Badanie w tym tygodniu w Zasady Królestwa Bożego książka świętuje stosowanie przez organizację od samego początku „różnorodnych metod głoszenia, aby dotrzeć do jak największej liczby odbiorców”. Badanie zaczerpnięto z paragrafów 1-9 rozdziału 7.

Pierwsze dwa akapity ukazują paralelę między używaniem przez Jezusa akustyki, gdy przemawia do tłumu nad brzegiem jeziora, a stosowaniem przez organizację „nowatorskich technik do rozpowszechniania dobrej nowiny o Królestwie szerokiemu gronu odbiorców”. Reszta przydzielonego materiału dotyczy dwóch specyficznych metod stosowanych na początku 20th wiek: gazety i Fotodrama stworzenia.

Paragraf 4 wskazuje, że pod koniec 1914 r. „Kazania i artykuły Russella publikowało ponad 2,000 gazet w czterech językach”. Paragraf 7 mówi jednak, jak zaprzestano używania gazet. Ale możemy zapytać, po co zaprzestać praktyki, która doprowadziła do tak szerokiego ujawnienia? Podano dwa powody: wysoką cenę papieru w Wielkiej Brytanii i śmierć Russella w 1916 r. Ale czy te powody mają sens?

Trudno powiedzieć, co ceny papieru mają wspólnego z tym pytaniem. Albo gazety odnosiły korzyści z drukowania kazań Russella, albo nie. W każdym razie był to problem regionalny ograniczony do Wielkiej Brytanii i istotny tylko podczas trwania wojny. Z drugiej strony, napisanie przez Russella ostatniego kazania z pewnością wpłynęło na zmianę planu. Ale artykuł z 15 grudniath, 1916 Wieża strażnicza, z którego przytacza akapit, nie wspomina o żadnym z tych czynników. Daje to raczej inny powód: „[Praca w gazecie] uległa znacznemu ograniczeniu ze względu na to, że usunęliśmy z listy wiele dokumentów o małym nakładzie, a ponadto, dzięki naszej polityce ograniczania [redukcji kosztów] wymaganej przez warunki stworzone przez wojna. (w1916 12 / 15 pp. 388, 389.) Redukcja kosztów? Jeden blog poświęcony wszystkim rzeczom Russell stwierdza, że ​​„Towarzystwo poniosło koszty telegraficzne, ale przestrzeń gazetowa została zwolniona”. Ale Edmond C. Gruss w swojej książce Apostołowie Odmowy, str. 30, 31, kwestionuje to pojęcie wolnej przestrzeni, powołując się na dwie główne gazety jako dowód, że „Towarzystwo” zapłaciło za powierzchnię według stawek reklamowych. To nie jest bardzo ważna kwestia, ale nie mogę powstrzymać się od pytania, jeśli „praca w gazecie” nie miała już sensu finansowego, dlaczego po prostu tego nie mówią?

Paragrafy 8 i 9 celebrują ówczesną najnowocześniejszą prezentację obrazu Dramat fotograficzny Kreacja. Z pewnością było to godne uwagi osiągnięcie. Trudno nie być pod wrażeniem ręcznie kolorowanych slajdów i wyprzedzających czas ruchomych obrazów z dźwiękiem. Dlaczego w podobny sposób organizacja nie wyprzedziła swoich czasów pod względem korzystania z urządzeń elektronicznych i internetu, to naturalnie przychodzi na myśl pytanie, ale to już inna sprawa.

Chociaż informacje zawarte w tym tygodniu badania są dość nieszkodliwe, istnieje kilka rażących niespójności. Po pierwsze, chociaż książka ostrożnie nie nazywa Badaczy Pisma Świętego przed 1919 rokiem „ludem Bożym” i powstrzymuje się od stwierdzenia wprost, że Jezus kierował wysiłkami głoszenia przed 1919 rokiem, jest to pośrednio wyrażone w stwierdzeniach takich jak: "Pod kierunkiem Króla lud Boży nadal wprowadza innowacje i dostosowuje się, gdy zmieniają się okoliczności i stają się dostępne nowe technologie." Gdyby Badacze Pisma Świętego przed rokiem 1919 byli innowatorami, a „lud Boży” kontynuować aby wprowadzać innowacje, silnie sugeruje się, że Badacze Pisma Świętego przed 1919 rokiem byli również „ludem Bożym”. Wygląda na to, że byli ludem Bożym, ilekroć tego potrzebujemy.

Akapit 6 otwiera się następującym stwierdzeniem: „Prawdy o Królestwie opublikowane w tych artykułach prasowych zmieniły życie ludzi ”. Biorąc pod uwagę, jak wiele rzeczy się zmieniło od tamtego czasu - jak na przykład odrzucenie przez Russella koncepcji organizacji religijnej - trudno powiedzieć, czy życie zmieniło się przez rzeczy, które nadal są uważane za „prawdy”.

I wreszcie, w paragrafie 5 znajduje się wielka ironia stwierdzenia: „Ci, którzy mają dziś pewien autorytet w organizacji Boga, dobrze naśladują pokorę Russella. W jaki sposób? Podejmując ważne decyzje, weź pod uwagę porady innych. ”Następnie czytelnik jest kierowany do czytania Przysłowia 15: 22:

Bez planów doradztwa zawodzą, ale przy wielu doradcach odnoszą sukces.

Jak członkowie Ciała Kierowniczego stosują się do tej rady? Czy istnieje prosty sposób na zgłaszanie sugestii przez poszczególnych ŚJ? A jeśli wydaje się, że otwiera drzwi do zbyt dużej ilości korespondencji, co ze starszymi? Gdy tysiące starszych loguje się na jw.org, łatwo byłoby poprosić ich o wkład w daną zmianę doktrynalną lub proceduralną. Ale czy to się kiedykolwiek robi? Nie. Mężczyźni, którzy nie są pewni swoich roszczeń do władzy, rzadko proszą o radę. Poza tym, jeśli jesteś wyznaczonym przez Boga kanałem, po co ci rady zwykłych śmiertelników?

Oprócz wyżej wymienionych niespójności jest jeszcze kwestia tego, w jaki sposób miała być głoszona Dobra Nowina. We wszystkich przypadkach w pismach chrześcijańskich poszczególni chrześcijanie nauczają osobiście. To prawda, czasami rozmawiają z dużymi grupami, ale robią to osobiście. Nigdy nie widzimy, jak rozwieszają transparenty przy wjeździe do miast, ani też przeczesują dane miasto z pisemnymi notatkami, które mówią w ich imieniu. Czy to możliwe, że chrześcijanie powinni osobiście głosić, a nie rozpowszechniać swoje przesłanie za pośrednictwem masowej transmisji?

Niezależnie od odpowiedzi na to pytanie, rada kreatywności i innowacyjności w głoszeniu Ewangelii jest dobrą radą. Nie zapominajmy jednak, że chociaż aktywne głoszenie jest ważną działalnością chrześcijańską, „Religia, która jest czysta i nieskalana przed Bogiem ”polega przede wszystkim na okazywaniu sobie wzajemnej miłości - zwłaszcza wobec mniej szczęśliwych spośród nas. Dzisiejszy lud Boży postąpiłby dobrze, gdyby „kontynuował” przestrzeganie tego najważniejszego przykazania. To naprawdę byłoby coś do świętowania.

32
0
Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x