Kenneth Flodin w przemówieniu na temat porannego uwielbienia przyrównuje głos Ciała Kierowniczego do głosu Jezusa

Jest to najnowszy film z porannego nabożeństwa na JW.org, który ładnie pokazuje światu, którego boga czczą Świadkowie Jehowy. Ich bogiem jest ten, któremu się podporządkowują; ten, któremu są posłuszni. To przemówienie z porannego uwielbienia, niewinnie zatytułowane „Jarzmo Jezusa jest łaskawe”, zostało wygłoszone przez Kennetha Flodina:

Powtórzmy: „Ciało Kierownicze można porównać do głosu Jezusa, głowy zboru. Kiedy więc dobrowolnie poddajemy się wiernemu niewolnikowi [inne określenie Ciała Kierowniczego], ostatecznie podporządkowujemy się autorytetowi i kierownictwu Jezusa”.

Kiedy to usłyszałem, od razu… cóż, nie od razu… Musiałem najpierw podnieść brodę z podłogi, ale zaraz potem pomyślałem o czymś, co Paweł napisał do Tesaloniczan. tutaj:

Niech was nikt w żaden sposób nie zwiedzie, bo inaczej nie przyjdzie apostazja jest pierwszy i człowiek bezprawia zostaje ujawniony, syn zniszczenia. Stoi w opozycji i wynosi się ponad każdego tak zwanego boga lub przedmiot kultu, tak że zasiada w świątynia Boga, publicznie pokazując, że jest Bóg. (2 Tesaloniczan 2:3, 4 NWT)

Czy sugeruję, że dając Ciału Kierowniczemu głos naszego Pana Jezusa, Kenneth Flodin ujawnia, że ​​Ciało Kierownicze jest człowiekiem bezprawia, synem zniszczenia, bogiem?!

Dlaczego nie pozwolimy Ciału Kierowniczemu odpowiedzieć na to pytanie za nas?

W artykule zatytułowanym „Identyfikacja 'człowieka bezprawia'” w Strażnicy z 1 lutego 1990 roku powiedziano nam:

Bardzo ważne jest, abyśmy zidentyfikowali tego człowieka bezprawia. Dlaczego? Ponieważ zamierza podkopać naszą dobrą pozycję przed Bogiem i naszą nadzieję na życie wieczne. Jak? Skłaniając nas do porzucenia prawdy i uwierzenia w jej miejsce w kłamstwa, co odciąga nas od wielbienia Boga „duchem i prawdą”.

Pod natchnieniem ducha Bożego apostoł Paweł napisał: „Niech was nikt w żaden sposób nie zwodzi, ponieważ [dzień Jehowy zniszczenia tego niegodziwego systemu] nie nadejdzie, dopóki najpierw nie nadejdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek bezprawia”. (w90 2 s. 1 ak. 10, 2)

Dzień zniszczenia Jehowy został przepowiedziany w 1914 r., potem Ciało Kierownicze pod kierownictwem Rutherforda przewidziało, że nadejdzie w 1925 r., a następnie Ciało Kierownicze pod przewodnictwem Nathana Knorra i Freda Franza przepowiedziało, że nadejdzie około 1975 r.! Tylko trochę do myślenia. Kontynuując identyfikację Człowieka Bezprawia przez Strażnicę, mamy to:

4 Kto stworzył i wspiera tego człowieka bezprawia? Paweł odpowiada: „Obecność bezprawia jest zgodna z działaniem szatana przy każdym potężnym dziele oraz kłamliwych znakach i cudach, i z każdym niesprawiedliwym oszustwem za tych, którzy giną, jako zapłatę za to, że nie przyjęli miłości prawdy, aby mogli być zbawieni”. (2 Tesaloniczan 2:9, 10). A zatem Szatan jest ojcem i żywicielem człowieka bezprawia. I tak jak Szatan sprzeciwia się Jehowie, Jego zamierzeniom i Jego ludowi, tak samo jest z człowiekiem bezprawia, czy zdaje sobie z tego sprawę, czy nie.

5 Tych, którzy pójdą za człowiekiem bezprawia, spotka ten sam los, co on—zniszczenie: „Ujawni się bezbożnik, którego Pan Jezus zniszczy. . . i obrócić wniwecz manifestacją swojej obecności”. (2 Tesaloniczan 2:8) Ten czas zniszczenia człowieka bezprawia i jego zwolenników („tych, którzy giną”) nadejdzie wkrótce „przy objawieniu się Pana Jezusa z nieba wraz z jego potężnymi aniołami w ogniu płomienistym, gdy dokonuje zemsty na tych, którzy nie znają Boga i na tych, którzy nie są posłuszni dobrej nowinie o naszym Panu Jezusie. Ci właśnie poniosą sądową karę wiecznej zagłady” (2 Tesaloniczan 1:6-9).

(w90 2 s. 1-10 ak. 11-4)

Dobra, teraz to jest bardzo otrzeźwiające, prawda? Wieczna zagłada spadnie nie tylko na Człowieka Bezprawia, ale także na tych, którzy go popierają, ponieważ nie poznali Boga i nie przyszli słuchać dobrej nowiny o naszym Panu Jezusie.

To nie jest prosta akademicka dyskusja. Pomyłka może równie dobrze kosztować życie. Więc kim jest ten facet, ten Człowiek Bezprawia, ten syn Zniszczenia? Nie może być prostym człowiekiem, ponieważ Paweł wskazuje, że działał już w pierwszym wieku i że będzie działał, dopóki Jezus nie zgładzi go podczas „objawienia jego obecności”. W Strażnicy wyjaśniono, że „wyrażenie „człowiek bezprawia” musi oznaczać grupę lub klasę ludzi”. (w90 2 s. 1 ak. 11)

Hmm……ciało……klasa ludzi.

Kim więc jest to bezprawne „ciało ludzi” według Strażnicy, która jest publikowana przez Ludzkie Ciało Kierownicze? Artykuł w Strażnicy kontynuuje:

Kim oni są? Dowody wskazują, że są to grono dumnych, ambitnych duchownych chrześcijaństwa, które na przestrzeni wieków ustanowiły same dla siebie prawo. Można to dostrzec w fakcie, że w chrześcijaństwie istnieją tysiące różnych religii i sekt, z których każda ma swojego duchowieństwa, ale każda z nich pozostaje w konflikcie z innymi w jakimś aspekcie doktryny lub praktyki. Ten podzielony stan jest wyraźnym dowodem na to, że nie przestrzegają prawa Bożego. Nie mogą pochodzić od Boga… Tym, co łączy wszystkie te religie, jest to, że nie trzymają się mocno nauk biblijnych, naruszając zasadę: „Nie wychodźcie poza to, co jest napisane”. (w90 2 / 1 p. 11 par. 8)

Organizacja twierdzi więc, że Człowiek Bezprawia odpowiada dumnym, ambitnym duchownym chrześcijaństwa. Dlaczego? Ponieważ ci przywódcy religijni są „prawem samym w sobie”. Ich różne religie mają jedną wspólną cechę: „Nie trzymają się mocno nauk biblijnych”. Wykraczają poza to, co zostało napisane.

Osobiście zgadzam się z tą oceną. Może ty nie, ale dla mnie pasuje. Jedyny problem, jaki mam z nim, to jego zakres. Wygląda na to, że Ciało Kierownicze ze swoją armią nadzorców obwodów i legionami mianowanych starszych nie uważa się za „ciało dumnych, ambitnych duchownych”. Ale kim jest duchowny i czym jest klasa duchownych?

Według słownika jest to „ciało wszystkich osób wyświęconych do wykonywania obowiązków religijnych”. Inna podobna definicja brzmi: „Grupa urzędników religijnych (takich jak księża, duchowni lub rabini) [można łatwo dodać pastorów, diakonów i tak, starszych] specjalnie przygotowanych i upoważnionych do odprawiania nabożeństw”.

Świadkowie twierdzą, że nie mają duchowieństwa. Twierdzą, że wszyscy ochrzczeni Świadkowie Jehowy są wyświęconymi duchownymi. To obejmowałoby kobiety, prawda? Kobiety są wyświęconymi duchownymi, ale nie mogą modlić się ani głosić w zborze tak jak mężczyźni. I daj spokój, czy oczekuje się od nas, że uwierzymy, że przeciętny głosiciel w zborze jest taki sam jak starszy w zborze?

Władza i kontrola, jaką starsi, nadzorcy obwodów i Ciało Kierownicze mają nad życiem wszystkich świadków, pokazuje, że stwierdzenie, że nie ma klasy duchownej, nie czyni jej taką. W rzeczywistości mówienie, że nie ma duchowieństwa ŚJ, jest wielkim, grubym kłamstwem. Jeśli już, duchowni Świadkowie, czyli starsi zboru, mają znacznie większą władzę niż przeciętny kaznodzieja lub ksiądz w innych wyznaniach chrześcijańskich. Jeśli jesteś anglikaninem, katolikiem lub baptystą, czy twój miejscowy ksiądz lub duchowny może odciąć cię społecznie od całej rodziny i przyjaciół na całym świecie, tak jak starsi Świadkowie? Nos Pinokia rośnie.

Ale co z innymi kryteriami, które Strażnica dzieli z nami, aby udowodnić, że duchowieństwo innych wyznań chrześcijańskich jest Człowiekiem Bezprawia? Strażnica twierdzi, że nauczanie fałszywych doktryn i wykraczanie poza to, co jest napisane, czyni z przywódców religijnych tych kościołów Człowieka Bezprawia.

Nawet dzisiaj Ciało Kierownicze szybko potępia innych za grzech „wychodzenia poza to, co jest napisane”.

W rzeczywistości robią to jeszcze raz w lipcowym wydaniu do studium Strażnicy tego roku, w artykule 31.

Czasami możemy dojść do wniosku, że wskazówki, które daje nam Jehowa, nie są wystarczające. Możemy nawet odczuwać pokusę, by ‛wyjść poza to, co napisano’. (1 Kor. 4:6). Przywódcy religijni w czasach Jezusa byli winni tego grzechu. Dodając do Prawa przepisy stworzone przez człowieka, nałożyli na zwykłych ludzi ogromne brzemię. (Mat. 23:4). Jehowa udziela nam jasnych wskazówek przez swoje Słowo i przez jego organizację. Nie mamy powodu, aby coś dodawać do instrukcji, które on przekazuje. (Prz. 3:5-7). Dlatego nie wykraczamy poza to, co jest napisane w Biblii, ani nie ustalamy współwyznawców zasad dotyczących spraw osobistych. (Strażnica z lipca 2023 r., artykuł 31, akapit 11)

Zgadzam się, że nie powinniśmy dodawać zasad stworzonych przez człowieka do prawa Bożego. Zgadzam się, że nie powinniśmy obciążać naszych braci takimi zasadami. Zgadzam się, że robienie tego wykracza poza to, co jest napisane. Ale ironia polega na tym, że takie instrukcje pochodzą od tych samych ludzi, którzy są źródłem wszystkich stworzonych przez człowieka zasad, które składają się na pisane i ustne prawo Świadków Jehowy.

Jezus kiedyś powiedział to o uczonych w Piśmie i faryzeuszach, ale przeczytam wam jego słowa i zastąpię je „Ciałem Kierowniczym”, aby zobaczyć, czy to nadal pasuje.

„Ciało Kierownicze zasiadło na tronie Mojżesza. Dlatego wszystko, co wam mówią, czyńcie i przestrzegajcie, ale nie czyńcie zgodnie z ich czynami, bo mówią, ale nie praktykują tego, co mówią. Wiążą ciężkie ciężary i wkładają je ludziom na ramiona, ale sami nie chcą ich ruszyć palcem”. (Ew. Mateusza 23:2-4)

1 Koryntian 11:5, 13 mówi nam, że kobiety mogą modlić się i prorokować (głosić słowo Boże) w zborze, ale Ciało Kierownicze wykracza poza to, co jest napisane i mówi: „Nie, nie mogą”.

Biblia nakazuje kobiecie ubierać się skromnie, ale Ciało Kierownicze mówi jej, co może, a czego nie może nosić podczas głoszenia lub na zebraniach. (Nie, proszę spodnie!) Jezus miał brodę, ale Ciało Kierownicze mówi mężczyznom, że nie mogą mieć brody i służyć w zborze. Jezus nie powiedział nic o odmawianiu sobie wyższego wykształcenia, ale Ciało Kierownicze głosi, że dążenie do poszerzenia wiedzy w college'u lub na uniwersytecie daje zły przykład. Biblia mówi rodzicom, aby utrzymywali rodzinę, a dzieciom, aby szanowali swoich rodziców, ale Ciało Kierownicze mówi, że jeśli dziecko lub rodzic rezygnuje z członkostwa w zborze, należy ich całkowicie i całkowicie unikać. Mógłbym kontynuować, ale widać podobieństwo między tymi ludźmi a hipokryzją faryzeuszy.

Trzymanie organizacji według własnego standardu identyfikacji człowieka bezprawia nie wróży dobrze Ciału Kierowniczemu i jego armii starszych. Niemniej jednak naszą miarką powinna być sama Biblia, a nie Strażnica, więc przyjrzyjmy się jeszcze raz temu, co Paweł mówi do Tesaloniczan.

Mówi, że Człowiek Bezprawia „siada w świątynia Boga, publicznie pokazując, że jest Bóg” (2 Tesaloniczan 2:4

Do czego odnosi się Paweł, używając wyrażenia „świątynia Boża”? Sam Paweł wyjaśnia:

„Czyż nie wiecie, że świątynią Bożą jesteście i że Duch Boży mieszka w was? Jeśli ktoś niszczy świątynię Bożą, tego zniszczy Bóg; albowiem świątynia Boga jest święta, a wy jesteście tą świątynią”. (1 Koryntian 3:16, 17)

„Sam Chrystus Jezus jako kamień węgielny. W Nim cała budowla jest spasowana i rośnie w świętą świątynię w Panu. W Nim i wy razem budujecie się na mieszkanie dla Boga w Jego Duchu”. (List do Efezjan 2:20b-22 BT)

Jeśli więc dzieci Boże są „świątynią Bożą”, co to znaczy „zasiąść w tej świątyni i okazać się bogiem?

Co to jest Bóg w tym kontekście? Według Biblii bóg nie musi być istotą nadprzyrodzoną. Jezus odniósł się do Psalmu 82:6, kiedy powiedział:

„Czy nie jest napisane w waszym Prawie: „Powiedziałem:„ Jesteście bogami ”'? Jeśli nazwał „bogami” tych, przeciwko którym skierowano słowo Boże – a jednak Pismo Święte nie może zostać unieważnione – czy wy mówicie do mnie, którego Ojciec uświęcił i posłał na świat: „Bluźnisz”, ponieważ powiedziałem: „Jestem Boży Syn'?" (Jana 10:34-36)

Tych władców nazywano bogami, ponieważ mieli władzę nad życiem i śmiercią. Wydali wyrok. Wydawali polecenia. Oczekiwali posłuszeństwa. I mieli moc karania tych, którzy nie słuchali ich poleceń i ignorowali ich wyroki.

Opierając się na tej definicji, Jezus jest bogiem, tak jak mówi nam Jan:

„Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Słowo było bogiem.” (John 1: 1)

Bóg ma władzę. Po zmartwychwstaniu Jezus wyjawił o sobie, że „dano mi wszelką władzę w niebie i na ziemi”. (Mateusza 28:18)

Jako bóg, któremu Ojciec powierzył wszelką władzę, ma także władzę sądzenia ludzi; nagrodzić życiem lub skazać śmiercią.

„Albowiem Ojciec w ogóle nikogo nie sądzi, ale całe sądzenie powierzył Synowi, aby wszyscy czcili Syna, tak jak czczą Ojca. Kto nie czci Syna, nie czci Ojca, który Go posłał. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha mego słowa i wierzy Temu, który mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, ale przeszedł ze śmierci do życia”. (Jana 5:22-24)

A co się stanie, jeśli jakiś człowiek lub grupa ludzi zacznie zachowywać się jak bóg? Co jeśli oczekują, że będziesz przestrzegać ich zasad, nawet jeśli są one sprzeczne z tym, co mówi ci Jezus? Czy Jezus, Syn Boży, dałby im darmową przepustkę? Nie według tego psalmu.

„Pocałuj jego syna, bo inaczej się rozgniewa i twoja droga doprowadzi cię do zguby, bo jego gniew może wybuchnąć w jednej chwili. Błogosławieni wszyscy, którzy się w nim chronią”. (Psalm 2:12 NIV)

Wyrażenie „pocałuj jego syna” odnosi się do sposobu, w jaki czczono króla. Jeden pokłonił się przed królem. Greckie słowo oznaczające „oddawanie czci” brzmi proskuneó. Oznacza to „całować ziemię, gdy padamy na twarz przed przełożonym”. Tak więc musimy poddać się lub czcić syna, jeśli nie chcemy, aby Boży gniew rozpalił się przeciwko nam, tak że zginiemy – nie podporządkowując się Ciału Kierowniczemu ani nie poddając się Ciału Kierowniczemu.

Ale człowiek bezprawia nie poddaje się Synowi. Próbuje zastąpić syna Bożego i zamiast tego promuje siebie. Staje się antychrystem, czyli substytutem Chrystusa.

„Dlatego jesteśmy ambasadorami zastępuje Chrystusa, jak gdyby Bóg wzywał przez nas. Jak zastępuje Chrystusabłagamy: „Pojednajcie się z Bogiem”” (2 Koryntian 5:20 NWT)

Żadna inna wersja Biblii poza Przekładem Nowego Świata nie mówi o zastąpieniu Chrystusa, tj. zastąpieniu Chrystusa. Ani słowo, ani pojęcie „zastępowanie” nie pojawia się w tekście międzyliniowym. Typowy jest sposób, w jaki NASB oddaje ten werset:

„Jesteśmy więc ambasadorami Chrystusa, jak gdyby przez nas Bóg upominał; błagamy w imieniu Chrystusa, pojednajcie się z Bogiem”. (2 Koryntian 5:20)

W ten sposób członkowie Ciała Kierowniczego postrzegają siebie jako zastępców Chrystusa, przemawiających głosem Jezusa, jak przyznał Kenneth Flodin w swoim przemówieniu na nabożeństwie porannym.

Dlatego nie mają problemu z ustanawianiem zasad dla Świadków Jehowy jako ich boga. Jak twierdzi Strażnica z lipca 2023 r., Świadkowie powinni postępować zgodnie z „jasnym kierunkiem, jaki Jehowa daje… poprzez swoją organizację.

Nie ma nic napisanego, co mówi, że powinniśmy postępować zgodnie z wytycznymi lub zasadami organizacji. Biblia nie mówi o organizacji. Wyrażenie „Organizacja Jehowy” nie pojawia się w Słowie Bożym. A jeśli o to chodzi, w Piśmie Świętym nie pojawia się koncepcja organizacji chrześcijańskiej przemawiającej głosem Boga lub głosem Jego Syna.

Jezus jest bogiem. W rzeczy samej. I wszelka władza została mu powierzona przez Boga Wszechmogącego, naszego Ojca Niebieskiego. Twierdzenie, że jakikolwiek człowiek lub grupa ludzi mówi głosem Jezusa, jest bluźnierstwem. Oczekiwać, że ludzie będą ci posłuszni, twierdząc, że przemawiasz w imieniu Boga, że ​​mówisz głosem Jezusa, który jest nazywany „słowem Bożym”, to stawiać się na poziomie Boga. Pokazujesz, że jesteś „bogiem”.

Co się dzieje, gdy człowiek przemawia głosem boga? Dobre czy złe rzeczy? Co myślisz?

Nie ma potrzeby spekulować. Ta Biblia mówi nam, co się dzieje.

A Herod bardzo się rozgniewał na mieszkańców Tyru i Sydonu. Wysłali więc delegację, aby zawrzeć z nim pokój, ponieważ ich miasta były zależne od kraju Heroda w zakresie żywności. Delegaci uzyskali poparcie Blastusa, osobistego asystenta Heroda, i wyznaczono spotkanie z Herodem. Kiedy nadszedł ten dzień, Herod włożył swoje królewskie szaty, usiadł na tronie i wygłosił do nich mowę. Ludzie zgotowali mu wielką owację, krzycząc: „To głos boga, nie człowieka!”. W tej samej chwili anioł Pański dotknął Heroda chorobą, ponieważ przyjął kult ludu, zamiast oddać chwałę Bogu. Został więc pożarty przez robaki i umarł. (Dzieje Apostolskie 12:20-23 NLT)

Jest to ostrzeżenie dla wszystkich, którzy sądzą, że mogą rządzić jako bóg w miejsce Syna wyznaczonego przez Jehowę. Ale zauważcie, że zanim został powalony, ludzie wychwalali króla Heroda wielką owacją. Żaden człowiek nie może tego zrobić, ogłosić się bogiem jawnie lub swoim postępowaniem, chyba że ma poparcie ludu. Tak więc ludzie są również winni za to, że pokładają ufność w ludziach zamiast w Bogu. Mogą to zrobić nieświadomie, ale to nie zwalnia ich z winy. Przeczytajmy ponownie ostrzeżenie Pawła w tej sprawie:

„To bierze pod uwagę, że jest to sprawiedliwe ze strony Boga aby odpłacić za ucisk tym, którzy za was uciskają. Ale wy, którzy cierpicie ucisk, razem z nami doznacie ulgi w objawieniu się Pana Jezusa z nieba wraz z potężnymi aniołami w płomienistym ogniu, gdy przynosi zemstę na tych, którzy nie znają Boga i na tych, którzy nie są posłuszni dobrej nowinie o naszym Panu Jezusie. Ci właśnie poniosą sądową karę wiecznego zniszczenia sprzed oblicza Pana i od chwały jego mocy” (2 Tesaloniczan 1:6-9 NWT)

Tak więc Jezus słusznie skazuje zwolenników Człowieka Bezprawia na wieczną zagładę, ponieważ „nie znają Boga” i „nie są posłuszni dobrej nowinie o Panu naszym Jezusie”.

Fakt, że nie znają Boga, nie oznacza, że ​​nie są chrześcijanami. Zupełnie nie. Wręcz przeciwnie. Pamiętajcie, Człowiek Bezprawia zasiada w świątyni Boga, która jest Ciałem Chrystusa, zgromadzeniem chrześcijańskim. Tak jak pierwotna świątynia jerozolimska została wypaczona z miejsca czystego wielbienia Boga w „mieszkanie demonów”, tak duchowa świątynia Boża została przekształcona w miejsce „pełne duchów nieczystych”. (Objawienie 18:2)

Tak więc, twierdząc, że znają Boga, ci tak zwani chrześcijanie wcale go nie znają. Brakuje im prawdziwej miłości.

Jeśli ktoś twierdzi: „Znam Boga”, ale nie przestrzega przykazań Bożych, to jest kłamcą i nie żyje w prawdzie. Ale ci, którzy są posłuszni słowu Bożemu, naprawdę pokazują, jak bardzo Go kochają. Po tym poznajemy, że żyjemy w Nim. Ci, którzy twierdzą, że żyją w Bogu, powinni żyć tak, jak żył Jezus. (1 Jana 2:4-6 NLT)

Nikt nigdy nie widział Boga. Ale jeśli kochamy się nawzajem, Bóg żyje w nas, a Jego miłość wyraża się w nas w pełni. (1 Jana 4:12 NLT)

Dowodem na to, że ci zwolennicy i zwolennicy Człowieka Bezprawia nie znają Boga, jest to, że zadają ucisk prawdziwym dzieciom Bożym. Prześladują prawdziwych chrześcijan. Robią to myśląc, że służą Bogu i wypełniają Jego wolę. Kiedy prawdziwy chrześcijanin odrzuca fałszywe nauki Ciała Kierowniczego, Świadkowie Jehowy, posłuszni swojemu bogu, Ciału Kierowniczemu, unikają ich. To jest prześladowanie dzieci Bożych, które nie pójdą za ludźmi, ale tylko za naszym Panem Jezusem. Ci Świadkowie Jehowy zostali uwiedzeni przez Człowieka Bezprawia, ponieważ nie rozumieją miłości Boga ani nie kochają prawdy.

„Zamienili prawdę Bożą na kłamstwo, czcili i pełnili świętą służbę stworzeniu [samozwańczy ludzie] zamiast Stwórcy, który jest chwalony na wieki. Amen." (Rzymian 1:25)

Myślą, że mają „prawdę”, ale ty nie możesz mieć prawdy, jeśli nie kochasz prawdy. Jeśli nie kochasz prawdy, jesteś łatwym łupem dla każdego, kto ma do opowiedzenia nieprawdopodobną historię.

„Obecność bezprawia jest zgodna z działaniem szatana z każdym potężnym dziełem i kłamliwymi znakami i proroczymi cudami z każdym niesprawiedliwym oszustwem za tych, którzy giną, jako zapłatę za to, że nie przyjęli miłości prawdy, aby mogli być zbawieni”. (2 Tesaloniczan 2:9, 10)

Ci wyznawcy Człowieka Bezprawia chełpią się nawet swoją przynależnością do niego. Jeśli jesteś Świadkiem Jehowy, to na pewno śpiewałeś pieśń 62. Ale czy kiedykolwiek myślałeś o zastosowaniu jej do tego, który przedstawia się w zborze jako bóg, żądając posłuszeństwa i twierdząc, że przemawia głosem Boga? Jezus?

Do kogo należysz?

Którego boga teraz słuchacie?

Twoim panem jest ten, któremu się kłaniasz.

On jest twoim bogiem; służysz mu teraz.

Nie możesz służyć dwóm bogom;

Obaj mistrzowie nigdy nie mogą się dzielić

Miłość twojego serca w każdej jego części.

Żaden z nich nie byłby sprawiedliwy.

2. Do kogo należysz?

Któremu bogu będziesz teraz posłuszny?

Bo jeden bóg jest fałszywy, a drugi prawdziwy,

Więc dokonaj wyboru; to zależy od Ciebie.

Jeśli jesteś dzieckiem Bożym, częścią ciała Chrystusa, prawdziwą świątynią Boga, to należysz do Chrystusa.

„Niechaj więc nikt nie chlubi się ludźmi; bo wszystko do was należy, czy to Paweł, czy Apollos, czy Kefas, czy świat, czy życie, czy śmierć, czy teraźniejszość, czy to, co ma nadejść, wszystko należy do was; ty z kolei należysz do Chrystusa; Chrystus z kolei należy do Boga”. (1 Koryntian 3:21-23)

Jeśli jesteś prawdziwym dzieckiem Bożym, nie należysz do Organizacji Świadków Jehowy ani do kościoła katolickiego, kościoła luterańskiego, kościoła mormonów ani żadnego innego wyznania chrześcijańskiego. Ty należysz do Chrystusa, a on do Boga, a oto zdumiewająca prawda — jako dziecko Boże „wszystko należy do ciebie”! Dlaczego więc chciałbyś należeć do jakiegokolwiek kościoła, organizacji lub religii stworzonej przez człowieka? Poważnie, dlaczego? Nie potrzebujesz organizacji ani kościoła, aby wielbić Boga. W rzeczywistości religia przeszkadza w oddawaniu czci w duchu i prawdzie.

Jehowa jest Bogiem miłości. Jan mówi nam, że „kto nie miłuje, nie poznał Boga, bo Bóg jest miłością”. (1 Jana 4:8) Tak więc, jeśli chcesz być posłuszny głosowi ludzi zamiast głosu Boga lub głosu Jego Syna, który jest nazwany „Słowem Bożym”, to nie masz miłości. Jak możesz? Czy możesz czcić innego boga poza Jehową, a mimo to zaznawać miłości, o której mówi Jan? Czy są dwaj bogowie, którzy są miłością? Jehowa i grupa mężczyzn? Nonsens. A dowody na to są przytłaczające.

Świadkowie Jehowy zostali nakłonieni do unikania przyjaciół i członków rodziny, którzy starają się naśladować Boga miłości. Człowiek bezprawia tworzy antymiłosną teologię, której celem jest zaszczepienie strachu i posłuszeństwa u swoich wyznawców. Jak powiedział Paweł: „Obecność bezprawia jest zgodna z działaniem szatana”. Duch, który nim kieruje, nie pochodzi od Jehowy ani od Jezusa, lecz od przeciwnika, Szatana, który prowadzi „wszelkie niesprawiedliwe zwiedzenie tych, którzy giną”. (2 Tesaloniczan 2:9). Łatwo go rozpoznać, ponieważ wyraźnie różni się od Boga miłości, który uczy nas modlić się za naszych wrogów i za tych, którzy nas prześladują. (Ew. Mateusza 5:43-48)

Nadszedł czas, abyśmy działali w oparciu o tę wiedzę teraz, gdy ujawnił się Człowiek Bezprawia w społeczności ŚJ.

„Dlatego powiedziano: Obudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus” (Efezjan 5:14).

Dziękujemy za wsparcie i darowizny, które pomagają w kontynuowaniu tej pracy.