[Od ws1 / 16 p. 12 na marzec 7-13]

„Bogu niech będą dzięki za jego nieopisany darmowy prezent” (2 Cor. 9: 15

Badanie z tego tygodnia jest tak naprawdę kontynuacją z zeszłego tygodnia. W akapicie 10 zachęcono nas do „przejrzenia naszej garderoby, naszych kolekcji filmów i muzyki, być może nawet materiałów przechowywanych na naszych komputerach, smartfonach i tabletach” w celu pozbycia się światowych wpływów. Akapit 11 zachęca nas do większego wychodzenia z pracy głoszenia, dążenia do pionierstwa pomocniczego poprzez poświęcenie godzin 30 lub 50 na służbę polową. (Więcej na ten temat później.) Zdjęcie w akapicie 14 zachęca młodych do pomagania starszym w wyjściu z posługi podczas sezonu pamięci. Paragrafy 15 do 18 mówią o przebaczeniu, miłosierdziu i tolerowaniu błędów innych.

Po raz pierwszy zauważyłem coś, co w przeszłości zwróciło moją uwagę. Sam termin „Okres Pamięci” został użyty 9 razy. Od kiedy pamiątka śmierci Chrystusa stała się „porą roku”? Inne kościoły mają swoje pory roku. „Pozdrowienia sezonowe” oznaczają czas poprzedzający święta Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Ale nie ma podstaw do przekształcenia obchodów Ostatniej Wieczerzy w sezon. Kiedy to się zaczęło?

Szybkie wyszukiwanie użycia tego wyrażenia w poprzednich wydaniach Strażnica pokazuje, że był używany 6 razy w ciągu dekady lat pięćdziesiątych, ale potem przez następne lata 42 wystąpił tylko dwa razy więcej. Tak więc przez pół wieku termin pojawia się tylko 8 razy Strażnica. Jednak teraz, w jednym magazynie, mamy wystąpienia 9. Dzięki kampaniom traktatowym i specjalnym apelacjom po dyskursie Pamięci Ciało Kierownicze wykorzystuje tę uroczystą okazję jako werbunek i sezon na podsycenie nowej gorliwości wśród flagowych żołnierzy.

Zawsze uważaliśmy narody Ameryki Środkowej i Południowej za miejsca, w których potrzeba kaznodziejów jest ogromna. Niedawno dowiedziałem się, że nie jest tak już w większości dziedzin. Zwłaszcza na obszarach miejskich tereny zborowe są przygotowywane do wyczerpania. Często zdarza się, że starsi narzekają, że wiele map pracuje co tydzień, niektóre nawet dwa razy w tygodniu. Jednak możecie być pewni, że we wszystkich tych zborach z poważnie przepracowanymi terytoriami bracia i siostry sumiennie wypełnili swoje pomocnicze pionierskie wnioski o „pełniejszy udział” w tym „sezonie pamięci”.

Jaki sens ma tak częste wracanie na terytoria, że ​​praca graniczy z nękaniem? Jak imię Boże jest wywyższane przez prześladujących ludzi?

To, że to robimy, wskazuje, że głównym zmartwieniem nie jest rozpowszechnianie dobrej nowiny, ale utrzymanie kultury przestrzegania prawa. Uczymy się, że im bardziej chodzimy od drzwi do drzwi, tym bardziej Jehowa nas pochwala i tym bardziej prawdopodobne jest, że przeżyjemy Armageddon. Nie ma znaczenia, że ​​nasze przeładowanie terytorium faktycznie ma negatywny wpływ na przesłanie Dobrej Nowiny. Liczy się to, że możemy „liczyć czas”.

Oczywiście nikt nie ośmiela się sugerować, że którekolwiek z nich jest źle pomyślane. Uczymy się, że wszystko to kieruje sam Jehowa Bóg. Pytanie to wątpić. Wątpić to ryzykować ostracyzacją. Więc wszyscy muszą udawać, że cesarz jest w pełni ubrany.

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    12
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x