W tym tygodniu CLAM jest wideo, które zostało opublikowane kilka miesięcy temu w miesięcznej audycji. „Jehowa troszczy się o nasze potrzeby”Opowiada prawdziwą historię świadka, który zrezygnował z pracy, ponieważ zmiana harmonogramu wymagałaby od niego opuszczenia jednego ze spotkań. On i jego rodzina przez jakiś czas cierpieli z powodu trudności, ponieważ nie mógł znaleźć innej pracy. W końcu podjął pomocniczą służbę pionierską, po której dostał pracę.
Istnieje jednak dziwna notatka na temat tej historii, która niepokoiła wielu z nas, kiedy po raz pierwszy zobaczyliśmy ją miesiąc temu w jednym z comiesięcznych programów na tv.jw.org. Brat mógłby utrzymać swoją pracę, gdyby był gotów udać się na spotkanie w innym lokalnym zborze. Ponieważ mógł oszczędzić swojej rodzinie i sobie trudów i stresu, które wywołały jego odejście, należy się zastanawiać, dlaczego tak bardzo to miało znaczenie gdzie był obecny, o ile nie opuścił spotkania.
Ten film ma rzekomo nauczać, że jeśli na pierwszym miejscu postawimy Królestwo, Jehowa zapewni to. Wynika z tego, że nie stawia się Królestwa na pierwszym miejscu, jeśli nie chodzi się na zebrania we własnym zborze. Z przesłania tego filmu jasno wynika, że ten brat uważał, że chodzenie na zebrania do innego zboru byłoby równe podważając jego uczciwość.
Oczywiście nie udzielono biblijnego poparcia dla tego wniosku i jest mało prawdopodobne, że miliony Świadków przeglądających wideo w tym tygodniu nawet pomyślą, by zakwestionować to pominięcie.
Andere i ja omawialiśmy to w świetle tegotygodniowego CLAM. Doszedł do wniosku, że chodziło o kontrolę. Brat uczęszczający na inne zebrania nie znajduje się pod czujnym okiem miejscowych starszych. Można powiedzieć, że może prześliznąć się przez pęknięcia. Nie mogą go właściwie monitorować.
Kiedy Jezus powiedział nam, żebyśmy najpierw szukali Królestwa, nie miał na myśli, że powinniśmy podążać za ludźmi. (Mt 6: 33) Ten brat przeszedł znaczne trudności, nie dlatego, że wierzył, że postawienie królestwa na pierwszym miejscu oznaczało uczestnictwo we wszystkich spotkaniach, ale dlatego, że myślał, że oznacza ono uczestnictwo tylko spotkania, które mu przydzielono uczestniczyć w organizacji. Film nakaże nam również, byśmy uwierzyli, że został nagrodzony za swoją postawę dopiero wtedy, gdy podjął dodatkowy krok w poszukiwaniu Królestwa, angażując się w sztuczny i niebiblijny standard głoszenia, który wymaga poświęcenia liczby godzin ustalonej z góry Ciało. Jeśli ktoś nie wypełnia limitu, przegrywa. Nie może radować się ze zwiększonej służby, którą wykonał, ale zamiast tego musi czuć się jak porażka i prawdopodobnie będzie musiał wyjaśnić starszym, dlaczego nie był w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań.
Chodzi o kontrolę.
W ciągu tego tygodnia ten film będzie oglądany i studiowany przez osiem milionów Świadków Jehowy na całym świecie. To pokazuje, jak wysoko Ciało Kierownicze ceni swoją kontrolę i władzę nad trzodą. Chcieliby, abyśmy wierzyli, że nawet w drobnej kwestii decydowania o tym, na które zebranie kongregacji wziąć udział, jest sprawą uczciwości wobec Boga, że ściśle przestrzegamy ich wskazówek, bez względu na koszty.
To stanowisko nie jest nowe. W rzeczywistości jest bardzo stary. Zostało potępione przez naszego Pana Jezusa, sędziego całej ludzkości.
„Wtedy Jezus przemówił do tłumów i do swoich uczniów tymi słowami: 2„ Na tronie Mojżesza zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze (…). Wiążą ciężkie brzemiona i wkładają je na ramiona ludzi, ale oni sami nie są. gotowi poruszyć ich palcem ”. (Mt 23: 1, 2, 4)
Ciało Kierownicze i starsi, którzy są im posłuszni, obciążają nas. Naprawdę obciążają nasze ramiona. Ale łatwo jest wzruszyć ramionami i pozwolić, aby ładunek spadł na ziemię.
Wielu prawdziwych chrześcijan zdało sobie sprawę z kontrolującego charakteru procedur organizacyjnych i wzruszyło ramionami, odmawiając złożenia sprawozdania ze swojego czasu. Są za to nękani, ponieważ starsi nie lubią utraty kontroli, którą to reprezentuje. Dlatego grożą tym braciom i siostrom utratą członkostwa.
Głosiciel, który regularnie wyjeżdża do służby od drzwi do drzwi, nawet jeśli poświęca 20, 30 lub więcej godzin miesięcznie, będzie uznany za głosiciela nieregularnego (głosiciela, który nie wyjeżdża do służby polowej) pierwsze sześć miesięcy braku sprawozdawczości. Następnie, po sześciu miesiącach braku doniesień, zostanie uznany za nieaktywnego, a jego nazwisko zostanie usunięte z listy członków zboru, którą wszyscy będą mogli zobaczyć na tablicy ogłoszeń w Sali Królestwa.
Według nich nie ma znaczenia, jaką służbę oddajesz Bogu. Nie ma znaczenia, co widzi sam Jehowa, robisz. Jeśli nie poddasz się kontroli mężczyzn, stajesz się nie-bytem.
Chodzi o kontrolę.
[…] Nie spełnia własnego standardu rozsądku. Możesz sobie przypomnieć nagranie ze spotkania w tygodniu, w którym niedawno wychwalano przykład brata, który miesiącami pozostawał bez pracy i narzucał trudności swojemu […]
Chcę tylko wspomnieć, że kiedy moja matka została zaproszona do rozmowy o swoich latach 50 jako ŚJ w jednym ze zgromadzeń. Powiedziała mi, że wszystkie scenariusze, które przygotowała opowiadające o swoich doświadczeniach itp., Zostały zmienione przez starszych.
Wściekła się, ponieważ usunęli rzeczy i dodali rzeczy, na które się nie zgadzała.
Chodzi mi o to, że… .Jak prawdziwy jest ten film?
To prawda C, doświadczenia montażowe mogą być dość „masowane” i nie ma powodu sądzić, że ten nie był tak dobry. W każdym razie znalezienie nowej pracy w ciągu 6 miesięcy nie oznacza rozstania się z Morzem Czerwonym, prawda?
Czy nie powinniśmy być Świadkami Jehowy prawdomówność i uczciwość w kontaktach z innymi, a zwłaszcza z braćmi? Co więcej, jeśli przywódcy zajmują się trzodą? Po co dodawać informacje, które nie są prawdziwe i dostarczane w zestawie?
Drogi Listonoszu, tak, JW mają być prawdomówni. Czy spotkałeś już przypadki, w których błędnie cytują źródła i publikują je? Mam interesujący dowód: jeśli możesz, spójrz na stronę 3 drukowanej kopii Przebudzenia ze stycznia 2015 r., Różni się ona od wersji online, ponieważ organizacja musiała wycofać oświadczenie od Rama Singha, ponieważ wyglądało to tak, jakby on obsługiwane tworzenie. Kiedy się dowiedział, zażądał odwołania i przeprosin, ponieważ w rzeczywistości jest ewolucjonistą. Wszystko to po tym, jak organizacja zapewniła nas, że bardzo się starają... Czytaj więcej "
Wyobrażam sobie, że przeprosił tylko prywatnie.
Cześć Colette. Ciekawe, jak udało ci się uzyskać dostęp do tej redakcji. Czy Rama publicznie wyraził swoje niezadowolenie? Jak zareagowała Rama Singh po dokonaniu poprawek?
Myślę, że facet powinien był poprosić WT o publiczne przeprosiny.
listonosz, Rama opublikował list, który wysłał do redaktora magazynu „Awake” na EvolDir, który znajduje się w domenie uniwersytetu Mcmaster. Mam kopię jego listu i jeśli chcesz, mogę wysłać ci kopię. Został następnie usunięty z tej domeny. Prawdziwym wstydem jest to, że istnieje tak wiele dowodów na Stworzenie, które można zobaczyć w otaczającym nas świecie, a jednak WT musi uciekać się do cytowania ludzi poza kontekstem. Mój mąż Ivan przeczytał oryginalny artykuł Ramy, który jednoznacznie wspierał ewolucję, więc cytowanie go w dowolnym kontekście, jako że wspieranie stworzenia jest oczywiste... Czytaj więcej "
Rama Singh ma większą szansę na zobaczenie Boga niż publiczne przeprosiny od WTBTS. Mimo to klęska spowodowana ich cytatami z kontekstu wygląda bardziej jak kwestia nieostrożności niż zwykłego oszustwa. W końcu nie musisz bardzo ciężko pracować, aby znaleźć naukową krytykę twierdzeń ewolucjonistów. Ale z pewnością zadaje kłam twierdzeniu, że „bardzo dbają” o utrzymanie podwyższonego standardu prawdy. Myślę, że trudno jest zdobyć błyskotliwy talent dziennikarski za 150 dolarów miesięcznie plus pokój, wyżywienie i bezczelne poddanie się.
Co ciekawe, wczorajszy tekst dzienny był mniej więcej taki sam, jak ten artykuł w kontekście „kontroli”. Użył Efezjan 4:25 jako podstawy biblijnej, tj. „Jesteśmy członkami należącymi do siebie nawzajem”. Stamtąd ponownie zagłębia się w „jedność” (myślę, że ostatnio nie słyszeliśmy wystarczająco dużo o TYM temacie…), aw środku tekstu stwierdza: „Czy to pomaga ci dostrzec potrzebę wspólnej pracy? z organizacją Jehowy? Jehowa uczy nas, jak osiągnąć jedność już teraz, mając na celu osiągnięcie jedności na zawsze ”. Zawsze myślałem, że głównym celem Boga jest miłość do Ojca... Czytaj więcej "
Coś jeszcze, co było szokująco nieobecne w tym instruktażowym filmie o wierze, dotyczyło pomocy finansowej zboru. Wspomniano o bracie, który studiował z tym potrzebującym, który usiadł z nim i czytał z Biblii pisma święte o Jehowie. Wygląda na to, że Organizacja uważa, że nie są zaangażowani w ten proces. Kiedy więc Jehowa karmi nas duchowo, organizacja jest bardzo zaangażowana. W rzeczywistości są to jedyne środki, którymi Jehowa nas karmi. Kiedy jednak Jehowa karmi nas fizycznie, są poza tą szczególną pętlą. To... Czytaj więcej "
Dobrze powiedziane Meleti. (Niestety) przegapiłem to, co wskazałeś, że starsi nie zaoferowali żadnej pomocy finansowej. Mogę się odnieść. Ja sam byłem bez pracy przez ponad rok w pewnym momencie i ani razu nie zaoferowano żadnej pomocy finansowej. Chciałbym myśleć, że to dlatego, że Jehowa wiedział, że tego nie zaakceptuję, ale kto wie? Powiem tak: nagranie wideo „Modny dzień Hioba” na zgromadzeniu rzeczywiście pokazuje, jak starsi wręczają poszkodowanej rodzinie kopertę pieniędzy z „zbiórki” zebranej przez zbór. Myślę, że to przynajmniej pewien postęp,... Czytaj więcej "
Cześć Meleti, Z tego przykładu wynikałoby, że triumf własnego sumienia jest używany do zabiegania o sumienia innych. Niestety, ten typ uprzedzeń selekcyjnych zdecydowanie daje pierwszeństwo „doświadczeniu” wiary nad „słowem” wiary. Jednak po prostu nie jest tak, że Słowo Boże wymaga tak nieugiętej postawy, kiedy wierzący ma do dyspozycji inne opcje sumienia. Na przykład, aby zostać przedstawionym jako synowie Ojca, Jezus upomniał tych, którzy za Nim podążali, aby udowodnili, że ich miłość jest doskonała, czyli pełna (Mat. 5:48). Co ciekawe, w ramach tego samego... Czytaj więcej "
Tak, niesamowite, jak bardzo przyjaciele tak skrupulatnie przestrzegają regulaminu GB dotyczącego obecności na zebraniach. Dawno temu obserwowałem tę tendencję. Pomimo elastyczności, jaką oferuje bliskość wielu zborów, bracia wpadali w paranoję, gdy nie przychodzili do zboru, do którego zostali „przydzieleni” (brzmi to jak służba w Betel), gdy okoliczności na to nie pozwalały. Innym negatywnym skutkiem tego mandatu GB jest to, że kiedy TY chodzisz do innego zboru, masz wrażenie „co TY tutaj robisz?”. Czy nie powinniśmy być jednym zgromadzeniem? Podobał mi się jeden aspekt filmu - małżeństwo między rasami!... Czytaj więcej "
Mmmm, czy akceptacja małżeństw międzyrasowych przez przypadek może mieć coś wspólnego z faktem, że dwóch synów Anthony'ego Morrisa poślubiło „czekoladę”, jak to ujął?
Collette, mówisz poważnie? Czy on tak naprawdę powiedział?
Tak, według przyjaciół JW (a raczej byłych przyjaciół) z betelu z Południowej Afryki. Przybył tutaj, aby rozwiązać problem rasowy w oddziale kilka lat temu i tak powiedział.
Chyba że GB poczuje, że presja sama w sobie coś zmienia. Przez dziesięciolecia nie mogli się pobrać w Betel, dopóki brat Knorr nie dostał wiosennej gorączki i nie ożenił się.
Jezus powiedział w Ew. Jana 4: 21-24: 21 Jezus powiedział do niej: „Niewiasto, uwierz Mi, nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcić Ojca. 22 Czcicie to, czego nie wiecie; wiemy, co czcimy, bo zbawienie należy do Żydów. 23 Lecz nadchodzi godzina i teraz jest, gdy prawdziwi czciciele będą czcić Ojca w duchu i prawdzie; bo Ojciec szuka takich, aby Go czcić. 24 Bóg jest Duchem, a ci, którzy Go czczą, muszą czcić w duchu i prawdzie ”. Pytania do przemyślenia: 1.) Gdzie... Czytaj więcej "
Ten artykuł dowodzi, że ciało zarządzające uważa, że jest Bogiem. Ignorując ten Wt. dyrektywa, ignorujecie Boga. Ile to może być jaśniejsze?
Zauważyłem to samo, możliwość uczestniczenia w spotkaniu innego zboru podczas oglądania wideo. I muszę się zgodzić, że wiadomość dotyczy kontroli. Nie mogę wymyślić żadnego innego powodu. Jeśli kogoś regularnie brakuje, starsi muszą sprawdzić, czy rzeczywiście chodzi na zebrania innych. Nie są pewni, czy uda im się wyznaczyć starszych z drugiego zboru do pilnowania swoich owiec. Co się stanie, jeśli osoba zdecyduje się czasami udać się na trzecie miejsce? Co za bałagan, starsi nigdy nie wiedzą. Tak, mogą zapytać osobę na tych spotkaniach, gdzie jest obecna, ale tak nie jest... Czytaj więcej "
Po prostu obejrzałem nagranie, a brat (aktor) tak naprawdę mówi lub zastanawia się ”… nawet jeśli mogłem pójść na inne spotkanie w (niedzielny) wieczór.
Byłem w domu we wtorek, więc nie dostałem CLAM
Cholera !! Podniosłabym rękę i zapytała, dlaczego nie poszedł na drugie spotkanie, skoro jest tak wielu z innych kongresów, którzy przyjeżdżają na nasze.
Zgadzam się, że jest to bardzo manipulacyjny element potężnego programowania wizualnego widocznego tutaj.
Tak, była to drażliwa kwestia, kiedy wprowadzono straż graniczną. Szczególnie około lat 1990-tych. Problem, jaki bracia mieli z nadzieją na granice, polegał na tym, że starsi byli zwolnieni. Brak starszych w jednym Kongu, tak, pozwoliliby starszemu przejść do innego, aby pomóc. I chociaż nie było przeszkód, by bracia i siostry chodzili na zebrania, których nie ma, nie przyjęto tego przychylnie. Zwłaszcza jeśli twój brat szuka spotkania z SM lub starszym. Starszy, powiedział mi, że musi wrócić do pracy przez kilka weekendów i... Czytaj więcej "
Na pobieżnym poziomie niektórzy lojaliści lub nowicjusze na tej stronie mogą odrzucić to jako cyniczny pogląd lub przyjąć postawę - nawet jeśli to prawda, czy to naprawdę ma znaczenie? Twoja analiza Meleti i Andere jest bardzo dokładną IMO. Każdy, kto chce sądzić, że jest inaczej, może wymyślić powód, dla którego warto wydać te dedykowane fundusze, starannie opracowując i promując studium przypadku brata, który podjął bardzo konkretne i uregulowane decyzje, mimo że nie były to niczyja sprawa i mógł wielbili i wspierali jego rodzinę bez żadnych kompromisów.... Czytaj więcej "