W paragrafie 13 dzisiejszego Wieża strażnicza studium, powiedziano nam, że jednym z dowodów biblijnej inspiracji jest jej niezwykła otwartość. (w12 6, s. 15) Przypomina to incydent z udziałem apostoła Pawła, który publicznie zganił apostoła Piotra. (Gal. 28:2) .Nie tylko zgromił Piotra przed wszystkimi obserwatorami, ale szczegółowo opisał to w liście, który w końcu został rozesłany do całej wspólnoty chrześcijańskiej. Najwyraźniej nie przejmował się tym, jak to opowiadanie może wpłynąć na braterstwo, ponieważ dotyczyło jednego z czołowych członków ówczesnego ciała kierowniczego. Fakt, że jest on zawarty w natchnionych przez Boga Pismach, jest więcej niż wystarczającym dowodem na to, że dobro płynące z tak szczerego objawienia znacznie przewyższyło wszelkie minusy, które mogły istnieć.
Ludzie doceniają szczerość i uczciwość. Bardzo chętnie wybaczamy tym, którzy uczciwie przyznają się do wady lub wykroczenia. Duma i strach powstrzymują nas przed otwarciem na temat jej wad.
Niedawno miejscowy brat przeszedł poważną operację jelit. Operacja zakończyła się sukcesem, ale dostał trzech różnych infekcji pooperacyjnych, które prawie go zabiły. Po dochodzeniu szpital ustalił, że został przewieziony na salę operacyjną, która nie została odpowiednio wyszorowana po usunięciu wyrostka robaczkowego. Lekarze i dyrektor szpitala podeszli do jego łóżka i otwarcie wyjaśnili, co się stało i dlaczego. Byłem zszokowany, gdy usłyszałem, że przyznają się do takiego jawnego przyznania się, ponieważ może to narazić ich na kosztowny proces. Brat wyjaśnił mi, że stało się to teraz polityką szpitalną. Odkryli, że otwarte przyznanie się do błędu skutkuje znacznie mniejszą liczbą procesów sądowych niż poprzednia polityka ukrywania i zaprzeczania wszystkim wykroczeniom. Bycie uczciwym i przepraszającym w rzeczywistości przynosi korzyści finansowe. Okazuje się, że ludzie są mniej skłonni do pozywania, gdy lekarze swobodnie przyznają, że się mylili.
Ponieważ Biblia jest chwalona za jej szczerość, a nawet świat otwarcie uznaje korzyści wynikające z szczerej uczciwości w przypadku popełnienia błędów, nie możemy nie zastanawiać się, dlaczego przywódcy organizacji Jehowy nie dają w tym przykładu. Nie mówimy o osobach. Na każdym poziomie organizacji są dobrzy, uczciwi i pokorni ludzie, którzy dobrowolnie przyznają się, że popełnili błąd. Można śmiało powiedzieć, że ta cecha jest dziś niezwykłą cechą ludu Jehowy; taką, która łatwo odróżnia nas od wszystkich innych religii. Prawdą jest, że są też członkowie zboru, często wybitni, którzy nie są tak chętni do przyznania się, że się mylili. Taka osoba tak wysoko ceni pozycję, jaką zajmują, że zrobią wszystko, aby ukryć lub odeprzeć wszelkie niewłaściwe postępowanie. Można tego oczywiście oczekiwać, biorąc pod uwagę, że organizacja składa się z niedoskonałych ludzi, z których nie wszyscy osiągną zbawienie. To nie jest kwestia opinii, ale proroczego zapisu.
Nie, odnosimy się do instytucjonalnego braku szczerości. To już od dziesięcioleci cecha charakterystyczna ludu Jehowy. Zilustrujmy jeden szczególnie skandaliczny przykład tego.
W książce Spowiedź JF Rutherford opublikował w 1928 następujące nauczanie jest zaawansowane na stronie 14:
„Konstelacja siedmiu gwiazd tworzących Plejady wydaje się być centrum koronnym, wokół którego krążą znane układy planet, nawet gdy planety słoneczne podporządkowują się słońcu i poruszają się po swoich orbitach. Zasugerowano, z dużym naciskiem, że jedna z gwiazd tej grupy jest mieszkaniem Jehowy i miejscem najwyższego nieba; że jest to miejsce, do którego odwoływał się natchniony pisarz, mówiąc: „Słuchaj z mieszkania swego, nawet z nieba” (2 Kron. 6:21); i że jest to miejsce, do którego odwoływał się Hiob, gdy pod natchnieniem napisał: „Czy możesz związać słodkie wpływy Plejad, czy też rozwiązać więzy Oriona?” - Job 38:31 ”
Poza tym, że jest ewidentnie nienaukowa, ta nauka jest niebiblijna. To dzikie spekulacje i oczywiście osobista opinia autora. Z naszego współczesnego punktu widzenia to wstyd, że kiedykolwiek uwierzyliśmy w coś takiego; ale tak jest.
Ta nauka została wycofana w 1952.
w53 11 / 15 p. Pytania 703 od czytelników
? Co is Oznaczało by 'wiążący dotychczasowy słodki wpływy of dotychczasowy Plejady or „tracić dotychczasowy zespoły of Orion ” or 'przynoszący naprzód Mazzarot in jego pory roku' or „prowadzenie” Arcturus w jego synowie,' as wzmiankowany at Praca 38: 31, 32? —W. Św., Nowości Jork.
Niektóre przypisują uderzające cechy tym konstelacjom lub grupom gwiazd i na ich podstawie oferują one prywatne interpretacje Job 38: 31, 32, które zadziwiają ich słuchaczy. Ich poglądy nie zawsze brzmią z punktu widzenia astronomii, a kiedy ogląda się je biblijnie, są całkowicie pozbawione podstaw.
Jakiś atrybut…? Prywatne interpretacje… ?! JF Rutherford, prezes Towarzystwa Biblijnego i Traktatowego Strażnica byłby „niektórymi”. A jeśli to były jego „prywatne interpretacje”, dlaczego zostały udostępnione publicznie w książce chronionej prawem autorskim, opublikowanej i rozpowszechnianej przez nasze społeczeństwo.
To, choć być może nasz najgorszy przykład przerzucania winy za porzucone nauczanie, nie jest bynajmniej wyjątkowe. Mamy długą historię używania wyrażeń typu „niektórzy myśleli”, „wierzono”, „zasugerowano”, podczas gdy przez cały czas to my myśleliśmy, wierzyliśmy i sugerowaliśmy. Nie wiemy już, kto pisze określony artykuł, ale wiemy, że Ciało Kierownicze bierze odpowiedzialność za wszystko, co jest publikowane.
Właśnie opublikowaliśmy nowe rozumienie glinianych i żelaznych stóp snu Nabuchodonozora. Tym razem nie zrzuciliśmy winy. Tym razem w ogóle nie wspomnieliśmy o naszych poprzednich naukach - było ich co najmniej trzy, z dwoma klapkami. Początkujący czytający artykuł doszedłby do wniosku, że nigdy wcześniej nie zrozumieliśmy znaczenia tego proroczego elementu.
Czy proste, bezpośrednie przyznanie się do wiadomości naprawdę byłoby tak szkodliwe dla wiary szeregowych osób? Jeśli tak, to dlaczego w Piśmie Świętym jest tak wiele przykładów właśnie tego? Bardziej prawdopodobne jest to, że szczere przeprosiny za to, że wprowadzili nas w błąd ze względu na dobre intencje, ale spekulacje dotyczące wszystkich ludzi, znacznie przyczynią się do przywrócenia utraconej wiary w tych, którzy przewodzą. W końcu podążalibyśmy za przykładem uczciwości, pokory i otwartości dawnych wiernych sług.
Czy też sugerujemy, że mamy lepszy sposób niż ten ustanowiony w Słowie natchnionym przez Boga?
