Tekst tematu: „„ Jesteście moimi świadkami ”- głosi Jehowa” - Iz. 43: 10 ”

To pierwsze z dwuczęściowych badań, które najwyraźniej umocniły naszą wiarę w boskie pochodzenie naszego imienia, Świadków Jehowy.
Paragraf 2 stanowi: „Dając temu świadkowi pracę priorytetową, okazujemy się wierni nasze imię dane przez Boga, jak stwierdzono w Księdze Izajasza 43: 10: „„ Jesteście moimi świadkami ”, oświadcza Jehowa,„ tak, mój sługa, którego wybrałem ””. ” Następny akapit mówi nam, że nazwa „Świadkowie Jehowy” została przyjęta w 1931.
Każda grupa śmiało twierdzi, że nazwał ich sam Bóg. Nazwanie kogoś oznacza przyznanie mu wielkiego autorytetu nad tą osobą. Rodzice nazywają swoje dzieci. Jehowa zmienił imię Abrama na Abraham, a Jakub na Izrael, bo byli jego sługami i miał do tego prawo. (Ge 17: 5; 32: 28) To rodzi ważne pytanie: Skąd wiemy, że to Bóg dał nam to imię?
W 43 rozdziale Izajasza Jehowa zwraca się do narodu izraelskiego. Relacja przedstawia symboliczną salę sądową, w której Izrael ma świadczyć o Jehowie przed narodami ziemi. Mają odgrywać rolę jego świadków, ponieważ są jego sługami. Czy nadaje im miano „Świadków Jehowy”? Czy nazywa ich być może „sługą Jehowy”? W tym opisie zwraca się do nich tak samo, jak w tej relacji, ale Izraelici nigdy nie byli nazywani żadnym imieniem. Chociaż odgrywali rolę świadków w tym dramacie figuratywnym, przez wieki byli znani jako Izraelici, a nie Świadkowie Jehowy.
Jakim prawem wybieramy werset skierowany do narodu izraelskiego ponad 2,500 lat temu i twierdzimy, że odnosi się on do nas - nie do chrześcijan w ogóle, ale wyłącznie do nas? Dziecko się nie nazywa. Jego rodzice nazywają go. Gdyby zmienił nazwisko w późniejszym życiu, czy nie byłoby to zwykle postrzegane jako zniewaga dla jego rodziców? Czy nasz Ojciec nas nazwał? A może sami zmieniamy nazwę?
Zobaczmy, co Biblia mówi na ten temat.
Przez pewien czas zbór był nazywany „Drogą”. (Działa 9: 2; 19: 9, 23) Jednak nie wydaje się, że była to nazwa, a raczej oznaczenie; na przykład kiedy nazywaliśmy siebie Badaczami Pisma Świętego. Po raz pierwszy tak naprawdę Bóg otrzymał imię w Antiochii.

„… Po raz pierwszy w Antiochii uczniowie zostali z Boskiej opatrzności nazwani chrześcijanami”. (Dz 11:26)

To prawda, że ​​wyrażenie „przez Boską opatrzność” jest interpretacyjną poprawką unikalną dla NWT, ale fakt, że „chrześcijanin” jest używany gdzie indziej w natchnionym słowie Bożym, wskazuje, że imię to jest bosko zatwierdzone.
Biorąc to pod uwagę, dlaczego nie nazywamy się chrześcijanami? Dlaczego nie, chrześcijańska kongregacja w South Bronx w Nowym Jorku lub chrześcijańska kongregacja w Greenwich w Londynie? Dlaczego otrzymaliśmy imię, które odróżnia nas od wszystkich innych wyznań chrześcijańskich?

Co to znaczy być Świadkiem Jehowy?

W podtytule celowo brakuje tego nieokreślonego artykułu, ponieważ pytanie nie dotyczy bycia członkiem Organizacji Świadków Jehowy, ale samą cechą bycia świadkiem - w tym przypadku dla Jehowy. Zapytaj przeciętnego ŚJ, co to znaczy być Świadkiem, a on odpowie, że oznacza to głoszenie dobrej nowiny o królestwie. Prawdopodobnie zacytuje Matthew 24: 14 jako dowód.
Studium z tego tygodnia niewiele zrobi, aby go dezaktywować, ponieważ rozpoczyna się od tych słów:

Co to znaczy być świadkiem? Jeden słownik podaje następującą definicję: „Ktoś, kto widzi wydarzenie i informuje, co się stało”.

W umyśle Świadka Jehowy to, co „widzieliśmy” io czym świadczymy światu, to niewidzialne intronizowanie Jezusa na Króla w 1914 r. Oraz wydarzenia „zaznaczające” Jego obecność i początek dni ostatecznych, takich jak: wojny, głód, zarazy i trzęsienia ziemi. (Aby sprawdzić, czy takie przekonania są biblijne, sprawdź kategorię „1914" na tej stronie.)
Skoro twierdzimy, że to imię zostało specjalnie dla nas wyświęcone przez Boga, to czy nie powinniśmy przyjrzeć się, co ono oznacza w Biblii?
To, co Strażnica podaje jako definicję świadka, zostało przedstawione w Łukaszu 1: 2:

„. . ... jak tylko te zostały nam przekazane przez tych, którzy od początku byli naoczni świadkowie i uczestnicy wiadomości. . . ”(Lu 1: 2)

Ktoś, kto „widzi wydarzenie i donosi o nim”, jest naocznym świadkiem. Użyte tutaj greckie słowo to autoptes. Jednak słowo w Matthew 24: 14 jest „świadkiem” marturion. W Dziejach 1: 22 poszukuje się zastępcy Judasza, „świadka” zmartwychwstania Jezusa. Słowo tam jest Martyra, z którego otrzymujemy angielskie słowo „męczennik”. Marturion oznacza „świadka, dowód, zeznanie, dowód” i jest zawsze używane w sensie sądowym. Naoczny świadek (autoptes) może stać się Martyra jeżeli to, co według niego widział, stanowi zeznanie w sprawie sądowej. W przeciwnym razie jest tylko widzem.
Niektórzy Świadkowie Jehowy, starzy, którzy pamiętają dni, w których Wieża strażnicza badanie nie było powierzchowne, jak to zwykle bywa w dzisiejszych czasach, odpowie na pytanie inaczej. Powiedzą, że składamy świadectwo w wielkiej sprawie sądowej podjętej przez szatana, w której podważył Boże panowanie. Przez nasze postępowanie dowodzimy, że szatan się myli.
Jeśli jednak świadek w sądzie zostanie przyłapany na kłamstwie, podważa to całe jego zeznania. Nawet jeśli większość jego zeznań może być prawdziwa, jest to podejrzane: rozumowanie jest takie, że gdyby mógł skłamać raz, mógłby skłamać ponownie; i skąd możemy wiedzieć, gdzie kończy się kłamstwo, a zaczyna prawda. Dlatego dobrze jest zbadać podstawy, na których śmiało twierdzimy, że sam Bóg dał nam to imię. Jeśli opiera się na kłamstwie, skazi całe nasze świadectwo w imieniu Jehowy.

Jakie jest pochodzenie naszego imienia?

Zanim przejdziemy dalej, należy stwierdzić, że akt dawania świadectwa Bogu jest szlachetny. Chodzi tylko o to, czy mamy boskie prawo do nazywania się po imieniu „Świadkowie Jehowy”.
Istnieją cztery możliwe źródła tej nazwy:

  1. Jest to wyraźnie określone w Piśmie Świętym, podobnie jak nazwa „chrześcijanin”.
  2. Zostało nam to objawione bezpośrednio przez Boga.
  3. To ludzki wynalazek.
  4. Zostało ujawnione przez demony.

Widzieliśmy już, że jedyne podane uzasadnienie biblijne - Izajasz 43:10 - nie może być zastosowane do zboru chrześcijańskiego. Ani konkretnie, ani pośrednio nie jest to możliwe.
To prowadzi nas do drugiego punktu. Czy Jehowa przekazał sędziemu Rutherfordowi natchnione objawienie? Sędzia tak uważał. Oto fakty historyczne:
(Zanim przejdziesz dalej, możesz przeczytać wnikliwy artykuł napisany przez Apollosa zatytułowany „Komunikacja Ducha")
Jezus powiedział nam, że zrozumienie prawdy nastąpi dzięki Duchowi Świętemu. (John 14:26; 16:13-14) Jednak Rutherford nie zgodził się z tym. W 1930 twierdził, że popieranie ducha świętego ustało. (w30 9 / 1 „Holy Spirit” par. 24)
W obecności Jezusa aniołowie - nie duch święty - byli wykorzystywani do objawienia boskiej prawdy.

"Gdyby duch święty jako pomocnik kierował pracą, nie byłoby żadnego dobrego powodu, aby zatrudniać aniołów ... Pisma wydają się wyraźnie nauczać, że Pan kieruje swymi aniołami, co mają robić, i działają pod nadzorem Pana, kierując pracą pozostałość na ziemi dotycząca sposobu działania. ”(w30 9 / 1 p. 263)

W jaki sposób anioły te zostały użyte do objawienia boskiej prawdy? Artykuł kontynuuje:

"Wydaje się, że „sługa” nie musiałby mieć adwokata, takiego jak duch święty, ponieważ „sługa” ma bezpośredni kontakt z Jehową i jako narzędzie Jehowy, a Chrystus Jezus działa na całe ciało.”(W30 9 / 1 p. 263)

„Sługa”, o którym mówi, jest niewolnikiem wiernym i roztropnym. Kim był ten sługa w czasach Rutherforda?
Według niektórych nowych prawd ujawnionych niedawno przez Wieża strażnicza, wierny i dyskretny niewolnik został powołany w 1919 i składa się z „Mała grupa namaszczonych braci, którzy są bezpośrednio zaangażowani w przygotowywanie i wydawanie pokarmu duchowego podczas obecności Chrystusa”. (w13 7 / 15 str. 22 par. 10) Ten sam artykuł zadeklarował, że grupa ta składa się obecnie z mężczyzn tworzących Ciało Kierownicze Świadków Jehowy. W czasach Rutherforda napisał większość tego, co trafiło do Strażnicy, jednak istniała pięcioosobowa komisja redakcyjna, która prawdopodobnie należała do „małej grupy namaszczonych braci” lub, jak to określa Rutherford, "sługa". Przynajmniej można by argumentować w ten sposób do 1931 roku, gdyż w tym roku - roku, w którym otrzymaliśmy nasze nowe nazwisko - sędzia Rutherford wykorzystał swoje uprawnienia wykonawcze do rozwiązania komitetu redakcyjnego. Potem nie był już po prostu redaktorem naczelnym, ale jedynym wydawcą wszystkiego, co zostało opublikowane. Jako jedyny „Bezpośrednio zaangażowany w przygotowywanie i wydawanie pokarmu duchowego”stał się, zgodnie z nową definicją, sługą lub wiernym zarządcą.
Jeśli trudno ci się z tym zgodzić jako Świadek, musisz pamiętać, że „Jehowa chce nas w celu wspierania jego organizacji i zaakceptować korekty w sposób, w jaki rozumiemy prawdę biblijną… ” (w14 5 / 15 p.25 Edycja uproszczona)
Oznacza to, że Rutherford - swoim własnym słowem pisanym i „wyrafinowaną prawdą” objawioną przez Ciało Kierownicze na stronach Wieża strażnicza dopiero w zeszłym roku - był „sługą” w bezpośredniej komunikacji z Jehową.

Rutherford wierzył, że „Sługa” był w bezpośredniej komunikacji z Bogiem.

 
Taki był klimat w 1931, kiedy Rutherford odczytał rozdzielczość tłumowi przedstawionemu na zdjęciu na początku tygodnia Wieża strażnicza artykuł studyjny. W tym momencie rola ducha świętego w objawieniu prawdy ze Słowa Bożego została odrzucona; kontrola namaszczonych braci tworzących komitet redakcyjny, który rządził tym, co opublikował Rutherford, została zniesiona; sługa, wcielony teraz w sędziego Rutherforda zgodnie z naszą nową prawdą, twierdził, że jest w bezpośredniej komunikacji z Bogiem.
Dlatego pozostały nam trzy opcje: 1) Możemy wierzyć, że Jehowa zainspirował Rutherforda do nadania nam tego imienia; lub 2) możemy wierzyć, że Rutherford sam to wymyślił; lub 3) możemy wierzyć, że pochodzi on ze źródeł demonicznych.
Czy Bóg zainspirował Rutherforda? Czy rzeczywiście był w bezpośredniej komunikacji z Bogiem? Biorąc pod uwagę, że w tym samym czasie Rutherford odrzucił, jako że nie stosuje już jasnego nauczania Biblii, że duch święty jest środkiem, za pomocą którego chrześcijanie objawiają prawdę biblijną, trudno uwierzyć w boską inspirację. W końcu jeśli Jehowa zainspirował Rutherforda do przyjęcia imienia Świadkowie Jehowy, czy nie zainspirowałby go również do napisania prawdy o roli ducha świętego - prawdy, której teraz się trzymamy w naszych publikacjach? Dodatkowo, zaledwie sześć lat wcześniej, Rutherford przepowiedział zmartwychwstanie wiernych starych ludzi w 1925, w tym samym roku, w którym zapowiedział, że nastąpi Wielki Ucisk. Dlaczego miałby to powiedzieć, gdyby rozmawiał z Bogiem? „Fontanna nie powoduje, że słodycz i gorzcy wybijają się z tego samego otworu, prawda?” (James 3: 11)
To pozostawia nam dwie opcje pochodzenia nazwy.
Dobrym przykładem może być stwierdzenie, że był to jedynie ludzki wynalazek; akt człowieka, który chciał oddzielić swój lud od innych wyznań chrześcijańskich i stworzyć wyjątkową organizację pod jego kierownictwem. W tym momencie historii nie możemy mieć pewności, czy to wszystko. Jednak nierozsądne byłoby odrzucenie innej możliwości z ręki, ponieważ Biblia ostrzega:

„. . Jednakże natchniona wypowiedź wyraźnie mówi, że w późniejszych okresach niektórzy odpadną od wiary, zwracając uwagę na wprowadzające w błąd natchnione wypowiedzi i nauki demonów ”(1Tm 4: 1).

Szybko odnieśliśmy ten i następny werset do religii katolickiej i do wszystkich wyznań chrześcijańskich przez skojarzenie. Nie mamy problemu z uwierzeniem, że ich nauki są inspirowane przez demony. Czemu? Ponieważ są fałszywe. Bóg nie inspiruje ludzi do nauczania kłamstwa. Całkiem prawdziwe. Ale jeśli jesteśmy gotowi zająć takie stanowisko, musimy być uczciwi i przyjąć do wiadomości dobrze udokumentowany fakt, że wiele nauk Rutherforda było również fałszywych. W rzeczywistości bardzo niewielu przetrwało do dziś jako część „wzoru zdrowych słów”, jak lubimy nazywać naszą szczególną doktrynalną strukturę.
Jak widzieliśmy z fragmentu tego 1930 Wieża strażnicza artykuł, Rutherford wierzył, że aniołowie byli wykorzystywani do głoszenia orędzi Bożych. Rutherford nauczał, że obecność Chrystusa już się wydarzyła. Nauczał, że pomazańcy, którzy umarli, byli już zgromadzeni z Chrystusem w niebie. Nauczał (i nadal tak robimy), że dzień Pański rozpoczął się w 1914.

„Jednakże, bracia, w związku z obecnością naszego Pana Jezusa Chrystusa i naszym zgromadzeniem się do Niego, prosimy was, abyście nie byli szybko wytrąceni z rozsądku ani niepokojeni ani natchnionym oświadczeniem, wypowiedzianym przesłaniem, ani listem wygląda na to, że pochodzi od nas, że dzień Jehowy [w rzeczywistości „Pana” w oryginale] już jest. ”(2Th 2: 1, 2)

Jeśli but pasuje….
Rutherford twierdził, że nasze imię pochodzi bezpośrednio od Boga i że jest w bezpośrednim kontakcie z Bogiem. Wiemy, że to nie może być prawda. Wiemy też, że od tego momentu nadzieja niebiańska została umniejszona do tego stopnia, że ​​została ona teraz pozbawiona 99.9% wszystkich Świadków Jehowy. W parze z tym rola naszego Pana Jezusa była powoli, ale systematycznie zmniejszana. Teraz wszystko dotyczy Jehowy. Przeciętny Świadek Jehowy nie będzie miał problemu z tym zrozumieniem. Będzie rozumował, że Jehowa jest ważniejszy od Jezusa, więc powinniśmy ujawniać jego imię. Będzie widocznie nieswojo, jeśli zbyt duży nacisk zostanie położony na syna Bożego, nawet w swobodnej rozmowie. (Byłem tego osobiście świadkiem). Ale jeśli dziecko jest tak uparte, że odrzuci imię nadane mu przez ojca, czy na tym poprzestanie? Czy nie byłby wtedy bardziej skłonny odrzucić wolę ojca również wobec niego, zakładając, że wie lepiej i w ten sposób podąża drogą samowoli?
Wola Boża jest jasno wyrażona w Pismach Chrześcijańskich i dotyczy ona wyłącznie Jezusa. Dlatego imię Jezusa powtarza się w chrześcijańskich świadectwach, podczas gdy imię Jehowy jest nieobecne. Taka jest wola Boga. Kim jesteśmy, żeby to kwestionować?
Oczywiście Ojciec ma ogromne znaczenie. Nikt temu nie zaprzecza, a już najmniej Jezus. Ale droga do Ojca prowadzi przez Syna. Dlatego w Piśmie Świętym jesteśmy nazywani świadkami Jezusa, a nie Jehowy. (Działa 1: 7; 1 Co 1: 4; Re 1: 9; 12: 17) Nawet Jehowa dał świadectwo o Jezusie. (John 8: 18) Nie powinniśmy próbować uciekać do końca wokół naszego Pana. On jest drzwiami. Jeśli spróbujemy wejść inną drogą, czym Biblia mówi, że jesteśmy? (John 10: 1)
Rutherford wierzył, że aniołowie niosą teraz Boże przesłanie. Niezależnie od tego, czy nasza nazwa pochodzi od ludzkiego wynalazku, czy z demonicznej inspiracji, dowód tkwi w puddingu. Odciągnęło nas to od naszej prawdziwej misji i prawdziwego znaczenia dobrej nowiny. Biblia zawiera następujące ostrzeżenie dla nas wszystkich:

„Jednak nawet jeśli my lub anioł z nieba ogłaszamy wam jako dobrą nowinę coś poza dobrą nowiną, którą wam głosiliśmy, niech będzie przeklęty.” (Ga 1: 8)

 

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    77
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x