„Mówię wam prawdę, to pokolenie nie przeminie, dopóki nie nastąpią wszystkie te rzeczy.” (Mat. 24: Biblia 34 NET)

W tym czasie Jezus powiedział: „Chwalę Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, za to, że ukryłeś te rzeczy przed mądrymi i intelektualistami, a objawiłeś je niemowlętom. (Mat. 11:25 NWT)

Wygląda na to, że z każdą mijającą dekadą w Strażnicy publikowana jest nowa interpretacja Mateusza 24: 34. W najbliższy weekend będziemy studiować najnowszą iterację. Konieczność tych wszystkich „korekt” wypływa z naszego skupienia się na wykorzystaniu tego wersetu jako środka do obliczenia, jak blisko jest końca. Niestety, te prorockie niepowodzenia podważyły ​​wartość tego ważnego zapewnienia udzielonego nam przez Chrystusa. To, co powiedział, powiedział z jakiegoś powodu. Nasza Organizacja, pragnąc sprowokować stan wyjątkowej pilności wśród szeregowych, zsekwencjonowała wartość słów Chrystusa do własnych celów - szczególnie, aby wzbudzić większą lojalność wobec naszych przywódców.
Prawidłowe zastosowanie się do zapewnienia Chrystusa - jego gwarancji, jeśli wolisz - od wieków intrygowało czytelników i badaczy Biblii. W grudniu sam to zrobiłem nożem artykuł w którym wierzyłem, że znalazłem sposób, przy pomocy innych, na dopasowanie wszystkich elementów. Rezultatem było ścisłe i spójne pod względem faktycznym (przynajmniej z punktu widzenia tego pisarza) zrozumienie, które było dla mnie intelektualnie bardzo satysfakcjonujące - przynajmniej na początku. Jednak wraz z upływem tygodni odkryłem, że nie było to satysfakcjonujące emocjonalnie. Wciąż myślałem o słowach Jezusa z Mateusza 11: 25 (patrz wyżej). Znał swoich uczniów. To były dzieci świata; małe dzieci. Duch objawiłby im prawdę, czego mądrzy i intelektualiści nie mogli zobaczyć.
Zacząłem szukać prostszego wyjaśnienia.
Jak stwierdziłem w moim grudniowym artykule, jeśli choćby jedna przesłanka, na której opiera się jakikolwiek argument, jest błędna, to co wydaje się tak solidne, jak budynek z cegły, staje się niczym więcej niż domem z kart. Jednym z kluczowych założeń dla mojego zrozumienia było to, że „wszystkie te rzeczy”, o których mowa w Mat. 24: 34 zawierał wszystko, co Jezus przepowiedział w wierszach 4 do 31. (Nawiasem mówiąc, jest to również oficjalne rozumienie naszej Organizacji.) Teraz widzę powód, by w to wątpić, a to wszystko zmienia.
Wyjaśnię.

O co pytali uczniowie

„Powiedz nam, kiedy to będzie? a jaki jest znak twojej obecności i pełnego końca wieku? ”(Mat. 24: dosłowne tłumaczenie 3 Younga)

Pytali, kiedy świątynia zostanie zniszczona; stanie się coś, co Jezus przepowiedział. Prosili także o znaki; znaki oznaczające jego przybycie do władzy królewskiej (jego obecność, grecki: parousii); i znaki sygnalizujące koniec świata.
Jest bardzo prawdopodobne, że uczniowie wyobrażali sobie, że wydarzenia te są zbieżne lub że wszyscy upadną w krótkim czasie.

Odpowiedź Jezusa - ostrzeżenie

Jezus nie mógł ich dezaktywować, nie wypuszczając kota z torby i nie ujawniając rzeczy, o których nie powinni wiedzieć. Jezus, podobnie jak Ojciec, znał serce człowieka. Widział niebezpieczeństwo wynikające z niewłaściwego zapału do poznania czasów i pór Boga; szkoda dla wiary, którą może spowodować profetyczne potępienie. Zamiast bezpośrednio odpowiedzieć na ich pytanie, najpierw zajął się tą ludzką słabością, wydając serię ostrzeżeń.
Vs. 4 „Uważaj, aby nikt Cię nie wprowadził w błąd”.
Właśnie zapytali, kiedy nadejdzie koniec świata, a pierwsze słowa z jego ust brzmią: „uważaj, aby nikt cię nie wprowadził w błąd”? To dużo mówi. Martwił się o ich dobro. Wiedział, że kwestia jego powrotu i końca świata będzie środkiem, za pomocą którego wielu może zostać wprowadzonych w błąd - zostanie wprowadzonych w błąd. W rzeczywistości to właśnie mówi dalej.
Vs. 5 „Albowiem wielu przyjdzie pod moim imieniem, mówiąc:„ Jam jest Chrystus ”, a wielu wprowadzą w błąd”.
Dobrze jest pamiętać, że „Chrystus” oznacza „namaszczony”. Tak wielu twierdziłoby, że jest namaszczonym Jezusem i użyłoby tego samozwaństwa, aby wprowadzić wielu w błąd. Jeśli jednak samozwańcza namaszczona ma wprowadzić w błąd, musi mieć przesłanie. To umieszcza kolejne wersety w kontekście.
Vs. 6-8 „Usłyszysz o wojnach i pogłoskach o wojnach. Upewnij się, że nie jesteś zaniepokojony, bo tak się musi stać, ale koniec jeszcze przed nami. 7 Albowiem naród powstanie w obronie przeciw narodowi, a królestwo przeciw królestwu. I w różnych miejscach będą głody i trzęsienia ziemi. 8 Wszystkie te rzeczy są początkiem bólów porodowych.
Jezus wyraźnie ostrzega swoich uczniów, aby nie zostali wprowadzeni w błąd, myśląc, że jest u drzwi, gdy widzą wojny, trzęsienia ziemi itp., Zwłaszcza jeśli ktoś samozwańczego namaszczonego (Chrystus, grecki: Christos) mówi im, że te wydarzenia mają szczególne znaczenie prorocze.
Od czasów Jezusa Chrystusa wielu chrześcijan wierzyło, że koniec świata przyszedł z powodu katastrof naturalnych i spowodowanych przez człowieka. Na przykład w Europie po powszechnej wojnie 100 i podczas Czarnej Plagi panowało powszechne przekonanie, że nadszedł koniec świata. Aby zobaczyć, jak często chrześcijanie nie posłuchali ostrzeżenia Jezusa i ilu fałszywych Chrystusów (pomazańców) pojawiło się na przestrzeni wieków, sprawdź to Temat Wikipedii.
Ponieważ wojny, trzęsienia ziemi, głód i zarazy trwają od stuleci, nie stanowią one znaku zbliżającego się przyjścia Chrystusa.
Następnie Jezus ostrzega swoich uczniów przed próbami, które ich spotkały.
Vs. 9, 10 „Wtedy wydadzą cię na prześladowanie i zabiją. Będziecie znienawidzeni przez wszystkie narody z powodu mego imienia. 10 Wtedy wielu zostanie poprowadzonych do grzechu, zdradzą się nawzajem i nawzajem nienawidzą ”.
Wszystkie te rzeczy spotkałyby jego uczniów, a historia pokazuje, że od jego śmierci aż do naszych dni prawdziwi chrześcijanie byli prześladowani, zdradzani i nienawidzeni.
Ponieważ prześladowania chrześcijan trwają od wieków, nie stanowi to znaku powrotu Chrystusa.
Vs. 11-14 „I pojawi się wielu fałszywych proroków i wielu oszuka, 12, a ponieważ bezprawie tak bardzo wzrosną, miłość wielu zmarznie. 13 Ale osoba, która przetrwa do końca, zostanie uratowana. 14 I ta ewangelia królestwa będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi jako świadectwo dla wszystkich narodów, a potem nadejdzie koniec.
Nie twierdząc, że są namaszczeni (fałszywi Chrystusowie), prorocy ci dokonują fałszywych prognoz, które powodują, że wielu zostaje wprowadzonych w błąd. Rozpowszechnienie bezprawia w zborze chrześcijańskim powoduje, że wielu traci miłość. (2 Thess. 2: 6-10) Nie musimy patrzeć dalej niż okropny zapis wojny chrześcijaństwa, aby te słowa naszego Pana były i są spełnione. Przy tych wszystkich strasznych przepowiedniach Jezus daje teraz słowa otuchy, mówiąc, że wytrwałość jest kluczem do zbawienia.
Wreszcie przewiduje, że dobra nowina będzie głoszona wszystkim narodom, zanim nadejdzie koniec.
Obecność fałszywych proroków, pozbawiony miłości i bezprawia stan zboru chrześcijańskiego oraz głoszenie dobrej nowiny ma miejsce od czasów Chrystusa aż do naszych czasów. Dlatego te słowa nie stanowią znaku jego zbliżającej się obecności.

Jezus odpowiada na pierwsze pytanie

Vs. 15 „Więc kiedy zobaczysz ohydę spustoszenia - o której mówił prorok Daniel - stojąc w świętym miejscu (pozwól czytelnikowi zrozumieć)…”
To jest odpowiedź na pierwszą część ich pytania. Otóż ​​to! Jeden wiersz! To, co następuje, nie mówi im, kiedy te rzeczy będą, ale raczej, co robić, kiedy się pojawią; coś, o co nigdy nie pytali, ale coś, co musieli wiedzieć. Ponownie Jezus kocha swoich uczniów i troszczy się o nich.
Po udzieleniu im instrukcji, jak uciec przed gniewem nadchodzącym w Jerozolimie, wraz z zapewnieniem, że otworzy się okno okazji do ucieczki (w porównaniu z 22), Jezus ponownie mówi o fałszywych Chrystusach i fałszywych prorokach. Tym razem jednak łączy wprowadzającą w błąd naturę ich nauk z jego obecnością.

Nowe ostrzeżenie

Vs. 23-28 „Zatem jeśli ktoś powie ci:„ Spójrz, oto Chrystus! ” lub „Tam jest!” nie wierz mu. 24 Pojawią się fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy, którzy czynią wielkie znaki i cuda, aby oszukać, jeśli to możliwe, nawet wybranych. 25 Pamiętaj, mówiłem ci z wyprzedzeniem. 26 Zatem jeśli ktoś mówi do ciebie: „Spójrz, jest na pustyni”, nie wychodź, ani „Spójrz, jest w wewnętrznych pokojach”, nie wierz mu. 27 Gdyż błyskawica nadchodzi ze wschodu i błyska na zachodzie, tak przyjdzie Syn Człowieczy. 28 Gdziekolwiek są zwłoki, tam gromadzą się sępy.
Czy Jezus w końcu przystępuje do odpowiedzi na drugą i trzecią część pytania swoich uczniów? Jeszcze nie. Najwyraźniej niebezpieczeństwo bycia wprowadzonym w błąd jest tak wielkie, że ponownie ich ostrzega. Tym razem jednak ci, którzy wprowadzą w błąd, nie wykorzystują katastrofalnych wydarzeń, takich jak wojny, głód, zarazy i trzęsienia ziemi. Nie! Teraz ci fałszywi prorocy i fałszywi namaszczeni czynią to, co nazywają wielkimi znakami i cudami, i twierdzą, że wiedzą, gdzie jest Chrystus. Głoszą, że jest już obecny, już rządzi, ale w ukryty sposób. Reszta świata nie będzie tego wiedziała, ale wierni, którzy pójdą za nimi, zostaną wpuszczeni w tajemnicę. „Jest na pustyni”, mówią, „ukryty w jakiejś tajemnej komnacie wewnętrznej”. Jezus mówi nam, abyśmy nie słyszeli. Mówi nam, że nie będziemy potrzebować samozwańczego mesjasza, aby powiedzieć nam, kiedy nadejdzie jego obecność. Porównuje to do błyskawicy. Nie musisz nawet patrzeć bezpośrednio w niebo, aby wiedzieć, że ten rodzaj błyskawicy błysnął. Aby wrócić do tego punktu, wykorzystuje jeszcze jedną analogię, która byłaby w zasięgu wszystkich jego słuchaczy. Każdy może zobaczyć ptaki padliny krążące z dużej odległości. Nikt nie musi interpretować tego znaku, aby wiedzieć, że pod nim znajduje się martwe ciało. Nie potrzeba żadnej specjalnej wiedzy, ani członkostwa w jakimś ekskluzywnym klubie, aby rozpoznać błysk błyskawicy lub grupę krążących ptaków. Podobnie jego obecność będzie oczywista dla świata, nie tylko dla jego uczniów.

Jezus odpowiada na części 2 i 3

Vs. 29-31 „Natychmiast po cierpieniu tych dni słońce się zaćmi, a księżyc nie da swego światła; gwiazdy spadną z nieba, a moce niebios zostaną wstrząśnięte. 30 Wtedy znak Syna Człowieczego pojawi się w niebie i wszystkie plemiona ziemi będą opłakiwać. Zobaczą Syna Człowieczego przybywającego na obłoki nieba z mocą i wielką chwałą. 31 I pośle swoich aniołów z głośnym hukiem na trąby, i zgromadzą jego wybranych z czterech wiatrów, z jednego krańca nieba na drugi.
Teraz Jezus odpowiada na drugą i trzecią część pytania. Znakiem jego obecności i końca wieku będzie ciemnienie słońca i księżyca oraz upadek gwiazd. (Ponieważ gwiazdy nie mogą dosłownie spaść z nieba, będziemy musieli poczekać i zobaczyć, jak się to spełni, tak jak chrześcijanie z pierwszego wieku musieli poczekać, aby zobaczyć, kim tak naprawdę była obrzydliwość.) Będzie to obejmować znak Syna Człowieczego w niebiosa, a potem wreszcie widzialna manifestacja Jezusa przybywającego w obłokach.
(Warto zauważyć, że Jezus nie daje swoim uczniom wskazówek dotyczących ich zbawienia, tak jak to uczynił na czas zniszczenia Jeruzalem. Być może dzieje się tak dlatego, że tą częścią zajmuje się już anielskie „zgromadzenie wybranych”. - Mata. 24: 31)

To pokolenie

Vs. 32-35 „Naucz się tej przypowieści z drzewa figowego: ilekroć jego gałąź staje się delikatna i wypuszcza liście, wiesz, że lato jest już blisko. 33 Więc ty, kiedy zobaczysz te wszystkie rzeczy, wiedz, że jest blisko, tuż przy drzwiach. 34 Mówię wam prawdę, to pokolenie nie przeminie, dopóki wszystkie te rzeczy się nie zdarzą. 35 Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nigdy nie przeminą.
Żaden samozwańczy namaszczony ani samozwańczy prorok nie jest potrzebny, aby ktokolwiek wiedział, że lato jest blisko. Tak mówi Jezus w porównaniu z 32. Każdy może odczytać znaki sezonowe. Następnie mówi, że ty, a nie twoi przywódcy, guru, papież, sędzia lub ciało kierownicze, ale możesz zobaczyć na podstawie znaków, że jest on blisko „tuż przy drzwiach”.
Znaki wskazujące, że Jezus jest tuż przy drzwiach, jego królewska obecność zbliża się, wymienione są w wierszach 29 do 31. Nie są to wydarzenia, które ostrzega nas przed błędnym odczytaniem; wydarzenia, które wymienia w wierszach 4 do 14. Wydarzenia te trwały od czasów apostołów, więc nie mogły stanowić znaku jego obecności. Wydarzenia wierszy od 29 do 31 jeszcze się nie wydarzyły i będą miały miejsce tylko raz. Oni są znakiem.
Dlatego, gdy dodaje w wierszu 34, że jedno pokolenie będzie świadkiem „wszystkich tych rzeczy”, odnosi się do rzeczy, o których mowa w wierszach 29 tylko do 31.
Prowadzi to do nieuniknionego wniosku, że pojawienie się tych znaków nastąpi z biegiem czasu. Zatem potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa. Ucisk, który miał miejsce w Jerozolimie w pierwszym wieku, trwał przez lata. Trudno uwierzyć, że zniszczenie całego globalnego systemu rzeczy będzie sprawą z dnia na dzień.
Stąd potrzeba uspokajających słów Jezusa.

Wnioski w

Jeśli powiem, że jestem częścią pokolenia hipisów, nie wyciągniesz wniosku, że urodziłem się pod koniec 60, ani nie uwierzysz, że miałem 40, kiedy Beatlesi wydali swój sgt. Album Peppera. Zrozumiesz, że byłem w określonym wieku w określonym czasie w historii. To pokolenie minęło, mimo że ci, którzy go stworzyli, wciąż żyją. Kiedy przeciętny człowiek mówi o pokoleniu, nie mówi o czasie mierzonym zbiorowym życiem. Liczba lat 70 lub 80 nie przychodzi mi do głowy. Jeśli mówisz o pokoleniu Napoleona lub pokoleniu Kennedy'ego, wiesz, że masz na myśli wydarzenia, które identyfikują stosunkowo krótki okres historii. Jest to powszechne znaczenie i nie wymaga doktrynalnego stopnia ani badań naukowych, aby je zdefiniować. Jest to zrozumienie, że „małe dzieci” dostają się instynktownie.
Jezus ukrył znaczenie swoich słów przed mądrymi i intelektualnymi. Wszystkie jego ostrzeżenia się spełniły i wielu zostało wprowadzonych w błąd, aby uwierzyć w fałszywe proroctwa samozwańczych, namaszczonych. Jednak, gdy nadejdzie czas, aby zastosować słowa Mateusza 24: 34 - kiedy naprawdę będziemy potrzebować boskiego zapewnienia, że ​​jeśli tylko będziemy się trzymać, że nasze zbawienie nadejdzie i nie spóźni się - maluchy, niemowlęta, babes, zrozumiem.
Matthew 24: 34 nie pozwala nam obliczyć, jak blisko jest końca. Nie ma tam sposobu na obejście nakazu w Dzieje 1: 7. To właśnie tam daje nam gwarancję, z boskim wsparciem, że kiedy zaczniemy widzieć znaki, koniec nadejdzie w tym pokoleniu - stosunkowo krótki okres, który możemy znieść.

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    106
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x