„Lubię słabości, zniewagi, w potrzebie, prześladowania i trudności dla Chrystusa”. - 2 Koryntian 12:10

 [Badanie 29 ze ws 07/20 s. 14 14 września - 20 września 2020 r.]

W artykule do studium z tego tygodnia przedstawiono szereg twierdzeń.

Pierwsza znajduje się w ust. 3, gdzie jest napisane „Podobnie jak Paul, możemy czerpać przyjemność… z obelg”. (2 Koryntian 12:10). Dlaczego? Ponieważ obelgi i sprzeciw to sygnały, że jesteśmy prawdziwymi uczniami Jezusa. (1 Piotra 4:14) ”.

To jest mylące stwierdzenie. 1 Piotra 4:14 mówi „Jeśli zarzucono ci imię Chrystusa…”. To znaczy, czy jest to wymówka, ponieważ jesteśmy prawdziwymi chrześcijanami? Jest to zupełnie odwrotne podejście do stwierdzenia Strażnicy, że jeśli ktoś nam zarzuca, to dlatego, że jesteśmy prawdziwymi chrześcijanami.

Być może sposób wyjaśnienia różnicy jest następujący:

  • Powiedzmy, że wspierasz organizację charytatywną ratującą dzikie zwierzęta. Teraz ktoś może cię obrazić lub sprzeciwić, ponieważ nienawidzi zwierząt, a ty wierzysz w ich ochronę. Dlatego można powiedzieć, że sprzeciwiają się temu, za czym się opowiadasz, ratowaniem zwierząt. Takie jest znaczenie 1 Piotra 4:14.
  • Z drugiej strony mogą pojawić się protesty przeciwko organizacji charytatywnej na rzecz ratowania dzikiej przyrody i tobie, ponieważ je wspierasz. Powodem protestów jest to, że protestujący są świadomi korupcji w organizacji charytatywnej, że przekazane pieniądze nie są wykorzystywane do ratowania życia zwierząt, ale do płacenia rachunków prawnych, ponieważ niektórzy wolontariusze krzywdzili innych, a organizacja charytatywna zrobiła nic lub mało, aby to zatrzymać. Mogą również istnieć poważne podejrzenia i pewne dowody na to, że przekazane pieniądze są odprowadzane w sprytnym programie prania pieniędzy do celów innych niż te, do których były przeznaczone.
  • Te obelgi i protesty nie dowodzą, że organizacja charytatywna na rzecz ratowania dzikiej przyrody jest autentyczna, wręcz przeciwnie, jest skorumpowana i nie nadaje się do celu. Wyobraź sobie więc, że skorumpowane kierownictwo ośrodka ochrony przyrody wydaje komunikat prasowy, w którym twierdzi, że przyczyną protestów i sprzeciwu jest fakt, że są one prawdziwym, prawdziwym ośrodkiem ochrony przyrody i ludzie ich nie lubią z tego powodu. Byłoby to śmieszne, ale tak twierdzi artykuł w Strażnicy. W przeciwieństwie do twierdzenia Organizacji, że „Ponieważ obelgi i sprzeciw są sygnałami, że jesteśmy prawdziwymi uczniami Jezusa ”, jest wręcz przeciwnie. Dzieje się tak dlatego, że Organizacja nie nadaje się do celu i sprzeciwia się tym samym pomysłom, które twierdzi, że promuje, że takie strony jak pikiety Beroean sprzeciwiają się i krytykują Organizację i jej wprowadzającą w błąd propagandę.

Istnieje kilka innych twierdzeń, które również wymagają uwagi.

Oświadczenia 6 „Pomimo tego, co myśli o nas świat, Jehowa dokonuje z nami niezwykłych rzeczy. Prowadzi największą kampanię głoszenia w historii ludzkości ”.

Czy kampania głoszenia jest największą w historii ludzkości? Zapewne zależy to od tego, jak zdefiniujesz kampanię głoszenia. Czy ktoś to ocenia:

  • przez liczbę kaznodziejów?
  • Czy też według liczby głoszonych osób?
  • A może liczba godzin spędzonych na głoszeniu?
  • Czy też według liczby głoszonych niechrześcijan?
  • Czy też procentem głoszonej prawdy?

Pod względem liczby nieobecnych w domach Świadkowie Jehowy wygrywają! Może nawet przez liczbę poszczególnych kaznodziejów, ale liczba osób faktycznie głoszących też, niekoniecznie. To samo dotyczy liczby spędzonych godzin, jeśli wziąć pod uwagę rzeczywisty czas produktywnych rozmów lub osób faktycznie słuchających z zainteresowaniem, zapewne nie byłaby to największa kampania. A co z liczbą głoszonych niechrześcijan? Świadkowie Jehowy mogli być świadkami wielu, którzy już wyznają chrześcijaństwo (czy to nie jest nauczanie nawróconych?), Ale kiedy się przyjrzeć głoszeniu tym, którzy są muzułmanami, hinduistami, buddystami, komunistami itd., Itd. bardzo mały. Twierdzilibyśmy również, że na podstawie procentu prawdy zawodzą źle.

Chodzi o liczby, ale od kiedy to Jehowa interesuje się grą liczbową? To prawda, że ​​chce, aby wszyscy pokutowali i zostali zbawieni, ale interesują go wyniki i szczere serce ludzi, a nie samowywyższenie zawarte w oświadczeniu „Największa kampania głoszenia w historii ludzkości”.

Bądźmy ze sobą szczerzy, prawdopodobnie 95% Świadków, w tym my sami, nie wybrałoby chodzenia od drzwi do drzwi, gdybyśmy nie zostali do tego skutecznie do tego zmuszeni. Głoś prywatnie o naszej wierze, tak, ale nie od drzwi do drzwi. Na tej podstawie misjonarze prawie wszystkich innych wyznań chrześcijańskich przyćmiewają Organizację, ponieważ ci misjonarze idą głosić, ponieważ pobudza ich do tego miłość do Boga i Chrystusa, a nie z powodu ciągłej presji psychologicznej, jaką wywołują ich spotkania religijne.

I wreszcie, jak wypada głosowanie Świadków Jehowy w porównaniu z pierwszymi uczniami w I wieku? Wczesne chrześcijaństwo rozprzestrzeniło się błyskawicznie w całym Imperium Rzymskim. Biorąc pod uwagę, że stała się dominującą religią w ciągu 300 lat, nie sądzę, aby ktokolwiek mógł przewidzieć, że tak się stanie lub może się zdarzyć w przypadku Świadków Jehowy. Obecny rzekomy wzrost procentowy Organizacji ledwo nadąża za wzrostem światowej populacji w ujęciu procentowym, nie mówiąc już o osiągnięciu wielkich zysków, aby stać się kimkolwiek blisko dominującej światowej religii.

Ostatni komentarz na ten temat: mam trudności ze zrozumieniem, jak kierowanie ludzi do strony internetowej i nie angażowanie ich w rozmowy, gdy są zadawane pytania, stanowi kampanię głoszenia.

W punktach 7-9 omówiono ten temat „Nie polegaj na własnych siłach”.

Ta część podkreśla słowa Pawła z Listu do Filipian 3: 8, a sformułowanie tutaj sugeruje, że Paweł traktował swoje wcześniejsze osiągnięcia i wykształcenie jako śmieć i dlatego powinniśmy zrobić to samo. Ale co tak naprawdę powiedział Paweł? „Ze względu na niego [Chrystusa] przyjąłem utratę wszystkiego i uważam je za wiele śmieci…”. Innymi słowy, zaakceptował utratę swojego poprzedniego statusu i pozycji i nie zamierzał podejmować wysiłków, aby je odzyskać. Nie oznacza to jednak, że jego wcześniejsze wykształcenie nie było dla niego przydatne. Nie stracił tego! Ponadto pozwolił mu napisać dużą część greckich pism świętych, w których widać jego szkolenie. Pozwoliło mu to także na przedstawienie potężnych argumentów popartych pismem świętym, którego się nauczył, przy wielu okazjach, gdy głosił i pisząc swoje listy. Co więcej, brak polegania na własnych siłach bardzo różni się od braku siły, na której można by polegać. Możemy skończyć bez siły, ponieważ pozwoliliśmy sobie na przekonanie, że nie potrzebujemy wykształcenia ani dobrej świeckiej pracy, boimy się myśleć samodzielnie i potulnie podążać za wszystkim samozwańczymi ludźmi na czele Organizacji powiedz nam, żebyśmy to zrobili, albo unikamy rozmawiania z „światowymi ludźmi” i przyjaźni z nimi na wypadek, gdyby niektóre z ich poglądów w jakiś sposób nas skażały, jak w Ko-vidzie 19!

Końcowe zdanie paragrafu 15 z pewnością zasługuje na podkreślenie, gdy zobaczymy, jak niektórzy komentatorzy w Internecie są traktowani przez tych, którzy twierdzą, że są Świadkami i bronią Organizacji. W artykule Strażnicy czytamy „Możesz osiągnąć ten cel przez polegając na Biblii, aby odpowiedzieć na pytania ludziokazując szacunek i życzliwość tym, którzy źle Cię traktują, i czynienie dobra wszystkim, nawet Twoim wrogom."

Tak jest nigdy jakiekolwiek usprawiedliwienie dla niektórych gróźb i języka używanego przez małą, ale rosnącą liczbę braci i sióstr przeciwko tym, których uważają za przeciwników.

 

Tadua

Artykuły Tadua.
    8
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x