Po zmartwychwstaniu Łazarza machinacje żydowskich przywódców przeszły na wyższy poziom.

„Co mamy zrobić, ponieważ ten człowiek dokonuje wielu znaków? 48 Jeśli zostawimy go w ten sposób, wszyscy uwierzą w Niego, a Rzymianie przyjdą i zabiorą zarówno nasze miejsce, jak i nasz naród. ”(Joh 11: 47, 48)

Zobaczyli, że tracą władzę nad ludźmi. Wątpliwe jest, aby troska o Rzymian była czymś więcej niż tylko lękiem strachu. Ich prawdziwą troską było ich własne stanowisko władzy i przywilejów.
Musieli coś zrobić, ale co? Potem przemówił Najwyższy Kapłan Kajfasz:

„Ale pewien z nich, Caʹiafas, który był arcykapłanem w tym roku, powiedział im:„ Wcale nie wiecie, 50 a wy nie rozumujecie, że dla waszej korzyści jeden człowiek umiera w imieniu ludu, a nie cały naród zostanie zniszczony ”. 51 Nie powiedział to jednak o swojej oryginalności; ale ponieważ był w tym roku arcykapłanem, przepowiedział, że Jezus ma umrzeć za naród ”(Joh 11: 49-51)

Najwyraźniej przemawiał pod natchnieniem z powodu swojego urzędu, a nie dlatego, że był pobożnym człowiekiem. Jednak to proroctwo wydawało się być tym, czego potrzebowali. W ich umysłach (i proszę wybaczcie wszelkie porównania ze Star Trek), potrzeby wielu (ich) przeważały nad potrzebami jednego (Jezusa). Jehowa nie natchnął Kajfasza, by podżegał ich do przemocy. Jego słowa były prawdziwe. Jednak ich złe serca skłoniły ich do zastosowania tych słów jako usprawiedliwienia grzechu.

„Dlatego od tamtego dnia radzili się go zabić.” (Joh 11: 53)

Interesujące z tego fragmentu było wyjaśnienie Jana co do pełnego zastosowania słów Kajfasza.

„… Przepowiedział, że przeznaczeniem Jezusa jest śmierć za naród, 52 i nie tylko dla narodu, ale po to, aby rozproszone wokół niego dzieci Boże zgromadziły się razem w jednym. ”(Joh 11: 51, 52)

Pomyśl o ramach czasowych. Jan napisał to prawie 40 lat po tym, jak naród izraelski przestał istnieć. Dla większości jego czytelników - wszyscy oprócz bardzo starych - była to historia starożytna, daleko wykraczająca poza ich osobiste doświadczenia życiowe. Pisał także do społeczności chrześcijan, w której Gojów przeważała liczebnie nad Żydami.
Jan jest jedynym z czterech pisarzy ewangelii, który wspomina słowa Jezusa dotyczące „innych owiec, które nie są z tej owczarni”. Te inne owce miały zostać wprowadzone do owczarni, aby obie owczarki (Żydzi i poganie) mogły stać się jedną trzodą pod jednym pasterzem. Wszystko to, o czym pisał Jan w poprzednim rozdziale do omawianego. (John 10: 16)
Tak więc tutaj Jan ponownie utwierdził się w przekonaniu, że inne owce, chrześcijanie z pogan, są częścią jednej trzody pod jednym Pasterzem. Mówi, że podczas gdy Kajfasz prorokował o tym, co wziąłby za naród naturalnego Izraela, w rzeczywistości proroctwo obejmowało nie tylko Żydów, ale wszystkie rozproszone dzieci Boże. Zarówno Piotr, jak i Jakub używają tego samego zwrotu „rozproszonego”, aby odnosić się do świętych lub wybranych zarówno pochodzenia żydowskiego, jak i gojowskiego. (Ja 1: 1; 1Pe 1: 1)
Jan kończy na myśli, że wszystkie te są „zebrane w jedno”, ładnie współgrając ze słowami Jezusa przytoczonymi zaledwie jeden rozdział wcześniej. (John 11: 52; John 10: 16)
Zarówno kontekst, sformułowanie, jak i historyczne ramy czasowe dostarczają nam jeszcze jednego dowodu na to, że nie ma drugiej klasy chrześcijan, którzy nie powinni uważać się za dzieci Boże. Wszyscy chrześcijanie powinni uważać się za dzieci Boże na podstawie, jak mówi również Jan, wiary w imię Jezusa. (Ewangelia Jana 1:12)

Meleti Vivlon

Artykuły Meleti Vivlon.
    55
    0
    Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x