List otwarty

Jesteśmy bardzo zachęceni serdecznym wylaniem wsparcia, które pojawiło się w wyniku ostatniego artykułu: „Nasza polityka komentowania. ”Chciałem tylko zapewnić wszystkich, że nie zamierzamy zmieniać tego, nad czym tak ciężko pracowaliśmy. Jeśli już, chcemy to poprawić. Świadomość, że jesteśmy na właściwej ścieżce, napędza naszą determinację do cięższej pracy. (Mówię w liczbie mnogiej, ponieważ chociaż mogę być obecnie najważniejszym głosem, istnieją inni, którzy pracują cicho za kulisami, aby wesprzeć tę pracę).
Pojawia się teraz pytanie, dokąd idziemy stąd. W przygotowaniu mamy plan, którego konspektem chciałbym się ze wszystkimi podzielić. Zaczyna się od uświadomienia sobie naszej kluczowej grupy fokusowej: Świadków Jehowy wyłaniających się z mgły dziesięcioleci indoktrynacji oraz fałszywych nauk i tradycji ludzkich.

„… Ścieżka prawych jest jak jasne poranne światło
To staje się coraz jaśniejsze aż do pełnego światła dziennego. ”(Pr 4: 18)

Pismo to, choć często wykorzystywane do uzasadnienia nieudanych proroczych interpretacji naszego przywództwa, przeszłości i teraźniejszości, jest odpowiednie dla nas wszystkich, którzy się przebudzili i wyszli na światło dzienne. To nasza miłość do prawdy nas tu przywiodła. Z prawdą przychodzi wolność. (John 8: 32)
Omawiając te nowo odkryte prawdy z zaufanymi przyjaciółmi i współpracownikami, możesz być zaskoczony i zasmucony - tak jak ja - aby dowiedzieć się, jak większość odrzuca wolność, zamiast tego preferując ciągłe zniewolenie ludzi. Wielu jest jak starożytni Koryntianie:

„Tak naprawdę, znosisz tego, kto cię zniewala, kto pożera [to, co masz], ten, kto chwyta [to, co masz], kto wywyższa siebie [TY], kto uderza Cię w twarz.” (2Co 11: 20)

Proces ku duchowemu wyzwoleniu wymaga oczywiście czasu. W jednej chwili nie można zrzucić kajdan zniewolenia doktrynom ludzi. Dla niektórych proces ten jest szybki, a dla innych może zająć lata. Nasz Ojciec jest cierpliwy, ponieważ nie chce, aby ktokolwiek został zniszczony. (2 Peter 3: 9)
Wielu naszych braci i sióstr znajduje się na wczesnym etapie tego procesu. Inni przez to przeszli. Ci z nas, którzy regularnie się tu zrzeszają, są świadomi zmian w Organizacji, które na horyzoncie wydają się zapowiadać duże wstrząsy. Przychodzą na myśl słowa Gamaliela: „… jeśli ten plan lub ta praca pochodzi od ludzi, zostanie obalona…” (Dzieje Apostolskie 5:34). Dzieła i plany Organizacji są mocno zakorzenione. Musimy jednak pamiętać, że słowa Pawła do ujarzmionych Koryntian skierowane były do ​​wszystkich - do każdego człowieka, a nie do organizacji. Prawda nie wyzwala organizacji. Uwalnia jednostki między innymi z niewoli mężczyzn.

„Gdyż broń naszej wojny nie jest cielesna, ale potężna przez Boga do obalania silnie okopanych rzeczy. ⁵ Bo obalamy rozumowanie i wszelkie wzniosłe rzeczy powstałe przeciwko znajomości Boga; i każdą niewolę sprowadzamy do niewoli, aby była posłuszna Chrystusowi; ⁶ i jesteśmy gotowi nałożyć karę za każde nieposłuszeństwo, jak tylko TWOJE własne posłuszeństwo zostanie w pełni wykonane. ”(2Co 10: 4-6)

Mamy obowiązek „wymierzyć karę za każde nieposłuszeństwo”, ale najpierw musimy upewnić się, że sami jesteśmy posłuszni.
Niektórzy sugerują, że nasza krytyka doktryny Strażnicy przeszła swój bieg i że powinniśmy przejść do innych rzeczy. Inni obawiają się, że możemy schodzić w dół po spirali walenia w JW. Komentarze, które pojawiły się w wyniku poprzednich artykuł przywróciliśmy naszą pewność, że tak nie jest. Uznajemy, że obowiązek „wymierzenia kary za każde nieposłuszeństwo” poprzez „obalenie rozumowania i wszelkiej wzniosłej rzeczy podniesionej przeciwko poznaniu Boga” nie jest czymś, od czego możemy się uchylić tylko dlatego, że sami staliśmy się wolni. Musimy pamiętać o tych, którzy jeszcze nie osiągnęli tej wolności, więc będziemy nadal używać Biblii do ujawniania kłamstw głoszonych w imię Boga, bez względu na to, z jakiego źródła pochodzą.

Zastępowanie Chrystusa

Niemniej jednak musimy również zwrócić uwagę na polecenie, które dał nam nasz Pan, gdy polecił nam czynić Go uczniami. Świadkowie Jehowy już uważają się za uczniów Jezusa. Rzeczywiście, wszystkie wyznania chrześcijańskie uważają się za uczniów Chrystusa. Katolik, baptysta lub mormon, który mógłby otworzyć drzwi na pukanie Świadka Jehowy, prawdopodobnie poczułby się urażony, gdyby zdał sobie sprawę, że ten człowiek z czasopismami był tam, aby przemienić go w ucznia Chrystusa. Oczywiście Świadkowie Jehowy nie widzą tego w ten sposób. Uważając wszystkie inne religie chrześcijańskie za fałszywe, rozumują, że tacy są fałszywymi uczniami i że tylko poznając prawdę, której nauczają Świadkowie Jehowy, mogą stać się prawdziwymi uczniami Chrystusa. Ja sam tak rozumowałem przez wiele dziesięcioleci. Byłam ogromnym szokiem, gdy zdałam sobie sprawę, że rozumowanie, które stosuję do wszystkich innych religii, odnosi się w równym stopniu do mojej własnej. Jeśli uważasz, że to nieprawda, rozważ te Ustalenia starszego doradcy pomagającego Królewskiej Komisji w reakcjach instytucjonalnych na wykorzystywanie seksualne dzieci:

„Podręcznik organizacji dla członków, Zorganizowany, by wypełniać wolę Jehowy, na przykład w odniesieniu do „wiernego i roztropnego niewolnika” (a zatem i Ciała Kierowniczego), że zgromadzenie ma nadzieję „zbliżyć się do Jehowy, okazując pełne zaufanie w kanale, którym kieruje swoim ludem dzisiaj . ” Oświadczenia Starszego Radcy Wspierającego Królewską Komisję, p. 11, par. 15

Tak więc dzięki „całkowitemu zaufaniu” do Ciała Kierowniczego możemy „coraz bardziej zbliżać się do Jehowy”. Jak myślisz, jak nasz Pan Jezus zapatrzyłby się na taką naukę? Bardzo wyraźnie dał do zrozumienia, że ​​nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przez niego. (Jana 14: 6) .Nie ma innego kanału, dzięki któremu moglibyśmy zbliżyć się do Jehowy. Wypowiadając wargowe słowa Jezusowi jako naszemu Królowi i głowie zboru, stwierdzenia takie jak powyższe wskazują, że Świadkowie Jehowy są naprawdę uczniami ludzi. Jezus po cichu został zastąpiony kanałem komunikacji Jehowy. Dowód na to widać na wiele sposobów, czytając te publikacje. Weźmy na przykład tę ilustrację z 15 kwietnia 2013 r Wieża strażnicza, strona 29.

Gdzie jest Jezus? Gdyby to była korporacja, Jehowa byłby jej właścicielem, a Jezus - prezesem. Ale gdzie on jest? Wygląda na to, że kierownictwo wyższego szczebla próbuje dokonać zamachu stanu, a kierownictwo średniego szczebla idzie na przejażdżkę. Rola Jezusa jako kanału dla Boga została zastąpiona przez członków Ciała Kierowniczego. To szokujący rozwój wydarzeń, ale dokonano go zaledwie jednym słowem protestu. Jesteśmy tak uwarunkowani tym paradygmatem organizacyjnym, że nie zauważyliśmy. Ta idea tkwiła w naszych umysłach subtelnie od dziesięcioleci. Stąd błędne tłumaczenie 2 Koryntian 5:20, w którym wstawiamy wyrażenie „zastępując Chrystusa”, mimo że słowo „substytut” nie pojawia się w oryginalny tekst. Zastępca nie jest przedstawicielem, ale zastępcą. Ciało Kierownicze zastąpiło Jezusa w umysłach i sercach większości Świadków Jehowy.
Dlatego nie wystarczy nam po prostu obalić fałszywą doktrynę. Musimy pozyskiwać uczniów Jezusa. Kiedy poznajemy prawdy od dawna przed nami ukrywane, duch porusza nas do dzielenia się nimi z innymi. Jednak musimy być ostrożni, uważając nawet na siebie, ponieważ serce jest zdradliwe. Nie wystarczy mieć dobre intencje. Rzeczywiście, dobre intencje często torowały drogę prowadzącą do zniszczenia. Zamiast tego musimy podążać za przewodnictwem ducha; ale ten ołów nie zawsze jest łatwy do zobaczenia z powodu naszych grzesznych skłonności i wzroku zaćmionego przez lata indoktrynacji. Do przeszkód na naszej drodze dołączają ci, którzy po raz drugi odgadną każdy nasz ruch i zakwestionują naszą motywację. To tak, jakbyśmy stali po jednej stronie rozległego pola minowego, ale musieli przejść przez nie, musieli przedzierać się przez nie, sondując ostrożnie i stąpając ostrożnie.
Mówiąc za siebie, rozumiejąc, że wiele naszych podstawowych doktryn - tych, które odróżniają Świadków Jehowy od wszystkich innych religii chrześcijańskich - jest niebiblijnych, rozważałem możliwość stworzenia innej religii. Jest to naturalny postęp, jeśli ktoś pochodzi ze zorganizowanej religii. Uważa się, że aby wielbić Boga, należy należeć do jakiejś religii, do jakiejś organizacji. Dopiero po dokładnym zrozumieniu przypowieści o pszenicy i chwastach zrozumiałem, że nie ma takiego wymogu biblijnego; w rzeczywistości jest odwrotnie. Widząc zorganizowaną religię jako sidło, jakim jest, byliśmy w stanie uniknąć jednej szczególnie niszczycielskiej miny.
Niemniej jednak nadal mamy zadanie głoszenia dobrej nowiny. Aby to zrobić, ponieśliśmy koszty. Niecały rok temu założyliśmy korporację non-profit, aby umożliwić nam otrzymywanie darowizn, jednocześnie chroniąc naszą anonimowość. Okazało się to bardzo kontrowersyjną decyzją, a niektórzy nawet zarzucali nam, że staramy się czerpać korzyści z tej pracy. Problem polega na tym, że z finansowaniem wiąże się takie piętno, że poszukiwanie ich bez kwestionowania własnych motywów staje się praktycznie niemożliwe. Mimo to większość nie wątpiła w nasze zamiary, a niektóre dotacje napłynęły, aby zmniejszyć ciężar. Tym, którym jesteśmy bardzo wdzięczni. Faktem jest, że większość funduszy potrzebnych do wsparcia tej witryny i naszej bieżącej pracy pochodzi od pierwotnych założycieli. Jesteśmy samofinansujący się. Nikt nie wyciągnął ani jednego dolara. Biorąc to pod uwagę, dlaczego nadal mamy funkcję „Przekaż darowiznę”? Mówiąc najprościej, ponieważ nie do nas należy odmawianie komukolwiek możliwości udziału. Jeśli w przyszłości potrzeba więcej funduszy na rozszerzenie tej pracy, niż możemy sami zainwestować, drzwi będą otwarte dla innych. W międzyczasie, gdy pojawią się pieniądze, wykorzystamy je na dalsze głoszenie dobrej nowiny najlepiej, jak potrafimy.
Tym, którzy oskarżają nas o wywyższanie się, podam słowa Jezusa: „Kto mówi o swojej oryginalności, szuka własnej chwały; ale kto szuka chwały Tego, który go posłał, ten jest prawdziwy i nie ma w nim nieprawości ”. (Ewangelia Jana 7:14)
Według Ciała Kierowniczego są oni niewolnikami wiernymi i roztropnymi z Mateusza 25: 45-47. Ten wierny i roztropny niewolnik został mianowany - ponownie według nich - w 1919 roku. Dlatego sędzia Rutherford jako pierwszy członek Ciała Kierowniczego (tak jak wtedy) był tym wiernym i roztropnym niewolnikiem aż do swojej śmierci w 1942 roku. W latach trzydziestych XX wieku pisał całkowicie o swojej oryginalności, kiedy przedstawiał doktrynę „drugich owiec” jako odrębnej klasy chrześcijan, której odmówiono adopcji jako dzieci Boże. Nie był to pierwszy raz, kiedy mówił o swojej oryginalności. Według Jezusa, czyj chwały szukał? Praktycznie wszystkie niebiblijne doktryny, o których nadal uczymy się na stronach Strażnica pierwotnie pochodziły spod pióra Rutherforda, ale nadal są promowane, a nawet rozszerzane przez obecne Ciało Kierownicze. Mówienie o własnej oryginalności jest dowodem na to, że poszukuje się własnej chwały, a nie chwały Boga czy Chrystusa. Tendencja ta nie ogranicza się do kierowania dużymi organizacjami religijnymi. Przez lata wiele osób szeroko komentowało tę witrynę, aby wyjaśniać własne, osobiste interpretacje na różne tematy biblijne. Ci, którzy szukają własnej chwały, zawsze przejawiali się brakiem biblijnego wsparcia, niechęcią do zajmowania się ważnymi, sprzecznymi dowodami i ogólną nieprzejednaną pozycją oraz skłonnością do wojowniczości, gdy byli osaczeni. Uważaj na te cechy. (Jakuba 3: 13-18)
Nie oznacza to, że angażowanie się w spekulacje i osobiste opinie jest złe. W rzeczywistości może czasami prowadzić do lepszego zrozumienia prawdy. Jednak zawsze musi być oznaczony jako taki i nigdy nie powinien być traktowany jako doktrynalna prawda. Dzień, w którym znajdziesz mnie lub kogokolwiek innego na tej stronie, wyjaśnia prawdę, że to, co pochodzi od mężczyzn, jest dniem, w którym powinieneś pójść gdzie indziej.

Plany na najbliższą przyszłość

Ta strona ma nazwę domeny meletivivlon.com. Niestety jest to skompilowane z mojego aliasu online i dlatego daje wygląd witryny jednoosobowej. Kiedy zaczynałem, nie stanowiło to problemu, ponieważ moim jedynym celem było znalezienie partnerów badawczych.
Chociaż możliwa jest zmiana nazwy domeny na podobną do beroeanpickets.com, podjęcie tego działania ma poważną wadę, ponieważ spowoduje to zerwanie wszystkich zewnętrznych linków do naszej witryny. Ponieważ wiele osób korzysta z wyszukiwarek internetowych, takich jak Google, pyta i bing, aby nas znaleźć, przyniosłoby to efekt przeciwny do zamierzonego.
Obecnie meletivivlon.com aka Beroean Pickets wykonuje potrójną służbę. Nadal analizuje i krytykuje publikacje i transmisje Strażnicy, korzystając z rozumowania biblijnego. Jest to również miejsce do badań i dyskusji biblijnych. Wreszcie, „Baza wiedzy” ma być punktem wyjścia do budowania biblioteki bezwyznaniowej prawdy doktrynalnej.
Problem z tą konfiguracją polega na tym, że osoba niebędąca Świadkiem Jehowy, która przyjedzie do naszej witryny, prawdopodobnie odrzuci ją ze względu na jej skoncentrowanie na ŚJ i pójdzie dalej. Istnieje inny scenariusz, w którym były świadek chce wyjść poza analizę naszych publikacji, aby samodzielnie zrozumieć słowo Boże, wolne od dogmatów ŚJ i kontrargumentów. Ostatecznym celem jest zapewnienie miejsca, w którym podobni do pszenicy chrześcijanie będą mogli swobodnie spotykać się i oddawać cześć Bogu w klimacie ducha i prawdy, całkowicie wolnym od wszelkich denominacji.
W tym celu naszym zamiarem jest utrzymanie witryny meletivivlon.com jako witryny archiwum / zasobów, podczas gdy rozszerzamy naszą pracę na inne, bardziej wyspecjalizowane witryny. Nowe artykuły nie będą już pojawiać się na meletivivlon.com, a nazwa zostanie zmieniona na „Beroean Pickets Archive”. (Nawiasem mówiąc, nic nie jest wyryte w kamieniu i jesteśmy otwarci na inne sugestie dotyczące nazw.)
Pojawiłaby się nowa witryna, na której można by analizować biblijne publikacje Towarzystwa Strażnica oraz audycje i filmy z serwisu jw.org. Być może można to nazwać „Beroean Pickets - Komentator Strażnicy”. Druga strona stałaby się Beroean Pickets, tak jak jest teraz, ale bez kategorii Komentator Strażnicy. Będzie analizować i badać Pismo Święte, aby spróbować zbudować doktrynalne ramy, które są zgodne z Pismem Świętym. Czyniąc to, nadal rozwiązałoby to fałszywe zrozumienie, chociaż nie byłoby skoncentrowane na ŚJ. Wreszcie trzecia witryna zawierałaby wyniki naszych badań; nauki, z którymi wszyscy się zgodziliśmy, są dokładne iw pełni poparte przez Pismo.
Każda z tych stron zawierałaby odnośniki do innych, w stosownych przypadkach.
Stanowiłoby to podstawę naszych wypadów na inne języki. Zaczęlibyśmy od hiszpańskiego, po części dlatego, że jest to największa grupa docelowa naszych wysiłków, a po części dlatego, że część naszej grupy biegle nim posługuje się. Nie ograniczylibyśmy się jednak do hiszpańskiego, ale moglibyśmy rozszerzyć swoją działalność na inne języki. Głównym czynnikiem ograniczającym byliby tłumacze i moderatorzy. Praca moderatora jest satysfakcjonująca i stanowi substytut służby od drzwi do drzwi on-line.
Ponownie, wszystko to jest tymczasowe. Szukamy przewodnictwa ducha. Wiele będzie zależeć od wsparcia, jakie otrzymamy od różnych osób, które będą w stanie poświęcić swój czas i zasoby. Możemy robić tylko to, co jesteśmy w stanie zrobić.
Chcemy rozeznać, jaka jest wola Pana względem nas.
Twój brat,
Meleti Vivlon

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.