Czy czekasz, żeby „miasto miało prawdziwe fundamenty”?

„Czekał, żeby miasto miało prawdziwe fundamenty, którego projektantem i budowniczym jest Bóg”. - Hebrajczyków 11:10

 [Badanie 31 ze ws 08/20 s. 2 28 września - 04 października 2020 r.]

W pierwszym akapicie stwierdza się: „MILIONY dzisiejszego ludu Bożego złożyło ofiary. Wiele braci i sióstr zdecydowało się pozostać stanu wolnego. Małżeństwa odkładały posiadanie dzieci. Rodziny mają proste życie. Wszyscy podjęli te decyzje z jednego ważnego powodu - chcą służyć Jehowie w jak największym stopniu. Są zadowoleni i ufają, że Jehowa zapewni im wszystko, czego naprawdę potrzebują ”.

To prawda, że ​​miliony braci i sióstr dokonały poświęceń, ale wielu teraz tego żałuje, nie są zadowoleni. Autor osobiście zna wielu, którzy albo nie mieli dzieci, albo drugiego dziecka, wszystko dlatego, że Organizacja przekonała ich, że Armageddon nadejdzie w 1975 roku, a kiedy to się nie wydarzyło, to było nieuchronne. Zanim zdali sobie sprawę, że to nie nadchodzi, było już za późno na dziecko. Prawdą jest również, że wiele osób pozostało stanu wolnego, zwłaszcza siostry, ponieważ nie mogły poślubić chrześcijanina, tylko jednego Świadka Jehowy, a braci brakuje.

Kiedy mówi się, że rodziny prowadziły proste życie, to naprawdę oznacza to, że z powodu braku dalszej edukacji nie mogą sobie pozwolić na dużo więcej niż już mają, a zamiast tego często polegają na innych. W rzeczywistości była para misjonarzy przekształciła zdobycie pomocy finansowej w formę sztuki, zawsze twierdząc, że jest ubóstwem i wspominając o swoim doświadczeniu „służenia Jehowie”, aby zobowiązać braci i siostry do zapewnienia im bezpłatnego zakwaterowania, bezpłatnych posiłków lub mebli. Wynajęli swój dom na prawie dwa lata, podczas gdy przyjeżdżali i mieszkali bezpłatnie z innymi świadkami.

Drugie ważne pytanie dotyczy tego, czy Jehowa zapewni im wszystko, czego naprawdę potrzebują. Dlaczego to mówimy? Jednym z nielicznych wersetów, które sugerują, że jest to możliwe, jest Ew. Mateusza 6: 32-33. Ale jeśli Ciało Kierownicze i Organizacja nauczają kłamstw, o których wiedzą, że są (607 pne i 1914 rne są tego przykładem, a resztki / inne owce nauczają) i ignorują sprawiedliwość dla bezbronnych w swoich szeregach, to Czy Bóg zgodziłby się z tym, że ci, którzy postępują zgodnie ze wszystkimi instrukcjami Ciała Kierowniczego, w rzeczywistości poszukują najpierw królestwa Bożego i Jego sprawiedliwości?

W artykule do studium czytamy, że Jehowa pobłogosławiłby ich, ponieważ pobłogosławił Abrahama. Czy jednak naprawdę możemy porównać postępowanie Abrahama z postępkami jakiegokolwiek brata lub siostry lub naszymi własnymi? Ledwie. Abraham otrzymał jasne instrukcje od anioła i był im posłuszny. Jehowa i Jezus nie komunikują się dziś z nikim na ziemi za pośrednictwem aniołów.

W akapicie 2 wspomniano, że Abraham dobrowolnie zostawił wygodny styl życia w mieście Ur. To stanowi podstawę dla sugestii w dalszej części artykułu. Aby położyć dalsze podwaliny pod te sugestie, akapity 6-12 wyolbrzymiają wszelkie trudności, jakie miał Abraham.

Na przykład mieszkał w namiotach zamiast w mieście z fortyfikacjami i fosą z trzech stron, przez co był bardziej narażony na ataki. To prawda, ale nie ma wzmianek o ataku na Abrahama dopiero wiele lat później na ziemi Kanaan. Wspomina również, że kiedyś walczył o wyżywienie swojej rodziny. To też prawda, ale przez większość czasu miał pod dostatkiem. Tak, faraon zabrał swoją żonę Sarę, ale można to częściowo przypisać temu, że z powodu strachu przed człowiekiem Abraham powiedział faraonowi, że Sara jest jego siostrą, gdy zapytano go, a nie prawdę, że jest jego żoną. Miał problemy rodzinne, ale wiele z nich było spowodowanych posiadaniem dwóch żon, co nieuchronnie powoduje wiele problemów, których doświadczył. Nie powinniśmy też zapominać, że w Rodzaju 15: 1 Jehowa powiedział Abramowi w wizji, że będzie dla niego tarczą (lub ochroną).

To wszystko prowadzi nas do akapitu 13, który zatytułowany „Naśladować przykład Abrahama”, który mówi nam, że powinniśmy „być gotowi do poświęceń”.

Jakie ofiary proponuje nam Organizacja?

Podaje przykład Billa (z 1942 roku !!!). Czy Organizacja nie ma bardziej nowoczesnych przykładów do wykorzystania?

Bill miał właśnie ukończyć amerykański uniwersytet z tytułem inżyniera architektury (bardzo przydatna praca i kwalifikacje), kiedy zaczął studiować u Świadków Jehowy. Jego profesor miał już przygotowaną pracę. Jednak odrzucił tę ofertę pracy. Chociaż nie jest to jasne, prawdopodobnie w rezultacie bardzo szybko został powołany do służby wojskowej (ponieważ prawdopodobnie zawód, który przyjął, mógł go zwolnić z poboru). W rezultacie musiał zmarnować trzy lata więzienia. Później został zaproszony do Gilead i służył jako misjonarz w Afryce.

Tak więc sugerowane ofiary to:

• Zrezygnuj ze studiów, nawet jeśli masz zamiar je ukończyć (po 3 do 5 latach ciężkiej pracy i dużych nakładach).
• Spójrz darowanemu koniowi w pysk i odrzuć go (dobrą robotą w kolejce jest odrzucenie z ręki).
• Zamiast tego bądź gościem rządu w więzieniu.
• Wyrzekasz się posiadania dzieci, abyś mógł zostać misjonarzem.

Aby to zastąpić, oferowane są następujące opcje:

• Kusząca marchewka „statusu” w Organizacji jako misjonarza (co w dzisiejszych czasach jest bardzo trudne).
• Miejsce, w którym będziesz wspierać innych, prawdopodobnie biedniejszych od Ciebie. (jeśli masz czelność ignorować ten fakt).
• Służba, w której uczysz swoich uczniów kłamstw i oczekujesz od nich takich samych bezsensownych poświęceń.

Warto jednak zauważyć, że nie tego Jehowa zaoferował Abrahamowi ani nie zasugerował tego. Jeśli przeczytasz relację, Abraham zabrał ze sobą swoich sług i bydło i stał się bogatym człowiekiem, będąc w swoich podróżach posłusznym Bożym wskazówkom. Miał też dzieci. Nie wiedział, kiedy Boża obietnica dana jemu i jego potomkom zostanie całkowicie spełniona, i prowadził życie podobne do większości innych ludzi tamtych czasów. (Życie w mieście było wtedy znacznie rzadsze niż obecnie).

Paragraf 14 ostrzega nas przed oczywistością „Nie oczekuj, że Twoje życie będzie bezproblemowe”.

Jest to część podwójnego przemówienia Organizacji. W jednej części artykułu powiedzą „Nie oczekuj, że Twoje życie będzie bezproblemowe” a potem w drugim powiedzą lub jak tutaj cytują prawie dokładnie odwrotnie. W paragrafie 15, mówi Aristotelis „Jehowa zawsze dawał mi siłę potrzebną do przezwyciężenia tych problemów”. Taki jest jego pogląd, ale inni w jego sytuacji nie powiedzieliby tego samego, mimo że polegali na Jehowie, tak jak wierzą i tak im nakazano. Czy nie może być tak, że Aristotelis ma silniejszy charakter i siłę woli lub jest psychicznie silniejszy od innych i to go trzymało. Jakie mamy dowody na to, że Jehowa specjalnie porozumiewał się z Arystotelisem, zmienił jego sytuację lub dał mu ducha świętego, dzięki czemu miał siłę, by przezwyciężyć te problemy? Z oświadczenia Aristotelisa wielu braci i sióstr wywnioskowało, że pod warunkiem, że się modlą, poradzą sobie ze wszystkim. W przemówieniu brata Lett na temat programu zmartwychwstania w sobotę po południu (2020), powiedział „Wśród prawych będzie wielu bliskich, którzy mogli sądzić, że doczekają końca systemu rzeczy”. Tak, jest wielu braci i sióstr, którzy wierzyli, że Armageddon już tu nadejdzie (łącznie z moimi rodzicami), do czego skłoniła ich Organizacja. W rezultacie spodziewali się, że nie będą potrzebować emerytury, albo nie napotkają wyniszczających problemów zdrowotnych w tym systemie. Teraz musieli stawić im czoła i wielu nie było w stanie ich pokonać ani psychicznie, ani fizycznie, ani finansowo, co doprowadziło do depresji, samobójstw i poważnych trudności finansowych.

Jedną rzecz możemy zagwarantować, jeśli unikniesz samodzielnego studiowania pism świętych i zamiast tego połkniesz bez wątpienia każdą naukę Ciała Kierowniczego, twoje życie na pewno nie będzie bezproblemowe. Dlaczego to mówimy? Ponieważ będziesz cierpieć wiele problemów samookaleczających się z powodu podejmowania decyzji wpływających na życie w oparciu o kłamstwa (nauki znane przez Wielką Brytanię jako fałszywe, takie jak 1914 i transfuzje krwi) i przypuszczenia, które zostały przedstawione jako prawda.

Podsumowując, jedyną naprawdę przydatną częścią tego artykułu do studium Strażnicy (i nie ukierunkowaną na wspieranie Organizacji zamiast Królestwa Bożego) jest rada brata Knorra dla jego żony. „Patrz przed siebie, bo tam jest twoja nagroda” i „Bądź zajęty - spróbuj wykorzystać swoje życie na robienie czegoś dla innych. To pomoże ci znaleźć radość ”.

Przynajmniej ta sugestia jest podobna do tego, co zrobił Abraham. Abraham patrzył w przyszłość, pomagał innym (np. Swojemu siostrzeńcowi Lotowi) i był posłuszny raczej instrukcjom Bożym niż ludziom.

Tadua

Artykuły Tadua.