[Badanie Strażnicy z kwietnia 14, 2014 - w14 2 / 15 p.8]

W tym tygodniu Wieża strażnicza badanie kontynuuje dyskusję na temat 45th Psalm, koncentrujący się na małżeństwie króla.
Kiedyś mieliśmy skłonność do przypisywania proroczego znaczenia każdemu elementowi historycznych relacji biblijnych. Nazywalibyśmy to „proroczym dramatem” i nie zadowalając się spojrzeniem na ogólny obraz, dołożylibyśmy wszelkich starań, aby przypisać szczególne znaczenie najdrobniejszym szczegółom. Może to czasami skutkować naprawdę głupimi interpretacjami. Na przykład w artykule Strażnicy z 1967 roku, poświęconym życiu Samsona, mówi się, że młody lew, którego zabija, „wyobraża protestantyzm, który na swoich początkach odważnie stawiał opór niektórym nadużyciom popełnianym przez katolicyzm w imię chrześcijaństwa…. Ale jak sobie radził ten protestancki „lew”? „Duch Jehowy zadziałał na [Samsona], tak że rozdarł go na dwoje, tak jak ktoś rozdziera chłopca na dwoje, a w jego ręku nie było nic”. (Sędz. 14: 6). Przed I wojną światową równie decydujący był triumf „niewolnika” Jehowy nad protestantyzmem. Było to dzięki duchowi Bożemu. (w67 2/15 s. 107 pkt 11, 12)
Jeśli uważasz, że to wydaje się ciągłe, czytaj dalej, aby zobaczyć, jaką symbolikę przywiązujemy do miodu pochodzącego z ula pszczoły, którego Samson odkrył później w zwłokach martwego lwa. (par. 14)
Wraz ze spadkiem wpływów brata Franza spadła również liczba tych artykułów. Wydaje się jednak, że może się to zmienić. Jak widzieliśmy w zeszłym tygodniu, każdy element proroczego wiersza, czyli 45th Psalm ma pewne zastosowanie. Wiele z tych symbolicznych interpretacji nie ma żadnego wsparcia. Wydaje się, że mamy wierzyć ze względu na autorytet źródła. Jest to po prostu nie do przyjęcia dla chrześcijanina o mentalności beroejskiej, chyba że źródłem jest sam Jezus.
Par. 4 - Przykład tego można zobaczyć w tym akapicie, w którym stwierdzamy to bez mrugnięcia okiem „„ Małżonka królewska ”jest niebiańską częścią Organizacji Boga, która obejmuje„ córki królów ”, czyli świętych aniołów.”
Kilka lat temu oglądałem nagrody Tony i zaśpiewali jedną z piosenek z Księgi Mormona: Wierzę. Możemy unieść nosy na taką ślepą wiarę w ludzi, ale czy nie jesteśmy temu winni, jeśli przyjmujemy niepoparte interpretacje jako prawdę, tylko dlatego, że pochodzą one ze źródła, któremu ufamy? Oczywiście to, czy „córki królów” przedstawiają świętych aniołów, czy nie, nie ma większego znaczenia. Jednak zuchwalstwo, które pozwoliłoby mężczyznom śmiało twierdzić coś takiego, prawdopodobnie nie kończy się na błahym znaczeniu. Tego musimy być ostrożni.
Par. 5-7 - Zapewniamy pewne biblijne poparcie dla idei, że oblubienica przedstawiona w Psalmie jest tą samą, o której mówi Apokalipsa, stwierdzając, że składa się ona z chrześcijan namaszczonych duchem. Zgoda! Oczywiście rozumiemy przez to, że na pannę młodą składa się zaledwie 144,000 5 tysięcy osób. Polecono nam czytać List do Efezjan 23:24, XNUMX, aby podkreślić, że zbór jest oblubienicą. To prawda, ale jest to dla nas pewna zagadka. W drugiej części piątego rozdziału Listu do Efezjan Paweł poucza chrześcijańskich mężów i żony o ich związku, używając Jezusa i zboru (przedstawionego jako jego żona) jako lekcji poglądowej. Zbór jest oblubienicą Jezusa i tak jak on traktuje ją, tak chrześcijański mąż powinien zajmować się swoją żoną. Jezus oddał życie za swoją oblubienicę, zbór. Czemu? Paweł wyjaśnia:
„… Aby go uświęcić, oczyszczając go za pomocą kąpieli wodnej za pomocą słowa 27, aby mógł przedstawić zbórowi sobie w jego blasku, bez plam, zmarszczek ani żadnych innych rzeczy, ale święty i bez skazy. ”(Efezjan 5: 26, 27)
Czy widzisz zagadkę? Jeśli zborem jest oblubienica, a oblubienica jest pomazańcem, a pomazańcy liczy tylko 144,000 144,000, to Jezus uświęca, oczyszcza i umiera tylko za XNUMX XNUMX osób.  A co z resztą z nas?
Czy ten fragment w Liście do Efezjan jest jeszcze dowodem na to, że nie ma dwóch klas chrześcijan?
Par. 14 - Teraz angażujemy się w błąd, który dobrze nam służył w przeszłości. Aby wesprzeć nową interpretację, używamy innego proroctwa, które już zinterpretowaliśmy (arbitralnie) w sposób, który wspiera nasze nauki doktrynalne. Mając interpretację, która jest „akceptowanym faktem” w naszej torbie, używamy jej, aby wzmocnić nasze najnowsze zrozumienie. To sprawia wrażenie, że budujemy na skale, a nie na piasku ludzkich spekulacji. W tym przypadku „dziesięciu mężów” z proroctwa Zachariasza staje się „córką Tyru” w Psalmie 45. „Dziesięciu mężów” to „drugie owce”, przywiązani do ziemi chrześcijanie, którzy służą jako „lojalni towarzysze namaszczonych chrześcijan”. Od dawna jest to prawdą. Szukamy miejsca, w którym moglibyśmy je umieścić w naszym psalmie, a wraz z nimi „dziewicze towarzyszki” oblubienicy. Wygląda na idealne dopasowanie. Jedynym problemem jest to, że ci przywiązani do ziemi chrześcijanie, ci dziewicze towarzysze, podążają za panną młodą prosto do pałacu króla, który niestety jest w niebie. W końcu wesele odbywa się w niebie, w obecności Boga. Jak rozwiążemy tę ostatnią zagadkę?
Par. 16 - Na początek cofamy się do dawnego błędnego kierunku. Wyjaśniamy, że „odpowiednio, Księga Objawienia przedstawia członków„ wielkiej rzeszy ”(tj. Drugie owce, dziewicze towarzyszki) jako„ stojących przed tronem i przed Barankiem ”. Pełnią świętą służbę dla Jehowy na ziemskim dziedzińcu tej duchowej świątyni ”. Tak więc dziewicze towarzysze nie wchodzą do świątyni (greckie: naos, wewnętrzne sanktuarium), który jest w niebie, ale stój na jakimś ziemskim dziedzińcu (grecki: aulen). Problem polega na tym, że jeśli wielką rzeszą są drugie owce, a drugie owce są przywiązane do ziemi, to dlaczego pokazano wielką rzeszę stojącą przed tronem w naos (sanktuarium wewnętrzne), a nie na jakimś dziedzińcu (aulen)?
Kiedy Judasz wrzucił do świątyni kawałki srebra 30 (naos), musiał wrzucić go do sanktuarium, do którego wchodzili tylko kapłani, a nie na jakiś dziedziniec, po którym mógłby chodzić przeciętny Izraelita. Wystarczająco dużo pieniędzy na zakup kawałka ziemi porozrzucanej po podłodze na publicznym dziedzińcu spowodowałoby szalone zamieszanie, ale Biblia wskazuje, że wiedzieli o tym tylko kapłani. (Mat. 27: 5-10)
Próbując więc wyjaśnić niespójność w naszej proroczej interpretacji Psalmu 45, pogłębiamy nasz błąd i wprowadzamy w błąd naszych czytelników, przenosząc bosko wyznaczone miejsce wielkiego tłumu z niebiańskiej świątyni na jakiś wygodnie wyobrażony ziemski dziedziniec, z którego Biblia tworzy nie wspomina.
Par. 19 - „Pozostali namaszczeni na ziemi są oczarowani perspektywą wkrótce zjednoczenia się w niebie ze swoimi braćmi i Oblubieńcem. Inne owce są przeniesione coraz bardziej uległy do ich chwalebnego Króla i są wdzięczny za przywilej bycia związanym z pozostałymi członkami tej oblubienicy na ziemi. ”
Wszyscy jesteśmy poddani naszemu chwalebnemu królowi. Jednak tak naprawdę nie jest to zgłoszenie, o które się tu wzywa. W przeciwnym razie dlaczego inne owce miałyby być wyróżnione jako „poruszone, by być coraz bardziej uległy”? Czy pozostali namaszczeni nie są podobnie przeniesieni do większej uległości? Nie, znaczenie jest jasne w następującym zdaniu opisującym inne owce jako „wdzięczne za przywilej bycia związanym z pozostałymi” namaszczonymi.
Jezus był „łagodny i skromny w sercu”. Żaden człowiek nie może mieć większego przywileju niż spędzanie z nim czasu, a ci, którzy to robili, byli z pewnością wdzięczni za ten przywilej, ale nigdy nie wyraził takiego pomysłu. Co do apostołów i innych pisarzy biblijnych, postępując zgodnie z instrukcjami Jezusa, uważali się za niewolników bezużytecznych i nigdy nie pisali, że członkowie zborów powinni być wdzięczni za przywilej współpracy z nimi. Jestem pewien, że bracia w zborach byli wdzięczni. Padli na szyję Pawła i czule go pocałowali, płacząc, kiedy ich opuszczał. Jednak nigdy nie twierdził, że obcowanie z nim było jakimś przywilejem. (Mata. 11: 29; Luke 17: 10; Gal. 6: 3)
To stwierdzenie z paragrafu 19 jest niepokojące, ponieważ wzmacnia ideę dwupoziomowego systemu klasowego w Organizacji Świadków Jehowy; taki, w którym mniejsza klasa jest uprzywilejowana. Nie mogę wymyślić niczego, co byłoby dalekie od ideału chrześcijańskiego, chociaż jest to bardzo powszechne w kościołach, które lubimy nazywać zbiorowo chrześcijaństwem. (Widzieć Mata. 23: 10-13 - To nie jest interesujące w następnym werset Jezus potępia tych, którzy zamykają niebiosa?)

W podsumowaniu

Musimy uwolnić się od upodobania Russella / Rutherforda / Fundamentalisty do prób znalezienia sensu w każdym małym fragmencie biblijnego wersetu. W alegorii biblijnej nie ma ukrytej w kodzie biblijnym wiadomości podobnej do kodu Da-Vinci, którą mogliby rozszyfrować niektórzy uprzywilejowani. Biblię przekazano wszystkim sługom Bożym, od najgorszych do najpotężniejszych, a być może najbiedniejsi mają przewagę nad najpotężniejszymi. 45th Psalm to piękny i inspirujący fragment poetyckiej alegorii. Wizerunek przystojnego młodego księcia poślubiającego piękną pannę odzianą w najwspanialsze królewskie szaty, stojących w pałacu króla w otoczeniu radosnych tłumów gapiów, kibiców i przyjaciół, to jedyny, który możemy uchwycić i który daje nam mały przebłysk większej, niewyobrażalnej sceny w rzeczywistym niebie tego, co ma nadejść. Jeśli spróbujemy go rozebrać na części, analizując obraz kawałek po kawałku, może być tylko zmniejszenie. Staramy się zostawić go w spokoju i cieszyć się nim tak, jak przedstawił nam go Jehowa.
 

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    23
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x