Nieco zniechęcające jest stwierdzenie, że tydzień po tygodniu w artykule do Strażnicy pojawiają się problemy, które należy rozwiązać w celu zachowania prawdy. Jest to zatem mile widziana ulga, gdy pojawia się artykuł taki jak ten. Chociaż nie jest to dogłębna analiza Pisma Świętego, ma tę zaletę, że jest zarówno pozytywna, jak i nie budzi kontrowersji. To prawda, że trzymanie się i promowanie fałszywych nauk wraz z prawdą powstrzyma nas przed osiągnięciem pełnego potencjału, ale to dyskusja na kolejny tydzień. Ten dotyczy tego, jak zachęcić naszych braci, by wyciągnęli rękę i wzrastali. Życzymy miłej nauki i wrócimy w przyszłym tygodniu.
Badanie WT: Pomóż innym osiągnąć pełny potencjał
by Meleti Vivlon | Sierpnia 25, 2014 | Komentator Strażnicy | 7 komentarze
Niestety cały artykuł ogranicza się do nałożenia wymagań ducha na konstrukcję zbudowaną przez ludzi. Natomiast dla człowieka duchowego duch nie ogranicza się do żadnej takiej struktury. Po badaniu poproszono mnie o odwiezienie do domu siostry DF (która cierpi na trwałe zaburzenie psychiczne). Kiedy dotarłem do samochodu, była całkowicie zdruzgotana studium i jestem pewien, że gotowa do skoku z najbliższego klifu. Obawiając się, że wciągnę mnie w rozmowę, gdybym naraził na szwank moje dobre stanowisko, milczała na moje słowa skierowane do niej: „Pamiętaj tylko, że duch... Czytaj więcej "
Ogólnie miło, ale rzuciło mi się to w oczy: „Rico pomyślał, że będzie musiał poczekać, aż osiągnie pełnoletność, aby w pełni służyć Jehowie”.
To zaskakujące przyznanie się, że reguły zborowe uniemożliwiają komuś „w pełni służyć Bogu” tylko dlatego, że jest wbrew własnej woli w stanie nieochrzczonym. Na szczęście Rico został uwolniony od takiego losu przez bezprecedensowy w Biblii (prawie) chrzest niemowląt. Jak wzmacnia wiarę.
To tyle, jeśli chodzi o skupianie się na pozytywach…
Tak więc jeden z pierwszych akapitów nazywa nas dziećmi Bożymi. Chciałbym, żeby GB się zdecydowało; jesteśmy „dziećmi” czy tylko „przyjaciółmi”?
Dobry! Ha ha
Jannai, bardzo wymownie mówiąc. Amen
Znam braci i siostry, którzy przymykają oczy na fałszywe nauki i co gorsza - mają ku temu powody i to zależy od nich. Ale dla wielu z nas wybraliśmy inną ścieżkę i chcemy być świadomi tych fałszywych nauk, aby uwolnić się od tego, co uważamy za złe - chcemy wielbić naszego Ojca Niebieskiego w duchu i prawdzie razem z innymi oraz bycie tutaj pomogło mi to zrobić i jestem bardzo wdzięczny i dziękuję.
To prawda, nic tak naprawdę kontrowersyjnego. Typowy artykuł o smaku JW