„Będę cię chwalił pośród zgromadzenia” - Psalm 22: 22

 [Z artykułu ws 01 / 19 p.8 Artykuł 2: marzec 11-17]

Artykuł studyjny z tego tygodnia dotyczy problemu endemicznego dla większości zborów, jeśli nie wszystkich. Problem komentowania.

W artykule zawarto wiele dobrych sugestii dla osób regularnie uczęszczających na spotkania. Niestety, główne przyczyny (przynajmniej według mojego osobistego doświadczenia) nie zostały usunięte.

W artykule podano wskazówki, dlaczego warto chwalić Jehowę (par. 3-5). Ponadto, robiąc to, możemy zachęcić innych - a może zmusić ich do przebudzenia. (Par.6-7). Pomoc w radzeniu sobie ze strachem została opisana w paragrafach 10-13; przygotowanie w akapitach 14-17; i uczestnicząc w akapitach 18-20.

Skomentujmy najpierw o strachu. Każda liczba rzeczy może powodować strach przed odpowiedzią.

Brak przygotowania:

  • Może to często wynikać z braku czasu. Jak wielokrotnie podkreślano, wielu Świadków prowadzi działalność na własny rachunek ze względu na politykę edukacyjną Organizacji. Osoba prowadząca działalność na własny rachunek może spędzać wiele godzin swojego wieczoru na robieniu papierkowej roboty, czyszczeniu narzędzi, pozyskiwaniu materiałów, akwizycji do pracy, windykacji i tak dalej. To jest przed obowiązkami rodzinnymi, uczestnictwem w spotkaniach i obsługą polową.
  • Osoby zatrudnione, choć być może nie mają takich obowiązków poza godzinami pracy, mogą jednak wymagać długich godzin pracy, aby przeżyć ekonomicznie.

Żaden z tych problemów nie został omówiony w artykule.

Postawa starszych:

Być może najpoważniejszą kwestią, której nie poruszono, jest sympatia i szacunek dla dyrygenta, jakim darzą się członkowie zboru. Podam przykład, który znam z pierwszej ręki. W jednym zborze nigdy nie brakowało rąk podniesionych do komentarza, kiedy na zebraniu prowadził regularne studium Strażnicy. Jednak na spotkaniu jednego starszego nadzorca przewodniczący i dwaj inni starsi przeforsowali lokalny punkt potrzeb dotyczący komentowania na zebraniach. Prowadzący studium Strażnicy sprzeciwił się temu, twierdząc, że w czasie studiów nie było takiego problemu. Dlatego problem musi wynikać z innej przyczyny. To nie poszło dobrze. Wciąż poszedł do przodu w zakresie potrzeb lokalnych. Jednak kongregacja śmiała się ostatni. Po tym punkcie odpowiedź była jeszcze gorsza, gdy starsi brali udział w studium Strażnicy lub prowadzili studium. Zbór zauważył, że niektórym okazali rażące faworyzowanie i często przejawiali niechrześcijańskie nastawienie. Pewien starszy miał złą reputację, ponieważ zdenerwował praktycznie każdego członka zboru swoim często agresywnym lub niegrzecznym traktowaniem ich. Nie trzeba dodawać, że jego partie przyciągnęły najmniej komentarzy.

Starsi mają być pasterzami, a nie pasterzami owiec. Jak Jezus powiedział w Jana 10: 14 „Jestem dobrym pasterzem i znam moje owce, a moje owce mnie znają”. Zarówno prawdziwe, jak i symboliczne owce znają głos pasterza, który się nimi opiekuje, i podąża za nim, ale pasterz owiec, który się nimi nie troszczy, będzie w miarę możliwości unikany.

Inną przyczyną braku gotowości do komentowania na spotkaniach mogą być pytania o charakterze nakazowym, które często dają niewiele swobody do zrobienia poza odpowiedzią na podstawie akapitu. W artykule sugeruje się, że należy udzielić odpowiedzi własnymi słowami, ale często pytanie nie daje takiej możliwości. Na przykład w paragrafie 18 w tym artykule badawczym pojawia się pytanie „Po co komentować?”. Pozwala to tylko na odpowiedzi, które są zgodne z sednem pytania. Chociaż często wystarczają krótkie komentarze, niektóre punkty pisma świętego, zwłaszcza łączenie dwóch pism świętych, nie mogą być wykonane w ciągu 30 sekund lub krócej. Starsi czasami egzekwują tę zasadę 30 sekund, a jeśli przejdziesz, nawet o kilka sekund, doradzi ci. To samo w sobie zniechęca do dalszego uczestnictwa. Oznacza to również, że głównie uczestnicy otrzymują mleko z tego słowa, które można wypić w mniej niż 30 sekund. Mięsa, którego wyjaśnienie może zająć od 1 do 2 minut, nie można podać na wypadek, gdyby zniechęcił je do mleka. Przypowieści Jezusa nie wędrowały, ale nie były też tak krótkie, że można je było podać i wyjaśnić w 30 sekund.

Być może zasadniczą kwestią jest to, czy członkowie zboru naprawdę wierzą w to, czego się uczy. Zdecydowana większość Świadków nie jest celowymi hipokrytami i oczekuje się, że będą wspierać nauki takie jak 1914, w które już nie wierzą. A może muszą odpowiedzieć na pytanie, jak starsi są kochający i pomocni w zborze, gdy uważają ich za coś przeciwnego. W zborach braliśmy udział w komentowaniu w takich akapitach. Te scenariusze zdecydowanie nie sprzyjają komentowaniu.

Podsumowując, wyciągniemy tylko kilka punktów, które są dobrymi zasadami.

"Rozpocznij każdą sesję studyjną, prosząc Jehowę o ducha świętego ”(Par. 15) Jedynym zastrzeżeniem, które sugerowalibyśmy dodać do tego stwierdzenia, jest to, że sesja studyjna najlepiej koncentruje się na słowie Jehowy, a nie na publikacjach stworzonych przez człowieka. Jeśli musi zawierać publikacje Strażnicy, być może prośba o pomoc w rozpoznaniu prawdziwej prawdy jego słowa i nie dać się zwieść.

"Nie próbuj opisywać wszystkich punktów w akapicie. ”(Par.18) To mówi samo za siebie. Byłoby samolubne i egocentryczne odpowiedzieć na wszystkie punkty w danym akapicie i nie pozwolić innym na okazję.

„Kiedy studiujesz teraz każdy akapit, czytaj tyle cytowanych pism, ile możesz.” (Par.15) W rzeczywistości, zamiast szukać innych materiałów referencyjnych Strażnicy, staraj się czytać wszystkie cytowane i cytowane pisma w Biblii i rób to w kontekście, jeśli to w ogóle możliwe. Następnie możesz stwierdzić, czy to, czego naucza artykuł studyjny, dokładnie odzwierciedla to, czego uczy Biblia.

Jeśli będziemy w stanie upewnić się, że korzystamy z pism świętych, które rozumiemy, będziemy mogli mieć pewność, że wszelkie komentarze, które przekażemy, będą oparte na Bożym słowie, a nie na ludzkich myślach. Wreszcie, jeśli nasze czyny są zawsze życzliwe, troskliwe i pełne miłości, będziemy chwalić Jehowę i Jezusa Chrystusa poprzez nasze czyny. Będzie to również oznaczać, że inni będą zachęcani przez nasze działania, gdy zobaczą twoją wiarę w Boga i Jezusa dzięki twoim dobrym chrześcijańskim dziełom, a nie jakimkolwiek „dziełom” JW.

Być może powinniśmy zostawić ostatnie słowo Hebrajczyków 10: 24-25, które jest wersetem czytanym w paragrafie 6. Tam jesteśmy zachęcani, aby „rozważać się nawzajem, aby pobudzać do miłości i szlachetnych uczynków (…). zachęcając się nawzajem ”. Zamiast stresować się próbą mówienia innym publicznie, co mają robić lub dokładniej, czego oczekuje Organizacja, z pewnością o wiele lepiej jest, jeśli potrafimy okazywać i dawać przykład naszą miłością i szlachetnymi uczynkami. (List Jakuba 1:27)

Tadua

Artykuły Tadua.
    2
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x