Natura Boga: jak Bóg może być trzema różnymi osobami, ale tylko jedną istotą?

Jest coś fundamentalnie nie tak z tytułem tego filmu. Czy potrafisz to zauważyć? Jeśli nie, zajmę się tym na końcu. Na razie chciałem wspomnieć, że otrzymałem kilka bardzo interesujących odpowiedzi na mój poprzedni film z tej serii Trinity. Miałem zamiar rozpocząć od razu analizę powszechnych tekstów trynitarnych, ale postanowiłem wstrzymać się z tym do następnego filmu. Widzisz, niektórzy ludzie zrobili wyjątek od tytułu ostatniego filmu, który brzmiał: „Trójca: dana przez Boga czy pochodząca od szatana?Nie rozumieli, że „dane przez Boga” oznaczało „objawione przez Boga”. Ktoś zasugerował, że lepszym tytułem byłby: „Czy Trójca Święta jest objawieniem od Boga, czy od Szatana?” Ale czy objawienie nie jest czymś prawdziwym, co jest ukryte, a następnie zostaje odkryte lub „objawione”? Szatan nie wyjawia prawd, więc nie sądzę, żeby to był odpowiedni tytuł.

Szatan chce zrobić wszystko, co w jego mocy, aby udaremnić adopcję dzieci Bożych, ponieważ kiedy ich liczba jest kompletna, jego czas się kończy. Tak więc zrobi wszystko, co może zrobić, aby zablokować właściwą relację między uczniami Jezusa a ich niebiańskim Ojcem. A doskonałym sposobem na to jest stworzenie fałszywego związku.

Kiedy byłem Świadkiem Jehowy, myślałem o Jehowie Bogu jako o moim Ojcu. Publikacje organizacji zawsze zachęcały nas do bliskiej relacji z Bogiem jako naszym niebiańskim ojcem i wierzyliśmy, że jest to możliwe dzięki przestrzeganiu instrukcji Organizacji. Pomimo tego, czego nauczały te publikacje, nigdy nie uważałem się za przyjaciela Boga, ale raczej za syna, chociaż wmawiano mi, że istnieją dwa poziomy synostwa, jeden niebiański i jeden ziemski. Dopiero po tym, jak uwolniłem się od tej zamkniętej mentalności, mogłem zobaczyć, że związek, który myślałem, że mam z Bogiem, jest fikcją.

Chodzi mi o to, że łatwo można nas oszukać, myśląc, że mamy dobrą relację z Bogiem, opartą na doktrynach, których nauczają nas ludzie. Ale Jezus przyszedł objawić, że tylko przez niego możemy dotrzeć do Boga. On jest drzwiami, przez które wchodzimy. Nie jest samym Bogiem. Nie zatrzymujemy się przy drzwiach, ale przechodzimy przez drzwi, aby dostać się do Jehowy Boga, który jest Ojcem.

Wierzę, że Trójca jest po prostu kolejnym sposobem – kolejną taktyką szatana – aby skłonić ludzi do błędnej koncepcji Boga, aby zapobiec adopcji dzieci Bożych.

Wiem, że trynitarnej nie przekonam do tego. Żyłem wystarczająco długo i rozmawiałem z nimi wystarczająco długo, by wiedzieć, jakie to daremne. Martwię się tylko o tych, którzy wreszcie przebudzają się do rzeczywistości Organizacji Świadków Jehowy. Nie chcę, aby dali się uwieść innej fałszywej doktrynie tylko dlatego, że jest powszechnie akceptowana.

Ktoś skomentował poprzedni film mówiąc o tym:

„Na początku artykuł wydaje się zakładać, że transcendentnego Boga wszechświata można zrozumieć poprzez inteligencję (chociaż później wydaje się, że się cofa). Biblia tego nie uczy. W rzeczywistości uczy czegoś przeciwnego. Cytując naszego Pana: „Dziękuję Ci, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że ukryłeś te rzeczy przed mądrymi i rozumnymi i objawiłeś je małym dzieciom”.

To dość zabawne, że ten pisarz próbuje obrócić argument, którego użyłem przeciwko trynitarnej interpretacji Pisma Świętego, i twierdzi, że wcale tego nie robią. Nie próbują zrozumieć „transcendentnego Boga wszechświata… poprzez inteligencję”. Co wtedy? Jak wpadli na pomysł trójjedynego Boga? Czy Pismo Święte wyraźnie mówi, że małe dzieci zrozumieją, o co chodzi?

Jednym z szanowanych nauczycieli trynitarnych jest biskup NT Wright z Kościoła anglikańskiego. Stwierdził to w filmie z 1 października 2019 r. zatytułowanym „Czy Jezus jest Bogiem? (Pytania i odpowiedzi NT Wrighta)"

„Więc w najwcześniejszych dniach wiary chrześcijańskiej odkrywamy, że opowiadali oni historię o Bogu jako historię o Jezusie. A teraz opowiadając historię Boga jako historię ducha świętego. I tak, pożyczyli wszystkie rodzaje języka. Przejęli język z Biblii, z użycia takiego jak „syn Boży”, a może przejęli inne rzeczy z otaczającej kultury – jak również ideę mądrości Bożej, której Bóg użył do stworzenia świata i które następnie wysłał w świat, aby go ratować i przekształcać. I połączyli to wszystko razem w mieszankę poezji, modlitwy i refleksji teologicznych, tak że chociaż cztery wieki później doktryny takie jak trójca zostały wypracowane w kategoriach greckich koncepcji filozoficznych, idea, że ​​istnieje jeden Bóg, który jest teraz dał się poznać w Jezusie i jako Jezus, a duch był tam od samego początku”.

Tak więc cztery wieki po śmierci ludzi, którzy pisali pod wpływem ducha świętego, ludzi, którzy napisali natchnione słowo Boże… cztery wieki po tym, jak Syn Boży podzielił się z nami boskim objawieniem, cztery wieki później, mądrzy i intelektualni uczeni” wykuł Trójcę w terminach greckich koncepcji filozoficznych”.

Oznacza to, że to byłyby „małe dzieci”, którym Ojciec objawia prawdę. Te „małe dzieci” były również tymi, które poparły edykt cesarza rzymskiego Teodozjusza po soborze w Konstantynopolu w 381 r., zgodnie z którym odrzucenie Trójcy Świętej jest karalne i który ostatecznie doprowadził do tego, że ludzie odmówili jej egzekucji.

Dobrze dobrze. Rozumiem.

Innym argumentem, jaki podają, jest to, że nie możemy zrozumieć Boga, nie możemy naprawdę zrozumieć jego natury, więc powinniśmy po prostu zaakceptować Trójcę jako fakt i nie próbować jej wyjaśniać. Jeśli spróbujemy wyjaśnić to logicznie, zachowujemy się jak mądrzy i intelektualiści, a nie małe dzieci, które po prostu ufają temu, co mówi im ojciec.

Oto problem z tym argumentem. To stawianie wozu przed koniem.

Pozwólcie, że zilustruję to w ten sposób.

Na ziemi jest 1.2 miliarda Hindusów. To trzecia największa religia na ziemi. Teraz Hindusi również wierzą w Trójcę, chociaż ich wersja różni się od chrześcijaństwa.

Jest Brahma, stwórca; Wisznu, konserwator; i Shiva, niszczyciel.

Teraz użyję tego samego argumentu, którego użyli wobec mnie Trynitarianie. Nie możesz zrozumieć Trójcy Hinduskiej poprzez inteligencję. Musisz tylko zaakceptować, że są rzeczy, których nie możemy pojąć, ale musisz po prostu zaakceptować to, co jest poza naszym zrozumieniem. Cóż, to działa tylko wtedy, gdy możemy udowodnić, że hinduscy bogowie są prawdziwi; w przeciwnym razie ta logika spada na twarz, prawda?

Dlaczego więc w przypadku Trójcy Chrześcijańskiej miałoby być inaczej? Widzisz, najpierw musisz udowodnić, że istnieje trójca, a wtedy i tylko wtedy możesz wydobyć argument, że to-tajemnica-poza-naszym-rozumieniem.

W moim poprzednim filmie przedstawiłem kilka argumentów, aby pokazać błędy w doktrynie Trójcy. W rezultacie otrzymałem sporo komentarzy od zapalonych trynitarzy broniących swojej doktryny. Co mnie zainteresowało, to to, że prawie każdy z nich całkowicie zignorował wszystkie moje argumenty i po prostu zwymiotował swój standard teksty dowodowe. Dlaczego mieliby ignorować moje argumenty? Gdyby te argumenty nie były słuszne, gdyby nie było w nich prawdy, gdyby moje rozumowanie było błędne, z pewnością przeskoczyłyby je i naraziłyby mnie na kłamcę. Zamiast tego zdecydowali się zignorować je wszystkie i po prostu wrócić do tekstów dowodowych, na które wracali i na których polegali przez wieki.

Jednak znalazłem jednego faceta, który pisał z szacunkiem, co zawsze doceniam. Powiedział mi też, że tak naprawdę nie rozumiem doktryny o Trójcy, ale był inny. Kiedy poprosiłem go, aby mi to wyjaśnił, faktycznie odpowiedział. Poprosiłem wszystkich, którzy w przeszłości zgłaszali ten sprzeciw, aby wyjaśnili mi swoje rozumienie Trójcy i nigdy nie otrzymałem wyjaśnienia, które różniłoby się w jakikolwiek znaczący sposób od standardowej definicji przedstawionej w poprzednim filmie, która jest powszechnie określana jako Trójca ontologiczna. Niemniej jednak miałem nadzieję, że tym razem będzie inaczej.

Trynitarze wyjaśniają, że Ojciec, Syn i Duch Święty to trzy osoby w jednej istocie. Dla mnie słowo „osoba” i słowo „byt” odnoszą się w zasadzie do tego samego. Na przykład jestem osobą. Jestem też człowiekiem. Naprawdę nie widzę żadnej znaczącej różnicy między tymi dwoma słowami, więc poprosiłam go, żeby mi to wyjaśnił.

Tak napisał:

Osoba, stosowana w modelach teologicznych trójcy, jest centrum świadomości, które posiada samoświadomość i świadomość posiadania tożsamości, która różni się od innych.

Teraz spójrzmy na to przez chwilę. Ty i ja mamy „centrum świadomości, które posiada samoświadomość”. Być może pamiętasz słynną definicję życia: „Myślę, więc jestem”. Tak więc każda osoba Trójcy ma „świadomość posiadania tożsamości, która różni się od innych”. Czy nie jest to ta sama definicja, którą każdy z nas nadałby słowu „osoba”? Oczywiście w ciele istnieje centrum świadomości. To, czy to ciało jest z krwi i kości, czy też jest duchem, tak naprawdę nie zmienia tej definicji „osoby”. Paweł pokazuje to w swoim liście do Koryntian:

„Tak będzie ze zmartwychwstaniem umarłych. Zasiane ciało jest nietrwałe, jest wskrzeszone niezniszczalne; zasiane w niesławie, wzniesione w chwale; jest zasiane w słabości, wzrasta w mocy; zasiane jest ciałem naturalnym, jest wzbudzane ciałem duchowym.

Jeśli istnieje ciało naturalne, istnieje również ciało duchowe. Tak więc jest napisane: „Pierwszy człowiek Adam stał się istotą żywą”; ostatni Adam, życiodajny duch”. (1 Koryntian 15:42-45 NIV)

Ten facet uprzejmie przeszedł następnie do wyjaśnienia znaczenia „bycia”.

Byt, substancja lub natura, używane w kontekście teologii trynitarnej, odnoszą się do atrybutów, które odróżniają Boga od wszystkich innych bytów. Na przykład Bóg jest wszechmocny. Stworzone istoty nie są wszechmocne. Ojciec i Syn dzielą tę samą formę istnienia lub bytu. Ale nie mają tej samej osobowości. Są odrębnymi „innymi”.

Argument, który wielokrotnie otrzymuję – i nie popełnij błędu, cała doktryna o Trójcy opiera się na naszym zaakceptowaniu tego argumentu – argumentem, który wielokrotnie otrzymuję, jest to, że Bożą naturą jest Bóg.

Aby to zilustrować, miałem więcej niż jedną trynitarną próbę wyjaśnienia Trójcy za pomocą ilustracji ludzkiej natury. To wygląda tak:

Jack jest człowiekiem. Jill jest człowiekiem. Jack różni się od Jill, a Jill różni się od Jacka. Każdy jest odrębną osobą, ale każdy jest człowiekiem. Mają tę samą naturę.

Możemy się z tym zgodzić, prawda? Ma sens. Teraz trynitarianka chce, abyśmy zaangażowali się w małą grę słów. Jack to rzeczownik. Jill to rzeczownik. Zdania składają się z rzeczowników (rzeczy) i czasowników (czynności). Jack to nie tylko rzeczownik, ale i imię, więc nazywamy to rzeczownikiem własnym. W języku angielskim używamy wielkich liter w rzeczownikach własnych. W kontekście tej dyskusji jest tylko jeden Jack i tylko jedna Jill. „Człowiek” to także rzeczownik, ale nie jest to rzeczownik własny, więc nie piszemy go wielką literą, chyba że zaczyna się zdanie.

Do tej pory tak dobrze.

Jehowa lub Jahwe i Jezus lub Jeszua to imiona i dlatego są rzeczownikami własnymi. W kontekście tej dyskusji jest tylko jeden Jahwe i tylko jeden Jeszua. Powinniśmy więc być w stanie zastąpić je Jackiem i Jill, a zdanie nadal będzie poprawne gramatycznie.

Zróbmy to.

Jahwe jest człowiekiem. Jeszua jest człowiekiem. Jahwe różni się od Jeszuy, a Jeszua różni się od Jahwe. Każdy jest odrębną osobą, ale każdy jest człowiekiem. Mają tę samą naturę.

Choć gramatycznie poprawne, to zdanie jest fałszywe, ponieważ ani Jahwe, ani Jeszua nie są ludźmi. A jeśli zastąpimy człowieka Bogiem? To właśnie robi Trynitarianka, aby przedstawić swoją sprawę.

Problem w tym, że „człowiek” to rzeczownik, ale nie jest to rzeczownik własny. Z drugiej strony Bóg jest rzeczownikiem własnym, dlatego używamy go wielką literą.

Oto, co się dzieje, gdy zastępujemy „człowiek” rzeczownikiem własnym. Moglibyśmy wybrać dowolny właściwy rzeczownik, ale ja wybieram Supermana, znasz faceta w czerwonej pelerynie.

Jack jest Supermanem. Jill jest Supermanem. Jack różni się od Jill, a Jill różni się od Jacka. Każdy jest odrębną osobą, ale każdy jest Supermanem. Mają tę samą naturę.

To nie ma sensu, prawda? Superman nie jest naturą osoby, Superman jest istotą, osobą, świadomym bytem. Cóż, przynajmniej w komiksach, ale rozumiesz.

Bóg jest wyjątkową istotą. Jedyny w swoim rodzaju. Bóg nie jest jego naturą, ani jego istotą, ani jego substancją. Bóg jest tym, kim jest, a nie tym, kim jest. Kim jestem? Eric. Kim jestem, człowieku. Widzisz różnicę?

Jeśli nie, spróbujmy czegoś innego. Jezus powiedział Samarytance, że „Bóg jest duchem” (Jana 4:24 NIV). Więc tak jak Jack jest człowiekiem, tak Bóg jest duchem.

Według Pawła, Jezus jest także duchem. „Pierwszy człowiek, Adam, stał się żywą osobą”. Ale ostatni Adam — to znaczy Chrystus — jest życiodajnym Duchem”. (1 Koryntian 15:45 NLT)

Czy zarówno Bóg, jak i Chrystus, będąc duchem, oznaczają, że obaj są Bogiem? Czy moglibyśmy napisać nasze zdanie, aby przeczytać:

Bóg jest duchem. Jezus jest duchem. Bóg różni się od Jezusa, a Jezus różni się od Boga. Każdy jest odrębną osobą, ale każdy jest duchem. Mają tę samą naturę.

Ale co z aniołami? Aniołowie też są duchami: „Mówiąc o aniołach, mówi: „On czyni swoich aniołów duchami, a swoich sług płomieniami ognia” (Hebrajczyków 1:7).

Ale jest większy problem z definicją „bytu”, którą akceptują trynitarianie. Spójrzmy na to jeszcze raz:

Bycie, substancja lub natura, używane w kontekście teologii trynitarnej, odnosi się do atrybutów, które odróżniają Boga od wszystkich innych bytów. Na przykład Bóg jest wszechmocny. Stworzone istoty nie są wszechmocne. Ojciec i Syn dzielą tę samą formę istnienia lub bytu. Ale nie mają tej samej osobowości. Są odrębnymi „innymi”.

Tak więc „byt” odnosi się do atrybutów, które odróżniają Boga od wszystkich innych bytów. Dobra, zaakceptujmy to, aby zobaczyć, dokąd nas to zaprowadzi.

Jednym z atrybutów, o których pisze pisarz, odróżnia Boga od wszystkich innych bytów, jest wszechmoc. Bóg jest wszechmocny, wszechmogący, dlatego często odróżnia go od innych bogów jako „Bóg Wszechmogący”. Jahwe jest Bogiem Wszechmogącym.

„Kiedy Abram miał dziewięćdziesiąt dziewięć lat, ukazał mu się Pan i rzekł: „Jam jest Bóg Wszechmogący; chodź przede mną wiernie i bądź nienaganny”. (Księga Rodzaju 17:1 NIV)

W Piśmie istnieje wiele miejsc, w których YHWH lub Jahwe jest nazywany Wszechmocnym. Z drugiej strony Jeszua, czyli Jezus, nigdy nie jest nazywany Wszechmocnym. Jako Baranek jest przedstawiony jako oddzielony od Boga Wszechmogącego.

„Nie widziałem świątyni w mieście, bo jej świątynią jest Pan Bóg Wszechmogący i Baranek”. (Objawienie 21:22 NIV)

Jako zmartwychwstały duch życiodajny, Jezus oznajmił, że „dano mi wszelką władzę w niebie i na ziemi”. (Mateusza 28:18 NIV)

Wszechmocny daje władzę innym. Nikt nie daje Wszechmocnemu żadnej władzy.

Mógłbym kontynuować, ale chodzi o to, że w oparciu o podaną definicję „bycie… odnosi się do atrybutów, które odróżniają Boga od innych istot”, Jezus lub Jeszua nie mogą być Bogiem, ponieważ Jezus nie jest wszechmocny. Zresztą on też nie wie. To są dwa atrybuty istnienia Boga, których Jezus nie podziela.

Wróćmy teraz do mojego pierwotnego pytania. Jest coś fundamentalnie nie tak z tytułem tego filmu. Czy możesz to zauważyć? Odświeżę twoją pamięć, tytuł tego filmu to: „Natura Boga: jak Bóg może być trzema różnymi osobami, ale tylko jedną istotą?"

Problem dotyczy pierwszych dwóch słów: „Boża natura”.

Według Merriam-Webster przyrodę definiuje się jako:

1 : świat fizyczny i wszystko w nim.
„To jedno z najpiękniejszych stworzeń występujących w naturze”.

2 : naturalna sceneria lub otoczenie.
„Zrobiliśmy wędrówkę, aby cieszyć się naturą”.

3 : podstawowy charakter osoby lub rzeczy.
„Naukowcy badali naturę nowej substancji”.

Wszystko w słowie mówi o stworzeniu, a nie o stwórcy. Jestem człowiekiem. Taka jest moja natura. Zależę od substancji, z których jestem stworzony do życia. Moje ciało składa się z różnych pierwiastków, takich jak wodór i tlen, które składają się na cząsteczki wody, które stanowią 60% mojej istoty. W rzeczywistości 99% mojego ciała składa się tylko z czterech pierwiastków: wodoru, tlenu, węgla i azotu. A kto wykonał te elementy? Boże, oczywiście. Zanim Bóg stworzył wszechświat, te elementy nie istniały. To jest moja istota. Na tym polegam przez całe życie. Jakie zatem elementy składają się na ciało Boga? Z czego zrobiony jest Bóg? Jaka jest jego substancja? A kto stworzył jego substancję? Czy on polega na swojej substancji przez całe życie, tak jak ja? Jeśli tak, to jak może być wszechmocny?

Te pytania przyprawiają nas o zawrót głowy, ponieważ prosi się nas, abyśmy odpowiadali na rzeczy tak odległe od naszej rzeczywistości, że nie mamy ram, by je zrozumieć. Dla nas wszystko jest z czegoś zrobione, więc wszystko zależy od substancji, z której jest zrobione. Jak Wszechmogący Bóg nie może być zrobiony z substancji, ale jeśli jest zrobiony z substancji, jak może być Wszechmogącym Bogiem?

Używamy słów takich jak „natura” i „substancja”, aby mówić o Bożych cechach charakterystycznych, ale musimy uważać, aby nie wyjść poza to. Jeśli mówimy o naturze Boga, mamy do czynienia z cechami, a nie z istotą, rozważ to: Ty i ja zostaliśmy stworzeni na obraz Boga.

„Kiedy Bóg stworzył człowieka, uczynił go na podobieństwo Boże. Stworzył ich jako mężczyznę i niewiastę, pobłogosławił ich i nazwał ich Człowiekiem, kiedy zostali stworzeni”. (Księga Rodzaju 5:1, 2 ESV)

W ten sposób jesteśmy w stanie okazywać miłość, sprawować sprawiedliwość, działać mądrze i sprawować władzę. Można powiedzieć, że dzielimy z Bogiem trzecią definicję „natury”, którą jest: „podstawowy charakter osoby lub rzeczy”.

Tak więc w bardzo, bardzo względnym sensie, podzielamy Bożą naturę, ale nie na tym polegają trynitarianie promując swoją teorię. Chcą, abyśmy wierzyli, że Jezus jest Bogiem pod każdym względem.

Ale poczekaj chwilę! Czy nie czytaliśmy właśnie, że „Bóg jest duchem” (Jana 4:24 NIV)? Czy to nie jego natura?

Cóż, jeśli przyjmiemy, że to, co Jezus mówił Samarytankom, dotyczyło natury Boga, to Jezus musi być również Bogiem, ponieważ jest „duchem ożywiającym” zgodnie z 1 Listem do Koryntian 15:45. Ale to naprawdę stwarza problem trynitarianom, ponieważ Jan mówi nam:

„Drodzy przyjaciele, teraz jesteśmy dziećmi Bożymi, a nie wiadomo jeszcze, kim będziemy. Ale wiemy, że gdy Chrystus się pojawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy go takim, jakim jest”. (1 Jana 3:2 NIV)

Jeśli Jezus jest Bogiem, a my będziemy do niego podobni, dzieląc jego naturę, wtedy też będziemy Bogiem. Celowo jestem głupi. Chcę podkreślić, że musimy przestać myśleć w kategoriach fizycznych i cielesnych i zacząć widzieć rzeczy umysłem Boga. Jak Bóg dzieli się z nami swoim umysłem? W jaki sposób istota, której istnienie i inteligencja są nieskończone, może wyjaśnić się w terminach, z którymi mogą odnosić się nasze bardzo ograniczone ludzkie umysły? Robi tak bardzo, jak ojciec, wyjaśnia bardzo małemu dziecku skomplikowane rzeczy. Używa terminów, które mieszczą się w zakresie wiedzy i doświadczenia dziecka. W tym świetle rozważmy, co Paweł mówi do Koryntian:

Ale Bóg objawił nam to przez swojego Ducha, ponieważ Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga. A kim jest człowiek, który wie, co jest w człowieku, jeśli nie tylko ducha człowieka, który w nim jest? Tak więc i człowiek nie wie, co jest w Bogu, wie tylko Duch Boży. Ale nie otrzymaliśmy Ducha świata, ale Ducha, który jest od Boga, abyśmy poznali dar, który został nam dany od Boga. Ale to, o czym mówimy, nie jest nauczaniem słów mądrości ludzkiej, ale nauczaniem Ducha i porównujemy rzeczy duchowe do duchowych.

Bo człowiek samolubny nie otrzymuje rzeczy duchowych, bo są dla niego szaleństwem, a on nie jest w stanie wiedzieć, bo są one poznane przez Ducha. Ale człowiek duchowy osądza wszystko i nie jest osądzany przez żadnego człowieka. Bo któż poznał zamysł PANA JEHOWY, aby go pouczać? Ale mamy umysł Mesjasza. (1 Koryntian 2:10-16 Biblia aramejska w prostym angielskim)

Paweł cytuje Izajasza 40:13, gdzie pojawia się imię Boże, JHWH. Kto kierował Duchem Jehowy lub uczył go będąc jego doradcą? (Izajasza 40:13 ASV)

Z tego najpierw dowiadujemy się, że aby zrozumieć sprawy umysłu Bożego, które są poza nami, musimy poznać umysł Chrystusa, który możemy poznać. Ponownie, jeśli Chrystus jest Bogiem, to nie ma to sensu.

A teraz spójrz, jak duch jest używany w tych kilku wersetach. Mamy:

  • Duch wnika we wszystko, nawet w głębię Boga.
  • Duch człowieka.
  • Duch Boży.
  • Duch, który jest od Boga.
  • Duch świata.
  • Sprawy duchowe na duchowe.

W naszej kulturze zaczęliśmy postrzegać „ducha” jako istotę bezcielesną. Ludzie wierzą, że kiedy umierają, ich świadomość nadal żyje, ale bez ciała. Wierzą, że duch Boży jest w rzeczywistości Bogiem, odrębną osobą. Ale jaki jest duch świata? A jeśli duch świata nie jest żywą istotą, jaka jest ich podstawa do stwierdzenia, że ​​duch człowieka jest żywą istotą?

Prawdopodobnie jesteśmy zdezorientowani uprzedzeniami kulturowymi. Co właściwie Jezus powiedział po grecku, kiedy powiedział Samarytance, że „Bóg jest duchem”? Czy miał na myśli charakter, naturę lub substancję Boga? Greckie słowo przetłumaczone na „duch” to: pneuma, co oznacza „wiatr lub oddech”. Jak Grek starożytności zdefiniowałby coś, czego nie mógł zobaczyć ani w pełni zrozumieć, ale co wciąż może na niego wpływać? Nie widział wiatru, ale czuł go i widział, jak porusza. Nie widział własnego oddechu, ale mógł go użyć do zdmuchnięcia świec lub rozpalenia ognia. Tak więc użyli Grecy pneuma (oddech lub wiatr) w odniesieniu do rzeczy niewidzialnych, które wciąż mogą wpływać na ludzi. A co z Bogiem? Czym był dla nich Bóg? Bóg był pneumatyczny. Czym są anioły? Anioły są pneuma. Jaka jest siła życiowa, która może opuścić ciało, pozostawiając obojętną łuskę: pneuma.

Dodatkowo nie widać naszych pragnień i impulsów, ale one nas poruszają i motywują. Tak więc zasadniczo słowo oznaczające oddech lub wiatr w języku greckim, pneuma, stał się hasłem dla wszystkiego, czego nie widać, ale co nas porusza, wpływa lub wpływa na nas.

Anioły nazywamy duchami, ale nie wiemy, z czego są zrobione, z jakiej substancji składają się ich ciała duchowe. Wiemy tylko, że istnieją w czasie i mają ograniczenia czasowe, co oznacza, że ​​jeden z nich został zatrzymany przez trzy tygodnie przez innego ducha lub pneuma w drodze do Daniela. (Daniela 10:13). Kiedy Jezus dmuchnął na swoich uczniów i powiedział: „Weźmijcie ducha świętego”, tak naprawdę powiedział: „Weźmijcie święte tchnienie”. PNEUMA. Kiedy Jezus umarł, „poddał swego ducha”, dosłownie „poddał swój oddech”.

Wszechmogący Bóg, stwórca wszystkich rzeczy, źródło wszelkiej mocy, nie może być poddany niczemu. Ale Jezus nie jest Bogiem. Ma naturę, ponieważ jest istotą stworzoną. Pierworodny całego stworzenia i jednorodzony Bóg. Nie wiemy, kim jest Jezus. Nie wiemy, co to znaczy być życiodajnym pneuma. Ale wiemy, że kimkolwiek on jest, my również będziemy dziećmi Bożymi, ponieważ będziemy do Niego podobni. Ponownie czytamy:

„Drodzy przyjaciele, teraz jesteśmy dziećmi Bożymi, a nie wiadomo jeszcze, kim będziemy. Ale wiemy, że gdy Chrystus się pojawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy go takim, jakim jest”. (1 Jana 3:2 NIV)

Jezus ma naturę, substancję i esencję. Tak jak wszyscy mamy te rzeczy jako stworzenia fizyczne i wszyscy będziemy mieć inną naturę, substancję lub esencję jako istoty duchowe, które tworzą dzieci Boże w pierwszym zmartwychwstaniu, ale Jahwe, Jehowa, Ojciec, Bóg Wszechmogący jest wyjątkowy i poza definicją.

Wiem, że Trynitarianie podtrzymują wiele wersetów, próbując zaprzeczyć temu, co przedstawiłem wam w tym filmie. W mojej dawnej wierze przez wiele dziesięcioleci byłem wprowadzany w błąd tekstami dowodowymi, więc jestem całkiem wyczulony na ich nadużycie. Nauczyłem się rozpoznawać ich takimi, jakimi są. Pomysł polega na wzięciu wersetu, który może być stworzony w celu wsparcia czyjegoś programu, ale który może mieć również inne znaczenie – innymi słowy, tekst niejednoznaczny. Następnie promujesz swoje znaczenie i masz nadzieję, że słuchacz nie widzi alternatywnego znaczenia. Skąd wiesz, które znaczenie jest właściwe, gdy tekst jest niejednoznaczny? Nie możesz, jeśli ograniczysz się do rozważenia tylko tego tekstu. Musisz wyjść na zewnątrz do wersetów, które nie są dwuznaczne, aby rozwiązać niejednoznaczność.

W następnym filmie, jeśli Bóg pozwoli, przeanalizujemy dowody z Ewangelii według Jana 10:30; 12:41 i Izajasza 6:1-3; 44:24.

Do tego czasu dziękuję za poświęcony czas. Wszystkim tym, którzy pomagają we wspieraniu tego kanału i utrzymaniu nas nadawania, bardzo serdecznie dziękujemy.

 

 

 

 

 

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    14
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x