Nienawidzę udawać grinch, ale czasami po prostu nie mogę się powstrzymać.
Dzisiejszy Daily Text jest najlepszym przykładem absurdalnych miejsc, w które może nas zaprowadzić fałszywa doktryna. Mówi: „Jeśli chcemy» udowodnić, że jesteśmy synami naszego Ojca, który jest w niebiosach «, musimy być inni”. a dalej: „Nasza miłość do współwyznawców idzie dalej. „Mamy obowiązek oddać nasze dusze za naszych braci”. (1 Jana 3:16, 17) ”
Problem polega na tym, że zgodnie z naszym nauczaniem tylko dziesięć tysięcy z siedmiu milionów chrześcijan na ziemi to synowie Boga i bracia Chrystusa.
Przeważająca większość Świadków Jehowy nie może udowodnić, że jest synami Bożymi, będąc „odmiennymi”, jak zachęca tekst dzienny. Składamy się na siedem milionów „przyjaciół” Boga. Czy to oznacza, że nie mamy obowiązku być inni, czy też po prostu, w przeciwieństwie do jego synów, nasze wysiłki niczego nie dowodzą?
A co z chęcią oddania naszych dusz za naszych braci? Nie są naszymi braćmi. Są braćmi Chrystusa, ale jeśli nie jesteśmy dziećmi Bożymi, to w najlepszym przypadku Chrystus i jego bracia są naszymi przyjaciółmi.
Ważne jest, aby być posłusznym Chrystusowi, a jeśli trzeba, oddać swoją duszę za brata, ale dla reszty z nas albo jesteśmy wolni od tego przykazania, ponieważ nie ma odpowiednika zachęcającego nas do oddania naszych dusz za naszych przyjaciół, albo i tak możemy wykonać polecenie i być nawet lepsi niż „bracia”, ponieważ umrzemy nie dla członka rodziny, ale dla zwykłego przyjaciela.
Głupie, prawda? Ale właśnie tam prowadzi nas to błędne przekonanie.
„Ale wiemy, że Syn Boży przyszedł i dał nam zdolności intelektualne, abyśmy mogli poznać prawdziwego”. 1 Jana 5:20
Myślę, że niektórzy bracia uważają, że zdolności intelektualne są ograniczone do zaledwie kilku.
Myślę, że powinniśmy pamiętać, że wiele z tego, co uważamy za Świadków, opiera się na teologicznych opiniach brata Rutherforda. Tylko wtedy, gdy będziemy mieli odwagę i pokorę, by przyznać, że jego opinie są błędne, będziemy mogli pójść dalej w świetle.
Tak, zgadzam się. Porozmawiajcie o oddzielaniu ziarna od plew! Jak sam Rutherford to ujął? „Religia to sidło i rakieta!”? Teraz MAMY religię! I wciąż mówimy, że jest to jedyna prawdziwa religia, jednocześnie z satysfakcją wyciągając słomkę z oka chrześcijaństwa i klepiąc się po plecach za naszą neutralność, nauczanie i wyraźne procedury medyczne. Jednak fakt, że nigdy nie widzimy belki we własnym oku, stawia nas na tym samym poziomie, co faryzeusze, których Jezus oskarżył o siedzenie na tronie Mojżesza, wstrzymując wejście do Królestwa! Od Jezusa... Czytaj więcej "
Bardzo wnikliwy, smolderingwick1. Rutherford nie tolerowałby niczego, co podważałoby jego pozycję jako FDS. Mówię to, ponieważ od 1919 do brata 1942, Rutherford, był to jedyny głos Świadków odnośnie doktryny i proroctwa.
W podobnym duchu przeczytaj cały piąty rozdział 5 Listu Jana. Rozpoczyna się oświadczeniem, że „każdy, kto wierzy, że Jezus jest Chrystusem, narodził się z Boga”. Praktycznie niemożliwe jest przeczytanie tego rozdziału z uczciwym i otwartym umysłem i nadal uważam, że w jakiś sposób nie dotyczy on większości chrześcijan lub że jest miejsce na dwupoziomowy system zbawienia.
Oto pismo godne uwagi w odniesieniu do tego konkretnego tematu.
Zacytuję to tutaj poniżej.
Gal 3
26, bo wszyscy jesteście synami Boga przez wiarę w Chrystusa Jezusa.
27 Na wszystkich, którzy zostali ochrzczeni w Chrystusie, nakładacie Chrystusa.
28 Nie może być Żyda ani Greka, nie ma niewolnika ani wolnego człowieka, nie ma mężczyzny ani kobiety; bo wszyscy jesteście jednym w Chrystusie Jezusie.
29 A jeśli jesteście z Chrystusa, to jesteście nasieniem Abrahama, nawet spadkobiercami zgodnie z obietnicą. [LITV]
Chciałbym zobaczyć jeden fragment, tylko jeden, który jasno określa braci Chrystusa jako ograniczonych do tych, którzy zostali namaszczeni duchem świętym. Nie mówię, że brat Chrystusa nie jest namaszczony duchem świętym, pytam, czy naprawdę jest to cecha określająca, kim są bracia Chrystusa. Jezus faktycznie podaje definicję jego braci w Ewangelii według Mateusza 12:50. Nie wspomniał nic o namaszczeniu duchem świętym - tylko o potrzebie spełniania woli swego ojca w niebie. Więc jeśli istnieje wielka rzesza nieskalanych chrześcijan i tak jest... Czytaj więcej "
Cześć Meleti, zgadzam się z tobą. Używanie 1 Jana 3:18 jako tekstu codziennego czytanego przez miliony ŚJ, którym powiedziano, że nie są „synami Boga”, ale raczej „przyjaciółmi Boga” wydaje mi się nie mieć sensu, ale być może oznacza to brak szacunku dla ich wyznawcy. Mogą czuć, że szeregi nie zauważą lub, co gorsza, nawet nie zdadzą sobie sprawy, że nie są synami Boga. Świadkowie Jehowy, o których mówiłem, nie wiedzą, że Chrystus Jezus nie jest uważany za ich pośrednika. Poniżej cytat z ostatniego... Czytaj więcej "
Zawsze będę pamiętał upomnienie, które mi dano, kiedy zapytałem, w jaki sposób niektóre rzeczy odnoszą się bardziej do namaszczonego „maluczkiego stadka” niż do „innych owiec” i udzieloną odpowiedź. Kiedy czytane są ewangelie i listy, są one osobistymi listami do namaszczonego „Maluczkiego Stadka”, a jedynie pośrednim dialogiem z „drugimi owcami”. Oddzielenie „małej trzódki” od „innych owiec” było naszym ciągłym dogmatem od samego początku (nie jako Żydów od Gojów, jak można by naturalnie przypuszczać z Pisma Świętego), mimo że absolutnie żaden Pismo nie potwierdza inaczej.
Mój błąd… .. powinienem przeczytać „mimo, że absolutnie żaden fragment tego nie potwierdza!”
Nie, to NIE SILLY. Jesteś po prostu przesadny! Musisz tylko wziąć zimną pigułkę i przestać być zbyt paranoicznym i krytycznym
Dzięki za komentarz Ruiz. Czy sugerujesz, że powinniśmy się zrelaksować, nawet jeśli zauważymy, że coś jest źle stosowane? Jeśli tak, jakie wsparcie biblijne zawiera ta myśl. Czy też nie przestrzegamy kościołów chrześcijaństwa, jeśli to robimy? Po prostu wskazaliśmy na coś, co jest faktyczne. Jak zapewne wiesz, możemy to udowodnić prostym przeglądem WT. Zastanawiam się więc, dlaczego uważasz, że jesteśmy krytyczni? Biorąc pod uwagę, że cały czas dowodzimy, że inni mylą się z używaniem Biblii. W rzeczywistości robię to w każdy weekend... Czytaj więcej "
Proszę rozwiązać problem i zaoferować obserwację z szacunkiem i taktownością.
Mój ostatni komentarz dotyczył Ruiza. Słyszenie czegoś w kółko nie oznacza, że jest to prawdą. Myślę, że jest to jeden z powodów, dla których niektórzy z nas nie zabierają głosu w zborze. Nie dlatego, że nie mamy odwagi, ale z powodu reakcji, które z pewnością wywołają ludzie tacy jak Ruiz.
Ruiz,
Prawdopodobnie dostałeś szczepionkę i odszedłeś, ale jeśli nadal tam jesteś, czy możesz wyjaśnić nam różnicę między transfuzją krwi a frakcjami krwi?
Jeśli kiedykolwiek istniał przykład „paranoi” i legalistycznego wybierania nitek, to polityka WTS dotycząca krwi musi znajdować się na szczycie listy. To tak, jakby ktoś powiedział, że nie możesz posiadać samochodu, ale możesz kupić wszystkie części i złożyć to, co chcesz. Następnie, po złożeniu, możesz nim jeździć, jeśli powiesz sobie, że tak naprawdę nie jest to samochód.
Dzięki za wskazanie tego Meleti, naprawdę dziwne jest stosowanie Pisma Świętego w jeden sposób podczas omawiania jednego zestawu okoliczności, a jednocześnie wykluczenie milionów w innym zestawie okoliczności. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli lepiej zrozumieć ludzi.
Meleti V. Obnażanie fałszu WTS zasługuje na to, by być uczciwym wobec siebie…
Zgadzam się z tobą, Meleti. Uważam za hipokryzję stosowanie niektórych wersetów tylko do nielicznych, a jednocześnie oczekuję, że cała wspólnota będzie zobowiązana wobec innych. W starożytnym Izraelu wszyscy podlegali przymierzu Prawa, od żebraka do króla. Owszem, byli królowie i kapłani ze specjalnymi obowiązkami, ale tak samo ogół ludności był uważany za synów przymierza. Wydaje się, że analogia nie działa w oczach GB.