[Od ws12 / 15 p. 18 na luty 15-21]

„Niech słowa moich ust… będą wam przyjemne, Jehowo”. - Ps 19: 14

Celem tych recenzji jest porównanie opublikowanych nauk Organizacji Świadków Jehowy z tym, co napisano w Słowie Bożym. Jak starożytni Beroeanie w Dzieje 17: 11, chcemy dokładnie zbadać te rzeczy w Piśmie Świętym, aby sprawdzić, czy tak jest.

Z radością stwierdzam, że w tegorocznym studium nie znajduję nic niezgodnego z Pismem Świętym. Myślę, że musimy się z tego czegoś nauczyć. To może trochę zdenerwować.

W wyniku ostatniej dyskusji na temat OmówTheTruth.com, Odkryłem, że niektórzy zdają się sprzeciwić mojemu stanowisku, ponieważ jest ono zbieżne z nauczaniem Organizacji. Zaskoczyło mnie to początkowo, ponieważ do tej pory ani ja, ani nikt inny nie wspominałem o widoku JW. Wydawało się jednak, że argument został odrzucony, ponieważ został skażony przez skojarzenie.

Moje stanowisko jest takie, że prawda jest prawdą, niezależnie od tego, skąd pochodzi. Prawda i fałsz są ujawniane za pomocą Pisma Świętego, nigdy przez skojarzenie. Uwalniając się z niewoli mężczyzn i ich doktryn, nie chcemy iść zbyt daleko w przeciwnym kierunku i „wylać dziecko z kąpielą”.

Z tym ideałem wezmę udział w tym tygodniu Wieża strażnicza przestudiuj artykuł do serca, bo wiem, że często nie potrafiłem powstrzymać języka, gdy go sprowokowałem.

Wykorzystanie rady jako uwolnionych chrześcijan

Dla wielu z tych, którzy się budzą, stajecie w obliczu „nowej, starej” sytuacji. „Stary”, ponieważ spędziłeś już wiele lat rozmawiając z rodziną i przyjaciółmi ze swojej dawnej wiary - czy to katolikiem, baptystą czy kimkolwiek innym - i wiesz, jak trudne może być przebicie się przez religijne uprzedzenia i dotarcie do serca. Wiesz również, że tak bardzo, jak się starasz, nie możesz dotrzeć do wszystkich. Doskonaliłeś swoje umiejętności metodą prób i błędów oraz wiesz, jak i kiedy mówić, a kiedy nie. Nauczyłeś się również, jak przyprawiać słowa łaską.

Z drugiej strony wielu z nas - w tym ja - nie zalicza się do tej kategorii. Będąc „wychowanym w prawdzie”, nigdy nie musiałem budzić się z dawnej wiary; nigdy nie musiałem mieć do czynienia z dużą rodziną, od której byłem teraz religijnie oddzielony; nigdy nie musiałem zastanawiać się, kiedy zabrać głos, a kiedy milczeć, ani jak poruszać delikatnego tematu, aby zdobyć serce; nigdy nie musiał radzić sobie z frustracją polegającą na sztywnym odrzuceniu zwykłej prawdy; nigdy nie musiałem radzić sobie z atakami postaci; nigdy nie znał podstępnej i ukrytej natury zabójstwa opartego na plotkach.

„Stara” sytuacja stała się teraz „nową”, ponieważ znów oddzielamy się od duchowej rodziny, która jest zakłopotana naszym odejściem. Musimy ponownie nauczyć się mówić z łaską, aby wygrać z niektórymi, ale czasami także z odwagą, aby stanąć w obronie tego, co słuszne, i napominać złoczyńców i niegodziwców.

Zasada, którą Piotr ujawnia 1 Peter 4: 4 dotyczy:

„Albowiem czas, który minął, wystarcza, abyście wypracowali wolę narodów, kiedy postępowaliście z czynami luźnego postępowania, pożądliwości, ekscesów z winem, biesiadami, zapałkami i nielegalnymi bałwochwalstwem. 4 Ponieważ nie kontynuujesz biegania z nimi w tym samym kursie do tego samego niskiego zlewu rozpusty, oni są zdziwieni i nadal mówią o Tobie obelżywie ”. (1Pe 4: 3, 4)

Na pierwszy rzut oka może to nie pasować do naszej sytuacji. Świadkowie Jehowy nie są znani z „luźnych zachowań, pożądliwości, ekscesów z winem, biesiad, zapałek i nielegalnych bałwochwalstw”. Aby zrozumieć słowa Piotra, musimy pomyśleć o czasach i widowni, do których przemawiał. Czy mówił, że wszyscy gojowscy (nieżydowscy) chrześcijanie byli niegdyś dzicy, lubieżni, pijacy? To nie ma sensu. Przegląd Księgi Dziejów Apostolskich wraz z opisem wielu Gojów, którzy przyjęli Jezusa, pokazuje, że tak nie było.

Do czego więc nawiązuje Piotr?

Odnosi się do ich dawnej religii. Na przykład pogański czciciel składał swoją ofiarę w świątyni, gdzie kapłan rzeźnił zwierzę i zabierał porcję dla siebie. Złożyłby ofiarę z części mięsa, a resztę zatrzymałby lub sprzedał. (To był jeden ze sposobów, w jaki były one finansowane, i powód, dla którego Paweł zapewnił 1Co 10: 25.) Czciciel uczciłby wówczas swoją część ofiary, często ze swoimi przyjaciółmi. Pili, bawili się i upijali. Oddają cześć bożkom. Z zahamowaniami obniżonymi przez spożywanie alkoholu, mogą przejść na emeryturę do innej części świątyni, gdzie prostytutki świątynne, mężczyźni i kobiety, układały swoje towary.

O tym właśnie mówi Piotr. Mówi, że ludzie, z którymi ci chrześcijanie modlili się, byli teraz zaskoczeni zaniechaniem przez byłego towarzysza takich praktyk. Nie mogąc tego wyjaśnić, zaczęli mówić o nich obraźliwie. Chociaż Świadkowie Jehowy nie czczą tak, jak kiedyś poganie, zasada ta nadal obowiązuje. Zaskoczeni wycofaniem się i nie potrafiąc tego wyjaśnić, będą mówić o tobie obelżywie.

Biorąc pod uwagę dobrą radę dotyczącą właściwego chrześcijańskiego używania języka w artykule z tego tygodnia, czy taka odpowiedź jest do przyjęcia? Oczywiście, że nie, ale jest to zrozumiałe i ostatecznie bardzo ujawnia szerokie podejście organizacyjne.

Dlaczego mówią obelżywie

Pozwólcie, że przedstawię wam dwa różne relacje byłych wydawców, którzy opuścili stado ŚJ, aby zilustrować, dlaczego słowa Piotra nadal mają zastosowanie.

Moja siostra przez lata była sama w zborze. Poślubiona przez niewierzącego (z perspektywy Świadka) nigdy nie była objęta żadną funkcją społeczną kongregacji. Nie miała prawie żadnego wsparcia. Dlaczego? Ponieważ nie była wystarczająco aktywna w głoszeniu. Uważano ją za słabą, świadka na peryferiach Organizacji. Kiedy więc przestała uczestniczyć, nikt nie mrugnął okiem. Żadni starsi nie przyszli odwiedzić, ani nawet zadzwonić, by dać jej kilka zachęcających słów przez telefon. Jedyne, co otrzymała, to jej czas. (Kontynuowała głoszenie nieoficjalnie.) Jednak kiedy w końcu przestała zgłaszać czas, nawet to połączenie zostało przerwane. Wyglądało na to, że w pewnym momencie spodziewali się, że ona odejdzie, więc kiedy to się stało, tylko potwierdził ich pogląd.

Z drugiej strony, inna para, której jesteśmy bardzo blisko, niedawno przestała chodzić na spotkania. Oboje byli aktywni w zborze. Żona była pionierką przez ponad dekadę i nadal była aktywna w głoszeniu w połowie tygodnia. Obaj byli również zwykłymi kaznodziejami weekendowymi. Należeli do kategorii ŚJ jako „jeden z nas”. Tak więc nagłe zatrzymanie obecności na zebraniach nie pozostało niezauważone. Nagle zapragnęli się spotkać świadkowie, którzy mieli z nimi niewiele wspólnego. Wszyscy chcieli wiedzieć, dlaczego przestali chodzić. Znając charakter dzwoniących, para była bardzo ostrożna co do tego, co mówią, odpowiadając, że to osobista decyzja. Nadal chcieli się spotykać, ale nie w celu odpowiadania na pytania.

Teraz kochająca Organizacja kierowana zasadą zagubionej owcy, którą dał nam Jezus Mt 18: 12-14 nie trać czasu, składając im życzliwą wizytę, aby zobaczyć, co można zrobić, aby pomóc. Tak się nie stało. Stało się tak, że mąż otrzymał telefon z dwoma starszymi na linii telefonicznej (aby ustanowić zasadę dwóch świadków na wypadek, gdyby mąż powiedział coś obciążającego) z żądaniem spotkania. Kiedy mąż odmówił, ton stał się jeszcze bardziej agresywny i zapytano go, co sądzi o Organizacji. Kiedy odmówił sprecyzowania, starszy odniósł się do rzeczy, które powiedziano mu, co rzekomo zrobiła para - rzeczy, które okazały się całkowicie fałszywe i oparte na plotkach. Kiedy brat zapytał, kto zaczął tę plotkę, starszy odmówił, uzasadniając to tym, że musi chronić poufność informatora.

Piszę to nie dlatego, że jest to wiadomość dla ciebie. W rzeczywistości większość z nas doświadczyła podobnych okoliczności z pierwszej ręki. Piszę to, aby wskazać, że napomnienie Piotra jest żywe, ma się dobrze i żyje w 21st Century.

Oto jeden z powodów, dla których tak się zachowują: w przypadku mojej siostry oczekiwano jej odejścia. Już ją zaszufladkowali, dlatego nie starali się włączyć jej do życia towarzyskiego.

Jednak w przypadku tej pary byli oni szanowaną częścią zboru, częścią podstawowej grupy. Ich nagły odjazd był niewypowiedzianym potępieniem. Czy odeszli, ponieważ coś było nie tak z miejscowym zborem? Czy odeszli, ponieważ starsi źle się zachowywali? Czy odeszli, ponieważ uważali samą Organizację za wadliwą? Pytania pojawią się w umysłach innych. Chociaż para nic nie powiedziała, ich działanie było domniemanym potępieniem.

Jedynym sposobem na oczyszczenie starszych, miejscowego zboru i Organizacji było zdyskredytowanie pary. Musieli mieć dziury w gołębiach; umieszczone w kategorii, którą można łatwo odrzucić. Musieli być postrzegani jako malkontenci, sprawiający kłopoty lub najlepiej odstępcy!

„Ponieważ nie kontynuujesz biegania z nimi na tym samym niskim poziomie rozpusty, są zdziwieni i nadal mówią o Tobie obelżywie”. (1Pe 4: 4)

Zamień odpowiednie słowo lub wyrażenie na „rozpusta”, a zobaczysz, że zasada ta nadal obowiązuje w społeczności ŚJ.

Stosowanie porady zawartej w artykule

W rzeczywistości nie jest to rada zawarta w tym artykule, lecz rada biblijna, która podkreśla, że ​​powinniśmy się zastosować. Nie zwracajmy nadużyć za nadużycia. Tak, musimy mówić prawdę - spokojnie, pokojowo, czasami odważnie, ale nigdy obelżywie.

Wszyscy wycofujemy się z Organizacji. Niektórzy dokonali czystej i nagłej przerwy. Niektórzy zostali wykluczeni za wierność prawdzie słowa Bożego. Niektórzy odłączyli się (wykluczenie z innej nazwy), ponieważ ich sumienie skłoniło ich do tego. Inni wycofali się po cichu, aby nie stracić kontaktu z rodziną i przyjaciółmi, ponieważ nadal mogą im w jakiś sposób pomóc. Niektórzy nadal do pewnego stopnia łączą się, ale wycofują się duchowo. Każdy decyduje, jak najlepiej przejść przez ten proces.

Nadal jednak mamy mandat do czynienia uczniów i głoszenia dobrej nowiny. (Mt 28: 18-19) Jak pokazuje akapit otwierający artykuł, używając James 3: 5, nasz język może rozpalić cały las. Chcemy używać języka destrukcyjnie tylko wtedy, gdy niszczymy fałsz. Jednak koncepcja szkód ubocznych i dopuszczalnych strat nie jest biblijna, więc kiedy niszczymy fałsz, nie używajmy języka i niszczmy dusze. Nie chcemy nikogo potknąć. Chcemy raczej znaleźć słowa, które dotrą do serca i pomogą innym obudzić się z prawdą, którą niedawno odkryliśmy.

Przeczytaj więc uważnie Strażnicę z tego tygodnia i wyciągnij z niej dobro, a zobaczysz, jak możesz z niej skorzystać, doprawiając własne słowa solą. Wiem, że będę.

 

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    10
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x