[Od ws3 / 18 p. 14 - maj 14 - maj 20]
„Bądźcie dla siebie gościnni bez narzekania”. 1 Peter 4: 9
"„Koniec wszystkiego się przybliżył” - napisał Piotr. Tak, gwałtowny koniec żydowskiego systemu rzeczy nadejdzie za mniej niż dziesięć lat (1 Piotra 4: 4-12) ”- par. 1
To prawda, że Peter pisał kiedyś między 62 a 64 CE, początek końca wszystkich rzeczy związanych z żydowskim systemem rzeczy był tylko 2 do 4 lat od 66 CE, kiedy bunt przeciwko Rzymowi spowodował rzymską inwazję na Judeę, która kulminacją było całkowite wykorzenienie Żydów jako narodu przez 73 CE.
„Piotr między innymi zachęcał swoich braci:„ Bądźcie wobec siebie gościnni ”. (1 Piotra 4: 9) ”- par. 2
Pełny wiersz dodaje „bez narzekania”, a poprzedni mówi o „intensywnej miłości do siebie”. W kontekście sugerowałoby to, że pierwsi chrześcijanie kochali się nawzajem i okazywali sobie gościnność, ale miłość musiała być silniejsza, bardziej intensywna; i gościnność zapewniona bez narzekania.
Dlaczego to było konieczne?
Rozważmy pokrótce kontekst listu Piotra. Czy były jakieś wydarzenia, które miały miejsce w czasie, gdy powstawał ten tekst, i które mogły przyczynić się do sformułowania rady Piotra? W 64 roku n.e. cesarz Neron spowodował wielki pożar Rzymu, za który obwiniał chrześcijan. W rezultacie byli prześladowani, a wielu z nich skazano na śmierć na arenie lub spalono jako ludzkie pochodnie. Zostało to przepowiedziane przez Jezusa w Mateusza 24: 9-10, Marka 13: 12-13 i Łukasza 21: 12-17.
Każdy chrześcijanin, który byłby w stanie, z pewnością uciekłby z Rzymu do okolicznych miast i prowincji. Jako uchodźcy potrzebowaliby zakwaterowania i zaopatrzenia. Było więc prawdopodobne, że to gościnność dla tych uchodźców - tych obcych - miał na myśli Paweł, a nie miejscowych chrześcijan. Oczywiście wiązało się to z ryzykiem. Oferowanie gościnności prześladowanym chrześcijanom stawało się jeszcze większym celem. Były to rzeczywiście „krytyczne czasy, z którymi ciężko było sobie poradzić” i ci pierwsi chrześcijanie potrzebowali przypomnień, aby pokazać swoje chrześcijańskie przymioty w tych stresujących i burzliwych czasach. (2 Ti 3: 1)
Następnie akapit 2 mówi:
"Słowo „gościnność” w języku greckim dosłownie oznacza „przywiązanie do nieznajomych lub życzliwość dla nich”. Zwróć jednak uwagę, że Piotr zachęcał swoich chrześcijańskich braci i siostry do okazywania gościnności sobie nawzajem, tym, których już znali i z którymi byli ”.
W artykule w Strażnicy stwierdza się, że pomimo użycia greckiego słowa „gościnność” odnoszącego się do „życzliwości dla obcych”, Piotr odnosi się do chrześcijan, którzy już się znali. Czy jest to rozsądne założenie, biorąc pod uwagę kontekst historyczny? Gdyby Piotr skupiał się na okazywaniu życzliwości tym, którzy już się nawzajem znali, z pewnością użyłby właściwego greckiego słowa, aby upewnić się, że czytelnicy dobrze go zrozumieli. Nawet dziś słowniki angielskie definiują gościnność jako „przyjazne, przyjazne zachowanie wobec gości lub osób, które właśnie spotkałeś”. Uwaga, nie jest tam napisane „przyjaciele czy znajomi”. Powinniśmy jednak przyznać, że nawet w zborze chrześcijan, zarówno wtedy, jak i dzisiaj, znajdą się tacy, którzy mogą być bliżsi definicji obcych niż nasi przyjaciele. Dlatego okazywanie takim osobom gościnności, aby lepiej ich poznać, byłoby aktem chrześcijańskiej życzliwości.
Możliwości okazywania gościnności
Akapity 5-12 omawiają następnie różne aspekty tego, jak możemy okazywać gościnność w zborze. Jak zobaczysz, jest bardzo zorientowany na organizację. Ani razu nie okazuje gościnności nowemu sąsiadowi lub nowemu koledze z pracy, który być może ma trudności, nawet o czym wspominał.
„Zapraszamy wszystkich, którzy przychodzą na nasze chrześcijańskie zebrania jako współgośćmi na duchowym posiłku. Jehowa i Jego organizacja są naszymi gospodarzami. (Rzymian 15: 7) ”. - par. 5
Ciekawe, że to nie Jezus, głowa zboru, ani nawet członkowie lokalnego zboru są gospodarzami, ale „Jehowa i Jego organizacja”. Czy zgadza się to z tym, co Paweł mówi do Rzymian?
„Przyjmijcie więc siebie nawzajem, tak jak Chrystus również was powitał, mając na względzie chwałę dla Boga”. (Rzymian 15: 7)
Oczywiście, jeśli Jezus jest naszym gospodarzem, to tak samo jak Jehowa… ale organizacja? Gdzie jest biblijna podstawa takiego stwierdzenia? Zastąpienie słowa „Jezus” słowem „Organizacja” z pewnością jest w tym przypadku aktem zuchwalstwa!
„Dlaczego nie podjąć inicjatywy przywitania tych nowych, bez względu na to, jak są ubrani lub zadbani? (Jakuba 2: 1-4) ”- par. 5
Chociaż ta sugestia jest godna podziwu w oparciu o zasadę z Pisma Świętego - a dla wielu zborów jest to bardzo ważne przypomnienie - z kim właściwie rozmawiał Jakub? James upomina:
„Moi bracia, nie traktujecie wiary naszego chwalebnego Pana Jezusa Chrystusa, okazując faworyzowanie, prawda?” (James 2: 1)
Jakub zwracał się do pierwszych chrześcijańskich braci. Co oni robili? Wygląda na to, że okazywali faworyzowanie bogatszym braciom w stosunku do biedniejszych ze względu na to, jak byli ubrani. Rozumuje, mówiąc: „Jeśli tak, to czy nie macie różnic klasowych między sobą i czy nie zostaliście sędziami podejmującymi niegodziwe decyzje? ”(James 2: 4) Najwyraźniej problem leżał między braćmi.
Czy James nalegał, aby bogaci i biedni ubierali się w ten sam sposób? Czy określił ubiór, którego powinni przestrzegać zarówno mężczyźni, jak i kobiety? Dziś oczekuje się, że bracia będą gładko ogoleni i zakładali oficjalne stroje biznesowe - garnitur, zwykłą koszulę i krawat - a siostry odradza się noszenia oficjalnego stroju biznesowego, takiego jak spodnie lub jakiekolwiek spodnie.
Gdyby brat nosił brodę, odmawiał zakładania krawata na zebraniach, albo gdyby siostra ubierała się w jakiekolwiek spodnie, byłby traktowany z góry, postrzegany jako słaby, a nawet buntowniczy. Innymi słowy, dokonano by różnic klasowych. Czy nie jest to współczesna odmiana sytuacji, którą zajmował się James? Czy Świadkowie dokonujący takich rozróżnień nie zamieniają się w „sędziów podejmujących niegodziwe decyzje”? Z pewnością jest to prawdziwa lekcja od Jamesa.
Pokonywanie barier dla gościnności
Pierwsza bariera nie jest zaskoczeniem: „Czas i energia".
Po stwierdzeniu oczywistości - że świadkowie są bardzo zajęci i „Czują, że po prostu nie mają czasu ani energii, aby okazać gościnność” -akapit 14 zachęca czytelników do „Dokonaj pewnych zmian, abyś miał czas i energię na przyjęcie lub zaoferowanie gościnności”.
W jaki dokładnie sposób organizacja sugeruje, że zapracowani Świadkowie mogą poświęcić czas i energię na okazywanie gościnności? Skracając czas spędzony w służbie polowej? Jak często jeździłeś do domu starszego brata lub siostry albo chorego członka zboru i czułeś się winny, że nie przyszedłeś na zachęcającą wizytę, ponieważ musiałeś odbyć swoją służbę polową?
A co z ograniczeniem liczby lub długości zebrań zborowych? Z pewnością moglibyśmy skrócić lub wyeliminować cotygodniowe spotkanie „Żyjąc jak chrześcijanie”, które ma niewiele wspólnego z Chrystusem i życiem jako chrześcijanin, ale dużo do zrobienia, jeśli chodzi o dostosowanie się do formy i sposobu postępowania Organizacji.
Druga wspomniana bariera to: „Twoje odczucia na swój temat ”.
Akapit 15 do 17 wspominają, jak niektórzy są nieśmiali; niektóre mają ograniczone dochody; niektórzy nie mają umiejętności przygotowywania smacznego posiłku. Ponadto wielu uważa, że ich oferta nie może się równać z tym, co inni mogą zapewnić. Niestety nie oferuje zasady biblijnej. Tutaj jest jeden:
„Bo jeśli gotowość jest tam pierwsza, jest ona szczególnie do przyjęcia w zależności od tego, co dana osoba ma, a nie od tego, czego dana osoba nie ma.” (2 Corinthians 8: 12)
Liczy się motywacja naszego serca. Jeśli kierujemy się miłością, z radością ograniczymy czas poświęcony na wymagania organizacyjne, aby okazywać gościnność naszym braciom i siostrom w wierze, a także tym z zewnątrz.
Trzecia wspomniana bariera to: „Twoje odczucia wobec innych”.
To trudny obszar. Zacytowano List do Filipian 2: 3: „Z pokorą uważajcie innych za lepszych od siebie”. To jest ideał. Ale, co zrozumiałe, uznanie niektórych za lepszych od siebie, kiedy wiemy, kim naprawdę są, może być prawdziwym wyzwaniem. Dlatego musielibyśmy zastosować wyważone podejście do stosowania tej subtelnej zasady.
Na przykład istnieje duża różnica między byciem gościnnym dla kogoś, kto być może zdenerwował nas uwagą, a kimś, kto nas zdenerwował, oszukując nas lub wykorzystując nas - werbalnie, fizycznie, a nawet seksualnie.
Ostatnie trzy akapity dotyczą tego, jak być dobrym gościem. To przynajmniej dobra rada; szczególnie przypomnienie, aby nie wracać do obietnicy. (Psalm 15: 4) Wiele osób ma zwyczaj przyjmowania zaproszeń wyłącznie w celu anulowania w ostatniej chwili, gdy otrzymają coś, co uważają za lepsze, jak stwierdza akapit. Warto również pamiętać o przestrzeganiu lokalnych zwyczajów, aby nie obrażać się, pod warunkiem, że nie kolidują one z zasadami biblijnymi.
Ogólnie rzecz biorąc, artykuł omawia gościnność, godną pochwały jakość chrześcijańską, z praktycznymi wskazówkami, jak ją stosować. Niestety, podobnie jak w przypadku wielu artykułów, jest on mocno pochylony do wypełniania potrzeb organizacyjnych, a nie do przedstawiania jakości w prawdziwie chrześcijański sposób.
Pomyślałem, że to interesujące, że nie ma odniesienia do drugiej części Mateusza 25:35, gdzie w przypowieści czytamy: „byłem przybyszem, a przyjęliście mnie gościnnie” w związku z tym, jak traktowani są „bracia” Chrystusa? Skąd członkowie zboru powinni wiedzieć, jak okazywać gościnność pomazańcom, jeśli nie wiedzą, kim jesteśmy? Jakieś przemyślenia na ten temat?
Prawdziwa gościnność, to znaczy biblijna gościnność, jest rzadkością. Mówiąc z własnej perspektywy, kiedyś zapraszałem kogokolwiek na kawę i pogawędkę, teraz nie mam już takiej ochoty, zaczęło się wydawać, że ludzie przychodzą tylko wtedy, gdy czegoś chcą. porady na temat jakiegoś projektu, wysłuchania historii szlochającej ofiary lub kupienia domowego salami i szynki, po pewnym czasie staje się irytujące. Kiedyś studiowałem książkę w moim domu, wtedy, około 13 lat temu,... Czytaj więcej "
Chciałbym odnieść się do surowego munduru, który mężczyźni muszą nosić na zebraniach i kongresach. Zrobiłem kilka badań i odkryłem, że w I wieku jedynymi, którzy musieli nosić jakiś specjalny strój, byli kapłani, którzy służyli w świątyni. W Biblii ani w żadnym innym miejscu nie stwierdza się, że naśladowcy Jezusa musieli przebrać się w jakiś mundur, aby głosić, iść do świątyni lub spotkać się w jakimś zborze. Czy ktoś kiedykolwiek znalazł w Biblii, o której Jezus powiedział swoim uczniom - zanim zaczęliśmy głosić?... Czytaj więcej "
Mark, jestem TAKI z tym, co mówisz !!!! Pamiętam, że byłam tak zmarznięta, dosłownie szczękałam zębami, ale wiedziałam, że muszę założyć sukienkę, żeby iść na spotkanie. Pamiętam, jak zadawałem sobie pytanie, dlaczego nie mogę nosić ładnej, ciepłej bluzki z polaru i grubych spodni, skarpet i ciężkich butów, aby się ogrzać, i powiedziano mi: „Cóż, kiedy idziesz do domu Jehowy, masz nosić jak najlepiej ”. Powiedziano mi również, że powinienem rozważyć bycie zimnym jako test lojalności, czy chcę czuć się nieswojo... Czytaj więcej "
Często zastanawiałam się, jak siostry mogą sobie radzić z zimnem, zwłaszcza w miejscach, w których gromadzi się śnieg, a tutaj na Aus nie ma go wiele.
Broda jest zabawna, hebrajskim mężczyznom nakazano Prawo, aby nie golili brody, używając logiki WT, co oznaczałoby, że Jehowa naprawdę lubi brody u ludzi, więc myślę, że powinno być, czy zmienił zdanie ?
Tak, nigdy nie rozumiałem, dlaczego nie pozwolono nam zapuścić brody. To ma sens, jeśli chcą kontrolować swoich członków
LaRhonda, organizacja nie ma pojęcia, czym jest miłość i jest to poważny problem, jeśli twierdzą, że są jedyną prawdziwą religią.
Piękny zbiór sentymentów! Jednak znowu jesteśmy ograniczeni do minimalnych i ograniczonych ram, w których możemy pracować. Głównie w ramach tego, co można zrobić, aby naoliwić koła inicjatyw Organizacyjnych, wykazać się posłuszeństwem i służalczym podejściem do przywództwa organizacji. I nie w naturze prawdziwego biblijnego ducha gościnności, który ma charakter całościowy, indywidualny i osobisty. Wydaje się, że przykład Jezusa o „dobrym Samarytaninie” został utracony dla celów tego studium, w jaki sposób i do kogo należy zastosować napomnienie, aby okazywać miłującą gościnność. Jeśli my... Czytaj więcej "
Jak zwykle wnikliwy artykuł i dobre komentarze. Dzięki Wam wszystkim. Dla mnie JW to paskudny okres kolektywizmu, po którym następuje wiele zwrotów i modnych słów, bez związku ze słowem Bożym. Szczerze nienawidzę tej mentalności. W zeszłym tygodniu rozmawiałem z parą starszych i omówiłem z nimi brodę i są praktycznie bezbronni. Chodzi mi o to, że nie mogę powiedzieć innym czegoś, czego nie znajduję w Biblii. Mówią mi, że to drobny temat, ale odwracam go i pytam, do kogo? To nie ja... Czytaj więcej "
Organizacja może być gospodarzem, ale bracia w zborze ostatecznie płacą za wszystko. Od pionierskich szkół po oburzające pokrycie kosztów zgromadzeń obwodowych i dni specjalnych, aż po gościnność mówców. Za co organizacja faktycznie płaci? Wystarczy!
Nie przychodzi mi do głowy nic, za co organizacja kiedykolwiek zapłaciła własnymi pieniędzmi, ponieważ nigdy nie miała „własnych” pieniędzy. To smutne, ale członkowie płacą za prowadzenie (posiadanie) GB i płacą drogo, a nie tylko pieniędzmi !!
Org pozyskał również większość funduszy zgromadzenia na kilka lat, na tej podstawie, że byłyby wówczas odpowiedzialne za główne koszty utrzymania tych hal. Po tym nastąpił nieco później list z sugestią, że byliby całkiem szczęśliwi, gdyby zbory chciały pokryć te koszty. Lokalnie nie wydarzyło się nic ważnego, więc ciekawie będzie zobaczyć, kto za to płaci. Wiem, na co i dlaczego zostałem poproszony o głosowanie, kiedy pieniądze zostały wysłane, więc będzie interesujące dowiedzieć się, czy... Czytaj więcej "
Czy ktoś zweryfikował przeniesienie prawa własności do organizacji? Powinien zostać zarejestrowany nowy akt przeniesienia własności ze zboru do organizacji. Zameldowałem się w mojej lokalizacji i nieruchomość nadal należy do kongregacji. Tylko się zastanawiam…
Cześć Lois,
„Czyn” jest realizowany poprzez przyjęcie przez kongregację właścicieli zestawu „Statutu”, który stanowi, że jeśli zbór właścicieli zostanie rozwiązany, po spłaceniu wszystkich długów tytuł przejdzie do WT.
Pomyślałem, że inna możliwość to taka, że jeśli Sala Królestwa zostanie sprzedana, zbór otrzyma postanowienie o przesłaniu pieniędzy społeczeństwu. Nie zdawałem sobie sprawy, że chodzi o „statut spółki”. Coś jeszcze, o czym ranga i plik są w większości nieświadomi…
Byłem w zborze, który był bardzo bliski spłaty „pożyczki”. Pożyczkę umieściłem w cudzysłowie, ponieważ nigdy nie mogłem zrozumieć, jak przekazane fundusze można w jakiś sposób zamienić w pożyczki. Następnie otrzymaliśmy list od towarzystwa stwierdzający, że „pożyczka” została umorzona. Wszyscy na spotkaniu klaskać, gdy czytano list. Stwierdził jednak, że będziemy nadal płacić tę samą kwotę, jaką płaciliśmy w ramach „pożyczki”, z tym wyjątkiem, że teraz „pożyczka” będzie w jakiś sposób nazywana „darowizną”! A tak przy okazji, byłaby to darowizna wieczysta. Trochę... Czytaj więcej "
Taktyki mafioso w przebraniu religii, o co więcej mogliby prosić?
Ci faceci z Nowego Jorku i Pensylwanii napisali standardowy podręcznik „biznesu ochronnego”. Wypłaty i zdzierstwa i rzeczy, których nikt nie widział, chłopcze, czy oni ciężko pracują, aby pozostać ponad prawem. Nazywam ich mistrzami drobnego druku! (Efezjan 5: 6).
ŚWIETNY ARTYKUŁ! Dowiadujemy się wszystkich tych ostrzeżeń skierowanych do chrześcijan pierwszego wieku, a nie nas, dzisiaj (tak zwane dni ostateczne), ponieważ Strażnica nauczyła nas wiele! nie mam dość. więcej więcej!
Może mają właściwy kij, ale na złym końcu. Może to ostatnie dni WT. Można marzyć…
Pamiętam, jak moja Babcia powiedziała mi, że w razie wątpliwości po prostu pozwól, aby dobroć była twoim przewodnikiem… To miało sens, teraz ma sens!
Przypominam sobie, że jednemu z GB (myślę, że to Barr) przypisywano powiedzenie: „to, co należy zrobić, jest zwykle właściwe”. Samo w sobie jest to dobry sentyment i nie ma w tym nic złego. Ale, nie zadowalając się miłym powiedzeniem członka GB i daj spokój, WT zdecydował się uczynić to doktryną i zadeklarował, że „rzecz, którą należy zrobić, JEST właściwą rzeczą”, nie przypisując już tego Barra, ale sugerując, że sama Biblia nauczała tej doktryny, a następnie formułowała... Czytaj więcej "
Lepiej jest: „Jeśli nie jesteś pewien lub masz wątpliwości, rób to, co kochasz”.
Skąd wiemy, że „uprzejma” rzecz NIE ZAWSZE jest właściwa?
Piotr: Bądź dla siebie miły, Panie.
Jezus: Odejdź ode mnie, Szatanie, bo mówisz nie Boże myśli, ale ludzkie.
Sprawa zamknięta.