[Od ws7 / 16 p. 7 na wrzesień 5-11]
„Nie wiecie, w który dzień wasz Pan przychodzi”. -Mt 24: 42
Paternalizm jest często charakterystyczny dla każdej organizacji, religijnej lub innej, która rośnie w siłę i zakres. Powoli przejmowana jest kontrola nawet nad drobnymi aspektami życia. Aby zapewnić zgodność nawet z błahymi zasadami, posłuszeństwo jest utożsamiane z przetrwaniem. Nieposłuszeństwo oznacza śmierć.
Ciało Kierownicze od lat prosi Świadków o zajęcie swoich miejsc, gdy rozpocznie się 10-minutowe muzyczne preludium. To pozwala każdemu usiąść w odpowiednim czasie na modlitwę otwierającą. Jednak to już nie wystarcza. Teraz jest odliczanie i wszyscy powinni usiąść przed rozpoczęciem muzyki, a potem spokojnie posłuchać „pięknej muzyki orkiestry Strażnicy”.
Pytanie do akapitu 1 z tego tygodnia kieruje nas do spojrzenia na zdjęcie początkowe (patrz wyżej), jednocześnie prosząc: „Zilustruj, dlaczego tak jest ważny aby wiedzieć, która jest godzina i co dzieje się wokół nas. ”
Dlaczego więc ten scenariusz jest ważny? W końcu to tylko muzyczne preludium. Ostatnie zdanie ust. 1 wyjaśnia:
„Ten scenariusz może pomóc nam docenić„ odliczanie ”w przypadku znacznie większego wydarzenia, które wymaga od nas bycia świadomym tego, co nadchodzi w najbliższej przyszłości. A jakie to wydarzenie? - par. 1
Ciało Kierownicze Świadków Jehowy poważnie mówi nam, że świadomość ich odliczania do muzycznego preludium na zjazdach pomoże nam „czuwać” na nadchodzący dzień Pana Jezusa Chrystusa w wielkiej mocy i chwale!
Niektórym może się to wydawać głupie - nie wspominając o paternalistycznym charakterze - ale pomińmy to na chwilę i zauważmy, że pierwszy akapit zaczyna się od odliczania: "Pięć cztery trzy dwa jeden!" Następnie łączy to odliczanie z innym „odliczaniem” dla znacznie większego wydarzenia. ”
(Czuję się zmuszony zatrzymać się tutaj, aby zwrócić uwagę na ten oszałamiający przykład przesady. Nazywanie powrotu Chrystusa „wydarzeniem o wiele większym” niż muzyczne preludium na konwencji regionalnej jest jak nazwanie 100-megatonowej eksplozji termojądrowej wydarzeniem o wiele większym niż beknięcie. )
Paragraf 2 wyjaśnia, że nie znamy dnia ani godziny przyjścia Pana, co wydaje się być sprzeczne z ideą odliczania. Odliczanie służy do koordynowania zadań wielu zespołów pracujących nad jednym wydarzeniem. Wystrzelenie rakiety jest prawdopodobnie pierwszym przykładem, który przychodzi na myśl. Każdy wie o odliczaniu i ma stały dostęp do czasu, w przeciwnym razie nie miałoby to sensu. Jezus opisuje swoje przyjście jako złodzieja w nocy. Nigdy nie porównuje tego do odliczania.
Tak więc pod koniec dopiero drugiego akapitu czytelnik ma zaszczepione dwie pozornie sprzeczne idee. Nikt nie wie, kiedy przyjdzie Jezus, ale jest odliczanie i On „przyjdzie w najbliższej przyszłości”.
W tym momencie niektórzy mogą zaprzeczyć, że artykuł nigdy nie stwierdza, że znamy czas odliczania. W akapicie 4 czytamy, że tylko Jehowa i prawdopodobnie Jezus wiedzą, kiedy odliczanie dojdzie do zera. Słusznie. To odliczanie trwa co najmniej dwa tysiące lat, więc dlaczego jest tu podkreślane? Po co mówić o odliczaniu, jeśli nie znamy czasu na zegarze odliczającym?
Powodem jest to, że chociaż WT przyznaje, że tylko Jehowa i Jezus znają dokładny czas na zegarze odliczającym, Świadkowie Jehowy otrzymali szczególny wgląd w to, gdzie jesteśmy w sekwencji odliczania. Możemy nie wiedzieć, gdzie dokładnie jest druga ręka, ale na pewno wiemy, gdzie jest wskazówka godzinowa, i mamy całkiem niezłe pojęcie, gdzie wskazuje wskazówka minutowa.
Właśnie dlatego akapit 1 może mówić o odliczaniu, o którym mówi akapit 4, o którym tylko Bóg wie, gdy jest w tym samym oddechu, stwierdzając z pewnością, że godzina zero jest w „najbliższej przyszłości”.
Akapit 3 kontynuuje temat, mówiąc:
„Jako Świadkowie Jehowy poważnie traktujemy ostrzeżenie Jezusa. Wiemy to żyjemy głęboko w „czasie końca” i że nie może być dużo czasu zanim rozpocznie się „wielki ucisk”! ” - par. 3
Ta wiadomość jest echem słów wypowiedzianych przez Russella i Rutherforda, a oni nie byli nawet pierwszymi, którzy ich użyli. W rzeczywistości możemy prześledzić przepowiednie końca czasów, które mają bezpośredni rodowód teologiczny do dzisiejszych Świadków Jehowy wstecz prawie 200 lat!
W ciągu swojego życia wielokrotnie słyszałem wariacje na temat cytowanych powyżej słów z akapitu trzeciego. Oto jeden z 3 roku.
„Teraz jest czas, aby żyć i pracować jako chrześcijanie, szczególnie teraz, ponieważ ostateczny koniec jest bliski”. (w50 2 / 15 p. 54 par. 19)
W wieku dwudziestu kilku lat powiedziano nam, że odliczanie prawdopodobnie zakończy się około 1975.
„Z naszego studium Biblii dowiedzieliśmy się tego żyjemy głęboko w „czasie końca”." (w72 4 /1 p. 216 par. 18)
Powiedzmy sobie jasno. Nikt nie mówi, że nie powinniśmy być czujni. Jezus powiedział, że powinniśmy czuwać i to koniec sprawy. Ale ten typ czujności oparty na datach, który Organizacja naciska na nas, nie jest tym, co Jezus miał na myśli. Wiedział, że rozczarowanie, które nieuchronnie wywołuje, może zaszkodzić duchowości.
W jaki sposób Ciało Kierownicze może stwierdzić, że Jezus powróci w najbliższej przyszłości? Oznaki! Mamy znaki!
„Widzimy niepokojące wojny, rosnącą niemoralność i bezprawie, zamieszanie religijne, niedobory żywności, zarazy i trzęsienia ziemi na całym świecie. Wiemy, że lud Jehowy wykonuje fenomenalne dzieło głoszenia o Królestwie ”. - par. 3
Właśnie w zeszłym roku Strażnica miał to do powiedzenia:
„Dziś warunki na świecie pogarszają się”. (w15 11 / 15 p. 17 par. 5)
Słyszałem, jak wielu przyjaciół papuguje te słowa. Zamykając umysły na otaczającą nas rzeczywistość, widzą stale pogarszający się stan świata, pomimo licznych dowodów na to, że jest inaczej.
Zanim przejdziemy dalej, powinniśmy coś wyjaśnić. Musimy usunąć przesłankę, którą wszyscy Świadkowie przyjmują jako ewangelię, ale która nie pojawia się w Biblii. W Biblii nie ma nic, co wskazywałoby na to, że bylibyśmy w stanie obliczyć, jak blisko końca jesteśmy na podstawie pogarszających się warunków na świecie. W rzeczywistości można by argumentować dokładnie odwrotnie. Jezus powiedział:
„Z tego powodu i wy okazujecie się gotowi, ponieważ Syn Człowieczy przyjdzie za godzinę że tak nie myślisz". (Mt 24: 44)
Jeśli pogarszające się warunki na świecie spowodowały, że chrześcijanie z czasem spodziewali się przybycia Jezusa, a jednak przychodzi on, kiedy nie sądzimy, że przyjdzie, oznacza to, że pogarszające się warunki na świecie są anty-znakiem.
Nie sugeruję, że potraktowaliśmy ich w ten sposób. W rzeczywistości szukanie znaku jest znakiem samym w sobie - znakiem niegodziwego pokolenia.
„. . „Nauczycielu, chcemy zobaczyć znak od Ciebie”. 39 W odpowiedzi powiedział do nich: „Złe i cudzołożne pokolenie wciąż szuka znaku, ale nie otrzyma żadnego znaku, oprócz znaku proroka Joanny”.Mt 12: 38, 39)
Niemniej jednak, aby zademonstrować, do jakiego stopnia Ciało Kierownicze jest skłonne posunąć się, aby utrzymać stan niespokojnych oczekiwań potrzebnych do zmuszenia niezachwianego posłuszeństwa wobec trzody pod ich opieką, zbadajmy „znaki” wskazujące, że koniec jest bliski.
Zacznijmy od „niepokojących wojen”, które powinniśmy widzieć. Musiałyby być one odróżnialne od wojen, które widzieliśmy przez ostatnie dwa tysiące lat. Pamiętaj, że mają one wskazywać na „pogarszające się warunki na świecie”, więc szukamy tutaj wzrostu.
Jakie to dziwne, że fakty wskazują, że obecnie przeżywamy jeden z najbardziej pozbawionych wojny czasów w historii.
A co z trzęsieniami ziemi? Statystycznie nie odnotowano wzrostu liczby trzęsień ziemi. A co z zarazami. Widzieliśmy czarną śmierć (dżumę dymieniczą) w połowie XIII wieku, która jest podobno najgorszą zarazą wszechczasów. Hiszpańska grypa z lat 1300-1918 zabiła więcej ludzi niż podczas I wojny światowej, ale od tego czasu poczyniliśmy wielkie postępy w medycynie i zwalczaniu chorób. Malaria, gruźlica, polio, SARS, ZIKA - są one kontrolowane. Krótko mówiąc, mamy zarazę, która nie wystartuje. Taka międzynarodowa współpraca nie wydaje się być kandydatem na znak „pogarszających się warunków na świecie”.
Nie jestem naukowcem. Nie jestem uczonym. Jestem tylko człowiekiem z komputerem i dostępem do internetu, ale zbadałem to wszystko w ciągu kilku minut. Można się więc zastanawiać, co dzieje się w światowej siedzibie JW.org wśród pisarzy.
Oczywiście, nawet gdyby wojny się nasilały, a my obserwowaliśmy wzrost niedoborów żywności, epidemii i trzęsień ziemi, nie byłby to znak końca. Wręcz przeciwnie. Jezus, wiedząc, jak łatwo ludzie się wystraszyli i jak jesteśmy gotowi odczytać jakiś znak, powiedział nam, żebyśmy nie dali się zwieść takim rzeczom.
„Usłyszycie o wojnach i doniesieniach o wojnach; zobaczcie, że nie jesteście przerażeni. Bo te rzeczy muszą się wydarzyć, ale koniec jeszcze nie jest". (Mt 24: 6)
Wydaje się, że wraz z poprawą warunków na świecie Organizacja jest zdesperowana i wymyśla nowe znaki. Artykuł sugeruje, że „narastająca niemoralność i bezprawie, jak również zamieszanie religijne”Są znakami, że koniec jest bardzo blisko.
„Zamieszanie religijne” jako znak, że koniec jest bliski? Co to właściwie jest i gdzie Biblia mówi o tym jako o znaku?
Być może najciekawszym „znakiem”, który przedstawiają jako dowód na bliskość powrotu Jezusa, jest „fenomenalny Dzieło głoszenia o Królestwie… wykonywane przez [Świadków] Jehowy na całym świecie ”. „Wszędzie” jako Świadkowie wprowadza w błąd nie głosić ponad połowa światowej populacji. Najwyraźniej stojąc na ulicy w milczeniu obok wózka z literaturą (bez Biblii), lub idąc do drzwi, w których niewielu jest w domu i pokazując wideo raz lub dwa razy rano, lub wykazując wzrost liczbowy, który nawet nie nadąża za światową populacją stopa wzrostu jest uważana za fenomenalny! (Jeszcze jeden przykład tego, że pisarz potrafi rażąco wyolbrzymiać). Oczywiście Świadkowie wierzą, że żadna inna religia chrześcijańska nie głosi o królestwie. korzystanie z internetu do poszukiwania Biblii.
Odliczanie czasu
„Wiemy, że każda sesja kongresowa ma dokładnie określony czas na rozpoczęcie. Jednak staraj się jak możemy, nie możemy wskazać dokładnego roku, a tym bardziej dzień i godzina, kiedy rozpocznie się wielki ucisk ”. - par. 4
Biorąc pod uwagę historię organizacji, w służbie której się zestarzałem, byłoby dokładniej, gdyby przeformułowali to tak: „… nie możemy określić dokładnego wieku, ani dekady, ani roku…”
Wskrzeszenie 20th fiasko doktryny stulecia z obecną doktryną nakładających się pokoleń tchnęło nowe życie w apokaliptyczne oczekiwania Świadków Jehowy. Jesteśmy przekonani, że obecne pokolenie członków Ciała Kierowniczego będzie w pobliżu, aby zobaczyć koniec. (Zobacz artykuł: Robią to jeszcze raz.)
Przymykając oko na wszystkie niepowodzenia organizacji z ostatniego stulecia w przewidywaniu zbliżającego się końca, pisarz czuje się pewnie mówiąc „nie możemy dokładnie określić roku”, wnioskując, że dokładna dekada to zupełnie inna sprawa. To jest nowe pokolenie. Większość współczesnych Świadków nie dostrzegła wszystkich niepowodzeń lat 1960., 1970. i 1980. XX wieku. Historia jest gotowa do powtórzenia.
Celem tego podtytułu jest upewnienie nas, że Jehowa się nie zmienił i że nadejdzie koniec i nie spóźni się. (Ha 2: 1-3)
Dlaczego konieczne jest takie zapewnienie?
Prawdopodobnie z powodu nie wymienionego w następnej sekcji.
Strzeż się odwagi od czujności
W podtytule wymieniono trzy sposoby odwrócenia uwagi od chrześcijańskiej czujności. Powinien wymienić cztery. Czwarty to skutek fałszywych oczekiwań i przypuszczalnie powód, dla którego poprzednie podtytuły nie wątpią, że Jehowa przyniesie kres.
Biblia mówi:
„Odłożone oczekiwania powodują, że serce choruje…” (Pr 13: 12)
Znajomość tej biblijnej prawdy jest powodem, dla którego Jezus nie spodziewał się, że będziemy uważnie wiązać się z obliczeniami opartymi na datach i dlaczego nie dał nam takiego mechanizmu.
Czy to możliwe, że sama Organizacja jest odpowiedzialna za utratę czujności tysięcy chrześcijan, nawet do tego stopnia, że stają się agnostykami lub ateistami? Czy same nieudane proklamacje Organizacji są powodem, że tak wielu aktywnych Świadków Jehowy należy zapewnić, że koniec nie będzie spóźniony?
„Szatan zaślepia ludzkie umysły poprzez światowe imperium religii fałszywej. Co wykryłeś w rozmowach z innymi? Czy Diabeł już nie „oślepił umysłów niewierzących”? nadchodzący koniec tego systemu rzeczy i fakt, że Chrystus rządzi teraz Królestwem Bożym?" - par. 11
Według Ciała Kierowniczego to Szatan Diabeł zaślepił umysły niewierzących na temat „faktu, że Chrystus rządzi teraz Królestwem Bożym!”
Jeśli chcesz to kliknąć link, a następnie przejdź do listy „Kategorie”, kliknij „Świadkowie Jehowy”, a następnie wybierz podtytuł z roku 1914, zobaczysz wiele artykułów analizujących doktrynę z roku 1914 ze wszystkich stron. Sprawdzić 1914 - w czym problem?, 1914 - Litania założeń, Czy 1914 był początkiem obecności Chrystusa? jako trzy przykłady tego, jak fałszywa jest ta doktryna.
Ponieważ niewidzialna obecność w 1914 roku jest fałszywą nauką, nie ma sensu, aby diabeł ukrywał ją przed kimkolwiek. Gra prosto w jego rękę. Przekonanie milionów ludzi do wiary w rok 1914 służy ustaleniu tego roku jako początku dni ostatnich. Mając to na uwadze, pomysł, że długość ostatnich dni można obliczyć za pomocą generacji Matthew 24: 34 następuje jak noc po dniu. Dekada po dekadzie niepowodzenia tej interpretacji przez większą część dwudziestkith stulecie nieuchronnie doprowadziłoby do rozczarowania, a w najlepszym wypadku - z perspektywy Szatana - spowodowałoby wielki upadek od Chrystusa.
Przez każdą dekadę mojego życia doktryna ta była tłumaczona na nowo, aby umożliwić ponowne obliczenia, które przesuwały koniec o siedem do dziesięciu lat dalej. Dekady po dekadzie niepowodzeń, aż w końcu zobaczyliśmy koniec doktryny w połowie lat dziewięćdziesiątych. Większość była zdezorientowana, ale niektórzy z nas odetchnęli z ulgą. Tak więc ze znacznym przerażeniem byliśmy świadkami odrodzenia się doktryny pod koniec pierwszej dekady nowego wieku. W tym roku został ponownie oficjalnie użyty do określenia długości pokolenia i przybliżonego terminu jego zakończenia. Obecni członkowie Ciała Kierowniczego należą do drugiego pokolenia, które pokrywa się z pierwszym. W związku z tym większość nadal będzie żyła, gdy Chrystus powróci i prawdopodobnie nie będzie nawet taka stara ani zgniła. Wracamy do odliczania. (Zobacz artykuł: Robią to jeszcze raz.)
W podsumowaniu
Żołnierz na starożytnym blankowaniu był na straży, nawet w czasach, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia. Mógłby przejść przez cały okres służby wojskowej i ani razu nie wszcząć alarmu. Taki powinien być stan chrześcijan. Jest to stan świadomości, który utrzymuje się przez całe życie.
A co, jeśli żołnierz zostanie poinformowany, że wróg pojawi się w ciągu miesiąca, a tak się nie stanie? A co, jeśli powie mu, że pojawi się w następnym miesiącu, a znowu nie? A co, jeśli to trwa i trwa? Nieuchronnie jego duch się zmęczy. Zwiększony poziom lęku wynikający z przypuszczenia, że zagrożenie jest bliskie, nie jest psychologicznie trwały. Albo żołnierz w końcu straci wiarę w swoich dowódców i straci czujność, gdy to naprawdę się liczy, albo ciągły stres związany ze sztucznie podwyższoną świadomością wpłynie na jego zdrowie psychiczne i fizyczne.
Jezus by nam tego nie zrobił. Dlaczego więc Organizacja czuje się do tego zobowiązana? Mówiąc najprościej, jest to mechanizm kontrolny.
W czasach pokoju, kiedy ludność żyje w bezpieczeństwie, ludzie mają czas na zbadanie rzeczy; takich jak ich przywódcy. Ogólnie rzecz biorąc, liderzy nie lubią być badani. Więc utrzymywanie stan strachu jest optymalny do kontrolowania populacji. Może to być zimna wojna, zagrożenie komunistyczne, globalne ocieplenie, międzynarodowy terroryzm… lub bliski koniec świata. Bez względu na zagrożenie, ludzie w strachu zbierają się za swoimi przywódcami. Ludzie po prostu chcą czuć się bezpieczni i chronieni.
Kilka lat temu Ciało Kierownicze zniosło studium książki. Podane powody nie miały sensu. (Wysokie koszty paliwa, dodatkowy czas podróży). Stało się oczywiste, że powodem była kontrola. Małe grupy, które nie są pod czujnym okiem całego grona starszych, mogą zacząć odbiegać od doktryn Ciała Kierowniczego. Kontrola! Ostatnio byliśmy traktowani na wideo wychwalając „uczciwość” brata, który spędził swoją rodzinę przez wiele miesięcy w niedostatku, aby nie przegapić studium WT w swoim zborze, chociaż z łatwością mógł wziąć udział w studium w sąsiednim zborze. Kontrola! W tym artykule studium oczekuje się, że będziemy zasiadać zanim początek muzycznego preludium - które podważa cały cel muzycznego preludium - abyśmy mogli po cichu słuchać muzyki, którą przygotowało dla nas Ciało Kierownicze. Powiedziano nam, że nauczenie się posłuszeństwa w tej drobnej sprawie pomoże nam przetrwać Armagedon. Kontrola!
Możemy mieć wątpliwości co do Ciała Kierowniczego, ale jeśli przekonamy się, że od nich zależy nasze zbawienie i że koniec jest już za kilka krótkich lat, możemy przełknąć nasze wątpliwości i czekać. Jeśli rozumujemy w ten sposób, działamy raczej ze strachu, niż z miłości do prawdy i bliźniego. Ostatecznie bycie motywowanym strachem wpłynie na naszą postawę, nasze postępowanie i całą naszą osobowość.
„W miłości nie ma strachu, ale doskonała miłość wyrzuca strach na zewnątrz, ponieważ strach ćwiczy ograniczenia. Zaprawdę, ten, kto się boi, nie został udoskonalony w miłości. " (1Jo 4: 18)
- powiedział Nuf!
[…] Wydanie do studium Strażnicy z 2016 r., S. 7. Nasz przegląd tego konkretnego artykułu do studium można znaleźć tutaj. Tematem artykułu było „Dlaczego musimy trzymać się […]
Siedząc na spotkaniu, przyszło mi do głowy kilka myśli. Łukasza, rozdział 21 (relacja równoległa do 24 rozdziału Ewangelii Mateusza), również czytany w kontekście, również mówi po prostu o zbliżającym się wielkim ucisku zniszczenia Jerozolimy. Nic dodać nic ująć. Nie jest wymagana żadna interpretacja. Łukasza 21:24 mówi o Jerozolimie w czasach Jezusa, a nie o czasach Jeremiasza i Daniela. A nogi i stopy posągu z proroctwa Danielsa odnoszą się do Rzymu. Przeczytaj uważnie. To właśnie wtedy, gdy Rzym był światową potęgą, Jezus przyszedł na ziemię i on... Czytaj więcej "
Więc docenisz jak ja, żadnych piwnic! Generalnie na półkuli południowej - Nowej Zelandii, Australii… co będziemy robić? Byłeś już na sobotnim spotkaniu po południu? Jestem pewien, że otrzymamy specjalne instrukcje, ponieważ niektórzy martwią się, że nie będą mieli piwnicy, jak robi to większość Amerykanów z północy. Tak mi przykro z powodu tych nieszczęśników o imieniu Kevin. (jednak będę kontynuował moją największą słabość - sarkazm….) mmm. Zastanawiałem się nad nogami posągu w twoich poprzednich komentarzach. 7 światowych potęg w Objawieniu i posągu Daniela itd. Tak... Czytaj więcej "
Kiedy udzieliłem ci odpowiedzi na wcześniejszy komentarz z fragmentem z Parousii o głoszeniu ewangelii na całym świecie, miałem nadzieję, że przeczytasz tę książkę. Paruzja zawiera wykres porównujący Ew. Mateusza 24 i Łukasza 21 i zawiera następujący komentarz: „Żaden argument nie jest wymagany, aby udowodnić ścisłe i wyłączne odniesienie tej sekcji do Jerozolimy i Judei”. W pewnym sensie odkrywasz na nowo koło. Po latach myślenia będziesz w stanie pisać książki, takie jak Philip Desprez i James Stuart Russell w XIX wieku. Ale zaoszczędziłbyś... Czytaj więcej "
Chciałem tylko podziękować Williamowi za wspomnienie o tych dwóch książkach. Ta książka nazywa się Parousia. Nie mogę tego odłożyć. Właśnie zacząłem czytać to dziś rano i nie mogę uwierzyć w to, co czytam. Nie jestem pewien, jak skończy się książka. Niemniej jednak całkowicie zmienia to mój pogląd na wszystkie słowa Chrystusa. W rzeczywistości, ponieważ tak dobrze znamy pisma święte, natychmiast zaczynasz łączyć pisma, które znasz, z tym, o czym on mówi. Robisz to na początku książki. Natychmiast zaczynasz widzieć, gdzie on jest... Czytaj więcej "
Cieszę się, że podoba ci się ta książka. Ktoś online ma The Parousia w pliku .doc, co jest dobre do szybkiego wyszukiwania. Sposób, w jaki dowiedziałem się o tej książce, jest następujący: napisałem pomysły podobne do tych z Parousia do Carla Olofa Jonssona około 15-20 lat temu, jakbym je odkrył. Odpisał mi i powiedział, że mój pomysł nie jest oryginalny i żebym przeczytał Parousię. Jeśli chcesz przeczytać Desprez, powinieneś wiedzieć, co następuje: pisał głównie o Objawieniu (i jednej książce o Danielu).... Czytaj więcej "
Cześć William,
Chociaż Russell mógł być dobry w obiektywnym czytaniu kontekstualnym na początku swoich badań, a później w życiu, to już nie miało miejsca. Jego liczne interpretacje oparte na datach i nacisk na piramidologię podkopały wiele z jego wcześniejszych prac i przez długi czas wprowadzały w błąd. W rzeczywistości Rutherford był w stanie budować na swoim dziedzictwie, w wyniku czego Świadkowie Jehowy nadal są wprowadzani w błąd.
Mówię o Jamesie Stuarcie Russellu (1816 - 1895), kongregacjonalistycznym pastorze, Szkocie, a nie Charlesie Taze Russellu (16 lutego 1852 - 31 października 1916), amerykańskim Badaczu Pisma Świętego. Wspomniałeś kilka tygodni temu, że kiedyś będziesz pisać o proroctwach, w tym o preteryzmie. Współczesny ruch preterystyczny rozpoczął się od ponownego odkrycia książki Jamesa Stuarta Russella. Nie czytałem uważnie The Parousia przez długi czas, ale zakładam, że JS Russell był trynitarystą i wierzył w inne doktryny, co do których mógłbym się z nim nie zgadzać. Więc nikomu nie należy wierzyć z całkowitym zaufaniem, w tym... Czytaj więcej "
Uważam, że ta książka jest fascynująca. W rzeczywistości obalenie tego wydaje się prawie niemożliwe. I to jest problem. Jednak wydaje mi się, że 70 AD wydaje się być nadwyrężone. Mam na myśli, że 70 AD staje się odpowiednikiem roku 1914 dla ŚJ na wszystkich poziomach. W końcu osiągasz punkt, w którym musisz dopasować 70 AD. Ponieważ kiedy wskoczysz do tego pociągu, nie ma już odwrotu. Na każdym kroku musisz liczyć się z 70 AD. Bo kiedy „logiczne” staje się stwierdzenie „cóż, czas zmienić kurs tutaj”? Jeszcze nie skończone,... Czytaj więcej "
Z trudem staje się odpowiednikiem roku 1914 na wszystkich poziomach. Do tej daty dołączone jest twierdzenie, że ŚJ są jedynymi, którzy mają prawdę i są jedynym wybranym ludem Bożym na ziemi, dlatego należy wytrwale się jej trzymać i sprawić, by działała bez względu na wszystko. Co można zyskać, wierząc, że to, co prorokował Jezus, spełniło się w tamtych czasach? Naprawdę niewiele. Nie ma tu żadnego ukrytego planu. Albo to prawda, albo nie. Czy Jezus powiedział o pokoleniu, czy to się spełniło, czy nie? Ty masz dwa... Czytaj więcej "
Łatwy tygrys. Łatwo.? Nie mam problemu z pokoleniem, o którym mówił Jezus. W rzeczywistości ma sens, że wszystkie słowa Jezusa odnoszą się do DOJ. Zawsze trudno mi było uwierzyć w spełnienie pojedynku pokolenia. W głębi duszy wierzyłem, że to współcześni Jezusowi. Zobaczą to za życia. To dla mnie nowy temat. Widzę, jak słowa Jezusa dotyczące zmartwychwstania i innych pism świętych wpisują się w myślenie „70 ADer”. Tak łatwo byłoby przyjąć tę książkę, haczyk, linkę i ciężarek. I ja... Czytaj więcej "
Cześć Vinman, czy możesz podać mi link do książki. Chciałbym sam przeczytać. Jeśli nie, czy mogę dostać to na Amazon? Nie akceptuję podwójnego wypełnienia się z 24 rozdziału Ewangelii Mateusza. Jednakże, jak wyjaśniłem w moich artykułach na temat pokolenia, nie wierzę, że wszystko to się spełniło w pierwszym wieku. Wierzę, że Jezusowi przypadkowo zadano pytanie, które, jak przypuszczali uczniowie, wypełniło się w tym samym czasie, ale Jezus wiedział co innego. Jednak, jak sam powiedział, były dla nich prawdy, których nie mógł jeszcze wyjawić... Czytaj więcej "
Oto link Meleti.
Zgadzam się z brakiem oznakowania.
Ostrzeżenie: Ta książka jest trudna do obalenia. Nawet jeśli szósty zmysł mówi ci inaczej. ?
http://www.preteristarchive.com/Books/1878_russell_parousia.html
Ale… to pokolenie nie przeminie, dopóki to wszystko się nie wydarzy… ok, ok, zostawię to w spokoju 😉 Wszyscy wierzą w to, w co CHCĄ wierzyć. Ja włącznie. Tylko Bóg wie, kto ma rację. Szczerość wiary nie oznacza, że mamy rację. Mam przeżyć resztę życia i nie będzie to studiowanie 24. rozdziału Ewangelii według Mateusza
Ha ha. Przepraszam Vinman, nie chciałem spotkać wszystkich kazań. Możesz także przeczytać „Siedemdziesiąt tygodni i wielki ucisk” Philipa Mauro. Poleciłbym to. Również „Która wersja - autoryzowana lub poprawiona” tego samego autora w odniesieniu do wersji biblijnych. Po przeczytaniu jego książki wielkim otworem dla mnie było uświadomienie sobie, że początek 70-tygodniowego proroctwa do Mesjasza należy liczyć od deklaracji Cyrusa. Ale to temat na inny raz 😉 Jest tak wiele rzeczy, które po prostu założyłem i wziąłem za pewnik, na podstawie czego... Czytaj więcej "
To trochę tak, jakbyś zdał sobie sprawę, że inne owce to tylko poganie. Po tym greckie pisma święte mają po prostu sens
Zgadzam się z twoim ostatnim stwierdzeniem. Obecnie mam obsesję na punkcie znalezienia „Teorii wszystkiego”. W tym miejscu Biblia ma naturalny przepływ, który nadaje sens wszystkiemu w kontekście. Wyjaśnienia Strażnicy dotyczące końca systemu żydowskiego w porównaniu z końcem świata były chaotyczną bzdurą. Zostawiło cię to z pytaniami, których nie mogłeś zadać ani znaleźć odpowiedzi. Dlatego przyciągnęło mnie „Parousia”. To ma sens na wielu poziomach. To jest trudne. Mogę udawać, że się nie zgadzam, ale moje przeczucia mówią inaczej. To jest... Czytaj więcej "
Myślę, że nie znajdziesz swojej „Teorii wszystkiego”. Mam komentarz na temat rzeczy, o których należy pamiętać, interpretując Ew. Mateusza 24. Czasami komentatorzy na tej stronie internetowej modyfikują swoje interpretacje, kierując się zdrowym rozsądkiem na podstawie tego, co według nich jest zgodne z dobrocią Boga i przeszłymi działaniami. I myślę, że mają rację. Mojżesz Stuart w „Elements of Interpretation” (1822) napisał: „Sztuka interpretacji jest sztuką nauczania tego, co jest znaczeniem cudzego języka; lub ta zdolność, która pozwala nam przywiązać się do języka innego, to samo znaczenie co... Czytaj więcej "
Przepraszam. Widziałem „Russella” i po prostu założyłem, że Charles Taze. Mam zamiar wkrótce napisać o preteryzmie, mam nadzieję. Jednak najpierw chcę zakończyć serię o zbawieniu.
Czekam na przyszły artykuł. Nie trzeba przepraszać za zamieszanie dwóch Russellów. Źle czytam rzeczy i codziennie wyciągam wnioski. Założę się, że będziesz mieć ponad 100 komentarze do tego artykułu o preteryzmie.
Dzięki Meleti, po przeczytaniu badania Wt i twojej recenzji, mogą dokonać kilku korekt. Np. Podstawowe przesłanie powrotu Jezusa nie zmieniło się przez 2,000 lat. Bądź przygotowany lub czujny, bo nigdy nie wiadomo, kiedy to się stanie! Napisałeś: Wyjaśnijmy. Nikt nie mówi, że nie powinniśmy uważać. Jezus powiedział, że powinniśmy być na straży i to już koniec sprawy. Ale rodzaj czujności opartej na datach, którą narzuca nam Organizacja, nie jest tym, co Jezus miał na myśli. Wiedział, że rozczarowanie, które nieuchronnie wywołuje, może być dla niego szkodliwe... Czytaj więcej "
Wszystko, co mogę powiedzieć w odpowiedzi na ten artykuł, to „Wow!” Wypadłeś z parku Meleti, gwoździem w głowę, punkt w nieskończoność. Trudno będzie mi w tę niedzielę trzymać usta na kłódkę podczas studium Strażnicy, unikając w ten sposób wyprawy na zaplecze. Jeśli chodzi o twoje spostrzeżenia na temat muzycznego preludium na konwencji. „Paternalistyczny” wydaje się prawie niedopowiedzeniem. W piątek na naszym zjeździe przyjechałem tuż przed rozpoczęciem popołudniowej sesji (tego ranka musiałem pracować). Kiedy zaproszony mówca Betel wstał, aby wygłosić przemówienie, on... Czytaj więcej "
Zapomniałem wspomnieć w swoim poście o doskonałym linku do strony pokazującej, jak bardzo świat się poprawił w stosunku do historii. To jest:
http://singularityhub.com/2016/06/27/why-the-world-is-better-than-you-think-in-10-powerful-charts/
Trzeba wprawdzie argumentować o tym, co naprawdę znaczą niektóre wykresy (i wiele osób robi to w sekcji komentarzy), ale mimo to stanowi mocny argument, że ogólnie rzecz biorąc, wszystko idzie lepiej, a nie gorzej.
Będę się dobrze bawić, wysyłając ten link do znajomych.
Dzięki za opublikowanie tego linku. Myślę, że też się tym podzielę. Ten cytat mnie polubił:
„Możliwość szybkiego dostrzegania i zwracania uwagi na negatywne wiadomości (takie jak drapieżnik lub niebezpieczny pożar) była ewolucyjną zaletą, dzięki której można było żyć na sawannach Afryki miliony lat temu”.
Ok, więc może edukacja przyrodnicza jest wyjątkiem od zasady „doskonalenia”.
„Ale zawsze przychodziło mi do głowy, że takie zwroty mają znaczenie dla każdego - być może różne znaczenia dla różnych ludzi, ale nadal mają znaczenie. Dla jednej osoby „za rogiem” może oznaczać pięć lat, dla innej dziesięć, a dla trzeciej może rok. Zostało to niedawno zilustrowane, gdy mówca powiedział: „zwykliśmy mówić, że Armageddon jest tuż za rogiem, ale teraz jest znacznie bliżej, prawda? Teraz jest tuż na horyzoncie! ” Muszę przyznać, że w szoku wywołanym tym komentarzem wyrwało mi się parsknięcie. Na szczęście było wystarczająco dużo szmerów... Czytaj więcej "
„Muszę przyznać, że w szoku wywołanym tym komentarzem wyrwało mi się parsknięcie. Na szczęście było wystarczająco dużo szeptów uznania i zgody, by mnie zakryć.
LOL, twoja historia rozśmieszyła mnie dziś rano! Mogę się do tego całkowicie odnieść. Bardzo podobał mi się twój komentarz na temat tego, jak horyzont nieustannie się od nas wycofuje. Jak idealnie nadaje się jako analogia dla organizacji, które popełniają błędy w GT.
Co za wspaniała seria cytatów. Dziękuję, Deo_ac_veritati. Teraz żałuję, że nie przeczytałem 1984. Będę musiał umieścić to na mojej liście lektur.
Ach tak, zbrodnie myślowe, podwójna mowa, Ministerstwo Prawdy. Świetna rzecz, spodoba ci się
Gorąco polecam lekturę 1984 . Właściwie jest to dość krótka lektura, ale jednocześnie bardzo głęboka. Po ukończeniu książki polecam również:
http://www.freeminds.org/psych/1984.htm
Fascynujące porównanie między książką a obecną JW GB / organizacją.
Przykład w pierwszym akapicie WT o tym, że wszyscy muszą się zamknąć i siedzieć cicho podczas preludium, wydaje się rzeczywiście dotyczyć kontroli. Fakt, że wielu rozmawia z przyjaciółmi w tym czasie, mówi o sobie. Oczywiście bardziej cenią sobie rozmowy z przyjaciółmi, z którymi rzadko spotykają się na konwencjach. Rutynowa melodia śpiewu i modlitwy doskonale sprawdzałaby się również na konwencjach. Wydaje się, że ten głupi wymóg preludium stał się trudniejszy do egzekwowania przez GB niż się spodziewali. Najwyraźniej postrzegają to jako znak nieposłuszeństwa. Więc nie mogą pozwolić... Czytaj więcej "
Meleti, uwaga, którą poruszyłaś w tym artykule, mnie przeraziła. Czy twoim zdaniem, szczerze mówiąc, wierzysz, że Strażnica wychowuje nową generację „Armagedonu tuż za rogiem”, opartej na śmieciach „nakładających się pokoleń”? Zawsze myślałem, że to będzie moment „przebudzenia”. Ale może się mylę. Czy młodzi ludzie z tym biegają? Mam nadzieję, że nie. Wiem, że brzmię jak zepsuty remont, ale twoje artykuły są tak dobrze ułożone. Sposób, w jaki wydobywasz to, co naprawdę się mówi, jest niesamowity. Aha, i to „odliczanie”, jakie to żenujące! "W jaki sposób... Czytaj więcej "
Z pewnością wydaje się, że oni przygotowują szeregi do tej mentalności. Myślę, że są na tyle sprytni, że nie potrafią ponownie wygrać roku, ale powiązanie końca pokolenia z obecnymi zbiorami członków GB nadal wyznacza efektywny limit czasu na „odliczanie”.
Pokolenie, o którym mówił Jezus, było niegodziwym pokoleniem jego czasów. Wielki ucisk dopełnił się wraz ze zniszczeniem Jerozolimy i spełniło się proroctwo Daniela. Nie ma podwójnego spełnienia się wielkiego ucisku. Równoległe zwolnienia i podwójne spełnienie są po prostu głupie. Dlaczego ludzie myślą, że to, co czytają, odnosi się do ich życia? Teraz, kiedy to wyjaśniliśmy, wszyscy możemy żyć dalej. Jeśli jest jedno pewne, wszyscy umrzemy i wszyscy doznamy zmartwychwstania, które zostało nam obiecane. Pozostańcie wierni... Czytaj więcej "
Wystąpiłeś przeciwko podwójnym spełnieniom i uzyskałeś wiele pozytywnych opinii. Jestem zaskoczona. Myślałem, że prawie wszyscy ludzie korzystający z tej strony byli futurystami. Ta strona wymaga wielu preteristów.
Istnieją trzy rodzaje preteristów. Staramy się nie być zdefiniowani takimi terminami, ale wolimy brać Biblię, jak tylko się pojawi. Niektóre proroctwa zostały już spełnione. Inne jeszcze się nie spełniły.
Dokładnie. Mówiłem konkretnie o podwójnych spełnieniach. Nie ma takiej rzeczy. Chyba że naprawdę chcesz wierzyć, że Jezus mówił o naszym nakładającym się pokoleniu i drugorzędnym wielkim ucisku. W takim przypadku lepiej przygotuj piwnicę…
Ale ja nie mam piwnicy! Czy to znaczy, że się zgubiłem. Zaczekaj. Zapomniałem o sekretnym pukaniu. Trzy, potem dwa, potem jeden. A może był to jeden, potem dwa, potem trzy? Myślę, że nasi bracia z dysleksją będą mieli ciężki okres.
Dziękuję za uwagi. Mileti, myślę, że przemawiałeś w imieniu większości stałych bywalców, pisząc: „Niektóre proroctwa już się spełniły. Inne jeszcze się nie wypełniły ”. Muszę unikać słowa „preterist”, ponieważ, jak mówisz, jest niejednoznaczne. Wydaje się, że poprzednicy współczesnych preterystów, James Stuart Russell i Philip S. Desprez, nie używali słów „preterysta” i „futurysta”. Po prostu używali klauzul, tak jak zrobił to komentator Anonymous, gdy napisał: „Dlaczego ludzie myślą, że to, co czytają, odnosi się do ich życia?”, Wykluczając w ten sposób zastosowanie do Ewangelii Mateusza 24 do współczesnych... Czytaj więcej "
Zatem która część 24 rozdziału Ewangelii Mateusza odnosi się do współczesności? Jestem zainteresowany. Rzecz w tym, że w Biblii używa się wielu języków opisowych. Czasami brzmi to dość przesadnie. Jako przykład spójrzmy na Dzieje Apostolskie 2: 17-21. Czy to wszystko, co prorokował Joel w Księdze Joela 2: 28-32, wydarzyło się wtedy, czy też niektóre mają się jeszcze spełnić? Czy słońce zmieniło się w ciemność, a księżyc rzeczywiście zamienił się w krew wraz z wylaniem ducha? Piotr powiedział, że to się spełnia, więc kim mam się spierać? Myślę, że po prostu nie odnosimy się do używanego języka opisowego... Czytaj więcej "
Anonimowo, jestem bardzo otwarty na różne rzeczy, nawet jeśli jest to niewygodne. Przestudiowałem ten temat. I szczerze mówiąc, z całym tym przesadnym językiem myślałem sobie niedawno, że język używany i jego zastosowanie w 70AD wydaje się „wielkim hałasem o nic”, bez względu na to, jak złe było to wydarzenie (wiem, że brzmi to lekceważąco). Ale jeśli byłeś chrześcijaninem i nie byłeś w tym czasie blisko Jerozolimy, twoje fizyczne życie nie było nawet zagrożone. Wiele ze słów Jezusa nie odnosi się nawet do ciebie. Ponadto dla wielu ludzi w innych krajach był to plik... Czytaj więcej "
Cześć Vinman, konkretnie sam omawiałem kontekst Mateusza 24. Nie odnosiłem się do dyskusji na temat tego, czy wydarzyły się nowe niebiosa czy Ziemia, ani na Dzień Sądu, ponieważ te rzeczy oczywiście się nie wydarzyły. Żadne nie ma zmartwychwstania. To musi być przyszłość. Ale podczas studiowania Biblii powinniśmy zadać sobie pytanie, jak często uprawiamy gimnastykę biblijną, zamiast czytać rzeczy w kontekście? To by wyjaśniało wiele rzeczy. Co do domniemanego nieistnienia zniszczenia Jerozolimy, pochodzi ono z szybkiego wyszukiwania w Wikipedii. Według... Czytaj więcej "
Kolejna ciekawa myśl, o której zapomniałem dodać. Matt 24:30 mówi o synu człowieczym przychodzącym na obłokach nieba. Ponownie, bardzo opisowy język. Ale czy jest dosłowne, czy też coś reprezentuje? Jezus użył tego samego języka w Mt 26:64 podczas procesu. Żydzi wiedzieliby, że było to bezpośrednie odniesienie do Dan 7:13. Jezus mówił, że jest synem Bożym i od tego momentu będzie Królem Królestwa Bożego, co uznali za bluźnierstwo. Czy Jezus dosłownie przyszedł na obłokach nieba?
Dzięki za twoją odpowiedź. Chyba czytałem o ekstremalnych preterystach. Wtedy robi się dziwnie. Ale koncepcja, że Jezus mówił o 70 AD, ma sens. Co sądzisz o Matcie. 24: 29-31?
Myślę, że uprzedziłem twoje pytanie vinman 🙂 (patrz wyżej). Oczywiście to wyjaśnia tylko werset 30. Wers 29 może odnosić się do wyrzucenia Szatana z nieba (porównaj Łukasza 10:18, Ap 9: 1). ale przypuszczam, że byłaby to pierwsza rzecz, jaką zrobił Jezus, kiedy wrócił do nieba. Werset 31 jest interesujący, ponieważ wybrani są zgromadzeni z krańca niebios. Ale nikt jeszcze nie wstąpił do nieba oprócz Jezusa. Czy to jest więc zgromadzenie lojalnych aniołów? Porównaj to z Judy 14,15, gdzie Pan wydaje wyrok... Czytaj więcej "
Anonimowo, oto odpowiedź na pytanie, czy Mateusza 24:14 spełniło się w pierwszym wieku, ze strony 61 wydania The Parousia z 1878 roku (anonimowego w pierwszym wydaniu, ale w rzeczywistości przez Jamesa Stuarta Russella): Czy jest coś co właściwie nie wydarzyło się w ich czasach? „Tak”, zostanie powiedziane; „ewangelia królestwa nie była jeszcze głoszona na całym świecie na świadectwo wszystkim narodom”. Ale mamy ten fakt potwierdzony przez św. Pawła (kol. I. 5, 6) - „Słowo prawdy ewangelii,... Czytaj więcej "
Dzięki za udostępnienie tego Williama 🙂
Witaj Williamie, zagłosowałem za „głosem pozytywnym” nie dlatego, że zgadzam się ze wszystkim, co powiedział anonim, ale dlatego, że zgadzam się z ogólną ideą podwójnego spełnienia jako wątpliwej koncepcji, chyba że mamy bezpośrednie dowody na to, że jest inaczej w Piśmie Świętym. Trudno mi zrozumieć, dlaczego Jezus opisał GT jako coś, co jest większe niż cokolwiek przedtem lub znowu, gdyby było inne. Z drugiej strony, wydaje się, że opis pojawiającego się znaku syna człowieczego nie został już wypełniony. Doszedłem do wniosku, że tak nie jest... Czytaj więcej "
Dziękuję za długą odpowiedź. Przeczytałem to uważnie.
Dobre punkty podniosły Martę. Nie jesteśmy Danielsami, którzy potrafią poprawnie interpretować sny o królu. A skoro nie jesteśmy prorokami, kim jesteśmy, aby odważnie wyjaśnić proroctwo, a nawet próbować oświecić i przekonać innych, że mamy właściwą interpretację?
O ile Ciało Kierownicze nie przyzna oficjalnie, że jest prorokiem (w czasach współczesnych), powinno przestać interpretować prorocze słowa Jezusa, dodając dodatkowe szczegóły, które nie mają podstaw biblijnych.
Amen 🙂 Rzeczywiście, coraz częściej odkrywam, że sekretne, modlitewne rozmyślania i myśli, które wszyscy mieliśmy przez wiele lat, zlepiają się w bardzo dobre artykuły Meleti i innych. Jestem pewien, że przebieglibyśmy milę, zanim utworzylibyśmy nasze zbiorowe uświadamianie sobie biblijnych dogmatów, ale głęboko wierzę, że zastosowanie zdrowego rozumowania w pismach świętych niesie ze sobą naprawdę wspaniałe zrozumienie. Jezus powiedział, że „poznacie prawdę” i dzięki tej wiedzy wyzwoli nas ona. Nauki ŚJ od dawna są określane jako „Prawda”, tak jak my wszyscy... Czytaj więcej "
Dzięki, panie Noodle (i kiedyś musisz wyjaśnić pochodzenie tego aliasu 🙂)
Jeśli nie masz nic przeciwko dzieleniu się, z chęcią poznamy rezultaty twojego spotkania z braćmi.
Kolejny fantastyczny artykuł Meleti. Dwie poprzednie recenzje również były znakomite. Chciałem wtedy skomentować, ale byłem zamknięty w dużym e-mailu z moim szwagrem (który nadal jest ŚJ) i nie mogłem uwierzyć, czytając twoje artykuły, we wszystkie banalne odpowiedzi, które przychodził z powrotem, tak jak je opisywałeś (właściwie mogłem uwierzyć jego odpowiedziom, ponieważ spodziewałem się niczego innego, chociaż zakres frazesów trochę mnie zaskoczył, ale czas twoich artykułów był prawie proroczy!) obraz o... Czytaj więcej "
Doceniam twoje słowa zachęty i dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. Wszystkim nam pomaga dostrzec, jak wierni muszą znosić prześladowania, aby zachować lojalność. Zgodnie z tym, czytaliśmy wczoraj Jana i natknęliśmy się na to: „. . Jeśli mnie prześladowali, was też będą prześladować; . . ” Do tej pory Jezus nie doświadczył żadnego fizycznego prześladowania. Ale doświadczył gróźb i słownych obelg, sondujących pytań, które miały go usidlić, aby mogli znaleźć powód do potępienia go i wyrzucenia go z synagogi. Doświadczył ciągłego sprzeciwu hejterów.... Czytaj więcej "
Meleti, czy widziałeś film „The Village”? Jeśli nie, zachęcam do obejrzenia. To jest Strażnica! Już nigdy nie spojrzysz na ten film tak samo. Bardzo przerażające.
W rzeczywistości, jeśli ktoś przyszedłby do mnie teraz i zapytał, dlaczego wyszedłem, powiedziałbym mu, żeby obejrzał ten film. Powiedziałbym, że taka jest rzeczywistość.
Nie jest to najlepszy film Shyamalana, ale rozumiem, o co chodzi.