Zanim przejdziemy do tego ostatniego filmu z naszej serii Role kobiet, jest kilka punktów, które odnoszą się do poprzedniego filmu o przywództwie, które chciałbym krótko omówić.

Pierwsza dotyczy niektórych zwrotów, które otrzymałem od niektórych widzów. Są to ludzie, którzy stanowczo nie zgadzali się z ideą, że kefale oznacza raczej „źródło” niż „autorytet”. Wielu zaangażowało się w ataki ad hominem lub po prostu oferowało bezpodstawne stwierdzenia, jakby były prawdą ewangelii. Po latach publikowania filmów na kontrowersyjne tematy jestem przyzwyczajony do tego typu argumentacji, więc po prostu podchodzę do tego spokojnie. Chcę jednak podkreślić, że takie artykuły nie pochodzą tylko od mężczyzn, którzy czują się zagrożeni przez kobiety. Widzisz, jeśli kefale oznacza „źródło”, stwarza to problem dla trynitarystów, którzy wierzą, że Jezus jest Bogiem. Jeśli Ojciec jest źródłem Syna, to Syn wyszedł od Ojca, tak jak Adam wyszedł od Syna, a Ewa od Adama. To stawia Syna w podrzędnej roli Ojca. Jak Jezus może być Bogiem, skoro pochodzi od Boga. Możemy bawić się słowami, takimi jak „stworzony” kontra „zrodzony”, ale ostatecznie, tak jak kreacja Ewy różniła się od kreacji Adama, nadal kończy się to, że jedna osoba pochodzi od drugiej, co nie pasuje do poglądu trynitarnego.

Inną kwestią, którą chciałem poruszyć, jest znaczenie 1 Koryntian 11:10. W Przekładzie Nowego Świata werset ten brzmi: „Dlatego kobieta powinna mieć na głowie znak władzy ze względu na anioły”. (1 Koryntian 11:10)

Najnowsza wersja Przekładu Nowego Świata w języku hiszpańskim idzie jeszcze dalej, aby narzucić ideologiczną interpretację. Zamiast „znaku władzy” czytamy „señal de subjección”, co oznacza „znak podporządkowania”.

Otóż ​​w interlinii nie ma słowa odpowiadającego „znakowi”. Oto, co mówi interlinear.

W literalnej Biblii bereańskiej czytamy: „Z tego powodu kobieta powinna mieć władzę na głowie ze względu na aniołów”.

W Biblii Króla Jakuba czytamy: „Z tego powodu kobieta powinna mieć władzę na swojej głowie z powodu aniołów”.

W World English Bible czytamy: „Z tego powodu kobieta powinna mieć władzę nad głową ze względu na anioły”.

Więc nawet jeśli można powiedzieć „symbol władzy”, „znak autorytetu” lub „dowód autorytetu”, jak to robią inne wersje, znaczenie nie jest tak jasne, jak kiedyś myślałem. W wersecie 5 Paweł pisze pod natchnieniem, dając kobietom władzę modlenia się i prorokowania, a tym samym nauczania w zborze. Pamiętajcie z naszych poprzednich badań, że mężczyźni z Koryntu próbowali natychmiast odebrać to kobietom. Tak więc, jednym ze sposobów przyjęcia tego - i nie mówię, że to ewangelia, tylko opinia warta omówienia - jest to, że mówimy o zewnętrznym znaku, że kobiety mają władzę modlić się i głosić, a nie że podlegają władzy. Jeśli wchodzisz do obszaru o ograniczonym dostępie w budynku rządowym, potrzebujesz przepustki, plakietki wyraźnie widocznej, aby pokazać każdemu, że masz upoważnienie do przebywania tam. Upoważnienie do modlitwy i nauczania w zborze pochodzi od Jezusa i dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn, a głowa, o której Paweł mówi - czy to szalik, czy długie włosy - jest znakiem tego prawa, tego autorytetu.

Ponownie, nie twierdzę, że to jest fakt, tylko że widzę to jako możliwą interpretację znaczenia Pawła.

Przejdźmy teraz do tematu tego filmu, ostatniego filmu z tej serii. Chciałbym zacząć od zadania Ci pytania:

W Liście do Efezjan 5:33 czytamy: „Niemniej jednak każdy z was powinien kochać swoją żonę tak, jak kocha siebie, a żona musi szanować swego męża”. Oto więc pytanie: dlaczego żonie nie mówi się, żeby kochała męża tak, jak kocha siebie? I dlaczego nie mówi się mężowi, żeby szanował żonę? OK, to dwa pytania. Ale ta rada wydaje się nieco nierówna, prawda?

Zostawmy odpowiedź na te dwa pytania do końca dzisiejszej dyskusji.

Na razie cofniemy się o dziesięć wersetów i przeczytajmy to:

„Mąż jest głową swojej żony” (Efezjan 5:23 NWT)

Co to rozumiesz? Czy to oznacza, że ​​mąż jest szefem swojej żony?

Możesz tak pomyśleć. W końcu poprzedni werset mówi: „Żony niech będą podporządkowane swoim mężom…” (Efezjan 5:22 NWT)

Ale z drugiej strony mamy werset przed tym, który mówi: „Bądźcie sobie wzajemnie poddani…” (Efezjan 5:21 NWT)

Więc kto jest szefem, jeśli współmałżonkowie mają podlegać sobie nawzajem?

A potem mamy to:

„Żona nie sprawuje władzy nad własnym ciałem, ale jej mąż; podobnie też mąż nie sprawuje władzy nad własnym ciałem, ale jego żona ”. (1 Koryntian 7: 4)

To nie pasuje do pomysłu, że mąż jest szefem, a żona jest szefem.

Jeśli uważasz, że to wszystko jest zagmatwane, częściowo jestem winien. Widzisz, pominąłem coś krytycznego. Nazwijmy to licencją artystyczną. Ale teraz to naprawię. Zaczniemy od wersetu 21 rozdziału 5 Listu do Efezjan.

Z Bereańskiej Biblii do studium:

„Oddajcie się sobie z szacunku dla Chrystusa”.

Inni zastępują „strach” „szacunkiem”.

  • „… Bądźcie sobie wzajemnie poddani w bojaźni Chrystusa”. (New American Standard Bible)
  • „Ulegając sobie w bojaźni Chrystusa”. (Holman Christian Standard Bible)

To słowo to fobos, z którego wywodzi się nasze angielskie słowo, fobia, czyli nieuzasadniony strach przed czymś.

  • akrofobia, lęk wysokości
  • arachnofobia, strach przed pająkami
  • klaustrofobia, strach przed ograniczonymi lub zatłoczonymi przestrzeniami
  • ophidiophobia, strach przed wężami

Moja matka cierpiała z powodu tego ostatniego. Wpadłaby w histerię, gdyby stanęła przed wężem.

Nie powinniśmy jednak myśleć, że greckie słowo odnosi się do irracjonalnego strachu. Wręcz przeciwnie. Odnosi się do pełnego szacunku strachu. Nie boimy się Chrystusa. Bardzo go kochamy, ale boimy się sprawić mu przykrość. Nie chcemy go zawieść, prawda? Czemu? Ponieważ nasza miłość do Niego sprawia, że ​​zawsze pragniemy znaleźć łaskę w Jego oczach.

Dlatego poddajemy się sobie w zborze i w małżeństwie z powodu naszej czci, naszej miłości do Jezusa Chrystusa.

Tak więc od razu zaczynamy od linku do Jezusa. To, co czytamy w kolejnych wersetach, jest bezpośrednio związane z naszą relacją z Panem i Jego relacją z nami.

Paweł ma zamiar w nowy sposób spojrzeć na nasze relacje z bliźnimi i współmałżonkiem. Aby uniknąć nieporozumień, podaje nam przykład tego, jak działają te relacje. Używa czegoś, co rozumiemy, aby pomóc nam zrozumieć coś nowego, coś innego niż to, do czego przywykliśmy.

OK, następna zwrotka:

„Żony, poddajcie się mężom swoim jak Panu”. (Efezjan 5:22) Tym razem Berean Study Bible.

Zatem nie możemy po prostu powiedzieć: „Biblia mówi, że żony muszą podporządkować się mężom”, prawda? Musimy to zakwalifikować, prawda? „Co do Pana”, mówi. Podporządkowanie żony, które muszą okazywać mężom, jest równoznaczne z poddaniem się przez nas wszystkich Jezusowi.

Następny werset:

„Albowiem mąż jest głową żony, tak jak Chrystus jest głową kościoła, Jego ciała, którego jest Zbawicielem”. (Efezjan 5:23 BSB)

Paweł nadal używa relacji Jezusa ze zborem, aby wyjaśnić, jaki typ relacji powinien mieć mąż ze swoją żoną. Dba o to, byśmy sami nie wychodzili z własnej interpretacji relacji mąż / żona. Chce to powiązać z tym, co istnieje między naszym Panem a Kościołem. I przypomina nam, że relacja Jezusa z Kościołem zakłada, że ​​jest jego zbawcą.

Teraz wiemy z naszego ostatniego filmu, że słowo „głowa” to po grecku kefal i że nie oznacza to władzy nad innymi. Gdyby Paweł mówił o mężczyźnie mającym władzę nad kobietą i Chrystusie mającym władzę nad zborem, nie użyłby kefal. Zamiast tego użyłby takiego słowa exousia co oznacza autorytet.

Pamiętaj, że właśnie przeczytaliśmy 1 List do Koryntian 7: 4, który mówi o żonie mającej władzę nad ciałem męża i na odwrót. Tam nie znajdziemy kefal (głowa), ale forma czasownika exousia, „Władza nad”.

Ale tutaj, w Liście do Efezjan, Paweł używa kefal którego Grecy używali metaforycznie na określenie „szczytu, korony lub źródła”.

Zatrzymajmy się teraz na chwilę. Mówi, że „Chrystus jest głową kościoła, Jego ciałem”. Zgromadzenie lub kościół jest ciałem Chrystusa. Jest głową, która siedzi na ciele. Paweł wielokrotnie naucza nas, że ciało składa się z wielu członków, z których wszystkie są jednakowo cenione, chociaż bardzo się od siebie różnią. Jeśli cierpi jeden członek, cierpi całe ciało. Uderz się w palec u nogi lub zmiażdż mały palec młotkiem, a będziesz wiedział, co to oznacza dla całego ciała, więc cierp.

Paweł dokonuje tej analogii, że członkowie kościoła są ciągle podobni do różnych członków ciała. Używa go, pisząc do Rzymian, Koryntian, Efezjan, Galatów i Kolosan. Czemu? Aby zwrócić uwagę, że ludzie urodzeni i wychowani w systemach rządowych, które narzucają jednostkom władzę i kontrolę na wielu poziomach, niełatwo ją pojąć. Kościół taki nie ma być.

Jezus i ciało kościoła są jednym. (Jana 17: 20-22)

Teraz ty, jako członek tego ciała, jak się czujesz? Czy czujesz, że Jezus wymaga od ciebie zbyt wiele? Czy myślisz o Jezusie jako o jakimś nieczułym szefie, który troszczy się tylko o siebie? Czy czujesz się pod opieką i chroniony? Czy myślisz o Jezusie jako o kimś, kto był gotów za ciebie umrzeć? Jako ktoś, kto spędził swoje życie, nie będąc obsługiwanym przez innych, ale starając się służyć swojej trzodzie?

Teraz wy, mężczyźni, rozumiecie, czego oczekuje się od was jako głowy kobiety.

To nawet nie jest tak, że tworzysz zasady. Jezus powiedział nam, że „nic nie robię z własnej inicjatywy, ale mówię tak, jak nauczył mnie Ojciec”. (Ewangelia Jana 8:28 ESV)

Wynika z tego, że mężowie muszą naśladować ten przykład i nie robić nic z własnego autorytetu, ale tylko w oparciu o to, czego nauczył nas Bóg.

Następny werset:

„Skoro kościół poddaje się Chrystusowi, tak i żony powinny we wszystkim podporządkować się swoim mężom”. (Efezjan 5:24 BSB)

Ponownie porównuje się kościół z Chrystusem. Żona nie będzie miała problemu z podporządkowaniem się mężowi, jeśli będzie on działał jako głowa na wzór Chrystusa w zborze.

Ale Paul nie skończył wyjaśniać. On kontynuuje:

„Mężowie, miłujcie swoje żony, tak jak Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, aby go uświęcić, oczyszczając go obmyciem wodą przez słowo i przedstawiając go sobie jako chwalebny kościół, bez plam, zmarszczek i zmarszczek. każda taka skaza, ale święta i nienaganna ”. (Efezjan 5:24 BSB)

W podobny sposób mąż będzie chciał kochać swoją żonę i oddać się, aby ją uświęcić, aby przedstawić ją światu jako chwalebną, bez plam, zmarszczek i skazy, ale świętą i nienaganną.

Piękne, wysoko brzmiące słowa, ale jak mąż może mieć nadzieję, że uda mu się to w praktyczny sposób osiągnąć w dzisiejszym świecie ze wszystkimi problemami, z którymi się borykamy?

Pozwólcie, że spróbuję wyjaśnić to na podstawie czegoś, czego doświadczyłem w swoim życiu.

Moja zmarła żona uwielbiała tańczyć. Jak większość mężczyzn, niechętnie wchodzę na parkiet. Czułem, że wyglądam niezręcznie, ponieważ nie wiedziałem, jak prawidłowo poruszać się w rytm muzyki. Mimo to, mając fundusze, zdecydowaliśmy się na lekcje tańca. Na naszych pierwszych zajęciach, w większości kobiet, instruktor zaczął mówiąc: „Zacznę od mężczyzn w grupie, bo oczywiście mężczyzna prowadzi”, na co młoda studentka zaprotestowała: „Dlaczego mężczyzna musi prowadzić?"

Zaskoczyło mnie to, że wszystkie inne kobiety w grupie śmiały się z niej. Biedak wyglądał na dość zawstydzonego. Ku jej widocznemu zdziwieniu nie otrzymała żadnego wsparcia od innych kobiet z grupy. W miarę jak coraz więcej uczyłem się o tańcu, zacząłem rozumieć, dlaczego tak się dzieje i doszedłem do wniosku, że taniec towarzyski jest wyjątkowo dobrą metaforą relacji damsko-męskiej w małżeństwie.

Oto zdjęcie z zawodów w sali balowej. Co zauważasz? Wszystkie kobiety są ubrane we wspaniałe suknie, każda inna; podczas gdy wszyscy mężczyźni są identycznie ubrani jak pingwiny. Dzieje się tak, ponieważ rolą mężczyzny jest popisywanie się kobietą. Jest w centrum uwagi. Ma efektowne, trudniejsze ruchy.

Co Paweł powiedział o Chrystusie i zborze? Raczej podoba mi się tłumaczenie podane w wersecie 27 w New International Version, „aby przedstawić ją sobie jako promienny kościół, bez plamy, zmarszczki czy jakiejkolwiek innej skazy, ale święty i nienaganny”.

Taka jest rola męża wobec żony w małżeństwie. Uważam, że powodem, dla którego kobiety nie mają problemu z ideą mężczyzn prowadzących na parkiecie, jest to, że rozumieją, że taniec nie polega na dominacji. Chodzi o współpracę. Dwie osoby poruszające się jak jedna osoba w celu tworzenia sztuki - coś pięknego do oglądania.

Oto jak to działa:

Po pierwsze, nie wykonujesz kroków tanecznych w locie. Musisz się ich nauczyć. Ktoś inny je zaprojektował. Istnieją kroki dla każdego rodzaju muzyki. Istnieją kroki taneczne dla muzyki walca, ale różne kroki dla Fox Trot, tanga lub salsy. Każdy rodzaj muzyki wymaga innych kroków.

Nigdy nie wiesz, jaki zespół lub DJ zagra jako następny, ale jesteś gotowy, ponieważ nauczyłeś się kroku do każdego tańca. W życiu nigdy nie wiadomo, co będzie dalej; jaka muzyka będzie odtwarzana. W małżeństwie musimy stawić czoła wielu wyzwaniom: kryzysom finansowym, problemom zdrowotnym, rodzinnym tragediom, dzieciom… i tak dalej. Jak sobie z tym wszystkim radzimy? Jakie kroki podejmujemy, aby traktować ich w sposób przynoszący chwałę naszemu małżeństwu? Stopni nie wykonujemy sami. Ktoś je dla nas zaprojektował. Dla chrześcijanina tym kimś jest Ojciec, który przekazał nam to wszystko przez swego syna Jezusa Chrystusa. Obaj partnerzy tańca znają kroki. Ale to, który krok należy podjąć w danym momencie, zależy od mężczyzny.

Kiedy mężczyzna przejmuje inicjatywę na parkiecie, w jaki sposób ma powiedzieć kobiecie, jaki konkretny krok zamierzają wykonać dalej? Podstawowy zwrot w tył, skręt w lewo, postęp postępowy do przodu, promenada czy zakręt pod pachami? Skąd ona wie?

Robi to wszystko poprzez bardzo subtelną formę komunikacji. Komunikacja jest kluczem do udanego partnerstwa tanecznego, tak jak jest kluczem do udanego małżeństwa.

Pierwszą rzeczą, której uczą mężczyzn na zajęciach tanecznych, jest oprawa taneczna. Prawa ręka mężczyzny tworzy półkole, a jego ręka spoczywa na plecach kobiety na wysokości łopatki. Teraz kobieta położy lewą rękę na prawym, z ręką na Twoim ramieniu. Kluczem jest, aby mężczyzna trzymał sztywne ramię. Kiedy jego ciało się obraca, jego ramię obraca się razem z nim. Nie może pozostać w tyle, ponieważ to ruch jego ramienia prowadzi kobietę na schody. Na przykład, aby uniknąć nadepnięcia na nią, pochyla się do niej przed podniesieniem stopy. Pochyla się do przodu, a potem robi krok. Zawsze prowadzi lewą stopą, więc kiedy czuje, jak pochyla się do przodu, od razu wie, że musi podnieść prawą stopę, a następnie cofnąć się. I to wszystko.

Jeśli nie poczuje, jak się porusza - jeśli poruszy stopą, ale nie swoim ciałem - zostanie nadepnięta. To nie jest dobra rzecz.

Tak więc zdecydowana, ale delikatna komunikacja jest kluczem. Kobieta musi wiedzieć, co zamierza zrobić mężczyzna. Tak więc jest w małżeństwie. Kobieta potrzebuje i chce być w bliskim kontakcie ze swoim partnerem. Chce poznać jego umysł, zrozumieć, co o tym myśli. W tańcu chcesz się poruszać jak jedność. W życiu chcesz myśleć i działać jak jedność. Na tym polega piękno małżeństwa. To przychodzi tylko z czasem, długimi ćwiczeniami i wieloma błędami - wieloma stopami, na które ktoś nadepnie.

Mężczyzna nie mówi kobiecie, co ma robić. On nie jest jej szefem. Komunikuje się z nią, więc czuje go.

Czy wiesz, czego Jezus chce od ciebie? Oczywiście, ponieważ powiedział nam to jasno, a co więcej, dał nam przykład.

Teraz z punktu widzenia kobiety musi pracować nad utrzymaniem własnego ciężaru. W tańcu lekko opiera swoją rękę na jego. Celem jest kontakt w celu komunikacji. Jeśli ona oprze cały ciężar swojego ramienia na jego ramieniu, szybko się zmęczy, a jego ramię opadnie. Chociaż działają jako jedność, każdy ma swój własny ciężar.

W tańcu zawsze jest jeden partner, który uczy się szybciej niż drugi. Wykwalifikowana tancerka pomoże swojemu partnerowi nauczyć się nowych kroków i lepszych sposobów prowadzenia i komunikowania się. Wprawny tancerz nie poprowadzi swojej partnerki do kroków, których jeszcze się nie nauczyła. Pamiętaj, że celem jest stworzenie pięknej synchronizacji na parkiecie, a nie zawstydzanie siebie nawzajem. Wszystko, co sprawia, że ​​jeden partner wygląda źle, sprawia, że ​​oboje wyglądają źle.

W tańcu nie konkurujesz ze swoim partnerem. Współpracujesz z nią lub z nim. Razem wygrywacie albo razem przegrywacie.

To prowadzi nas do pytania, które postawiłem na początku. Dlaczego mężowi mówi się, żeby kochał żonę tak, jak siebie samego, a nie odwrotnie? Dlaczego kobiecie mówi się, żeby szanowała męża, a nie na odwrót? Powiedziałem wam, że to, co w rzeczywistości mówi nam ten werset, jest tym samym z dwóch różnych punktów widzenia.

Jeśli usłyszysz, jak ktoś mówi: „Nigdy mi nie mówisz, że mnie kochasz”. Czy od razu założyłbyś, że słyszysz rozmawiającego mężczyznę lub kobietę?

Nie oczekuj, że twoja żona zrozumie, że ją kochasz, chyba że będziesz to stale wzmacniać otwartą komunikacją. Powiedz jej, że ją kochasz i pokaż jej, że ją kochasz. Wielkie, imponujące gesty są często mniej ważne niż wiele małych, powtarzalnych. Możesz zatańczyć cały taniec, wykonując zaledwie kilka podstawowych kroków, ale mówisz światu, jak się czujesz, pokazując swojego partnera do tańca, a co ważniejsze, pokazujesz jej, co o niej myślisz. Każdego dnia znajdź sposób, aby pokazać, że kochasz ją tak bardzo, jak kochasz siebie.

Jeśli chodzi o drugą część tego wersetu o okazywaniu szacunku, słyszałem, że wszystko, co robił Fred Astaire, robił także Ginger Rogers, ale na wysokich obcasach i cofając się. Dzieje się tak, ponieważ na zawodach tanecznych para straci punkty za postawę, jeśli nie spojrzy we właściwą stronę. Zwróć uwagę, że mężczyzna jest zwrócony w stronę, w którą się poruszają, ponieważ musi unikać kolizji. Kobieta jednak patrzy, gdzie była. Porusza się do tyłu na ślepo. Aby to zrobić, musi mieć całkowite zaufanie do swojego partnera.

Oto scenariusz: młoda para ma nieszczelny zlew. Mąż pracuje z kluczami, a żona myśli: „Ach, on może wszystko”. Przenieś się kilka lat do przodu. Ten sam scenariusz. Mąż próbuje naprawić wyciek pod zlewem. Żona mówi: „Może powinniśmy wezwać hydraulika”.

Jak nóż w serce.

Dla mężczyzn miłość to szacunek. Widziałem kobiety pracujące nad czymś, kiedy do grupy przychodziła inna kobieta i proponowała, jak zrobić to lepiej. Słuchają i doceniają rady. Ale u mężczyzn tego nie widać. Jeśli przyjdę do znajomego, który coś robi i natychmiast udzielę porady, może to nie pójść tak dobrze. Nie okazuję mu szacunku. Nie pokazuję mu, że ufam temu, co robi. Otóż, jeśli prosi o radę, to mówi mi, że mnie szanuje, szanuje moje rady. W ten sposób łączą się mężczyźni.

Tak więc, kiedy List do Efezjan 5:33 mówi kobietom, aby szanowały swoich mężów, w rzeczywistości mówi to samo, co mówi mężom. Mówi, że powinnaś kochać swojego męża, ale mówi ci, jak wyrazić tę miłość w sposób zrozumiały dla mężczyzny.

Kiedy moja zmarła żona i ja chodziliśmy na tańce, często byliśmy na zatłoczonym parkiecie. Musiałbym być gotowy, aby przejść na inny krok, aby uniknąć kolizji, czasami w jednej chwili. Czasami musiałem cofać, ale wtedy cofałem się i byłem ślepy, a ona patrzyła. Może zobaczyć, jak mamy zderzyć się z inną parą i się wycofać. Czułam jej opór i wiedziałam, że powinienem się zatrzymać lub natychmiast przejść na inny krok. Ta subtelna komunikacja to ulica dwukierunkowa. Nie pcham, nie ciągnę. Po prostu się ruszam, a ona podąża za nią i odwrotnie.

Co się dzieje, gdy się zderzasz, co zdarza się od czasu do czasu. Zderzasz się z inną parą i upadasz? Właściwa etykieta wymaga od mężczyzny, aby użył swojej większej masy do wirowania, tak aby znalazł się pod spodem i amortyzował upadek kobiety. Ponownie Jezus poświęcił się dla zboru. Mąż powinien być skłonny do upadku dla żony.

Jeśli jako mąż lub żona kiedykolwiek martwisz się, że nie robisz tego, co powinieneś, aby małżeństwo zadziałało, spójrz na przykład Chrystusa i zboru, jaki daje nam Paweł. Znajdź tam analogię do swojej sytuacji, a zobaczysz, jak rozwiązać problem.

Mam nadzieję, że to wyjaśni część niejasności związanej z przywództwem. Wyrażałem wiele osobistych opinii opartych na moim doświadczeniu i zrozumieniu. Zajmowałem się tutaj pewnymi ogólnikami. Proszę zrozumieć, że są to sugestie. Weź je lub zostaw, według własnego uznania.

Dziękuję za obejrzenie. Na tym kończy się seria o roli kobiet. Następnie poszukaj wideo Jamesa Pentona, a następnie przejdę do tematu natury Jezusa i kwestii Trójcy. Jeśli chcesz mi pomóc w kontynuowaniu, w opisie tego filmu znajduje się link ułatwiający przekazywanie darowizn.

4.7 7 głosów
Ocena artykułu
Zapisz się!
Powiadamiaj o

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane komentarza.

14 Komentarze
Najnowszy
najstarszy najbardziej głosowali
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
Wentylatory

En relisant aujourd'hui les paroles du Christ aux 7 congregations, j'ai relevé un point que je n'avais jamais vu Dotyczy l'enseignement par des femmes dans la congrégation. A la congrégation de Thyatire Révélation 2: 20 dit “Toutefois, voici ce que je te reproche: c'est que tu tolères cette femme, cette Jézabel, qui se dit PROPHETESSE; elle ENSEIGNE et égare mes esclaves,… ”Donc le fait qu'une femme dans l'assemblée enseignait ne choquait pas la congrégation. C'était donc habituel. Est ce que Christ reproche à Jézabel d'enseigner EN TANT QUE FEMME? Nie. Il lui reproche »d'enseigner et égarer mes esclaves,... Czytaj więcej "

Frankie

Cześć Eric. Cóż za wspaniałe zakończenie waszej serii „Kobiety w zborze”. W pierwszej części przedstawiłeś doskonałą analizę Listu do Efezjan 5: 21-24. A potem - piękna przypowieść o „tańcu przez małżeństwo”. Jest tu kilka fajnych myśli - „Sami nie stawiamy kroków” - „delikatna komunikacja jest kluczem” - „Chociaż działają jako jedność, każdy ma swoją wagę” - „Razem wygrywasz albo przegrywasz razem ”-„ pokazujesz jej, co do niej czujesz ”-„ Ta subtelna komunikacja to dwukierunkowa ulica ”i inne. I użyłeś uroczych metafor „tańczących”, wielkie dzięki.... Czytaj więcej "

Alithia

Komunikacja, słowa i ich znaczenie to temat fascynujący. Te same słowa wypowiedziane w innym tonie, w innym kontekście, do innej osoby innej płci, mogą przekazać lub zostać zrozumiane w zupełnie inny sposób niż to, co było zamierzone. Dodaj do tego osobiste preferencje, uprzedzenia i program, a możesz dojść do wniosku, który pasuje do wszystkiego. Myślę, że Eric wykazał z wielu różnych punktów widzenia, używając wielu linii biblijnego rozumowania i logiki, aby wyjaśnić w rozsądnym stopniu, że tradycyjny pogląd kobiet w Kościele chrześcijańskim nie jest poglądem.... Czytaj więcej "

Wentylatory

Merci Eric pour cette très belle série. J'ai Appris beaucoup de choses et ces éclaircissements me paraissent Conformes à l'esprit de Christ, à l'esprit de Dieu, à l'uniformité du message biblique. Les paroles de Paul était pour moi d'une incompréhension totale. Après plus de 40 ans de mariage je suis d'accord avec tout ce que tu as dit. Merveilleuse comparaison des relations homme / femme avec la danse. Hébreux 13: 4 „Que le mariage soit HONORÉ de tous” Honoré: de grand prix, précieux, cher… La grande valeur de ce terme „honorez” est mise en valeur quand on sait qu'on doit... Czytaj więcej "

swaffi

Tak, zgadzam się z London18. Na tym zdjęciu twoja żona jest uderzająco podobna do Susan Sarandon. Niezłe zdjęcie Eric. Dziękuję za przywołanie Efezjan 5:25. Jeden z moich ulubionych wersetów

London18

Podobał mi się twój serial o roli kobiet! Dobra robota! Szczególnie podobała się korelacja tańca towarzyskiego z małżeństwem. I wow, twoja żona była piękna! Wyglądała jak Susan Sarandon !!!

Dysydentna wróżka

Tak, była bardzo piękna.

Dysydentna wróżka

Twoja żona miała szczęście, że miała kogoś tak miłego, kochającego i mądrego jak ty.

Dysydentna wróżka

Po prostu jesteś skromny :-)

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.