Wizje Zachariasza - jak na ciebie wpływają

[Od ws10 / 17 p. 21 - grudzień 11-17]

„Wróć do mnie… a ja wrócę do ciebie.” —Zec 1: 3

Zgodnie z tym artykułem z 6 można wyciągnąć trzy lekcje^th i 7^th wizja Zachariasza:

• Nie kradnij.
• Nie składaj ślubowań, których nie możesz dotrzymać.
• Trzymajcie niegodziwość poza domem Bożym.

Zastanówmy się, że jesteśmy przeciw kradzieży, składaniu ślubowań, których nie możemy dotrzymać, i przeciwko niegodziwości, zarówno w domu Bożym, jak i poza nim.

Często problem z tymi artykułami nie występuje w podstawowych elementach, ale w subtelności, za pomocą której otrzymują one zastosowanie.

Rok 537 BCE był rokiem radości dla oddanego ludu Jehowy. - par. 2

Izraelici byli w związku przymierza z Bogiem, ale nigdy nie mówi się o nich jako o oddanych im ludziach. Musimy więc przyznać, że jest to rozróżnienie niebiblijne. Dlaczego więc jest używany? Za chwilę postaramy się na to odpowiedzieć.

Zanim to zrobimy, zajmijmy się pierwszą lekcją z 6 Zechariaha^th wizja.

Nie kradnij

Każda kultura zgodzi się, że kradzież jest zła. To samo można powiedzieć o hipokryzji. Jest to szczególnie odrażająca forma kłamstwa, więc gdy osoba, która mówi ci, że nie wolno ci kraść, okaże się złodziejem, na pewno poczujesz się zniesmaczony.

„Czy ty jednak uczysz kogoś innego, a nie uczysz się? Ty, który głosisz „Nie kradnij”, kradniesz? ”(Ro 2: 21)

Zilustrujmy to wyimaginowanym scenariuszem: Załóżmy, że pośrednik kredytów hipotecznych pożycza pieniądze grupie ludzi na budowę domu kultury, a następnie w połowie okresu spłaty kredytu umarza pożyczkę, ale przejmuje również własność nieruchomości. Jednak nie wychodzi i nie mówi właścicielom, że to robi. Nie dostaje ich zgody na przejęcie własności. Po prostu to robi. Myślisz, że to niemożliwe, ale nie znasz wszystkich faktów. Ten broker ma środki, aby zmusić grupę do spełnienia jego życzeń. Twierdzi, że wspiera go potężna postać z mocą życia i śmierci. Mając tę ​​władzę za sobą, naciska na grupę, aby co miesiąc składała „dobrowolną darowiznę” bezterminowo na tę samą kwotę, którą wcześniej płacili w ratach hipotecznych. Następnie, gdy rynek jest dobry, sprzedaje dom kultury i zmusza grupę do udania się na swoje imprezy do innego domu kultury, który jest znacznie dalej. Jednak nadal oczekuje od nich, że będą składać te same comiesięczne „dobrowolne datki”, a kiedy tego nie robią, wysyła jednego ze swoich chłopców, aby ich namawiał i groził im.

Wypasiony? Niestety nie! To naprawdę nie jest wyimaginowany scenariusz. W rzeczywistości rozgrywa się to już od jakiegoś czasu. Kiedyś miejscowa Sala Królestwa należała do zboru. Musieli głosować, czy sprzedać, jeśli byłoby to wskazane. W przypadku sprzedaży, jako kongregacja w drodze demokratycznego głosowania określali, co zrobić z pieniędzmi. Nigdy więcej. Otrzymujemy doniesienia o wyprzedawaniu hal spod stóp lokalnego zboru, nie tylko bez konsultacji, ale nawet bez ostrzeżenia. Pewien lokalny zbór w mojej okolicy został poinformowany na niedawnym niedzielnym zebraniu, że będzie to ich ostatnie spotkanie w sali; jeden, do którego uczęszczali przez ponad trzydzieści lat. Lokalny Komitet Projektowy prowadzony przez Oddział właśnie wykupił i sprzedał halę. Było to pierwsze oficjalne zawiadomienie. Musieli teraz przebyć znacznie większą odległość do innego miasta, aby uczestniczyć w spotkaniach. A pieniądze ze sprzedaży? Znika w kasach Organizacji. Oczekuje się jednak, że zbór, który obecnie wysiedlono, dotrzyma miesięcznych zobowiązań.

Wszystkie sale Królestwa są obecnie uważane za własność Towarzystwa Biblijnego i Traktatowego Strażnica, a jednak oczekuje się, że wszystkie zbory podejmą uchwały o wpłacie na ogólnoświatowy fundusz, a jeśli tego nie zrobią, Nadzorca Obwodu wywrze nacisk na Ciało Starsi, aby to się stało.

Fakty są takie, że (1) każda z tysięcy sal, które istniały przed tym układem, była własnością lokalnej kongregacji; (2) żadne zgromadzenie nie zostało skonsultowane w sprawie przekazania prawa własności Organizacji; (3) żadnemu zborowi nie pozwolono odstąpić od tego postanowienia; (4) sale są sprzedawane bez pozwolenia lub konsultacji z lokalną kongregacją; (5) pieniądze, które zbór przekazał na opłacenie sali, są im odbierane bez konsultacji z nimi; (6) każdy zbór, który odmówi posłuszeństwa, zostanie rozwiązany, jego nieposłuszne ciało starszego zostanie usunięte, a jego członkowie przeniesieni do sąsiednich zborów.

W rzeczywistości kwalifikuje się to jako coś więcej niż kradzież. Pasuje do definicji haraczy.

Nie składaj ślubowań, których nie możesz dotrzymać

To jest druga lekcja wyciągnięta z wizji Zachariasza, ale w tym rzecz. Ta lekcja była dla Izraelitów, wśród których powszechne było składanie przysięgi. Świadkom powiedziano, że „cały lud Boży musi dotrzymywać kroku szybko rozwijającej się organizacji Jehowy”. (km 4/90 s. 4 pkt. 11) Wydawałoby się, że Ciało Kierownicze nie postępuje zgodnie z jego własną radą. Idą ze starymi informacjami. Nasz Ojciec Niebieski stopniowo objawia prawdę i prawie 600 lat po tym, jak Zachariasz otrzymał swoje wizje, Syn Boży pokazał nam wyższy standard w odniesieniu do ludzi składających przysięgi.

„„ Znów słyszeliście, że powiedziano tym z czasów starożytnych: „Nie wolno przeklinać bez spełniania, ale należy składać śluby Jehowie”. ³⁴ Mówię wam jednak: Nie przeklinajcie wcale, ani z nieba, bo to jest tron ​​Boży; ³⁵ ani z ziemi, bo podnóżek jego stóp; ani przez Jeruzalem, bo jest to miasto wielkiego króla. ³⁶ Nie przeklinaj przy głowie, ponieważ nie możesz zmienić koloru włosów na biały lub czarny. ³⁷ Niech twoje słowo „tak” oznacza tak, twoje „nie”, nie, dla co wykracza poza to, pochodzi od niegodziwca.”(Mt 5: 33-37)

„Starożytne czasy”, o których mówi nasz Pan, to były czasy Zachariasza i wcześniejsze. Jednak dla chrześcijan składanie przysięgi nie jest czymś, czego Bóg od nas oczekuje. Jezus mówi, że pochodzi od diabła.

Jakub mówi to samo chrześcijanom.

„. . Przede wszystkim jednak, moi bracia, przestańcie przysięgać, tak, na niebo, na ziemię lub jakąkolwiek inną przysięgę. Ale niech TWOJE Tak znaczy Tak i TWÓJ Nie, Nie, abyście nie podlegali osądowi. ”(Jas 5: 12)

Powiedzenie „ponad wszystko” naprawdę dodaje akcentu, prawda? To tak, jakby powiedzieć: „jeśli nie robisz nic innego, unikaj składania przysięgi”.

Biorąc to pod uwagę, jak prawdopodobne jest, że Jezus zażądał od nas złożenia „ślubu oddania się”? Czy uważasz, że to wyjątek? Że wszystkie śluby pochodzą od niegodziwca, z wyjątkiem ślubu oddania się?

Dlaczego by nie spojrzeć na siebie? Sprawdź, czy możesz znaleźć jakiś werset, który mówi chrześcijanom, aby złożyli przysięgę lub ślub oddania się Bogu przed chrztem. Nie mówimy, że oddanie się Jehowie lub Jezusowi jest złe. Ale oddanie się temu przez przysięgę jest złe. Tak mówi nasz Pan Jezus.

To jest punkt, którego Świadkowie Jehowy nie rozumieją. W rzeczywistości w tym opracowaniu znajduje się cały podtytuł i sześć akapitów poświęconych temu, abyśmy czuli się zobowiązani wobec Boga i Organizacji z powodu złożenia tego ślubowania. Prawdziwy problem z tym stanowiskiem polega na tym, że czyni ono chrześcijaństwo raczej ćwiczeniem czystego posłuszeństwa niż wyrazem miłości.

Na przykład, kiedy ktoś w pracy lub w szkole flirtuje z nami, czy widzimy to jako okazję do „czerpania przyjemności na [sposób] Jehowy” poprzez odrzucanie takich postępów? (Prz. 23: 26) Czy jeśli mieszkamy w podzielonym domu, prosimy Jehowę o pomoc w utrzymaniu chrześcijańskiej osobowości, nawet jeśli nikt wokół nas nie czyni takiego wysiłku? Czy codziennie modlimy się do naszego kochającego Ojca Niebieskiego, dziękując Mu za poddanie nas pod jego panowanie i za kochanie nas? Czy poświęcamy czas na codzienne czytanie Biblii? Czy w rzeczywistości nie obiecaliśmy, że będziemy robić takie rzeczy? To kwestia posłuszeństwa. - par. 12

Wszystkie te rzeczy powinniśmy robić, ponieważ kochamy naszego niebiańskiego Ojca, a nie dlatego, że złożyliśmy przysięgę. Modlimy się, ponieważ kochamy rozmawiać z naszym Ojcem. Czytamy Biblię, ponieważ lubimy słuchać Jego głosu. Nie robimy tych rzeczy, ponieważ złożyliśmy przysięgę. Który ojciec chce posłuszeństwa nie z miłości, ale z obowiązku? To odrażające!

Teraz możemy zobaczyć, dlaczego w ustępie 2 fałszywie nazwano Izrael „oddanym ludem”. Autor chce, aby wszyscy Świadkowie patrzyli na siebie w ten sam sposób.

(Dość wyrafinowaną ironią losu, to wydanie Strażnicy zawiera artykuł na stronie 32, w którym zadaje się pytanie: „Jaka żydowska praktyka spowodowała, że ​​Jezus potępił składanie przysięgi?”)

Trzymajcie niegodziwość poza domem Bożym

Świadkowie Jehowy uczą się postrzegać siebie jako współczesnego odpowiednika dawnego Izraela, który lubią nazywać pierwszą ziemską organizacją Bożą. Dlatego wizja dwóch kobiet ze skrzydłami niosących niegodziwość daleko do Babilonii jest wykorzystywana do zachęcania Świadków do zachowania czystości zgodnie z definicją Organizacji, informowania innych i unikania wszystkich, którzy się z tym nie zgadzają. W ten sposób zachowują to, co uważają za raj duchowy.

Niegodziwość nie może i nie będzie mogła wkradać się do ludu Jehowy i mieszkać w nim. Po tym, jak zostaliśmy objęci ochronną i pełną miłości opieką czystej organizacji Bożej, jesteśmy odpowiedzialni za jej utrzymanie. Czy jesteśmy przeniesieni, aby utrzymać nasz „dom” w czystości? Zło w jakiejkolwiek formie nie należy do naszego duchowego raju. - par. 18

Jeśli tak jest, dlaczego władze świeckie i sądownicze, a także prasa w krajach takich jak Australia, Wielka Brytania, Holandia, Stany Zjednoczone i inne twierdzą, że Świadkowie Jehowy chronią pedofilów, nie zgłaszając ich „władzom zwierzchnim”? Jak to się ma do raju duchowego, w którym zło odleciało daleko?

Jeśli mówimy jedną rzecz, a praktykujemy inną, to czy nie działamy jako obłudnicy?

[easy_media_download url="https://beroeans.net/wp-content/uploads/2017/12/ws1710-p.-21.-Visions-of-Zechariah-How-They-Affect-Us.mp3" text="Download Audio" force_dl="1"]

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.