskie działania były ciężarem, a nie błogosławieństwem . Przestają więc czytać Słowo Boże, chodzić na zebrania zborów i angażować się w służbę polową - tak jak Szatan ma nadzieję.
Czytając między wierszami, mamy to w pigułce. Wielu się poddaje, więc organizacja musi nas wyrzucić z poczucia winy, aby kontynuować, „nie męczyć się”. Ale zanim przejrzymy dalszą część artykułu, poświęćmy chwilę na zapoznanie się z przedstawioną nam sytuacją.
Co z wyróżnionymi problemami?
Nie lekceważąc sytuacji, w której ktokolwiek z nas może się obecnie znajdować, powinniśmy pamiętać, że według Kaznodziei 1: 9 „nie ma nic nowego pod słońcem”. Na przykład od czasu grzechu Adama i Ewy ludzkość dotyka poważna choroba. Z powodu ich grzechu osoby starsze musiały przez cały czas opiekować się jeszcze starszymi. Czy był kiedyś taki czas w historii, kiedy większość ludzi nie walczyła o zapewnienie podstawowych potrzeb swoim rodzinom?
To nasuwa pytanie, dlaczego w 21st stulecie, kiedy wiele krajów ma szpitale państwowe, państwowa opieka nad osobami starszymi, biednymi i bezrobotnymi „niektórzy z ludu Bożego w naszych czasach… stwierdził, że najlepszym sposobem radzenia sobie z presją życia jest „oderwanie się od prawdy” „?
Może to wynikać z powtórzenia się sytuacji, którą Jezus podkreślił w Łukaszu 11: 46, gdzie powiedział: „Biada także wam, którzy obeznani jesteście w Prawie, ponieważ obciążacie ludzi ciężarem trudnym do zniesienia, ale wy sami nie dotykacie ładunki jednym palcem! ”Czy to możliwe, że Świadkowie Jehowy zostali obciążeni zbyt dużym ciężarem?
Przeanalizujmy krótko ten temat. Jakie obciążenia zostały nałożone na Świadków podczas 20th i 21st Stulecia
- W chwili obecnej jest wielu starszych, którzy nie mają dzieci, aby się nimi opiekować, ponieważ powiedziano im, że byłoby bardzo nierozsądnie mieć dzieci, ponieważ Armageddon był tuż za rogiem.[I] Dla wielu ciągłe oczekiwanie, że koniec był już za kilka lat, sprawiło, że odkładali posiadanie dzieci, aż było za późno.
- Świadkowie mają również jeden z najniższych wskaźników retencji dla dzieci wychowanych w religii.[ii] Jakie mogą być czynniki w tej statystyce? Co najmniej przez ostatnie 50 lat istniała presja na młodych świadków, aby nie otrzymywali dalszej edukacji, w związku z czym wielu z nich nie było w stanie znaleźć pracy, która byłaby wystarczająca do utrzymania rodziny. Kiedy byłem nastolatkiem, tak wielu moich nastoletnich kolegów-świadków opuściło szkołę, gdy tylko mogli to zrobić zgodnie z prawem, bez kwalifikacji i umiejętności umożliwiających zatrudnienie, czując się zobowiązanymi do podjęcia służby pionierskiej. Dziś niewiele się zmieniło. Kiedy recesje uderzają tak, jak to się dzieje regularnie, nisko płatne prace pomocnicze są często pierwsze, które odchodzą. Gdy brakuje miejsc pracy, czy pracodawca wybierze pracownika niewykształconego, jeśli ma wielu wykształconych, którzy ubiegają się o tę samą pracę?
- Dodaj do tego obciążenia finansowe, jakie organizacja nakłada na Świadków. Składki są „wymagane” dla:
- Płacenie za zakwaterowanie, koszty utrzymania i samochód nadzorcy obwodu. (Samochód wymieniany co najmniej raz na 3 lat)
- Płacenie za wynajem sal do montażu obwodowego (kwota, która wydaje się przekraczać kwotę wymaganą do konserwacji)
- Płacenie za misjonarzy, którzy wracają do domu co cztery lata.
- Płacenie za rozdawaną literaturę za darmo ze względu na darowiznę ..
- Płacenie za Salę Królestwa i jej utrzymanie.
- Wspieranie zgromadzeń regionalnych.
- Program budowy Sali Królestwa w innych krajach.
- Duże projekty budowlane Bethel, takie jak Warwick (USA) i Chelmsford (Wielka Brytania)
- Wspieranie dużych rodzin Betel w wielu krajach.
Do tego ciężaru dochodzi jeszcze konieczność uczestniczenia w dwóch zebraniach zborowych i przygotowania się do nich w tygodniu, specjalne miesiące, takie jak wizyty nadzorcy obwodu, kiedy wszyscy są „zachęcani” do pomocy pionierów pomocniczych, a także spędzanie każdego weekendu w służbie polowej, sprzątaniu sal i inne specjalne działania wspierające organizację.
W jaki sposób organizacja zmniejszyła obciążenie głosicieli zgodnie z obietnicą Jezusa? W paragrafie 6 przypomina nam się, że Jezus powiedział, że jego jarzmo będzie lekkie. Paweł w Liście do Hebrajczyków 10: 24-25 zachęcał nas, abyśmy „nie odrzucali gromadzenia się razem”, ale nie zalecał, jak należy to robić. Dzieje Apostolskie 10:42 również wskazują, że pierwsi chrześcijanie mieli głosić ludowi i dawać dokładne świadectwo, ale sposób nie został określony. Jednak organizacja upiera się przy ustalaniu zasad dotyczących tego, jak należy postępować; rzeczy, które Jezus pozostawił sumieniu i sytuacji każdego chrześcijanina i lokalnego zboru.
Fanatyzm, jaki organizacja wywołuje w wyniku tych zasad, w rzeczywistości przyczynia się do choroby. Na przykład, kiedy piszę to (koniec stycznia 2018), Wielka Brytania jest w trakcie najgorszej epidemii grypy od siedmiu lat. Jednak bracia i siostry nadal są zobowiązani do uczestniczenia w zebraniach, kiedy powinni leżeć w łóżku i leczyć się. W trakcie tego procesu niekochanie dzielą się chorobą z całym zgromadzeniem, kaszląc i kichając w zamkniętej sali spotkań. A dzieje się tak pomimo możliwości słuchania spotkań przez telefon. Dlaczego? Ponieważ znaczenie bycia na każdym spotkaniu jest w nich wbite daleko, o wiele bardziej niż okazywanie miłości i troski o innych świadków, których mogą zarazić. „Nie porzucanie”, tj. Wybieranie unikania towarzystwa, zamieniło się w „nie przegap uczestnika ani jednego spotkania, od tego zależy twoje życie wieczne”.
Wreszcie akapit stwierdza „Czasami możemy czuć się wyczerpani, kiedy wychodzimy z domu, aby uczestniczyć w zebraniu zborowym lub angażować się w służbę polową. Ale jak się czujemy po powrocie? Odświeżony - i lepiej przygotowany na próby życiowe. ” Mówiąc osobiście, czułem się odświeżony tylko wtedy, gdy zasnąłem na spotkaniach z wyczerpania. Niestety, oczywiście nie jest to rodzaj orzeźwienia.
Pokazując, jak mało rozumie pisarze Strażnicy na całe życie w prawdziwym świecie, otrzymujemy doświadczenie siostry, która walczyła z chronicznym zmęczeniem, depresją i migrenowymi bólami głowy. Co ona zrobiła? Dała sobie więcej stresu (który często wywołuje migrenę, depresję i zmęczenie) w walce o publiczne spotkanie, w przeciwieństwie do odsłuchu przez łącze telefoniczne lub nagrania. Wykwalifikowany lekarz prawdopodobnie byłby przerażony taką radą.
Ważne jest stosowanie zaleceń zawartych w akapitach 8-11, aby modlić się do Jehowy o siłę. Ważne byłoby jednak, abyśmy wykorzystali siłę do wykonywania dzieł, z których Jehowa byłby zadowolony. Gdyby cele organizacji były od ludzi, czy Jehowa nas pobłogosławi?
W akapicie 13 poruszono ważną kwestię, że chociaż Jehowa widzi, co się dzieje, kiedy jesteśmy źle traktowani, i nie cieszy się z tego złego traktowania, zwykle nie interweniuje. Może pobłogosławić jednostkę, tak jak pobłogosławił Józefa, ale nie wkracza. Jednak wielu Świadków ma błędne wrażenie (często czerpane z literatury), że ponieważ mogą być „pionierem, wyznaczonym człowiekiem lub długoletnim świadek „Jehowa ochroni ich przed wszelką krzywdą i trudnymi okolicznościami. Mają wtedy trudności z przystosowaniem się do rzeczywistości, w której nie zapobiega ich zachorowaniu na raka, materialnej utracie wszystkiego lub śmierci bliskiej osoby.
W akapitach 15-16 podano rady, jak powinniśmy postępować, gdy bracia nas rozczarowali. Skupia się na krokach, które zaleca osobie urażonej w celu załagodzenia sytuacji. Chociaż jest to chwalebne i chrześcijańskie podejście, być może słyszeliśmy o powiedzeniu „do tanga trzeba dwojga”. Jeśli sprawca nie chce naprawić sytuacji, powinien po prostu się uśmiechnąć i znieść to. Udzielona porada jest jednostronna. Nie ma żadnego wskazania, w którym grzesznik mógłby uzyskać pomoc w zmianie, rozwijaniu chrześcijańskich przymiotów. Co się stało z pogłębionymi dyskusjami na takie tematy, jak „ćwiczenie samokontroli”, „okazywanie pokory”, „okazywanie życzliwości”, „cierpliwość”, „traktowanie innych z łagodnością”, „traktowanie innych w sposób sprawiedliwy i uczciwy” , „bycie gościnnym”, „okazywanie łagodności” i tak dalej? Co się stało z pomocą w stosowaniu tych owoców ducha we wszystkich naszych relacjach międzyludzkich, a nie tylko w zakresie stosowania tych cech zgodnie z wymaganiami organizacji, tj. Służba, posłuszeństwo starszym i posłuszeństwo Ciału Kierowniczemu?
Z pewnością nie byłby nierozsądny wniosek, że to właśnie brak takich artykułów skutkuje dostrzeganą potrzebą artykułów do studium Strażnicy, takich jak artykuły z tego tygodnia. Czemu? Ze względu na pilną potrzebę podjęcia próby uporania się z konsekwencjami problemów spowodowanych ciągłym okazywaniem niechrześcijańskich postaw przez wielu Świadków, a zwłaszcza mianowanych mężczyzn, z których wielu ślepo przestrzega zasad organizacji bez pytania, zamiast koncentrować się na wystawianiu owoców ducha jak prawdziwy pasterz.
Od czasu do czasu ten sam schemat przerażającego traktowania znajdujemy w opowieściach tych, którzy od tamtego czasu się przebudzili. Jest to sytuacja ogólnoświatowa, nie ograniczająca się do kraju ani obszaru. Zgłoszona skala i zakres wydają się wskazywać na problem endemiczny. Wiele lat przed przebudzeniem zacząłem zdawać sobie sprawę, że obsesja na punkcie służby polowej i pionierstwa oznaczała zaniedbanie pasterstwa i doprowadziło do sytuacji, w której członkowie zboru wychodzili tylnymi drzwiami niezauważeni i zaniepokojeni szybciej niż nowi członkowie byli chrzczeni. Ta sytuacja trwa do dziś. Na przykład niedawno byliśmy świadkami następujących rzeczy: Ochrzczony brat, który po prostu stał się nieaktywny i od miesięcy nie chodził na zebrania, niedawno był na zebraniu. Czy został przyjęty z otwartymi ramionami? Nie, raczej był ignorowany przez większość zboru (z których większość zna go od lat), a także prawie wszyscy starsi. Czy czuł się zachęcony do powrotu innym razem? Oczywiście nie. Gdyby jednak ktoś przyjechał na spotkanie, zostałby zalany propozycjami studium biblijnego od starszych, pionierów i głosicieli. Skąd ta różnica w opiece? Czy ma to coś wspólnego z tym, że studium biblijne dobrze wygląda w miesięcznym sprawozdaniu ze służby polowej?
W paragrafie 17 podano nam zwykłe złe ukierunkowanie, aby utrzymać status quo mocy starszych. Pod podpozycją „Kiedy dręczą nas nasza przeszłość ” najpierw traktujemy komentarz, który zostałby przyjęty przez wielu nie-świadków jako seksistowskich. Dyskutując o tym, jak czuł się król Dawid z powodu winy za poważny grzech, czytelnikowi powiedziano: „Na szczęście David poradził sobie z tym problemem jak człowiek - człowiek duchowy”. Czy nie powinno być powiedziane: „Na szczęście David poradził sobie z tym problemem jak dojrzały dorosły - osoba duchowa”? W przeciwnym razie sprawia wrażenie, że tylko mężczyźni są wystarczająco dojrzali, by wyznać Jehowę.
Następnie cytuje Psalm 32: 3-5, który wyraźnie pokazuje, że Dawid przyznał się bezpośrednio do Jehowy i nikt inny; ale potem zaprzecza zasadzie z tego fragmentu, powołując się na Jamesa 5A na poparcie tego stwierdzenia „Jeśli poważnie zgrzeszyłeś, Jehowa jest gotowy pomóc ci dojść do siebie. Ale ty musi przyjąć pomoc, jakiej udziela on w zborze. (Przysłowia 24: 16, James 5: 13-15) ”. (nasz śmiały)
Jak wielokrotnie dyskutowano w artykułach na tej stronie, powoływanie się Jamesa 5A na poparcie twierdzenia organizacji, że musisz wyznać starszym, jest błędną aplikacją. Czytany w kontekście (i z oryginalnej greki) wyraźnie widać, że Jakub mówił o chrześcijanach chorych fizycznie, a nie duchowo. Niemniej jednak Wieża strażnicza następnie artykuł naciska na nas, abyśmy w ten sposób zaakceptowali autorytet starszych zboru, stwierdzając: „Nie zwlekaj - stawką jest Twoja wieczna przyszłość!”
Nawet w akapicie 18 wciąż próbują wzmocnić ten niebiblijny wymóg, mówiąc „Jeśli szczerze żałujesz za grzechy z przeszłości i wyznałeś je konieczny zakresmożesz mieć pewność, że Jehowa będzie miłosierny ”. Co należy rozumieć pod pojęciem „w niezbędnym zakresie”? Najwyraźniej chodzi o dokonanie pełnej spowiedzi przed mężczyznami, starszymi. Tylko wtedy Jehowa może ci wybaczyć.
Podsumowując: tak, prawdą jest, że „presja życia” może wzrosnąć i tak, Jehowa może udzielić władzy zmęczonemu. Nie dodawajmy jednak niepotrzebnych nacisków do naszego życia, ślepo przestrzegając ludzkich nakazów, a nie zasad biblijnych, i nie męczmy się niewolnictwem dla organizacji i jej celów, ale raczej dla naszego Pana i Mistrza Jezusa Chrystusa i naszego niebiańskiego Ojca Jehowy .
________________________________________
[I] Przebudź 1974 Listopad 8 p 11 „Dowód jest taki, że proroctwo Jezusa wkrótce spełni się na całym tym systemie rzeczy. Był to główny czynnik wpływający na to, że wiele par decyduje się na brak dzieci w tym momencie. ”
Witajcie, chrześcijanie,
Akapit 8 wywarł na mnie duże znaczenie czytania pełnego cytatu pisma 2 Corinthians 12: 7-10. Było jasne, że Paweł namawiał Jezusa, aby usunął „cierń” z jego boku. Jak ostatnie zdanie w wierszu 9 wskazuje, że „moja moc”, o której pisze Paweł, to „moc Chrystusa”. Gdy chrześcijanie pozwalają nam się uczyć i być odświeżeni, przychodząc do Chrystusa.
Joseph, zgadzam się z tobą, ale myślę, że Wielka Brytania nieco ograniczyła w ostatnich latach swoją retorykę na froncie szkolnictwa wyższego. Nigdy nie przypuszczali, że system będzie tu istniał tak długo i przy wszystkich poważnych problemach finansowych, szczególnie w przypadku ugód dotyczących krzywdzenia dzieci itp., Które IMO rozwiązała. Większość wzrostu pochodzi z biednych krajów trzeciego świata, gdzie wydawcy ledwo mogą utrzymać swoje rodziny, nie mówiąc już o Organizacji. Zdają sobie sprawę, że potrzebują pewnej kwoty z R&F, aby zarobić wystarczającą ilość pieniędzy, aby „wyrównać efekt” dla mas biednych. Więc... Czytaj więcej "
Cześć Gogetter Myślę, że coś innego, czego nikt z Wielkiej Brytanii nie mógłby sobie wyobrazić, to eksplozja mediów elektronicznych i kurczący się rynek drukowanych książek i czasopism. Wydaje mi się, że to były Randall Watters, były jw, który był starszym w dziale prasowym, ujawnił, ile zysku zarabiają magazyny. Było to mniej więcej w czasie, gdy umieszczaliśmy je za 20 centów za kopię, powiedział, że org drukuje i dostarcza je za 4 centy za kopię, to jest zysk w wysokości 400%! To jedna z rzeczy, które zaczęły niepokoić jego sumienie. Z... Czytaj więcej "
Kiedy Jan pisze do siedmiu zborów w Objawieniu, każdy z nich otrzymuje inne pochwały i rady korygujące. Jeden rozmiar nie pasuje do wszystkich. Jednak nie na naszych spotkaniach. To samo menu skryptowe jest dostępne dla wszystkich. Nawet części dotyczące lokalnych potrzeb to filmy o organizacji. Życie z darowanych funduszy w ośrodku wypoczynkowym może sprawić, że łatwo zapomnisz, jaki jest prawdziwy świat. Moja żona wstaje wcześnie, aby wykonać pracę uliczną o 7 rano, a następnie spotyka się z grupą o 9 rano w celu wykonania usługi. Wychodzi ze służby po 1:XNUMX, całkowicie wyczerpana i kładzie się prosto do łóżka. To wyczerpująca rutyna... Czytaj więcej "
Razem z przyjacielem rozmawialiśmy o polityce - a mianowicie o tym, jak niektóre partie polityczne wolałyby utrzymywać swoją bazę wyborczą w biedzie i przestępczości, aby zawsze były odpowiedzią na przestępczość i biedę. Kiedy powiedziałem te słowa, pogrążyłem się w tym, upewniając się, że bracia i siostry nie idą na studia, że nie budują kariery, zamiast tego „upraszczają” i skupiają się na Głoszeniu Dobrej Nowiny (a ja nie pomniejszając tych, którzy wybrali prosty, chrześcijański styl życia), że Ciało Kierownicze utrzymuje znaczną część Świadków w trudnej sytuacji finansowej, ponosząc rachunki i rachunki medyczne,... Czytaj więcej "
To dobra zabawa w „Racketeering” - jeśli nie wprost zamierzone, „niewidzialna ręka rynków religijnych” doprowadziłaby nas do tej sytuacji. Aby użyć innej analogii do ekonomii, przywódcy religijni znajdują się w sytuacji pobierania renty i zrobiliby wszystko, co w ich mocy, aby utrzymać równowagę sił w obecnej formie. Zwykle potrzeba kataklizmów, aby odblokować takie struktury.
Witam, miła dyskusja wokół tej informacji Mileti. Chciałbym również dodać do tego coś, co nie jest omawiane w publikacjach organizacji i programie „karmienia” w wymagany sposób i myślę, że jest to kolejny ważny powód, dla którego ŚJ są wyczerpani i „zmęczeni”. Nie tylko fizycznie, ale także emocjonalnie i duchowo. Czyli kwestia „rzemiosła macierzystego”. Temat ten jest tematem tabu i nigdy nie jest przedstawiany w przychylnym świetle, jako praca honorowa, ale oczerniany jako coś „przyziemnego”, coś, co należy sprowadzić do absolutnego minimum. Jest to przedstawione... Czytaj więcej "
Spot na Alithii. A rzeczy duchowe prawie zawsze zajmowały pierwsze miejsce, ponieważ nie było opcji, jeśli chodzi o przygotowywanie przedmiotów, uczęszczanie na zebrania, spotkania starszych, wołanie pasterskie. I po prostu spróbuj dopasować się do tego studium Biblii i czasu rodzinnego. Nic dziwnego, że byliśmy zmęczeni. Mogę też dodać, że byłoby pomocne, gdyby ci, którzy napisali ten artykuł do studiowania, zastosowali Przysłów 20: 5 i wykazali o wiele więcej zrozumienia, dlaczego bracia przechodzą przez to, o czym piszą, zamiast stale dyskutować o potrzebie przebaczenia w każdym innym artykule.... Czytaj więcej "
Właściwie ten jest napisany przez Taduę. Pomaga, kiedy kręcę filmy, które pochłaniają więcej czasu, niż sobie wyobrażałem. Ale tak, to fajna dyskusja.
Dziękujemy za podzielenie się wglądem w zaniedbanie i pasywne oczernianie statków-matek przez Organizację.
Wszyscy ludzie mogą się zmęczyć lub zdemotywować aż do tzw. Wypalenia. I wszyscy są narażeni na choroby. Kiedy ktoś cierpi z powodu takich okoliczności lub sytuacji, taka osoba potrzebuje profesjonalnej pomocy. I tak, bardzo często przepisywany jest odpoczynek. Cofnij się o krok, znajdź odpoczynek i uspokój umysł. Specjalista będzie starał się uniknąć poczucia winy. Po wielu latach w organizacji zdaję sobie teraz sprawę, że „edukacja” oferowana przez WT nie polega na budowaniu ani wzmacnianiu osobowości. Tak zwana osobowość to osobowość zaprojektowana przez WT: zostań niewolnikiem organizacji, to... Czytaj więcej "
Osobiście nie sądzę, aby braterstwo miało realny dostęp do ducha Jehowy. Czują się dobrze, będąc razem i wzmacniając się wzajemnie światopoglądem Strażnicy, który jest w zasadzie taki sam dla wszystkich denominacji z ich poglądami na świat. Jedną z rzeczy, które zauważyłem, było to, jak szybko to „dobre samopoczucie” mijało, zwłaszcza jadąc na wielką konwencję, to wszystko było „duchowym rajem”, tydzień później i wygląda na to, że nigdy się nie wydarzyło, co moim zdaniem jest zgodne z komentarzem Leonarda Józefa poniżej, to wcale nie jest dobre jedzenie, zawsze gra na poczucie winy... Czytaj więcej "
Świetny artykuł Tadua. Ale problemem, przed którym naprawdę stoi Świadek, jest brak przyzwoitego pokarmu duchowego. Spotkanie małży to wszystko gotowe, przygotowane duchowe posiłki, z niewielką głębią. Spróbuj zadać JW.Org pytanie, a odpowiedź będzie wymijająca, bez uzasadnienia rzeczywistych pytań. Chociaż zgadzam się, że zniechęcenie do szkolnictwa wyższego, planowanie przyszłości i ilość czasu, jaką zajmowały nasze spotkania, przyczyniły się do pewnego stopnia wyczerpania, przyczyna duchowego zmęczenia jest dość prosta. Brak duchowego orzeźwienia. To oznacza na początek prawdę. To także znaczy... Czytaj więcej "
Cześć LJ,
Dobra racja, jaką robisz, mając wysokiej jakości pokarm duchowy. Ale nawet jeśli Org podawał dobre duchowe jedzenie na każdym spotkaniu, cała rutyna nadal byłaby dla wielu z nas bardzo męcząca wszystkim, co musimy żonglować w naszym życiu.
To prawda, byłoby lepiej
Tak, WS, ale przynajmniej nie próbowalibyśmy tego wszystkiego robić na diecie fast foodów. I jedno jest prawdą, wymagania dotyczące spełnienia są o wiele mniejsze niż kiedyś.
Nadal chodzę na spotkania z rodziną. O ile łatwiej byłoby się ubrać i wyjść, gdyby organizacja zaczęła nas zaskakiwać mocnym materiałem. Coś, o czym moglibyśmy dyskutować i debatować w drodze do domu. Kolejna wiadomość obok „WSPIERAJ NAS”.
Józefie, jak radzisz sobie z posiedzeniami i czego uczysz swoje dzieci? Jak przeciwstawić się błędnym naukom? Pytania, z którymi się zmagam. Dzięki.
Cześć J z AI, sam wciąż chodzę od czasu do czasu z rodziną, co robię jako środek zaradczy, to zawsze podkreślanie tego, co Chrystus mówi na dowolny temat, na przykład to studium o Jehowie, który daje moc zmęczonemu, moje pytanie do rodziny brzmi: on to robi? Po wielu nieokreślonych próbach odpowiedzi na to pytanie zasugerowałem Jn 14:17 i 23 lub Rz 8: 9-11 przez Jezusa okupu Jehowy, a Jezus będzie mieszkał z tobą przez cały czas i W Tobie, co jeszcze może podnieść zmęczonego człowieka ? Albo jeśli ty... Czytaj więcej "
Dzięki, Dzikie. Rzeczywiście dobre pisma święte. Zapisano do wykorzystania w przyszłości 🙂
Doskonała recenzja, Tadua, bardzo ceniona.
Bardzo dobra robota obejmująca ten artykuł. Dziękujemy za twoją ciężką pracę i niech Jehowa błogosławi za twoje starania. Naprawdę podobał mi się fakt, że wszyscy jesteśmy zmęczeni, ci ze starzejącymi się rodzicami i dziećmi w domu. Tak, Jezus powiedział, że jego ładunek jest lekki, a jego jarzmo jest miłe, ale czuję, że nie ma go w mojej rodzinie, a to obciążenie, które na nas nakładają ludzie, a nie Jezus, zabija niektórych z nas. Ciężko pracujemy przez cały tydzień, opiekujemy się dziećmi, rodzicami, staramy się żyć życiem duchowym, ale to nie wystarczy. My wszyscy... Czytaj więcej "
Konieczne jest oddanie wszystkiego, co masz, do Strażnicy. Kiedy już to zrobisz, musisz dać więcej z tego, czego nie masz, takie błędne koło! Bardzo łatwo jest im stawiać takie wymagania trzodzie. To tak rażący akt chciwości, że nie wiem, jak ktokolwiek może w to uwierzyć. Wydostań się z ludzi, póki jest czas. Pozwól im upaść tak, jak jest to przeznaczone. Są niczym więcej niż teleewangelistami, takimi jak Jim i Tammy Faye Baker, Binny Hinn, Jimmy Swaggart.
Wiele lat temu pomyślałem o pozostawieniu części mojego nieszablonowego majątku WTBS, a resztę mojej żonie i rodzinie. Teraz czuję, że jestem winien mojej rodzinie i dzieciom zapewnienie im jak najlepiej, więc kiedy WTBS udzielą mi odpowiedzi i prawdziwego pokarmu duchowego, będę skłonny zostawić im trochę tego, co mam.
Czas pokaże, kto co dostanie.