Możesz sobie przypomnieć to zdjęcie zrobione w lipcu, 2016 Watchtower Study Edition, s. 7. Możesz znaleźć naszą recenzję tego konkretnego artykułu do studium tutaj. Temat artykułu brzmiał: „Dlaczego musimy czuwać?”
W tamtym czasie recenzent uznał, że nowa reguła wymagająca od wszystkich uczestników kongresów regionalnych siedzenia i słuchania całego muzycznego preludium na każdą sesję była tylko przykładem wkroczenia paternalizmu ze strony kierownictwa organizacji. Zmuszanie wszystkich do siedzenia i słuchania pełnych dziesięciu minut nagrania wydawało się wtedy nieco bezcelowym ćwiczeniem. To było tak, jakby pianista w restauracji kazał wszystkim odłożyć widelce i okazać uznanie dla jego muzyki. W końcu czy celem jakiegokolwiek muzycznego preludium nie jest danie ludziom czasu na zajęcie miejsc we własnym tempie? Kiedy ludzie, którzy nie spieszyli się, aby usiąść na swoich miejscach podczas preludium, zostali napiętnowani jako niegrzeczni i nieposłuszni? Wydawało się to picayune, ale teraz Konwencja Regionalna 2017 wskazuje, że od początku coś było zaplanowane. Teraz wydaje się, że istniał sposób na ich szaleństwo - a może lepiej byłoby powiedzieć: „system na głupotę”.
Na tegorocznym kongresie regionalnym, muzyczne preludium wcale nie jest preludium. W rzeczywistości jest częścią sesji, chociaż poprzedza śpiew i modlitwę. To jest muzyka film. Nie służy jako odliczanie, jak wspomniano powyżej Wieża strażnicza artykuł sugerowany. W rzeczywistości mamy teraz odpowiedni zegar odliczający, który daje nam pięć minut na usiąść, abyśmy mogli posłuchać i obejrzeć teledysk w całości. W ten sposób uzyskujemy pełną korzyść z prezentacji, która wydaje się być ideą stojącą za regułą Watcthower ostatni rok.
Co z tego? Co jest takiego złego w teledysku? Być może nic. Być może świetna okazja. Zanim się tym zajmiemy, spójrzmy na treść tych filmów. Należy zauważyć, że każdego dnia są dwa, w sumie sześć. Zajmują 10 minut, co oznacza, że pod koniec konwencji publiczność spędzi całą godzinę na nieruchomym oglądaniu teledysków.
Te filmy przedstawiają idylliczne sytuacje. Piękni ludzie w pięknym otoczeniu. Jeśli są przedstawiani jako głoszący, to w miejscach, do których wszyscy chcielibyśmy się udać. Jeśli pracują przy budowie Sali Królestwa, okazuje się, że są tak szczęśliwi i spełnieni, że wszyscy chcielibyśmy być razem z nimi. Kiedy biorą udział w spotkaniach lub na wspaniałych zdjęciach panoramicznych wykonanych przez zdalne drony, zbierając się na dużych, międzynarodowych konwencjach, chcemy po prostu być z nimi, aby dzielić radość i ciepłe koleżeństwo.
Twarze zawsze promienieją. Mężczyźni zawsze są przystojni; kobiety, piękne; dzieci, dobrze ubrane i cenne. Kiedy widzimy historyczne ujęcia kaznodziejów Królestwa z torbami i pudełkami z literaturą, ogarnia nas duma z tego, co nas spotkało. Niektóre sceny przedstawiają ciemność tego starego świata, ale potem zmieniają się, by ukazać światło Nowego Świata, na które jest szczera nadzieja. I zawsze muzyka pasuje do sceny.
Fotografia jest bardzo profesjonalna. Muzyka jest często bardzo poruszająca. Producenci w szerokim zakresie wykorzystali technologię dronów, aby zwiększyć wizualny wpływ scen krajobrazowych. Produkcja tych potężnych, motywujących filmów pochłonęła wiele uwagi i wysiłku, czasu i pieniędzy.
Co jest z tym nie tak? Byle co? Po obejrzeniu każdego filmu na zjeździe, zadaj sobie pytanie, czy jakakolwiek inna organizacja mogłaby wyprodukować dokładnie ten sam film? Jeśli jesteś ze sobą szczery, musisz przyznać, że wszystko, co musisz zrobić, to zmienić pieśni królestwa na pieśni lub hymny innego kościoła, i będziesz w stanie pokazać dokładnie tę samą treść, aby podobnie motywować adwentystów , Mormoni lub ewangeliczni, aby gorliwie wierzyć we własną wiarę. Rzeczywiście, zaskoczyłoby mnie, gdyby te religie same nie zrobiły już podobnych filmów.
Nie oznacza to, że to, co pokazano na filmach, jest złe. Chodzi o to, że cel tych filmów jest honorowy tylko wtedy, gdy to, co przedstawiają, jest prawdziwe i prowadzi nas do Chrystusa. W przeciwnym razie medium to można wykorzystać do wywierania wpływu na umysł i serce, tak aby widz przyciągał ludzi do posłuszeństwa.
Dlaczego Ciało Kierownicze faktycznie nałożyło obowiązek oglądania tych filmów? Czy wiele rozmów i dramatów w programie nie wystarczy?
Kiedy ktoś słucha przemówienia, słyszy słowa, które są tylko symbolami. Te symbole wchodzą przez ucho i muszą być interpretowane przez mózg jako coś znaczącego. W związku z tym istnieje proces filtrowania i oceny. To, co dostaje się przez oko, trafia bezpośrednio do kory mózgowej. To, co widzimy, jest prawdą. „Widzieć to wierzyć”, jak to się mówi. Wykorzystaj moc obrazu, aby natychmiast przekazać pomysł, często z niewielką lub żadną oceną ze strony widza, a następnie dołącz go do poruszającego się utworu muzycznego, aby bezpośrednio wykorzystać emocje, a masz potężne narzędzie motywacji, a nawet manipulacja. Jeśli wątpisz w siłę muzyki, która może dotrzeć do nas emocjonalnie, spróbuj obejrzeć trzymającą w napięciu scenę filmową z wyłączonym dźwiękiem.
Jak już zasugerowaliśmy i co stanie się oczywiste dla każdego, kto ogląda te wszystkie filmy, na ich wykonanie poświęcono znaczną ilość czasu, pieniędzy i zasobów ludzkich. Cóż za wspaniała okazja, byśmy mogli pomóc nam lepiej zrozumieć Chrystusa, abyśmy mogli Go docenić i tym bardziej przyciągać do Niego. Jednak w każdej z sześciu dziesięciominutowych prezentacji wideo nie ma przedstawienia Jezusa Chrystusa. W sercu widza prawdopodobnie zapanuje duma z Organizacji i odnowiona nadzieja, że to, co mówi o bliskości końca, jest prawdą. Wszyscy będą chcieli być jeszcze bardziej gorliwi w lojalności i posłuszeństwie wobec Ciała Kierowniczego, z których kilka jest przedstawionych na filmach.
Chociaż ta konwencja jest prawie jak każda, jaką mieliśmy od czasu powstania Ciała Kierowniczego pod koniec lat siedemdziesiątych XX wieku - to znaczy z niewielką ilością prawdziwej treści duchowej, ale z tymi samymi zmęczonymi przypomnieniami, które są ponownie wyciągane z platformy - jest oczywiste, że Komitet dydaktyczny znacznie poprawił swoje możliwości skutecznego przekazywania przesłania. A ich moc, byśmy usiedli, przyswoili sobie przesłanie i byli odpowiednio uwarunkowani, jest trochę przerażająca.
Chociaż prawdą jest, że Jezus powiedział, że jednym ze sposobów odróżnienia prawdziwego kultu od fałszywego jest spojrzenie na wyprodukowane owoce, nie miał na myśli wzrostu liczbowego ani ekspansji imperium nieruchomości. (Mt 7:20; 13, 14). Jednak moi bracia ŚJ będą patrzeć na te filmy jako dowód Bożego błogosławieństwa. Cóż, nie są sami w używaniu tej miary jako ten film pokazy.
Dzisiaj był pierwszy dzień. Przewodniczący przeczytał dosłownie z tej strażnicy, podkreślając, jak ważne jest siedzenie i że jest to oznaka braku duchowości i szacunku dla Jehowy. Wstępem była rozmowa z radcami regionalnymi, która wywołała u wielu osób dyskomfort. Moja żona (która jest) powiedziała, o co w tym wszystkim chodzi? I że ta rozmowa sprawiła, że poczuła się bardzo nieswojo. Otwarte orwellowskie „programowanie”.
Pamiętam zeszły rok na kongresie (nawiasem mówiąc, prawdopodobnie ostatnim, na którym kiedykolwiek będę), kiedy wydali „delikatne” oświadczenie o tym, jak wielu braci i sióstr kręciło się o rozmowie podczas prezentacji wideo i że tak naprawdę były to „ część programu ”…. bla, bla, bla. Przepraszam, nie próbowałem być nieprzyjemny z powodu mojego komentarza, ale pamiętam, że pomyślałem, że to jeszcze jedna forma mikro-zarządzania ludźmi, próbująca kontrolować każdy szczegół ich życia. Pomiędzy tym, wideo „unikania” i wideo „bunkra” - cóż, wiedziałem, że nadszedł czas, aby przejść dalej.
W tym roku nie była to delikatna zapowiedź. Pierwszym wprowadzeniem przewodniczącego była rozmowa doradcza, podkreślająca przez 20 minut, że w ramach programu wszyscy muszą siedzieć. To było śmieszne.
Mormoni mają 104 filmy na temat życia Chrystusa i ile ich mamy? 2. Kto prowadzi kogo do Chrystusa? Muszę powiedzieć, że obejrzałem większość z nich, a filmy ŚJ nawet nie zbliżają się do treści i jakości, a jednocześnie są bardzo proste i trzymają się tego, co mówią pisma.
To są świetne filmy, Eve04. Bardzo profesjonalni i ściśle przestrzegają tekstu biblijnego. W rzeczywistości i mówię to z przykrością, są one bliższe tekstowi biblijnemu niż dwóm opracowanym przez JW.org.
Wszystkich zainteresowanych ich obejrzeniem przejdź do http://www.biblevideos.com
[To nie jest aprobata kościoła mormońskiego ani jego nauk.]
Meleti - słyszałem, jak bracia bronią braku Jezusa w filmach i dramatach, ponieważ nie chcą obsadzić „niedoskonałego brata” w tej roli. Czy uważasz, że to uzasadniony powód? Albo wykręt?
Nie jestem Meleti, ale to jedna z najbardziej absurdalnych rzeczy, jakie kiedykolwiek słyszałem. Typowe racjonalizowanie. - powiedział Nuff.
Dzień dobry wszystkim, Meleti, dokonałeś jeszcze jednej obiektywnej oceny. Kiedy chodziłem na zebrania, dawaj lub przyjmuj za każdym razem, gdy kongregacja będzie proszona o obejrzenie jednego lub kilku zdjęć. I mam zamiar początkowo zwrócić uwagę ludzi na obraz początkowy. Czy rzeczywiście jest to zgodne z tym, o co proszono Świadków w ciągu ostatnich kilku lat zgromadzeń? Mój Boże, mam nadzieję, że drony i CCTV nie pracują tego dnia po godzinach - jeśli ludzie są zajęci gadaniem między sobą, gapiąc się na telefony komórkowe, zamiast zgadzać się... Czytaj więcej "
Zapytałem około dwa lata temu, kiedy zaczęli je wypuszczać. Teledyski sprawiają, że bracia i siostry czują się nieswojo. Ich stosunek do nich jest taki, że dorosły uspokaja wysiłki młodego muzyka jako przynajmniej uczciwe, choć jeszcze niezbyt dobre. „Ich serce jest we właściwym miejscu”. To najczęstszy wniosek, jaki otrzymuję. Mówiąc ściśle z artystycznego punktu widzenia, wspaniała sztuka nigdy nie powstanie na podstawie opinii zniewalonej publiczności - publiczności zbyt mikromanowanej, by oczekiwać czegoś lepszego. Uporczy się tylko z bicia szczerą krytyką.... Czytaj więcej "
„Już niedługo będzie można oczekiwać od nas, Świadków, zastąpienia muzyki organizacji znacznie lepszą muzyką„ światową ”podczas naszych przejażdżek samochodowych i zgromadzeń. Oglądasz."
Poważnie, bardzo zachęcają nas do tego przez ostatnie kilka lat.
Znam takich ludzi, och nie, mogę słuchać tylko melodii królestwa, nawet muzyki klasycznej Beethoven, nic dobrego, uważanego za demonicznego,
W świecie polityki nazywają to „sygnalizacją cnoty”. Jest to w każdym „doświadczeniu”, które słyszymy na naszych konwentach, w dążeniu do tego, aby brat słuchał tylko muzyki, którą pisze nasza grupa, lub polegania na rodzicach, aby ich dzieci oglądały Caleba i Sophię. Sygnalizacja cnoty.
To termin, który będę starał się zapamiętać. Jeśli potrafisz go nazwać, możesz przełamać jego władzę nad tobą.
Hej, jeśli tylko…. tak, znam wielu „gorliwych” świadków, którzy postępują tak samo - wchodzisz do ich domu, jedyne, co grają, to melodie królestwa, jeździsz ich samochodem, to samo. To nie tak, że chcę usłyszeć muzykę „death metalową” czy cokolwiek, ale myślę, że można powiedzieć, jak bardzo ktoś jest zindoktrynowany w Organizacji po tym, jak uporczywie upierają się, że słuchamy tylko muzyki „Jehowy”.
trzy rzeczy uderzają mnie w tym artykule; jedną z nich jest twoja doskonała obserwacja, że wysiłek, wydatek itp. nie są wykorzystywane do powiększenia Chrystusa, jak można się słusznie spodziewać, druga to interesujący punkt muzycznej interludium lub preludium przeznaczony na późniejszy cel, interesujący, ponieważ pokazuje zamiar zaprogramowania, uwarunkować itd. po trzecie, od dawna podejrzewałem, że organizacja strażnicza może być organizacją, której celem jest rzeczywiście sprawdzenie, w jakim stopniu i w jakim stopniu mogą one poddawać, manipulować i programować umysły osób w pożądanym przez nich kierunku. We wszystkim jestem... Czytaj więcej "
Masz mediatora 007 i używają do tego wszystkich punktów 8 Liftonów,