Eric Wilson: Witamy. Jest wielu, którzy po opuszczeniu organizacji Świadków Jehowy tracą wiarę w Boga i wątpią, czy Biblia zawiera Jego słowo, które prowadzi nas do życia. To takie smutne, ponieważ fakt, że ludzie wprowadzili nas w błąd, nie powinien spowodować, że stracimy zaufanie do naszego niebiańskiego ojca. Jednak zdarza się to zbyt często, więc dzisiaj poprosiłem Jamesa Pentona, który jest ekspertem w dziedzinie historii religii, aby omówił pochodzenie Biblii w takiej postaci, w jakiej ją mamy dzisiaj, i dlaczego możemy ufać, że jej przesłanie jest równie prawdziwe i wierne dzisiaj tak, jak było, gdy pierwotnie napisano
Więc bez dalszych ceregieli przedstawię prof. Pentona.
Jamesa Pentona: Dzisiaj omówię problemy ze zrozumieniem, czym naprawdę jest Biblia. Od pokoleń w całym świecie protestanckim Biblia cieszy się najwyższym szacunkiem, dlaczego większość wierzących chrześcijan. Poza tym wielu zrozumiało, że 66 ksiąg Biblii protestanckiej jest słowem Bożym i naszym nieomylnym, i często używają drugiego Listu do Tymoteusza 3:16, 17, w którym czytamy: „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i jest pożyteczny do nauki, do upomnienia, do poprawy i do pouczenia w sprawiedliwości, aby mąż Boży był doskonały, w pełni wyposażony we wszystkie dobre uczynki ”.
Ale to nie mówi, że Biblia jest nieomylna. Otóż, Biblia nie zawsze była uważana za jedyną podstawę autorytetu, dzięki któremu mieli żyć chrześcijanie. W rzeczywistości, jako chłopiec w zachodniej Kanadzie, widziałem posty rzymskokatolickie, stwierdzające, że „Kościół dał nam Biblię; Biblia nie daje nam kościoła ”.
Tak więc to prawo do tłumaczenia i określania znaczenia tekstów w Biblii pozostawiono całkowicie Kościołowi rzymskiemu i jego papieżom. Co ciekawe, stanowisko to zostało jednak uznane za dogmat dopiero po wybuchu reformacji protestanckiej na katolickim soborze trydenckim. Dlatego tłumaczenia protestanckie zostały zakazane w krajach katolickich.
Marcin Luter był pierwszym, który przyjął cały materiał z 24 ksiąg Pism Hebrajskich, chociaż ułożył je inaczej niż Żydzi i ponieważ nie uważał 12 pomniejszych proroków za jedną książkę. W ten sposób, opierając się na „sola scriptura”, czyli „doktrynie samego Pisma”, protestantyzm zaczął kwestionować wiele katolickich doktryn. Ale sam Luter miał trudności z niektórymi księgami Nowego Testamentu, zwłaszcza z księgą Jakuba, ponieważ nie pasowała ona do jego doktryny zbawienia przez samą wiarę i przez pewien czas do Księgi Objawienia. Niemniej jednak przetłumaczenie Biblii przez Lutra na język niemiecki stworzyło podstawę do tłumaczenia Pisma Świętego również na inne języki.
Na przykład Tindall był pod wpływem Lutra i rozpoczął angielskie tłumaczenie Pisma Świętego i położył podwaliny pod późniejsze tłumaczenia na język angielski, w tym King James lub Authorized Version. Poświęćmy jednak trochę czasu, aby zająć się pewnymi aspektami historii Biblii przed reformacją, które nie są ogólnie znane.
Po pierwsze, nie wiemy dokładnie, dlaczego lub przez kogo Biblia hebrajska została wcześniej kanonizowana ani jakie księgi miały się w niej znaleźć. Chociaż mamy całkiem dobre informacje, że było to w pierwszym wieku ery chrześcijańskiej, należy jednak przyznać, że wiele pracy przy jego organizowaniu wykonano wkrótce po powrocie Żydów z niewoli babilońskiej, co miało miejsce w 539 rpne lub zaraz potem. Wiele pracy związanej z używaniem niektórych ksiąg w żydowskiej Biblii przypisuje się kapłanowi i skrybie Ezdraszowi, który podkreślał użycie Tory lub pierwszych pięciu ksiąg, zarówno żydowskiej, jak i chrześcijańskiej Biblii.
W tym miejscu powinniśmy zauważyć, że od około 280 roku pne duża populacja żydowska emigrantów mieszkająca w Aleksandrii w Egipcie zaczęła tłumaczyć Pisma Żydowskie na język grecki. Przecież wielu z tych Żydów nie potrafiło już mówić po hebrajsku ani po aramejsku, którymi mówiono w dzisiejszym Izraelu. Prace, które stworzyli, zaczęto nazywać wersją Septuaginty, która stała się również najczęściej cytowaną wersją Pisma Świętego w nowym chrześcijańskim Nowym Testamencie, obok ksiąg, które miały zostać kanonizowane w Biblii żydowskiej, a później w Biblii protestanckiej . Tłumacze Septuaginty dodali około siedmiu książek, które często nie pojawiają się w Biblii protestanckiej, ale są uważane za książki deuterokanoniczne i dlatego są obecne w Biblii katolickiej i prawosławnej. W rzeczywistości prawosławni duchowni i uczeni często uważali Biblię Septuaginty za nadrzędną w stosunku do hebrajskiego tekstu masoreckiego.
W drugiej połowie pierwszego tysiąclecia n.e. grupy żydowskich skrybów zwanych masoreciami stworzyły system znaków zapewniający prawidłową wymowę i recytację tekstu biblijnego. Próbowali także ujednolicić podział na paragrafy i zachować właściwą reprodukcję tekstu przez przyszłych skrybów, sporządzając listy najważniejszych cech ortograficznych i językowych Biblii. Dwie główne szkoły, czyli rodziny masoretów, Ben Naphtoli i Ben Asher, stworzyły nieco inne teksty masoreckie. Wersja Bena Ashera przeważyła i stanowi podstawę współczesnych tekstów biblijnych. Najstarszym źródłem tekstu biblijnego masoreckiego jest Kodeks z Aleppo Keter Aram Tzowa od ok. 925 ne Choć jest to najbliższy tekst do szkoły masoretów Ben Aszera, zachował się w niekompletnej formie, gdyż brakuje mu prawie całej Tory. Najstarszym kompletnym źródłem tekstu masoreckiego jest Codex Leningrad (B-19-A) Codex L z 1009 r.
Chociaż masorecki tekst Biblii jest niezwykle staranną pracą, nie jest doskonały. Na przykład w bardzo ograniczonej liczbie przypadków istnieją bezsensowne tłumaczenia i są przypadki, w których wcześniejsze źródła biblijne znad Morza Martwego (odkryte po drugiej wojnie światowej) bardziej zgadzają się z Septuagintą niż z masoreckim tekstem Biblii żydowskiej. Ponadto istnieją większe znaczące różnice między masoreckim tekstem Biblii a zarówno Biblią Septuaginty, jak i Samarytańską Torą, które różnią się długością życia postaci sprzed potopu z czasów Noego podanych w Księdze Rodzaju. Kto więc może stwierdzić, które z tych źródeł jest najwcześniejsze, a zatem właściwe.
Należy wziąć pod uwagę pewne kwestie dotyczące współczesnych Biblii, w szczególności w odniesieniu do Chrześcijańskich Pism Greckich lub Nowego Testamentu. Po pierwsze, Kościołowi chrześcijańskiemu zajęło dużo czasu ustalenie, które księgi powinny zostać kanonizowane lub określone jako dzieła właściwe, odzwierciedlające naturę chrześcijaństwa, a także natchnione. Zwróć uwagę, że wiele ksiąg Nowego Testamentu miało trudności z uznaniem we wschodnio-greckich częściach Cesarstwa Rzymskiego, ale po zalegalizowaniu chrześcijaństwa za Konstantyna Nowy Testament został kanonizowany tak, jak istnieje dzisiaj w zachodnim Cesarstwie Rzymskim . Było to w 382 r., Ale uznanie kanonizacji tej samej listy ksiąg nastąpiło we wschodnim Cesarstwie Rzymskim dopiero po 600 rne Należy jednak przyznać, że ogólnie rzecz biorąc, 27 ksiąg, które ostatecznie uznano za kanoniczne, od dawna uznawane za odzwierciedlające historię i nauczanie wczesnego kościoła chrześcijańskiego. Na przykład, wydaje się, że Orygenes (z Aleksandrii 184-253 n.e.) użył wszystkich 27 ksiąg jako Pisma Świętego, które później oficjalnie kanonizowano na długo przed zalegalizowaniem chrześcijaństwa.
W Cesarstwie Wschodnim, we wschodnim cesarstwie rzymskim, greka pozostawała podstawowym językiem chrześcijańskich Biblii i chrześcijan, ale w zachodniej części imperium, która stopniowo wpadała w ręce germańskich najeźdźców, takich jak Gotowie, Frankowie Anglicy i Sasi użycie języka greckiego praktycznie zniknęło. Ale łacina pozostała, a podstawową Biblią kościoła zachodniego była łacińska Wulgata Hieronima, a kościół rzymski sprzeciwiał się tłumaczeniu tego dzieła na którykolwiek z języków narodowych, które rozwijały się przez długie stulecia, zwane średniowieczem. Powodem tego jest to, że kościół rzymski uważał, że Biblia może być użyta przeciwko naukom kościoła, gdyby wpadła w ręce świeckich i członków wielu narodów. I chociaż od XI wieku trwały bunty przeciwko kościołowi, większość z nich można było zgładzić przy wsparciu władz świeckich.
Jednak w Anglii powstał jeden ważny przekład Biblii. To było tłumaczenie Wiklifa (tłumaczenia Biblii Jana Wiklifa zostały wykonane na język średnioangielski około 1382-1395) Nowego Testamentu, który został przetłumaczony z łaciny. Ale został wyjęty spod prawa w 1401 roku, a ci, którzy go używali, byli ścigani i zabijani. Dlatego dopiero w wyniku renesansu Biblia zaczęła zyskiwać na znaczeniu w większości zachodnioeuropejskiego świata, ale należy zauważyć, że pewne wydarzenia musiały mieć miejsce znacznie wcześniej, które były ważne dla tłumaczenia i publikacji Biblii.
Jeśli chodzi o pisany język grecki, około 850 roku po Chr. Powstał nowy typ greckich liter, zwany „grecką miniaturką”. Wcześniej greckie książki były pisane za pomocą znaków unikalnych, coś w rodzaju ozdobnych wielkich liter i nie miały odstępu między słowami ani znaków interpunkcyjnych; ale wraz z wprowadzeniem maleńkich liter zaczęto oddzielać słowa i wprowadzać znaki interpunkcyjne. Co ciekawe, prawie to samo zaczęło się dziać w Europie Zachodniej wraz z wprowadzeniem czegoś, co nazwano „miniaturą karolińską”. Tak więc nawet dzisiaj tłumacze Biblii, którzy chcą sprawdzić starożytne greckie manuskrypty, stają przed problemem interpunkcji tekstów, ale przejdźmy do renesansu, ponieważ w tym czasie miało miejsce wiele rzeczy.
Przede wszystkim nastąpiło wielkie przebudzenie znaczenia historii starożytnej, które obejmowało naukę klasycznej łaciny oraz ponowne zainteresowanie greką i hebrajskim. Tak więc w późniejszym XV i na początku XVI wieku do głosu doszli dwaj ważni uczeni. Byli to Desiderius Erasmus i Johann Reuchlin. Obaj byli uczonymi greckimi, a Reuchlin był także hebrajskim; z tych dwóch ważniejszy był Erazm, ponieważ to on stworzył kilka wersji greckiego Nowego Testamentu, które mogą posłużyć jako podstawa do nowych tłumaczeń.
Te poprawki były poprawkami tekstu opartymi na dokładnych analizach oryginalnych chrześcijańskich greckich dokumentów biblijnych, które posłużyły za podstawę wielu tłumaczeń Nowego Testamentu na różne języki, zwłaszcza niemiecki, angielski, francuski i hiszpański. Nic dziwnego, że większość tłumaczeń wykonali protestanci. Ale z biegiem czasu niektórzy byli także katolikami. Na szczęście wszystko to nastąpiło wkrótce po opracowaniu prasy drukarskiej i dlatego stało się łatwe drukowanie wielu różnych przekładów Biblii i ich szerokie rozpowszechnianie.
Zanim przejdę dalej, muszę zwrócić uwagę na coś innego; to właśnie na początku XIII wieku arcybiskup Stephen Langton z Magna Carta wprowadził praktykę dodawania rozdziałów do praktycznie wszystkich ksiąg biblijnych. Następnie, gdy miały miejsce tłumaczenia Biblii na język angielski, najwcześniejsze angielskie tłumaczenia Biblii były oparte na tłumaczeniach męczenników Tyndale'a i Mylesa Coverdale'a. Po śmierci Tyndale'a Coverdale kontynuował tłumaczenie Pisma Świętego, które nazwano Biblią Mateusza. W 13 r. Była to pierwsza legalnie wydana Biblia w języku angielskim. W tym czasie Henryk VIII usunął Anglię z Kościoła katolickiego. Później wydrukowano egzemplarz Biblii biskupów, a potem przyszła Biblia genewska.
Zgodnie z oświadczeniem w Internecie mamy: Najpopularniejszym tłumaczeniem (czyli tłumaczeniem na język angielski) była Biblia Genewska 1556, opublikowana po raz pierwszy w Anglii w 1576 r., Sporządzona w Genewie przez angielskich protestantów żyjących na wygnaniu w okresie krwawej Marii. prześladowanie. Nigdy nie autoryzowany przez Koronę, był szczególnie popularny wśród purytanów, ale nie wśród wielu bardziej konserwatywnych duchownych. Jednak w 1611 roku Biblia Króla Jakuba została wydrukowana i opublikowana, chociaż zajęło trochę czasu, zanim stała się popularna lub bardziej popularna niż Biblia genewska. Jednak było to lepsze tłumaczenie ze względu na piękny angielski, jego zwięzłość, ale jest dziś przestarzałe, ponieważ angielski bardzo się zmienił od 1611 r. Został oparty na nielicznych greckich i hebrajskich źródłach, które były wówczas dostępne; mamy dziś o wiele więcej, a niektóre z wielu użytych w nim angielskich słów są nieznane ludziom w XXI wieku.
W porządku, po tej prezentacji przedstawię przyszłą dyskusję dotyczącą współczesnych tłumaczeń i ich problemów, ale teraz chcę zaprosić mojego kolegę Erica Wilsona do omówienia niektórych rzeczy, które przedstawiłem w tym krótkim przeglądzie historii Biblii .
Eric Wilson: Dobra Jim, wspomniałeś o maleńkich literach. Co to jest grecka maleńka?
Jamesa Pentona: Cóż, termin maleńka naprawdę oznacza małe lub małe litery, a nie duże wielkie litery. I to jest prawdą w przypadku greki; dotyczy to również naszego własnego systemu pisania lub drukowania.
Eric Wilson: Wspomniałeś również o recensions. Co to są renty?
Jamesa Pentona: Cóż, podsumowanie, to termin, którego naprawdę powinni się nauczyć ludzie, jeśli interesują się historią Biblii. Wiemy, że nie mamy żadnego z oryginalnych manuskryptów ani pism, które trafiły do Biblii. Mamy kopie kopii, a pomysł polegał na tym, aby wrócić do najwcześniejszych kopii, jakie mamy, i być może w różnych formach, które do nas dotarły, i są szkoły pisania. Innymi słowy, pisma maleńkie lub nie, ale raczej pisma uncialowe, które pojawiają się we wczesnych czasach rzymskich, a to utrudniało dokładne określenie, jakie pisma były, powiedzmy, w czasach apostołów, więc Erazm z Rotterdamu postanowił dokonać ponownej oceny. A co to było? Zebrał wszystkie znane rękopisy z czasów starożytnych, które były napisane po grecku, i przejrzał je, dokładnie przestudiował i zdecydował, który z nich jest najlepszym dowodem na dany tekst lub Pismo. Zrozumiał, że istniało kilka wersetów, które pojawiły się w wersji łacińskiej, wersji używanej przez setki lat w społeczeństwach zachodnich, i odkrył, że były przypadki, których nie było w oryginalnych rękopisach. Więc przestudiował je i stworzył nową wersję; jest to praca, która opierała się na najlepszych dowodach, jakie miał w tym konkretnym czasie, i był w stanie usunąć lub wykazać, że niektóre teksty w języku łacińskim nie były poprawne. I był to rozwój, który pomógł w oczyszczeniu dzieł biblijnych, dzięki czemu poprzez rekultywacje zbliżamy się do oryginału.
Teraz, od czasów Erazma na początku XVI wieku, odkryto wiele, wiele więcej rękopisów i papirusów (papirusów, jeśli wolisz) i teraz wiemy, że jego wersja nie była aktualna, a naukowcy pracują od tego czasu naprawdę, aby oczyścić zapisy biblijne, takie jak Westcott i Hort w XIX wieku i nowsze od tego czasu. Mamy więc obraz tego, jak wyglądały oryginalne księgi biblijne, a te pojawiają się zazwyczaj w najnowszych wersjach Biblii. Tak więc, w pewnym sensie, z powodu recesji Biblia została oczyszczona i jest lepsza niż za czasów Erazma i na pewno lepsza niż w średniowieczu.
Eric Wilson: Dobrze Jim, czy możesz teraz podać przykład ponownej oceny? Być może taki, który powoduje, że ludzie wierzą w Trójcę, ale od tamtej pory okazał się fałszywy.
Jamesa Pentona: Tak, jest ich kilka, nie tylko w odniesieniu do Trójcy. Być może jedną z najlepszych, poza tym, jest relacja o kobiecie przyłapanej na cudzołóstwie, którą przyprowadzono do Jezusa, aby ją osądził, a on odmówił. Ta relacja jest albo fałszywa, albo czasami nazywana jest „rachunkiem wędrującym lub przenoszącym”, która pojawia się w różnych częściach Nowego Testamentu, aw szczególności w Ewangeliach; to jest jeden; a potem jest to, co nazywa się „Przecinek trynitarny, ”I to jest trzech, którzy świadczą w niebie: Ojciec, Syn i Duch Święty, czyli Duch Święty. A to okazało się fałszywe lub niedokładne, a nie w oryginalnej Biblii.
Erazm wiedział o tym i w pierwszych dwóch powtórzeniach, które stworzył, nie pojawiło się to i spotkał się z ogromnym zdenerwowaniem ze strony teologów katolickich i nie chcieli, aby zostało to usunięte z Pisma Świętego; chcieli, żeby tam było, czy powinno, czy nie. I w końcu załamał się i powiedział dobrze, jeśli można znaleźć rękopis, który pokazuje, że to było obecne, a oni znaleźli późny rękopis i umieścił go w trzecim wydaniu swojej ponownej wersji, i oczywiście był pod presją . Wiedział lepiej, ale w tamtym czasie każdy, kto wystąpił przeciwko katolickiej hierarchii lub, jeśli o to chodzi, wielu protestantów, mógł zostać spalony na stosie. A Erazm był zbyt bystrym człowiekiem, by to rozpoznać i oczywiście było wielu, którzy stanęli w jego obronie. Był bardzo taktownym człowiekiem, który często przenosił się z miejsca na miejsce i był bardzo zainteresowany oczyszczaniem Biblii. Wiele zawdzięczamy Erasmusowi, a teraz naprawdę docenia się, jak ważne było jego stanowisko.
Eric Wilson: Najważniejsze pytanie, czy czujesz, że różnice między tekstem masoreckim a Septuagintą, nie wspominając o innych starożytnych rękopisach, unieważniają Biblię jako słowo Boże? Cóż, pozwól mi to powiedzieć na początek. Nie podoba mi się wyrażenie używane w kościołach i przez zwykłych ludzi, że Biblia jest słowem Bożym. Dlaczego się temu sprzeciwiam? Ponieważ Pismo Święte nigdy nie nazywa siebie „słowem Bożym”. Wierzę, że Słowo Boże pojawia się w Piśmie Świętym, ale należy pamiętać, że znaczna część Pisma Świętego nie ma nic wspólnego bezpośrednio z Bogiem i jest historycznym opisem tego, co stało się z królami Izraela i tak dalej, a my także mówienie przez diabła, a także wielu fałszywych proroków mówiących w Biblii, a nazywanie Biblii jako całości „Słowem Bożym” jest, jak sądzę, błędne; i jest kilku wybitnych uczonych, którzy się z tym zgadzają. Ale zgadzam się z tym, że są to Pisma Święte, święte pisma, które dają nam obraz ludzkości na przestrzeni czasu i myślę, że jest to bardzo, bardzo ważne.
Czy fakt, że w Biblii są rzeczy, które wydają się być sprzeczne z innymi, niszczy nasze zrozumienie tej serii książek? Nie sądzę. Musimy przyjrzeć się kontekstowi każdego cytatu z Biblii i zobaczyć, czy zaprzecza on tak poważnie, czy też zaprzecza sobie tak poważnie, że powoduje to, że tracimy wiarę w Biblię. Nie sądzę, żeby tak było. Myślę, że musimy spojrzeć na kontekst i zawsze określić, co w danym momencie mówi kontekst. I często istnieją dość łatwe odpowiedzi na problem. Po drugie, uważam, że Biblia pokazuje zmianę na przestrzeni wieków. Co mam przez to na myśli? Cóż, istnieje szkoła myślenia określana jako „historia zbawienia”. W języku niemieckim to się nazywa historia zbawienia i termin ten jest często używany przez uczonych nawet w języku angielskim. A to oznacza, że Biblia jest rozwijającym się opisem woli Bożej.
Bóg znalazł ludzi takimi, jakimi byli w każdym społeczeństwie. Na przykład Izraelici zostali wezwani do wkroczenia do ziemi obiecanej Kanaan i zniszczenia tamtejszych ludzi. Otóż, jeśli dojdziemy do chrześcijaństwa, wczesnego chrześcijaństwa, chrześcijanie nie wierzyli w chwytanie miecza lub walkę militarną przez kilka stuleci. Dopiero po tym, jak chrześcijaństwo zostało naprawdę zalegalizowane przez Cesarstwo Rzymskie, zaczęli uczestniczyć w przedsięwzięciach wojskowych i stali się tak surowi jak wszyscy. Wcześniej byli pacyfistyczni. Pierwsi chrześcijanie zachowywali się zupełnie inaczej niż Dawid, Jozue i inni, walcząc z pogańskimi społecznościami wokół iw samym Kanaanie. Tak więc Bóg pozwolił na to i często musimy cofać się i pytać: „Cóż, o co ci chodzi w Bogu?” Cóż, Bóg odpowiada na to w księdze Hioba, kiedy mówi: Spójrz, stworzyłem wszystkie te rzeczy (parafrazuję tutaj), a ciebie nie było w pobliżu, a jeśli pozwolę, aby ktoś został skazany na śmierć, mogę również sprowadzić tę osobę z grobu, a ta osoba może ponownie stanąć w przyszłości. A Chrześcijańskie Pismo Święte wskazuje, że tak się stanie. Nastąpi ogólne zmartwychwstanie.
Tak więc nie możemy zawsze kwestionować Bożego punktu widzenia w tych sprawach, ponieważ nie rozumiemy, ale widzimy, jak to rozwikłuje się lub przechodzi od bardzo podstawowych pojęć w Starym Testamencie lub Pismach Hebrajskich do proroków, a ostatecznie do Nowego Testamentu. Testament, który daje nam zrozumienie, o co chodziło Jezusowi z Nazaretu.
Głęboko wierzę w te rzeczy, więc są sposoby, w jakie możemy spojrzeć na Biblię, co czyni ją zrozumiałą jako wyrażającą wolę Boga i Jego boski plan zbawienia ludzkości na świecie. Musimy też uznać coś innego - podkreślił Luter, dosłowną interpretację Biblii. To idzie trochę za daleko, ponieważ Biblia to zbiór metafor. Po pierwsze, nie wiemy, jakie jest niebo. Nie możemy sięgnąć do nieba i chociaż jest wielu materialistów, którzy mówią: „cóż, to wszystko, a nie ma nic poza”, cóż, może jesteśmy jak mali indyjscy fakierowie, którzy byli ślepymi Indianami fakierów i którzy trzymali się różnych części słonia. Nie mogli zobaczyć słonia jako całości, ponieważ nie mieli takiej zdolności, a są dzisiaj tacy, którzy twierdzą, że ludzkość nie jest w stanie wszystkiego zrozumieć. Myślę, że to prawda i dlatego Biblia podaje nam jedną metaforę za drugą. A co to jest, wola Boża jest wyjaśniona za pomocą symboli, które możemy zrozumieć, symboli ludzkich i symboli fizycznych, które możemy zrozumieć; dlatego możemy sięgnąć i zrozumieć wolę Bożą poprzez te metafory i symbole. I myślę, że jest dużo tego, co jest konieczne, aby zrozumieć, czym jest Biblia i jaka jest wola Boża; i wszyscy jesteśmy niedoskonali.
Myślę, że nie mam klucza do wszystkich prawd zawartych w Biblii, i nie sądzę, żeby jakikolwiek inny człowiek je posiadał. A ludzie są bardzo zarozumiali, kiedy myślą, że mają bezpośrednie kierownictwo Boże, aby powiedzieć, jaka jest prawda, i szkoda, że zarówno wielkie kościoły, jak i wiele ruchów sekciarskich w chrześcijaństwie próbuje narzucić innym swoją teologię i swoje doktryny. Przecież Pismo w jednym miejscu mówi, że nie potrzebujemy nauczycieli. Możemy, jeśli spróbujemy cierpliwie uczyć się i zrozumieć wolę Bożą przez Chrystusa, otrzymamy obraz. Chociaż nie jest to doskonała, ponieważ daleko nam do doskonałości, niemniej jednak są tam prawdy, które możemy zastosować w naszym życiu i powinniśmy to zrobić. A jeśli to zrobimy, możemy mieć wielki szacunek dla Biblii.
Eric Wilson: Dziękuję Jim za podzielenie się z nami tymi interesującymi faktami i spostrzeżeniami.
Jima Pentona: Bardzo Ci dziękuję Eric i bardzo się cieszę, że jestem tutaj i pracuję z tobą nad przesłaniem dla wielu, wielu ludzi, którzy cierpią z powodu prawd biblijnych i prawdy o miłości Boga i miłości Chrystusa oraz o znaczeniu nasz Pan Jezus Chrystus za nas wszystkich. Możemy mieć inne rozumienie niż inni, ale ostatecznie Bóg ujawni wszystkie te rzeczy i, jak powiedział apostoł Paweł, widzimy w szklance ciemno, ale wtedy zrozumiemy lub poznamy wszystko.
Witam Rusticshore. Po pierwsze, chciałbym lepiej zrozumieć, co masz na myśli, kiedy używasz terminu „nieomylny” w odniesieniu do Biblii? Bo jeśli dobrze cię rozumiem, jak możesz jednocześnie powiedzieć „nadal w to wierzysz”? Wydaje się nieco sprzeczne, jeśli nie nierozsądne, pośrednie ufać Biblii jako Słowu Bożemu, jeśli myślisz, że jest tak wadliwa, że znalezione w niej relacje mogą być fałszywe, sprzeczne lub w inny sposób niewiarygodne! Po drugie, czy mógłbyś zacytować jedną z tych „oczywistych sprzeczności” wokół narracji o zmartwychwstaniu w ewangeliach, ponieważ nie są one „oczywiste lub... Czytaj więcej "
Alithia - Jak mogę (lub ktokolwiek inny) uwierzyć w Biblię, kiedy czują, że zawiera błędy i sprzeczności? Łatwy. Pisma święte nie mówią nam, że Bóg wyciągnął rękę z nieba i dosłownie zmanipulował człowieka, aby napisał swoje słowo słowo w słowo. Mówi nam, że „ludzie mówili” (1 Piotra 2: 21,22) tak, jak byli „niesieni” przez ducha świętego, o czym jestem pewien, że wiecie. Tak jak dyrygent dyryguje symfonią i pomaga jej w jej wykonaniu, ani też nie jest odpowiedzialny, jeśli skrzypek celowo zdecyduje się zagrać nutę na wyższym... Czytaj więcej "
W powyższym cytacie z 1 Piotra 2: 21,22. . . Albowiem żadne proroctwo nigdy nie zostało stworzone z woli człowieka, ale ludzie mówili od Boga, gdy byli niesieni przez Ducha Świętego. (ESV)
Drogi bracie Rusticor, przepraszam, jeśli przyjąłeś moje podejście jako tępe i niegrzeczne, nie zamierzałem. Jednak jesteśmy napominani, abyśmy chwycili miecz ducha w naszej duchowej walce. Tak duchowa walka! Miecz jest bronią ofensywną i poszedłem na duchową ofensywę. Może się to wydawać zestawieniem, ale nie przepraszam za trzymanie duchowego miecza tak, jak uważam za konieczne. Idąc dalej za twoją analogią do dyrygenta muzycznego, myślę, że to jest dysanalia. Na przykład, gdy Bóg chce, aby ludzie wiedzieli, jakie jest jego słowo, upewnia się... Czytaj więcej "
Dziękuję za wgląd w Apokrafę. Byłoby wspaniale mieć artykuł na ten temat. Wolontariusze ???
Świetny pomysł. Oprócz kluczowych różnic, które istnieją między znanymi pismami Pawła a rzekomymi fałszerstwami, ponieważ odnosi się to do różnic gramatycznych ... Być może ktokolwiek może - 1) Narysuj różnicę między NT Apocrypha a Pseudepigrapha 2) Przeanalizuj, czy pisarz Marka pochodził z Palestyny w pewnych fragmentach - z pewnością Mark był… czy pisarzem? 3) Jakie szkoły, jeśli w ogóle, zostały zdeterminowane przez fakty archeologiczne w odniesieniu do Marka, Jana, Mateusza, Piotra i ich rodzinnych miast? Ponadto w starożytności „kogo” na ogół uczono czytać? Czy jednocześnie uczono czytania i pisania... Czytaj więcej "
"Eric - uderzyłbym w czerwony minus, żeby oszczędzić ci czasu… Ale nie wolno.
Nie ma takiej potrzeby. To cię poniża.
Drogi Rusticshore. Uczę się w odniesieniu do „zaginionych pism” lub apokryfów, tak jak są one opisane. W tym momencie jestem oszołomiony ilością materiału i fantastycznym charakterem pism! Na przykład z Księgi Henocha, gdzie opisuje narodziny Noego. Po urodzeniu ma siwe włosy, natychmiast wstaje i chwali Boga! Wow wee wow. Czy na podstawie powyższych uwag sugerujesz, że należałoby zapytać, „kogo można nauczyć”, aby orzekał o prawdziwości takich relacji? Apokryfy OT, Pseudepigrapha, apokryfy NT i wiele innych „zagubionych... Czytaj więcej "
Bracie. . . Zwykle zgadzam się z wynikami badaczy zajmujących się tym tematem w apokryfach ST, jak również z pismami apokryficznymi NT. Rzeczywiście, moim zdaniem jest zbyt wiele informacji na ten temat, aby po prostu zaangażować się w typowy komentarz BP. . . aby nie sugerować, że wiele badań nie towarzyszy komentarzom BP! Ale pisma apokryficzne ST i NT są dość obszerne. Ale jeśli chodzi o konkretne pisma apokryficzne NT - temat ten wymagał wielu uczonych lat po latach intensywnych studiów i gramatyki.... Czytaj więcej "
Miła odpowiedź Rusticshore, Dziękuję za potwierdzenie moich wstępnych ustaleń! Twoja analogia do wiercenia dziury w wodzie jest dobra. Myślę, jak mówisz, że nie można użyć bardzo szerokiego pędzla na całej partii, aby coś podkreślić. Każdy z nich trzeba zbadać indywidualnie. I oczywiście nie zajmie to tylko miesięcy, ale prawdopodobnie lat! Więc myślę, że moje podejście polega na podsumowaniu i schematycznym zarysie sytuacji, a nie na drążeniu w każdej książce, ponieważ wydaje się, że jest to przypadek; "nie ma... Czytaj więcej "
Witam Meleti, choćby jako motywacja do pogłębienia wiedzy na ten temat, chciałbym mieć możliwość zebrania niektórych dostępnych informacji na ten temat. ( Apokryfy i Pseudepigrapha pisma) do przyszłej prezentacji, jeśli zostanie przyjęta).
Mam nadzieję, że obejmują one serię Narnia autorstwa CS Lewisa, którą już przeczytałem.
Doskonale, Alithia. Możemy opublikować informacje w artykule, a może nawet nagrać na ten temat film.
Do tego potrzeba trochę czasu na omówienie treści i sporządzenie podsumowania.
Miłość dla całego bractwa z Alithii.
PS Miło jest widzieć, jak ktoś w wieku doktora Pentona nadal tworzy wartościowe treści. Mogę tylko aspirować do posiadania bystrego umysłu w tym wieku! Dobra robota bracie Penton.
Dziękuję Alithia za komentarz pełen przemyśleń, które mi się podobają, zwłaszcza te w ostatnim akapicie. Uparty wysiłek, aby wyjaśnić każdy szczegół w Biblii za pomocą naszego ograniczonego intelektu i braku informacji, może być tragiczny. Z pewnością wiesz, dlaczego. Każdy z nas zna własne problematyczne teksty, których nie rozumie lub może uznać za niepoprawne. Ile kościołów na świecie ma doktryny, które są ze sobą sprzeczne? Ilu jest uczonych o różnych opiniach? Niektórzy posuwają się nawet do stwierdzenia, że pewne fragmenty Biblii są niepoprawne lub po prostu pomijają je z powodu... Czytaj więcej "
Z pewnością nie wierzę, że „Słowo Boże” jest nieomylne. Wciąż w to wierzę, chociaż starannie pracuję nad próbą zidentyfikowania błędnych fragmentów, jeśli w ogóle można to ostatecznie zrobić i osiągnąć… nawet przez samych uczonych. Ponadto nie można ignorować oczywistych sprzeczności, chociaż niektórzy uważają je za pomniejsze, inni za znaczące… jak np. Sama narracja o zmartwychwstaniu w ewangeliach synoptycznych. Istnieją znaczne różnice w ewangeliach, jeśli chodzi tylko o to. Dla mnie… staram się pamiętać, że byli to różni autorzy o różnych opiniach… jednak istnieją wyraźne różnice w narracjach,... Czytaj więcej "
Merci pour tout ce travail. Oui, il ne faut pas confondre la Parole de Dieu avec l'histoire partielle de l'humanité racontée dans la Bible. Pour moi, la Parole de Dieu est l'enseignement pur du Christ transmisja en partie dans les évangiles. Parfois, même les apôtres ont ajouté des pensées personnelles. Paul dit dans 1 cor 7: 12 ”Et aux autres, je dis, oui moi, non le Seigneur: Si un frère a…” Paul ne prétend pas dans ce cas apporter la Parole du Seigneur, mais c'est sa pensée qu ' il n'impose pas. Parfois même Dieu a fait des concessions dotyczy sa... Czytaj więcej "
Dziękuję za bardzo dobry komentarz Nicole, miłe przemyślenia. Myślę, że bardzo dobrze uchwyciłeś właściwy sposób postrzegania Biblii, podkreślając znaczenie zrozumienia Biblii substancja i duch przesłania biblijnego podkreślonego w Mat. 23:23.
Frankie
Dziękuję Ericowi i Jamesowi za bardzo interesującą lekcję historii! Zawsze interesowało mnie sprawozdanie ewangeliczne kobiety przyprowadzonej do Jezusa za cudzołóstwo. Kiedyś uważałem, że to wspaniały przykład współczucia naszego Pana i wspaniała lekcja przebaczenia. Kiedy został usunięty z Biblii w wersji „srebrnego miecza”, zastanawiałem się, dlaczego. W rzeczywistości powiedziałem staremu przyjacielowi (nadal ŚJ) o jego usunięciu, że też był zszokowany i nie wierzył w to, dopóki nie sprawdził swojej własnej Biblii. WT mocno polegają na Synaju (330-360 n.e.)... Czytaj więcej "
Hebrajczyków 10: 26