Roger jest jednym z regularnych czytelników / komentatorów. Podzielił się ze mną listem, który napisał do swojego cielesnego brata, aby pomóc mu zrozumieć. Czułem, że argumenty były tak dobrze sformułowane, że wszyscy moglibyśmy skorzystać z ich przeczytania, a on uprzejmie zgodził się, żebym podzielił się nimi ze wszystkimi. (Miejmy nadzieję, że jego brat weźmie sobie te informacje do serca.)

Usunąłem adresy i nazwisko brata Rogera ze względu na poufność.

--------------

Drogi R,

W scenach otwierających film Przeminęło z wiatrem, pracownik terenowy wykrzykuje: „Czas Quttin!” protestuje Big Sam, mówiąc: „Jestem da fo'man na Tara. Sezonuję, kiedy nadchodzi czas. Odpuszczam czas! ”

Ty i ja dorastaliśmy, gdy powiedziano nam, że nasz ojciec szlachetnie okazywał lojalność wobec Boga, chętnie idąc do więzienia zamiast pełnić służbę zastępczą podczas II wojny światowej, którą Strażnica uznała za naruszenie chrześcijańskiej neutralności. Czy taki sposób rzeczywiście był wymagany przez Boga, czy tylko przez ludzi twierdzących, że mówią w imieniu Boga? Odpowiedź na to pytanie stała się oczywista w połowie 1990, gdy Strażnica następnie stwierdziła, że ​​wykonywanie alternatywnej służby w czasie wojny było „kwestią sumienia”, którą każdy ŚJ powinien podjąć. Byłem oszołomiony tym odwróceniem i zapytałem tatę, jak to jest, że poszedł do więzienia za darmo - nie za lojalność wobec Boga, ale za lojalność wobec organizacji i systemu przekonań zbudowanego na przesuwającym się piasku. Oczywiście tata zbyt wiele zainwestował w bycie lojalnym ŚJ, by mógł powiedzieć coś krytycznego o organizacji.

Bez wątpienia przypomnisz sobie, jak tata lubił być świadkiem w więzieniu hrabstwa w Fort Worth w późniejszych latach. Pewnego razu nowy więzień podszedł do taty i zapytał, czy jest duchownym, a tata odpowiedział tak. Brat towarzyszący tacie doniósł o tym incydencie, a Towarzystwo karciło tatę, mówiąc, że twierdzenie, iż jest duchownym, zidentyfikowało go jako część chrześcijaństwa. Oczywiście tata pokornie przyjął upomnienie. Niedawno w szeroko nagłośnionej sprawie sądowej, w której Towarzystwo było oskarżane o postępowanie z dowodami w sprawie niegodziwego traktowania dzieci w celach seksualnych, prawnicy Strażnicy próbowali ubiegać się o przywilej duchowieństwa, jednocześnie utrzymując, że starsi ŚJ nie są członkami duchowieństwa. Po dwóch dniach wytężonej debaty na ten temat Strażnica wydała publiczne oświadczenie, w którym przyznała, że ​​starsi ŚJ są rzeczywiście członkami duchowieństwa. (Tyle o twierdzeniu, że wśród ŚJ nie ma podziału na duchownych / świeckich!) Nie mogłem się nie zastanawiać, co by się z tym czuł. Ciekawe też było, że takie „nowe światło” nie zostało ujawnione na stronach Wieża strażnicza ale w sądzie. Po wpisaniu tego oświadczenia do rejestru publicznego Strażnica wycofała swoją obronę i rozstrzygnęła tę sprawę poza sądem, a także inną nierozstrzygniętą sprawą dotyczącą wykorzystywania seksualnego dzieci.

Należy pamiętać, że Towarzystwo Strażnica wielokrotnie zapewniało w druku, że niemożliwe jest dokładne poznanie Biblii bez pomocy publikacji Strażnicy. Oto dlaczego odradza się ŚJ przeciwko grupom rodzinnym i samodzielnemu czytaniu Biblii bez korzystania ze wskazówek Strażnicy. Najwyraźniej Strażnica wygląda jak Big Sam w Przeminęło z wiatrem: To nie jest „prawda”, dopóki Strażnica nie powie, że to „prawda”.

Proszę przeczytać doskonały artykuł „Czy zmiana religii jest niewłaściwa?” W lipcowym Przebudzeniu 2009, zwracając szczególną uwagę na stwierdzenie: „Nikt nie powinien być zmuszany do wielbienia w sposób, który uzna za niewłaściwy lub nie będzie zmuszony wybierać między jego przekonania i jego rodzina. ”Czy to stwierdzenie odnosi się tylko do tych, którzy zmieniają religie, aby zostać ŚJ, czy też odnosi się również do moralnie uczciwych ŚJ, którzy dobrowolnie porzucają religię z powodów sumiennych, takich jak niebiblijne nauki i praktyki Strażnicy? Praktyka ostracyzowania i unikania takich osób jest jednym z powodów, dla których Rosja wzięła pod uwagę JW.ORG być religią ekstremistów.

W swojej książce, Going Clear: Scientology, Hollywood i Prison of BeliefLawrence Wright napisał: „Ludzie mają prawo wierzyć we wszystko, co chcą. Ale inną kwestią jest korzystanie z ochrony zapewnianej religii przez Pierwszą Poprawkę do fałszowania historii, propagowania fałszerstw i ukrywania naruszeń praw człowieka. ”

Osobiście doszedłem do wniosku, że każda organizacja religijna, która tłumi prawdę lub która wytwarza i propaguje własną prawdę, jest niebezpiecznym i szkodliwym kultem. Ponadto głęboko wierzę, że każdej organizacji religijnej, która narusza podstawowe prawa człowieka jej członków - takich jak członkowie unikający przestępstwa, którzy odchodzą z powodów sumiennych - należy pozbawić statusu zwolnienia z podatku.

Szanuję twoje prawo do odmiennego poglądu niż to, co tu powiedziałem, i od czasu do czasu chętnie odwiedzam cię i nigdy nie omawiamy naszych przekonań. Nigdy nie chciałem przyjmować stylu życia ani nawyku, który sam w sobie zdyskwalifikowałby mnie z powrotu do Świadków Jehowy, jeślibym tego chciał; w rzeczywistości, ponieważ dobrowolnie się odłączyłem i nigdy nie zostałem wykluczony z powodu złych czynów, mógłbym jutro zrezygnować z mojego odłączenia się i wznowić bycie ŚJ bez żadnych ograniczeń, w przeciwieństwie do osób wykluczonych z powodu wykroczeń. Zapewniam cię jednak, że to się nigdy nie wydarzy. Wolę pytania, na które nie mogę odpowiedzieć, niż odpowiedzi, których nie mogę zadać.

Jeśli kiedykolwiek jesteś zainteresowany wizytą w warunkach podanych powyżej, zadzwoń do mnie. W każdym razie bądź pewien mojego braterskiego przywiązania do ciebie.

Z poważaniem, twój brat

zrozumiałem

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    7
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x